Małopolska kurator oświaty Barbara Nowak, która nazwała szczepienia przeciw COVID-19 "eksperymentem", powinna ponieść konsekwencje - powiedział w piątek minister zdrowia Adam Niedzielski. Zaznaczył, że potępia "wszystkie takie oznaki braku rozumu" i apelował o "pewnego rodzaju wstrzemięźliwość". Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek uznał wypowiedź kurator za "szkodliwą". Kurator stwierdziła na Twitterze, że nie powinna się wypowiadać na temat szczepionki.
Kurator Nowak gościła w piątek w Radiu Zet. Była pytana m.in. o kwestię możliwego wprowadzenia obowiązkowych szczepień dla nauczycieli. Nowak podkreśliła, że jest temu przeciwna, a szczepienia nazwała "eksperymentem".
O jej wypowiedź pytany był na piątkowej konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski. Jego zdaniem Nowak powinna ponieść konsekwencje w związku z tą wypowiedzią. - Takie osoby nie powinny ponosić odpowiedzialności za edukację - uznał.
Niedzielski: szczepienia to nie żaden eksperyment
- O takich wybrykach słyszymy systematycznie od czasu do czasu, że znajduje się osoba "oświecona", która uważa, że potrafi przeciwstawić się swoim nikłym autorytetem całemu światu nauki - powiedział szef resortu.
Jak ocenił, to "niefortunne wypowiedzi, bo rzeczywistość jest taka, że to nie jest żaden eksepryment". - W tej chwili już nie opieramy się tylko i wyłącznie na deklaracjach producentów, którzy przeprowadzili wstępne badania, opieramy się na rzeczywistych obserwacjach. Widzimy, że szczepienie sześćdziesięciokrotnie - to są dane z Polski - chroni przed zgonem w stosunku do osób niezaszczepionych - wskazywał Niedzielski.
Zaznaczył, że potępia "wszystkie takie oznaki braku rozumu" i apelował o "pewnego rodzaju wstrzemięźliwość". - Jeżeli ktoś chce się popisać i zaistnieć medialnie, bo to zawsze przyciąga uwagę, to powinien sobie jednocześnie zdawać sprawę, że bierze na siebie ogromną odpowiedzialność. Bo każda osoba, która ze względu na taką wypowiedź zwątpi, zrezygnuje ze szczepienia to jest osoba, której życie i zdrowie obciąża odpowiedzialność tych tak zwanych autorytetów, które do tego namawiają - oznajmił minister.
Dyrektor szpitala: widzimy konsekwencje w postaci kilkuset zgonów na dobę
Doktor Jerzy Friediger, dyrektor Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Żeromskiego w Krakowie, stwierdził, że "nazwanie szczepień eksperymentem jest daleko nieuprawnionym stwierdzeniem".
Wspomniał też o konsekwencjach takich wypowiedzi. - Na razie widzimy konsekwencje w postaci kilkuset zgonów na dobę - mówił. Podkreślił, że szczepienia zmniejszają ryzyko ciężkiego przebiegu choroby oraz zgonu.
Czarnek: wypowiedź pani kurator uważam za szkodliwą
Słowa kurator Nowak komentował również minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Na profilu ministerstwa na Twitterze pojawił się wpis cytujący jego słowa: "Wypowiedź Pani Kurator Barbary Nowak uważam za szkodliwą i absolutnie nie zgadzam się z nią". "Niezmiennie zachęcam wszystkich do szczepień" - dodał minister.
Nowak: nie powinnam się wypowiadać
Do sprawy odniosła się też sama kurator Nowak. "Przyznaję, że mając wykształcenie historyczne a nie medyczne, nie powinnam się wypowiadać na temat szczepionki" - napisała na Twitterze.
"Zapewniam, że w Małopolsce uczniowie i nauczyciele są bezpieczni, bo realizowane są cele polityki państwa polskiego" - dodała.
Mazurek: może są równi i równiejsi?
Słowa małopolskiej kurator skomentowała także europosłanka PiS Beata Mazurek. Przywołała w tym kontekście sprawę ambasadora RP w Czechach Mirosława Jaińskiego, który może stracić stanowisko po tym, jak udzielił wywiadu Deutsche Welle w sprawie sporu polsko-czeskiego dotyczącego funkcjonowania kopalni w Turowie.
"Premier Morawiecki podjął decyzję! Ambasador RP w Czechach zostanie odwołany, bo: 'Nie ma zgody na skrajnie nieodpowiedzialne wypowiedzi', czy i jaka będzie decyzja w związku z tą wypowiedzią, Panie Czarnek? A może są równi i równiejsi?" - napisała Mazurek na Twitterze, zwracając się do ministra edukacji.
Źródło: TVN24