Premier Mateusz Morawiecki ponownie przybył we wtorek do siedziby Prawa i Sprawiedliwości przy ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie, którą opuścił po dwugodzinnej wizycie około 21. Wcześniej - również na około dwie godziny - pojawił się tam po południu. Tuż po pierwszym przyjeździe szefa rządu po godzinie 15 budynek opuścił Jarosław Gowin, prezes Porozumienia wchodzącego w skład Zjednoczonej Prawicy. Od kilku dni trwają rozmowy dotyczące przyszłości koalicji rządowej. W nocy z poniedziałku na wtorek prezes PiS Jarosław Kaczyński spotkał się z liderem Solidarnej Polski Zbigniewem Ziobrą.
W Zjednoczonej Prawicy trwa kryzys. Szczególnie widoczny jest między PiS a Solidarną Polską. W poniedziałek po południu w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości członkowie kierownictwa partii dyskutowali na temat przyszłości koalicji rządzącej. W nocy z poniedziałku na wtorek doszło do spotkania Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry.
We wtorek w siedzibie PiS przy ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie po godzinie 19 pojawił się premier Mateusz Morawiecki i po około dwóch godzinach opuścił budynek. Była to jego druga tego dnia wizyta w tym miejscu.
Wcześniej szef rządu pojawił się tam po godzinie 15, a odjechał około 17. Chwilę po pierwszym pojawieniu się premiera Morawieckiego Nowogrodzką opuścił prezes Porozumienia Jarosław Gowin, który zjawił się tam około godziny 14.
"Fakt" informował, że w nocy z poniedziałku na wtorek doszło też do spotkania premiera Mateusza Morawieckiego i Gowina. To spotkanie odbyło się w rządowym kompleksie willi "Parkowa" w Warszawie, niedaleko ulicy Bacciarellego, gdzie rozmawiali Ziobro z Kaczyńskim.
Kryzys w Zjednoczonej Prawicy
Trwający kryzys w Zjednoczonej Prawicy (PiS, Solidarna Polska, Porozumienie) ma bezpośredni związek z brakiem porozumienia między koalicjantami co do stanowiska w sprawie ustawy o ochronie zwierząt oraz projektu ustawy o tak zwanej bezkarności urzędników. Głosowanie w sprawie projektu ustawy znoszącej odpowiedzialnośc urzędników za działania w stanie epidemii zostało 17 września zdjęte z porządku sejmowych głosowań.
Mimo wprowadzenia dyscypliny klubowej podczas sejmowego głosowania przeciw ustawie o ochronie zwierząt opowiedziało się 38 posłów klubu PiS, w tym wszyscy posłowie Solidarnej Polski oraz dwóch z Porozumienia. 15 innych posłów partii Jarosława Gowina wstrzymało się od głosu. Głosy na "nie" oddali między innymi minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski (PiS) oraz minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro (SP).
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24