W związku z pracami nad lex TVN, a także ograniczaniem możliwości prowadzenia relacji przy granicy z Białorusią organizacja Reporterzy bez Granic ogłosiła w Polsce "stan wyjątkowy dla wolności prasy". W oświadczeniu zwrócono uwagę, że odkąd Prawo i Sprawiedliwość objęło władzę w 2015 roku, Polska spadła o 46 miejsc w Światowym Rankingu Wolności Prasy i obecnie zajmuje 64. miejsce na 180 krajów.
Organizacja Reporterzy bez Granic ogłosiła w Polsce "stan wyjątkowy dla wolności prasy". Jak poinformowano w oświadczeniu, decyzja ta związana jest między innymi z pracami legislacyjnymi nad lex TVN - nowelizacją ustawy o Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji, która zdaniem organizacji "zagraża TVN, wiodącej niezależnej grupie medialnej w kraju".
Reporterzy bez Granic skrytykowali także ograniczenie wolności prasy, "które polski rząd wprowadził w ramach stanu wyjątkowego wzdłuż granicy z Białorusią". Delegacja RBG, która odwiedziła Warszawę 9 i 10 września, zaapelowała do Sejmu i prezydenta Andrzeja Dudy o odrzucenie lex TVN.
W oświadczeniu zwrócono uwagę, że prezydent zasugerował zawetowanie "aktualnej wersji" noweli, ale jeszcze tego nie potwierdził czynnie. Zwrócono uwagę, że po odrzuceniu ustawy przez Senat kontrolowany przez PiS Sejm może zatwierdzić nowelizację jeszcze w tym tygodniu.
"PiS forsuje poprawkę, której cel jest jasny: najpierw osłabić, a potem przejąć kontrolę nad największym źródłem niezależnych wiadomości w kraju" - stwierdził szef działu Unii Europejskiej i Bałkanów Reporterów bez Granic Pavol Szalai. "Atak na TVN oznacza atak na wolność prasy w Europie" - dodał. Opowiedział się również za przedłużeniem TVN24 polskiej koncesji na nadawanie i wyjaśnił szefowi KRRiT Witoldowi Kołodziejskiemu stanowisko Reporterów bez Granic.
"Ofensywa przeciwko grupie TVN to ostatni etap prowadzonej w tym roku przez rząd ‘repolonizacji’ mediów, w której deklarowany cel zwalczania zagranicznej ingerencji w debatę publiczną jest przykrywką dla starań o przejęcie przez rządzącą partię polityki redakcyjnej, dzięki której mogłaby liczyć na większe poparcie" - napisano w oświadczeniu.
Zakaz prowadzenia relacji dziennikarskich w pobliżu granicy z Białorusią
Reporterzy bez Granic zwrócili uwagę, że TVN może czekać podobny los jak grupę Polska Press, największą w kraju sieć regionalnych mediów. "Transformacja mediów publicznych w rządowe ośrodki propagandy zakończyła się w tym samym czasie serię arbitralnych zwolnień" - podkreślono.
"Najnowszym dowodem na pogarszający się w Polsce stan wolności prasy jest zakaz prowadzenia relacji dziennikarskich w pobliżu granicy z Białorusią, nawet w przypadkach relacjonowania tematów, które wyraźnie służą interesowi publicznemu" - zwrócono uwagę w oświadczeniu. Reporterzy bez Granic podkreślili, że odkąd Prawo i Sprawiedliwość objęło władzę w 2015 roku, Polska spadła o 46 miejsc w Światowym Rankingu Wolności Prasy i obecnie zajmuje 64. miejsce na 180 krajów.
Źródło: rsf.org
Źródło zdjęcia głównego: Senat