Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej apeluje do prezydenta w sprawie lex TVN

TVN
Lex TVN na biurku prezydenta. Andrzej Duda ma 21 dni na decyzję
Źródło: TVN24
O zawetowanie nowelizacji ustawy medialnej zaapelował w poniedziałek do prezydenta Andrzeja Dudy prezes Naczelnej Rady Adwokackiej mec. Przemysław Rosati. Jak zaznaczył, przebieg prac i materia tych przepisów stanowią "przykład odejścia od reguł stanowienia prawa".
TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Sejmowa większość przyjęła w piątek lex TVN, czyli nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji, odrzucając tym samym weto Senatu. Decyzja należy teraz do prezydenta. Przepisy te, autorstwa posłów PiS, w zgodnej opinii komentatorów wymierzone są w niezależność stacji TVN. W niedzielę w wielu polskich miastach odbywały się manifestacje w obronie TVN i innych wolnych mediów.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej apeluje do prezydenta

Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej mecenas Przemysław Rosati zwrócił się do prezydenta Andrzeja Dudy z apelem o zawetowanie tej ustawy.

Jak zaznaczył w piśmie do prezydenta mecenas Rosati, "taka decyzja nie będzie przejawem ulegania jakiejkolwiek opcji politycznej lub czynnikom zewnętrznym, ale dowodem na to, że Prezydent RP - zgodnie ze swoją rolą - stoi na straży praw i wolności obywatelskich oraz przy wykorzystaniu dostępnych instrumentów prawnych dba o właściwy poziom legislacji wymagany w demokratycznym państwie prawnym".

Zdaniem prezesa NRA, "sposób przyjęcia ustawy, który nastąpił z naruszeniem regulaminu Sejmu RP, stanowi wyraz braku poszanowania dla przepisów ujętych w artykule 2 Konstytucji RP, które zawierają między innymi zasadę zaufania obywateli do państwa i prawa". "Jej istotą jest lojalność państwa wobec jednostki czy wszelkich podmiotów, którym w Polsce przysługują prawa lub wolności. Zasada ta oznacza przede wszystkim potrzebę ochrony i respektowania praw słusznie nabytych oraz ochrony interesów w toku" - dodał.

Andrzej Duda
Andrzej Duda
Źródło: Shutterstock

"Przyjęta przez Sejm ustawa nosi także cechy arbitralności, gdy odnosi się w bezpośredni sposób do sfery wolności szczególnie chronionej przez Konstytucję RP, to jest wolności środków społecznego przekazu, o której mowa w artykule 14 ustawy zasadniczej oraz wolności wyrażania swoich poglądów, a także pozyskiwania i rozpowszechniania informacji, o czym stanowi artykuł 54 Konstytucji RP" - wskazał prezes NRA.

Ponadto - w jego ocenie - uchwalona przez Sejm ustawa "narusza także konstytucyjnie chronioną sferę wolności działalności gospodarczej". "Zauważyć należy, że jej ograniczenie jest dopuszczalne tylko w drodze ustawy i tylko ze względu na ważny interes publiczny" - podkreślił mecenas Rosati.

Czytaj także: