Generał Adam Rapacki o starciach na granicy: widać w tle zamaskowane osoby, które sterują tymi działaniami

Źródło:
TVN24
Generał Adam Rapacki o starciach na granicy: widać w tle zamaskowane osoby, które sterują tymi działaniami
Generał Adam Rapacki o starciach na granicy: widać w tle zamaskowane osoby, które sterują tymi działaniamiTVN24
wideo 2/26
General Adam Rapacki o starciach na granicy: widać w tle zamaskowane osoby, które sterują tymi działaniamiTVN24

Goście "Faktów po Faktach" dyskutowali we wtorek o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej i starciach migrantów z polskimi służbami. - To białoruskie służby dostarczają migrantom narzędzia do cięcia drutu kolczastego, granaty hukowe. Należy się liczyć z tym, że te działania będą dalej eskalować - mówił generał Adam Rapacki, były wiceszef KGP i były wiceminister spraw wewnętrznych. Również zdaniem Jerzego Marka Nowakowskiego, byłego ambasadora RP na Łotwie i w Armenii, sytuacja będzie się zaogniała. - Im większa zadyma, tym lepiej dla Łukaszenki - ocenił.

We wtorek zaostrzyła się sytuacja na przejściu granicznym w Kuźnicy. Migranci, którzy przybyli tam dzień wcześniej, rzucali w polskie służby kamieniami, gałęziami, granatami hukowymi i próbowali siłą przedrzeć się na teren Polski. W odpowiedzi policja polewała agresorów z armatek wodnych. Rannych zostało dziewięcioro policjantów, dwoje strażników granicznych i żołnierz.

Napięcie na przejściu granicznym w Kuźnicy. Nagranie z 15 listopada
Napięcie na przejściu granicznym w Kuźnicy. Nagranie z 15 listopadaMON

Rapacki: widać w tle zamaskowane osoby, które sterują tymi działaniami

O kryzysie na granicy mówili goście wtorkowych "Faktów po Faktach" w TVN24. Generał Adam Rapacki, były zastępca komendanta głównego policji i były wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, przyznał, że "należało się spodziewać eskalacji działań ze strony reżimu Łukaszenki i próby masowego przekroczenia granicy i zaatakowania funkcjonariuszy, którzy jej bronią".

- Dobrze, że w pierwszej linii stanęła policja, bo mamy do czynienia z działaniem nie atakującego wojska, tylko osób, tłumu. Wojsko nie jest przygotowane do rozpraszania tłumu - wyjaśniał.

Dodał, że na przejściu granicznym w Kuźnicy "absolutnie widać wsparcie białoruskich służb dla migrantów". - To białoruskie służby dostarczają migrantom narzędzia do cięcia drutu kolczastego, granaty hukowe. Widać w tle zamaskowane osoby, które sterują tymi działaniami. Należy się liczyć z tym, że te działania będą dalej eskalować, że pojawią się nowe elementy, być może zmasowane próby przejścia w innych miejscach - powiedział Rapacki.

OGLĄDAJ CAŁE "FAKTY PO FAKTACH" W TVN24 GO

"Im większa zadyma, tym lepiej dla Łukaszenki"

Jerzy Marek Nowakowski ze Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego, były ambasador na Łotwie oraz w Armenii, podkreślał, że starcie na granicy to "gra Łukaszenki". - Czy zdecydowana postawa (polskich służb - red.) powstrzyma tych ludzi? Nie. Oni są tam pchani przez białoruskie służby i im większa zadyma, tym lepiej dla Łukaszenki - ocenił.

- Łukaszenka jest na dość krótkiej smyczy rosyjskiej, ale Rosjanie są już zirytowani. Nie jest im potrzebny ten problem w aż takiej skali - mówił.

Dodał, że prezydent Rosji Władimir Putin "właściwie dostał to, co chciał". - Putin usiłował przerwać kordon sanitarny wokół Łukaszenki. Rozmowa Angeli Merkel z Alaksandrem Łukaszenką była jasnym sygnałem, że ten kordon sanitarny pęka - powiedział.

Nowakowski: im większa zadyma, tym lepiej dla Łukaszenki
Nowakowski: im większa zadyma, tym lepiej dla ŁukaszenkiTVN24

Rapacki: funkcjonariusze mogą mieć spore wyrzuty moralne, są mocno obciążeni psychicznie

W wywiadzie opublikowanym w tvn24.pl Justyna Suchecka rozmawiała z doktorem habilitowanym Przemysławem Sadurą, który prowadził badania na granicy polsko-białoruskiej. Powiedział w nim między innymi, że "funkcjonariusze mają dysonans między tym, co robią, a tym, jaki jest ich moralny odruch". 

Generał Rapacki mówił w "Faktach po Faktach", że "z jednej strony mają dylemat moralny, bo muszą wykonywać obowiązki służbowe i strzec granicy, a z drugiej prowadzą i realizują procedurę push back". - Często dotyczy to rodzin, ludzi z małymi dziećmi. Mogą mieć spore wyrzuty moralne - przyznał.

Funkcjonariusze - dodał - "są mocno obciążeni psychicznie, ich służba trwa wiele godzin, następują szybkie zmiany, zaraz trzeba wracać". - Proces ten trwa już tygodnie, a może trwać długie miesiące - zaznaczył.

- Dlatego ważne jest, żeby ten proces umiędzynarodowić i w sposób dyplomatyczny znaleźć rozwiązanie - podkreślił.

Rapacki: funkcjonariusze mogą mieć spore wyrzuty moralne, są mocno obciążeni psychicznie
Rapacki: funkcjonariusze mogą mieć spore wyrzuty moralne, są mocno obciążeni psychicznieTVN24

Autorka/Autor:ads

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: MON

Magazyny:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Australijska aktorka Nicole Kidman krótko po wylądowaniu w Wenecji musiała zrezygnować z udziału w ceremonii wręczenia nagród i wrócić do domu, po tym, gdy dowiedziała się o nagłej śmierci matki - Janelle Ann Kidman. O rodzinnej tragedii Kidman poinformowała reżyserka Halina Reijn, która w jej imieniu odebrała Puchar Volpiego dla najlepszej aktorki festiwalu.

Tragedia tuż przed galą w Wenecji. Nicole Kidman nie odebrała nagrody

Tragedia tuż przed galą w Wenecji. Nicole Kidman nie odebrała nagrody

Źródło:
"The Hollywood Reporter", tvn24.pl

W sobotę przeprowadzono wstępną sekcję zwłok miliardera Mike'a Lyncha i jego córki Hannah, którzy wraz z pięcioma innymi osobami zginęli po zatonięciu superjachtu u wybrzeży Palermo. Jak przekazało źródło Reutersa, biznesmen udusił się po wyczerpaniu tlenu. Wyniki sekcji zwłok jego córki są "niejednoznaczne". Zlecono dalsze badania kryminalistyczne wszystkich ofiar tragedii. Ich wyniki mają być znane w nadchodzących tygodniach.

Wstępne ustalenia przyczyny śmierci miliardera. Wyniki sekcji zwłok jego córki "niejednoznaczne"

Wstępne ustalenia przyczyny śmierci miliardera. Wyniki sekcji zwłok jego córki "niejednoznaczne"

Źródło:
Reuters

Jemen to jeden z najbiedniejszych krajów świata. Jest ogarnięty największym na świecie kryzysem humanitarnym. Jakby mało było wojny domowej i biedy, przyszła katastrofalna powódź. 18 milionów ludzi potrzebuje tam natychmiastowej pomocy.

Kolejna katastrofa nawiedziła jeden z najbiedniejszych krajów świata. "Tu nic już nie działa"

Kolejna katastrofa nawiedziła jeden z najbiedniejszych krajów świata. "Tu nic już nie działa"

Źródło:
Fakty TVN

Na niestrzeżonej plaży w Olsztynie doszło do tragedii. Utonął tam 36-letni mężczyzna, który ratował swojego 7-letniego syna. Dziecku nic się nie stało, ale reanimacja mężczyzny nie przyniosła rezultatu - podała policja. Na brzegu pozostała jeszcze dwójka rodzeństwa chłopca.

Rzucił się do wody, by ratować syna. Na plaży w Olsztynie utonął 36-letni mężczyzna

Rzucił się do wody, by ratować syna. Na plaży w Olsztynie utonął 36-letni mężczyzna

Źródło:
PAP

Podczas prac tarczy TBM "Katarzyna", która drąży tunel kolejowy pod Łodzią, doszło w sobotę do katastrofy budowlanej w jednej z kamienic przy ulicy 1 Maja. - Zawaliły się ściana i stropy - przekazał tvn24.pl Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. - Widziałam z okna, jak stropy powoli zaczęły się uginać, a potem nie minęły trzy minuty, jak wszystko runęło - mówiła pani Weronika mieszkająca w sąsiednim budynku. Już dzień wcześniej w jednym z lokali budynku, pod którym toczą się prace, zapadła się podłoga.

"Stropy zaczęły się uginać, a potem nie minęły trzy minuty, jak wszystko runęło". Przy drążeniu tunelu pod Łodzią

"Stropy zaczęły się uginać, a potem nie minęły trzy minuty, jak wszystko runęło". Przy drążeniu tunelu pod Łodzią

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Wisła osiągnęła rekordowo niski stan wody w Warszawie. Tak źle było tylko dziewięć lat temu. W czwartek było to 29 centymetrów, w piątek 28, a w sobotę 7 września o godzinie 19.20 wodomierz przy stacji hydrologicznej Warszawa-Bulwary pokazał 26 centymetrów.

Wyschnięta Wisła. Rekord wyrównany

Wyschnięta Wisła. Rekord wyrównany

Aktualizacja:
Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Naszym celem jest wprowadzenie sądownictwa do XXI wieku, tak żeby sądy odzyskały zaufanie Polaków - powiedział w "Faktach po Faktach" prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia" Krystian Markiewicz, który brał udział w spotkaniu z premierem na temat naprawy polskiego wymiaru sprawiedliwości. Obecna w czasie rozmów mecenas Sylwia Gregorczyk-Abram z Inicjatywy "Wolne Sądy" podkreślała, że strona społeczna zgłaszała do przedstawionych rozwiązań uwagi. - Umówiliśmy się już w grupach roboczych na dalszą pracę nad tymi założeniami legislacyjnymi - przekazała.

"Było mnóstwo pytań, były też wątpliwości". Celem jest to, "by sądy odzyskały zaufanie Polaków"

"Było mnóstwo pytań, były też wątpliwości". Celem jest to, "by sądy odzyskały zaufanie Polaków"

Źródło:
TVN24

To przecież może doprowadzić do tragedii. Zbulwersował mnie styl podejścia spółki Skarbu Państwa do sprawy - opowiada w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl pan Krzysztof, który otrzymał w sumie 40 dodatkowych faktur do zapłaty za prąd za ubiegłe lata. Podobne historie opowiedzieli nam między innymi przedstawiciel jednej z OSP oraz kurator osób ubezwłasnowolnionych. - Zabrakło otwartej i przejrzystej komunikacji - przyznaje biuro prasowe Energi.

"Nagle bang, taka kwota do zapłaty. Myślałem, że dostanę zawału"

"Nagle bang, taka kwota do zapłaty. Myślałem, że dostanę zawału"

Źródło:
tvn24.pl

Złoty Lew 81. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji powędrował do filmu "W pokoju obok" Pedra Almodovara. Drugą co do ważności nagrodę festiwalu otrzymał film "Vermiglio" włoskiej filmowczyni Maury Delpero. Nicole Kidman, Vincent Lindon oraz Paul Kircher nagrodzeni zostali za swoje kreacje aktorskie.

Festiwal w Wenecji 2024. Złoty Lew dla "W pokoju obok" Pedra Almodovara

Festiwal w Wenecji 2024. Złoty Lew dla "W pokoju obok" Pedra Almodovara

Źródło:
tvn24.pl

Supertajfun Yagi uderzył w sobotę w wybrzeża Wietnamu, zabijając co najmniej pięć osób. Wieje silny wiatr, który łamie drzewa i zrywa dachy. Tysiące mieszkańców nadmorskich miast zostało ewakuowanych. To najpotężniejsza burza, jaka w tym roku nawiedziła Azję. Na Kontakt24 otrzymaliśmy relację Polaka, który od piątku przebywa w Hanoi.

"Sytuacja jest niebezpieczna, siedzę zamknięty w hotelu, ulice są opustoszałe"

"Sytuacja jest niebezpieczna, siedzę zamknięty w hotelu, ulice są opustoszałe"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, Channel News Asia, BBC, PAP, Kontakt24

W kolejnych dniach dojdzie do sporej zmiany w pogodzie. Gorące powietrze stopniowo będzie opuszczać Polskę i zrobi się dużo chłodniej. Termometry pokażą czasami tylko 17 stopni Celsjusza. Oprócz ochłodzenia wrócą do naszego kraju dawno nie widziane opady deszczu. Miejscami mogą być ulewne.

Potężne przetasowanie w pogodzie. Nadciągają ulewy

Potężne przetasowanie w pogodzie. Nadciągają ulewy

Źródło:
tvnmeteo.pl

Brazylia zmaga się poważną suszą. Jak przekazał Narodowy Instytut Meteorologii (Inmet), w ponad 240 miastach tego kraju poziom wilgotności powietrza w ostatnich dniach utrzymywał się na takim samym poziomie lub jeszcze niższym niż na pustyni Sahara.

Wilgotność jak na Saharze lub nawet gorsza. Trudna sytuacja w ponad 240 miastach

Wilgotność jak na Saharze lub nawet gorsza. Trudna sytuacja w ponad 240 miastach

Źródło:
PAP, terrabrasilnoticias.com, band.uol.com.br

Na terenie chorwackiego Parku Narodowego Jezior Plitwickich niedźwiedź zaatakował mężczyznę i ugryzł go w ramię. Poszkodowany trafił do szpitala.

Atak niedźwiedzia w parku narodowym

Atak niedźwiedzia w parku narodowym

Źródło:
PAP, dnevnik.hr

Poleciłam odpowiednim departamentom w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oraz pełnomocnikowi do spraw osób z niepełnosprawnościami analizę sytuacji, którą odziedziczyliśmy po naszych poprzednikach – powiedziała ministra Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, pytana przez TVN24 o kwestię zwrotu świadczenia wspierającego.

Rodzice dostają pisma w sprawie zwrotu pieniędzy. Ministra komentuje

Rodzice dostają pisma w sprawie zwrotu pieniędzy. Ministra komentuje

Źródło:
tvn24.pl

Małgorzata Manowska nie przebiera w słowach, oceniając spotkanie premiera ze środowiskiem prawniczym. Tego, że celem jest przywracanie praworządności w Polsce, jakoś nie dostrzega.

Manowska o rozmowach premiera z sędziami i prawnikami: to było spotkanie wilków

Źródło:
Fakty TVN

"Prawda zwyciężyła", "ostateczny dowód na zbrodnie globalistów" - tak internauci komentują doniesienia o rzekomym wyroku Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych, który miał uznać, że szczepionki na COVID-19 nie są szczepionkami. Nie pierwszy raz ten przekaz jest rozpowszechniany w sieci. Jest nieprawdziwy.

Szczepionki na COVID-19 "nie są szczepionkami"? Sąd w USA tak nie stwierdził

Szczepionki na COVID-19 "nie są szczepionkami"? Sąd w USA tak nie stwierdził

Źródło:
Konkret24
"Na 8 września było bardzo ładnie zielono. A potem to wszystko diabli wzięli"

"Na 8 września było bardzo ładnie zielono. A potem to wszystko diabli wzięli"

Źródło:
TVN24.pl
Premium

Beetlejuice powraca i - chociaż nadal jest martwy - nie przestaje knuć i bawić zarazem. 36 lat po premierze "Soku z żuka" Tim Burton wraca do kin z nową historią jednej z najbardziej rozpoznawalnych postaci - Betelgeuse'a. "Beetlejuice Beetlejuice" nie ma nic z odgrzewanego kotleta, którego posmak pozostawiają czasem filmowe sequele. Burton - wykazujący się najlepszą twórczą formą od lat - zaserwował makabryczną farsę, wypełnioną groteskowymi zwrotami akcji, wybitnymi kreacjami aktorskimi, rewelacyjną muzyką i śmiesznymi wygłupami.

Strasznie śmieszny "Beetlejuice Beetlejuice". Tim Burton w najlepszej formie od lat

Strasznie śmieszny "Beetlejuice Beetlejuice". Tim Burton w najlepszej formie od lat

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. Program poświęcono między innymi premierze filmu "Beetlejuice Beetlejuice" oraz problemom zdrowotnym legend muzyki - Eltona Johna i Briana Maya.

Co w świecie filmu i muzyki? "Kadr na kino" w TVN24

Co w świecie filmu i muzyki? "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl