Westchnięcie i siedem sekund ciszy. Bosak pytany o słowa Brauna

Krzysztof Bosak
Bosak o wypowiedzi Brauna w sprawie obozu Auschwitz: takie słowa nie powinny paść
Takie słowa nie powinny paść i są one niezgodne ze stanem wiedzy historycznej - powiedział Krzysztof Bosak o wypowiedzi Grzegorza Brauna w sprawie obozu Auschwitz-Birkenau. Jego odpowiedź na pytanie reporterki TVN24 poprzedziło kilka sekund ciszy.

Wicemarszałek Sejmu z ramienia Konfederacji Krzysztof Bosak został zapytany przez reporterkę TVN24 Katarzynę Gozdawę-Litwińską, co uważa o czwartkowej wypowiedzi Grzegorza Brauna. Eurodeputowany wybrany z list Konfederacji powiedział w Radiu Wnet m.in., że "Auschwitz z komorami gazowymi to fejk".

Bosak komentuje wypowiedź Brauna. "Niezgodne ze stanem wiedzy"

Przed udzieleniem odpowiedzi Bosak ciężko westchnął i przez siedem sekund zastanawiał się w milczeniu, po czym stwierdził, że "takie słowa nie powinny paść i są one niezgodne ze stanem wiedzy historycznej".

Na uwagę, że Braun pozostaje bezkarny, zareagował słowami, że to "nieprawda". - Każdy z nas, za to, co robimy, odpowiada na mocy polskiego prawa. To jest tylko pytanie o wydolność instytucji zajmujących się egzekucją prawa. Sądy w Polsce są niewydolne. My na to wielokrotnie zwracaliśmy uwagę. Nikt nie jest wyjęty spod prawa. Nawet jak ma immunitet, to ten immunitet może zostać uchylony i bywa uchylony - dodał.

Zwrócił też uwagę, że nawet po zdjęciu immunitetu, "często lata zajmuje, zanim zostanie prawomocnie oceniona sprawa w sądzie". - I tu trzeba coś z tym zrobić - zaznaczył Bosak.

OGLĄDAJ: Prawoskręt
0107_cnb_braun

Prawoskręt

Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji

"Skandaliczna" wypowiedź Brauna

W związku z czwartkową wypowiedzią Brauna posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska zapowiedziała złożenie zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do prokuratury. Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście-Północ prowadzi czynności sprawdzające w związku z kłamstwem oświęcimskim.

Dyrektor Muzeum Auschwitz-Birkenau dr Piotr Cywiński opublikował oświadczenie w sprawie wypowiedzi europosła, w którym nazwał ją "skandaliczną i kłamliwą". Zapowiedział też złożenie pozwu o zniesławienie instytucji oraz zawiadomienia do prokuratury.

Czytaj także: