Ustawa Bodnara o zmianach w KRS. "Ukłon w kierunku pewnej stabilności całego systemu"

Źródło:
TVN24, Gazeta Wyborcza
Traczyk o projekcie nowelizacji ustawy o KRS: to ukłon w stronę pana prezydenta
Traczyk o projekcie nowelizacji ustawy o KRS: to ukłon w stronę pana prezydentaTVN24
wideo 2/5
Traczyk o projekcie nowelizacji ustawy o KRS: to ukłon w stronę pana prezydentaTVN24

Projekt ustawy autorstwa ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, zakładający odpolitycznienie Krajowej Rady Sądownictwa, to ukłon w stronę prezydenta, ale też ukłon w kierunku pewnej stabilności całego systemu - ocenił w TVN24 politolog Adam Traczyk z fundacji More in Common, odnosząc się do opisanych przez "Gazetę Wyborczą" szczegółów zmian proponowanych przez Bodnara. Jak dodał, "jest to szansa na odbudowanie zaufania do systemu prawnego".

- Zapewniam, że będziemy dążyli ze wszelkich sił do tego, aby naprawić wymiar sprawiedliwości - powiedział w sobotę w rozmowie z reporterem TVN24 szef resortu sprawiedliwości Adam Bodnar. Przypomniał też, że przygotował projekt ustawy dotyczący Krajowej Rady Sądownictwa. Dodał, że trafi on do rządu "w najbliższych dniach". - Najważniejsza rzecz to jest po prostu przywrócić ten zwyczajny, konstytucyjny tryb wyboru sędziów, którzy są członkami Krajowej Rady Sądownictwa. I myślę, że to jest jeden z pierwszych projektów ustaw, który będzie procedowany w ciągu najbliższych dni - stwierdził.

CZYTAJ WIĘCEJ: Kiedy projekt zmian konstytucyjnych? Adam Bodnar: w tym tygodniu będzie dość istotne działanie

Przedstawiając projekt nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, Bodnar podkreślał, że jest on "absolutnie fundamentalny". - Mamy wielką nadzieję, że ustawa zostanie podpisana przez prezydenta, dzięki czemu przynajmniej jedna cząstka sporu o praworządność zostanie zakończona - oświadczył. 

Ustawa ma na celu odpolitycznienie KRS, kluczowego organu dla wymiaru sprawiedliwości, odpowiedzialnego za wskazywanie kandydatów na sędziów. Tak zwanych neosędziów jest w sądach ponad 2 tysiące.

Traczyk: to ukłon w stronę pana prezydenta

O szczegółach projektu nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa autorstwa ministra Bodnara pisze w poniedziałek "Gazeta Wyborcza". Jak podkreśla dziennik, projekt, który w lutym ma trafić do Sejmu, zakłada odpolitycznienie KRS, jednak nie rozwiązuje problemu tzw. neosędziów. "Zmiany w samej KRS mają być więc łatwiejsze do przełknięcia dla prezydenta, który będzie decydował, czy podpisać przyszłą ustawę" - czytamy.

Doniesienia "Wyborczej" i projekt ustawy ministra sprawiedliwości komentował w poniedziałek na antenie TVN24 politolog Adam Traczyk z fundacji More in Common. - Jest to ukłon w stronę pana prezydenta, ale też ukłon w kierunku pewnej stabilności całego systemu - ocenił. Według Traczyka "jest to szansa na odbudowanie pewnego zaufania do systemu prawnego, do pewności, że ten system prawny i te orzeczenia, które ten system prawny z siebie wydaje, będą trwałe i będą nienaruszalne".

- Wydaje się, że to także jest pewna kluczowa sprawa i kluczowe wyzwanie, bo musimy ewidentnie odbudować zaufanie do całego systemu prawnego, do sądów, do wyroków, które one wydają. Konieczne jest przywrócenie obywatelom poczucia stabilności - mówił politolog.

Zwrócił uwagę, że zaufanie do sądów już przed 2015 rokiem "nie było oszałamiające". - Po 2015 roku zaufanie do całego systemu prawnego spadło jeszcze bardziej. Jego autorytet został sprowadzony do bardzo niskiego poziomu - zauważył.

Traczyk stwierdził, że "znajdujemy się w stanie pewnego chaosu". - Obywatele w oczywisty sposób dostrzegają te problemy, więc próba zawarcie pewnego kompromisowego rozwiązania, które pomoże nam jako państwu uzyskać pewien poziom stabilizacji, byłoby z pewnością czymś pożądanym - ocenił.

Traczyk o projekcie nowelizacji ustawy o KRS: to ukłon w stronę pana prezydenta
Traczyk o projekcie nowelizacji ustawy o KRS: to ukłon w stronę pana prezydentaTVN24

"GW": zmiany w KRS mają być łatwiejsze do przełknięcia dla prezydenta

"Przyszła ustawa - zdaniem twórców projektu - przywróci konstytucyjność przepisom o obsadzie KRS, usunie negatywne skutki wadliwego rozwiązania obowiązującego od 2018 r. a także wykona wyroki TSUE i ETPC, zapewniając KRS niezależność. Dotyczy ona jednak wyłącznie rady, nie rozwiązując problemu neosędziów i orzeczeń wydawanych z ich udziałem" - czytamy w artykule "Gazety Wyborczej" autorstwa Łukasza Woźnickiego pod tytułem "Odpolitycznienie KRS bez tykania neosędziów. Czy Duda przełknie ustawę Bodnara".

Dziennik przypomina, że tzw. neosędziów jest w polskich sądach ponad 2 tysiące. Prezydent Andrzej Duda oświadczył niedawno, że nie pozwoli na "żadną weryfikację sędziów" powołanych za jego prezydentury. - Jeśli chodzi o inne aspekty zmian w wymiarze sprawiedliwości, to jestem otwarty - dodał prezydent.

Andrzej Duda: nie pozwolę na weryfikację sędziów powołanych w okresie mojej prezydentury
Andrzej Duda: nie pozwolę na weryfikację sędziów powołanych w okresie mojej prezydenturyTVN24

"Zmiany w samej KRS mają być więc łatwiejsze do przełknięcia dla prezydenta, który będzie decydował, czy podpisać przyszłą ustawę" - ocenia "GW". "Liczymy na to, że pan prezydent będzie skłonny naprawić wspólnie z nami status KRS w sytuacji, gdy ta ustawa bezpośrednio nie dotyka statusu sędziów" - powiedział wiceminister sprawiedliwości, sędzia Dariusz Mazur, cytowany przez "Wyborczą".

Na razie projekt ustawy w sprawie KRS, który ma zostać wysłany do Sejmu jako rządowy, przechodzi konsultacje. "Propozycja przepisów odpolityczniających Krajową Radę Sądownictwa powstała w oparciu o projekty zmian w KRS opracowane w ostatnich latach przez stowarzyszenie sędziów Iustitia, a także senatorów ówczesnej opozycji" - przypomina "Wyborcza". Ministerstwo Sprawiedliwości przekonuje, że efektem tych zmian ma być "najbardziej demokratyczny sposób obsadzenia KRS od 1989 r.".

Prawo wyboru członków KRS wróci do sędziów

Zgodnie z projektem Bodnara prawo wyboru przedstawicieli do KRS ma zostać przywrócone sędziom (za rządów PiS kompetencja ta została przekazana Sejmowi). Sędziowie ci - jak pisze "GW" - będą wybierać przedstawicieli w wyborach. "I to jest nowość" - podkreśla dziennik. Do obsadzenia jest 15 miejsc dla sędziów wybieranych na czteroletnie kadencje.

"Te miejsca - to kolejna nowość - mają przypaść przedstawicielom wszystkich pionów czy szczebli sądownictwa. I tak sędziowie sądów rejonowych, których jest najwięcej, wybieraliby ośmiu przedstawicieli w radzie. Dwóch przypadłoby sędziom sądów okręgowych, a sędziom pozostałych sądów - m.in. z SN czy NSA - po jednym" - wyjaśnia "GW".

Krajowa Rada Sądownictwa KRS

Przy KRS ma zostać także utworzona Rada Społeczna, która będzie oceniać kandydatów startujących w konkursach sędziowskich. W jej skład mieliby wchodzić przedstawiciele samorządów prawniczych, prokuratorów, Rzecznika Praw Obywatelskich oraz osoby z organizacji pozarządowych wskazane przez prezydenta. Ma to w założeniu zminimalizować "ryzyko politycznego nacisku na radę".

Wybory miałaby przeprowadzić Państwowa Komisja Wyborcza w terminie trzech miesięcy od dnia wejścia w życie nowej ustawy.

"Prawo do zgłoszenia (poparcia) kandydatów miałyby grupy sędziów liczące od 10 do 40 osób w zależności od grupy sędziowskiej. Mogliby ich zgłaszać także grupy 2 tys. obywateli, samorządy prawnicze czy uczelnie wyższe. Prawidłowość zgłoszeń ma weryfikować PKW, a jeśli zgłoszenia nie przyjmie, kandydatowi będzie przysługiwało odwołanie do Sądu Najwyższego. Projekt przewiduje też możliwość wniesienia protestu przeciwko ważności wyboru członka Rady do SN czy ponowienie wyborów w przypadku potwierdzenia nieprawidłowości" - wyjaśnia "Wyborcza".

Jak dodaje, innym nowym rozwiązaniem przewidzianym w projekcie Bondara są obligatoryjne publiczne wysłuchania kandydatów. "Aby opinia publiczna mogła zapoznać się z kandydaturami i skonfrontować je z wynikiem wyborów" - tłumaczą autorzy projektu.

"GW" wskazuje, że ogłoszenie wyników pierwszych wyborów przez PKW ma wiązać się z wygaszeniem mandatów obecnych 15 członków upolitycznionej KRS wybranych przez poprzedni Sejm. "Twórcy projektu uważają, że można przerwać ich kadencje, skoro wybrano ich w niekonstytucyjnym trybie" - czytamy.

Adam Bodnar: sami sędziowie, przy wsparciu Państwowej Komisji Wyborczej, będą wybierali sędziów członków Krajowej Rady Sądownictwa
Adam Bodnar: sami sędziowie, przy wsparciu Państwowej Komisji Wyborczej, będą wybierali sędziów członków Krajowej Rady Sądownictwa TVN24

"GW": wybory do KRS nie dla każdego

"Wyborcza" pisze również o szeregu "bezpieczników" w projekcie ministra sprawiedliwości, które w założeniu mają zagwarantować niezależność przyszłej KRS. "To one - z różnych powodów - wzbudziły największe kontrowersje organizacji czy sądów, które oceniały projekt w ramach konsultacji" - zauważa dziennik. 

"I tak sędziowie delegowani do Ministerstwa Sprawiedliwości - obecnie i w ciągu ostatnich trzech lat - nie mogliby kandydować do Rady ani nawet poprzeć zgłoszenia kandydata" - pisze "GW". Celem jest uniknięcie podejrzeń jakiegokolwiek wpływu politycznego na członków KRS - wyjaśniał wiceminister sprawiedliwości. "Wyborcza" zauważa, że w świetle proponowanych przepisów "prezes czy wiceprezes sądu nie będzie mógł być członkiem KRS".

Dziennik podkreśla, że prawa do kandydowania i popierania kandydatów w pierwszych wyborach do KRS zostaliby pozbawieni tzw. neosędziowie. "Chociaż nadal mogliby głosować" - zaznacza.

RPO o projekcie zmian

W poniedziałek Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek przekazał ministrowi sprawiedliwości Adamowi Bodnarowi opinię w sprawie projektu nowelizacji ustawy o KRS. RPO ocenił, że "jest to krok w dobrym kierunku z punktu widzenia wdrożenia do polskiego prawa standardów orzecznictwa Sądu Najwyższego, Naczelnego Sądu Administracyjnego, Europejskiego Trybunału Praw Człowieka i Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej".

Zaznaczył, że "projekt nie rozwiązuje jednak kluczowego problemu systemowego, jakim jest status około 2300 sędziów i asesorów powołanych na wniosek KRS w latach 2018-2023", czyli tak zwanych neosędziów. Zdaniem Rzecznika projekt wymaga pewnych zmian gwarantujących "pełną realizację intencji ustawodawcy, poszanowanie praw jednostki oraz uwzględnienie głosu społeczeństwa obywatelskiego w procesie powoływania sędziów".

Wiącek postuluje m.in. doprecyzowanie, "którzy sędziowie wybierają których sędziów w skład Rady". Proponuje także usunięcie z projektu artykułu, pozbawiającego praw udziału w wyborach do KRS sędziów delegowanych do Ministerstwa Sprawiedliwości, Ministerstwa Spraw Zagranicznych lub Kancelarii Prezydenta RP, a także uzupełnienie projektu o przepis wyraźnie wskazujący początek kadencji sędziowskich członków KRS.

W opinii RPO w projekcie powinno także znaleźć się "wyraźne wskazanie kryteriów, jakimi powinna kierować się Rada przy wyborze kandydatów na sędziów oraz wyraźne wymienienie elementów uzasadnienia uchwały, w tym wymóg wskazania konkretnych powodów przemawiających za wyborem danej kandydatury oraz wymóg odniesienia się do opinii Rady Społecznej".

Autorka/Autor:momo

Źródło: TVN24, Gazeta Wyborcza

Pozostałe wiadomości

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Nie jest to kandydat obywatelski. Miałam deja vu, cały czas widziałam w nim Andrzeja Dudę - mówiła w TVN24 o kandydacie PiS na prezydenta politolożka dr hab. Renata Mieńkowska-Norkiene. Socjolog dr hab. Wojciech Rafałowski ocenił, że "w pewnym momencie zapomnimy w trakcie tej kampanii, że to jest kandydat obywatelski".

"Jest taki zamysł, żeby poudawać, że będzie to kandydat wszystkich Polaków"

"Jest taki zamysł, żeby poudawać, że będzie to kandydat wszystkich Polaków"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Po kilku zimnych dniach teraz czeka nas raptowny wzrost temperatury. Co w pogodzie czeka nas do końca listopada i jak zacznie się grudzień? Czy wróci mróz? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nagłe i duże ocieplenie

Pogoda na 16 dni: nagłe i duże ocieplenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

- Mieszkam w stumetrowym domu, samotnie wychowuję dwoje dzieci. Dom podzielony jest na pół. Rodzice mają osobne liczniki. Oni płacą około dwieście złotych za prąd, a ja - mając fotowoltaikę - dwadzieścia tysięcy złotych - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Agnieszka z Rudy Kozielskiej. - Jeden z największych rachunków, o którym mam wiedzę wyniósł 80 tysięcy złotych, a mówimy o zwykłych domach - komentuje Izabela Dąbrowska-Antoniak, koordynator do spraw negocjacji przy prezesie Urzędu Regulacji Energetyki.

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Szefowa sztabu generalnego kanadyjskiej armii generał Jennie Carignan skrytykowała publicznie kandydata na sekretarza obrony USA Pete'a Hegsetha, wysuniętego przez prezydenta elekta USA Donalda Trumpa. Ten jest zdania, że kobiety i mężczyźni nie powinni razem służyć w jednostkach frontowych.

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

Źródło:
PAP

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl