- Którzy ministrowie mogą być spokojni o swoje teki po rekonstrukcji rządu, a którzy nie?
- Wskazujemy na cztery osoby, o których słyszeliśmy, że są wymieniani jako potencjalny rzecznik rządu.
- Przekazujemy też, jakie wieści rozchodzą się na temat przyszłego kształtu kancelarii prezydenckiej Karola Nawrockiego.
- "Podcast polityczny" Arlety Zalewskiej i Konrada Piaseckiego można oglądać na żywo w TVN24+ oraz jako wideo na żądanie.
Jaki był odbiór środowego exposé premiera? Jak wyglądają plany na rekonstrukcję rządu i powołanie rzeczniczka rządu? Jakie są pierwsze pomysły na zmiany i pierwsze nazwiska, o których się mówi?
W kontekście rzecznika pada nazwisko ministra do spraw Unii Europejskiej Adama Szłapki z Koalicji Obywatelskiej.
To, jak słyszymy, człowiek, który dogaduje się z premierem i wypełniałby potrzebę kogoś, kto jest potencjalnie blisko premiera i potencjalnie dużo wie o tym, co dzieje się w kancelarii premiera.
Szłapka jest obecnie ministrem do spraw europejskich, ale kończy się polska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej, więc to główne zadanie zostało odrobione.
O Szłapce mówiło się, że jest najpoważniejszym kandydatem do kancelarii prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Ale - jak wiemy - nie ma kancelarii prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Szłapka rzecznikiem rządu? Byłoby to nazwisko ciekawe. Zwłaszcza że jest on człowiekiem, który medialnie jest sprawny.
Nie tylko Szłapka
Jakie nazwiska jeszcze wybrzmiewają, kiedy spekuluje się o rzeczniku rządu? W kuluarach, jak słyszymy, krąży nazwisko Aleksandry Gajewskiej, obecnej wiceministry w resorcie rodziny, pracy i polityki społecznej.
W kuluarach mówiło się także o Macieju Wróblu - wiceministrze kultury z Koalicji Obywatelskiej. To były dziennikarz i to ma być jego siłą. Usłyszeliśmy, że dostał w tej sprawie wstępną propozycję. Wiemy, że była rozmowa z Donaldem Tuskiem. Ale najwidoczniej nic z tego konkretnego nie wyszło. Ponoć Wróbel umiarkowanie się do tej funkcji palił.
Wczoraj w tej materii pojawiło się nowe nazwisko - Magdaleny Sobkowiak-Czarneckiej, zastępczyni Adama Szłapki, czyli wiceministry do spraw europejskich. Ona także jest byłą dziennikarką.
Rekonstrukcja rządu. Co wiemy?
A co wiadomo o planowanej rekonstrukcji rządu? Według zapowiedzi Rada Ministrów ma zostać uszczuplona, a niektóre resorty połączone.
- Kto ma zostać na swoim stanowisku?
Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
Minister spraw wewnętrznych i administracji, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak.
Przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów Maciej Berek.
Minister finansów Andrzej Domański.
Ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec.
Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar.
Mówiło się, że nad Bodnarem zbierają się czarne chmury. Ale wczoraj premier w swoim sejmowym wystąpieniu powiedział o nim wiele ciepłych słów. Być może będzie tak, że Bodnar zostanie jako minister sprawiedliwości zajmujący się praworządnością, natomiast rozdzielone zostanie to stanowisko i będzie prokurator generalny.
- Czyja przyszłość niepewna?
Wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.
Polityk prawdopodobnie pozostanie na funkcji, ale znaczenie może mieć to, czy jeden z liderów Lewicy Włodzimierz Czarzasty zostanie marszałkiem Sejmu. Od polityków Lewicy usłyszeliśmy, że jeżeli Czarzasty zostałby marszałkiem, to pytanie, czy Lewica ma mieć wicepremiera w rządzie, czy jednak nie oddać tego na przykład Polsce 2050, która traci marszałka. Szymon Hołownia jako wicepremier to byłoby właśnie to coś, co mogłoby Hołowni łzy otrzeć.
Minister aktywów państwowych Jakub Jaworski.
Niewykluczone, że Jaworski zostanie na stanowisku. Z naszych informacji wynika, że resort ma zostać rozdzielony. Albo wzmocniony. Trwają tam jeszcze różne układanki.
Minister infrastruktury Dariusz Klimczak.
Klimczak w rządzie chce zostać. Tego samego chce lider ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz, bo to jego bliski współpracownik.
Właściwie wszyscy ministrowie, z którymi rozmawiamy, mówili, że z Klimczakiem dobrze się dogaduje, jest miły, sympatyczny, obrotny. Więc jeśli któryś z ministrów PSL-u by zostawał w rządzie, to właśnie on.
Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
Minister sportu i turystyki Sławomir Nitras.
Ministra edukacji Barbara Nowacka.
- Które resorty i stanowiska do likwidacji, gdzie zmiana ministra?
Ministerstwo przemysłu, na czele którego stoi Marzena Czarnecka.
Resor jest do likwidacji w tym sensie, że pewnie wejdzie do resortu rozwoju albo zostaną te działy podzielone.
Ministra ds. równości Katarzyna Kotula.
Z tego, co słyszymy, to stanowisko ministry ds. równości będzie wcielone do któregoś z resortów.
Paulina Hennig-Kloska jako ministra klimatu i środowiska.
Jeśli chodzi o nazwisko - tu nie ma żadnych wątpliwości. Pytanie, co z tym resortem - czy zostanie rozdzielony?
Członek Rady Ministrów Marcin Kierwiński.
Kierwiński jest pełnomocnikiem rządu do usuwania skutków powodzi. Powódź była we wrześniu zeszłego roku. Mija prawie rok.
Minister nauki i szkolnictwa wyższego Marcin Kulasek.
Słyszymy, że to ministerstwo na pewno zostanie zlikwidowane. Ma zostać podzielone między resorty cyfryzacji i edukacji.
Ministra do spraw polityki senioralnej Marzena Okła-Drewnowicz.
Możliwie do likwidacji, a następnie wcielone do innego resortu.
Minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk.
Ministerstwo ma zostać połączone i są różne dyskusje, z kim i jak.
Ministra do spraw społeczeństwa obywatelskiego Adriana Porowska.
Funkcja ma zniknąć, a obowiązki mają zostać przydzielone do innego resortu.
Ministra kultury i dziedzictwa narodowego Hanna Wróblewska.
Ministra zdrowia Izabela Leszczyna.
Minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski.
Jeśli chodzi o ostateczną liczbę resortów, mówi się o 15 czy 12. Czyli ma to być bardzo mały rząd.
Meblowanie prezydenckiej kancelarii
Co wiemy z kolei o składzie prezydenckiej kancelarii Karola Nawrockiego? Na początku tygodnia pojawiły się doniesienia, że były szef MEN, poseł PiS Przemysław Czarnek ma zostać szefem KPRP.
Z naszych ustaleń wynika, że to już jest potwierdzone. Czarnek ma być ważnym filarem, absolutnie kluczową postacią w Pałacu Prezydenckim.
Według innych pojawiających się w tym tygodniu informacji, szefem gabinetu prezydenta ma być szef sztabu Nawrockiego w tegorocznych wyborach Paweł Szefernaker. Wokół tych dwóch postaci pojawiły się w środę w Sejmie wianuszki różnych posłów, którzy przechodzili, było wymienianie się numerami, gratulacje, uściski.
Jak słyszymy, Czarnek ma być w Pałacu Prezydenckim strażnikiem legislacji, ale też wiedzieć, jak współpracować z Trybunałem Konstytucyjnym. Ma sprawdzać ustawy, które będą przychodzić, ma zorganizować i politycznie, i legislacyjnie cały Pałac Prezydencki i w końcu - ma być tym, który pilnuje takich kwestii, jak ułaskawienia i całej polityki budowania walki między Pałacem Prezydenckim a Donaldem Tuskiem.
W tej sprawie w kuluarach mówi się także o pośle PiS Marcinie Przydaczu. Ma być osobą odpowiedzialną w KPRP za politykę zagraniczną.
Pokusę pracy w Pałacu mógłby mieć także Szymon Szynkowski vel Sęk.
Autorka/Autor: Arleta Zalewska, Konrad Piasecki, akr/akw
Źródło: TVN24+
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Szymon Pulcyn