Jeżeli głosowanie przeciwko KPO jest straszną zbrodnią, to co robi w rządzie Mateusza Morawieckiego człowiek, który zapowiada głosowanie przeciwko KPO? - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 Michał Kamiński, wicemarszałek Senatu z ramienia Koalicji Polskiej-PSL. Joanna Kluzik-Rostkowska z Koalicji Obywatelskiej dodała, że jeżeli szef rządu "nie ma większości w swoim rządzie, to powinien przestać brać iluzoryczną odpowiedzialność za rządzenie i powinien się podać do dymisji".
Na zaczynającym się w środę posiedzeniu Sejmu posłowie mają zająć się projektem nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym i innych sądach. Projekt nowelizacji, który PiS złożyło w Sejmie 13 grudnia, ma według autorów wypełnić kluczowy "kamień milowy" dla odblokowania przez Komisję Europejską środków z Krajowego Planu Odbudowy. Założenia projektu - jak informowano - były negocjowane podczas rozmów ministra ds. UE Szymona Szynkowskiego vel Sęka w Brukseli. Negatywnie o projekcie wypowiedział się minister sprawiedliwości, szef Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro. Oświadczył, że resort sprawiedliwości i SP nie zaakceptują projektu o SN w przedłożonej przez PiS formie.
Premier Mateusz Morawiecki, pytany na wtorkowej konferencji prasowej o to, w jaki sposób - przy ewentualnym sprzeciwie Solidarnej Polski - PiS zamierza przyjąć projekt zmian, mówił między innymi to, że jeżeli także opozycja zagłosuje przeciw ustawie, 'to będzie odpowiedzialność opozycji za brak doprowadzenia do kompromisu i za brak środków z KPO".
Kamiński: jeżeli w Polsce rząd ma być utrzymywany naszymi głosami, to powinien być nasz rząd
O tej sprawie dyskutowali w "Kropce nad i" w TVN24 Michał Kamiński, wicemarszałek Senatu z ramienia Koalicji Polskiej- PSL oraz Joanna Kluzik-Rostkowska z Koalicji Obywatelskiej, była minister edukacji narodowej.
- Jeżeli głosowanie przeciwko KPO jest straszną zbrodnią, to co robi w rządzie Mateusza Morawieckiego człowiek, który zapowiada głosowanie przeciwko KPO? - powiedział Kamiński.
- Oni (rządzący - red.) już zapowiedzieli, że niezależnie jak my zagłosujemy w Sejmie i Senacie nad ustawą o Sądzie Najwyższym, to i tak wezmą pieniądze z Europy, a później Trybunał Konstytucyjny im zmieni tę ustawę - dodał. - Jeżeli w Polsce rząd ma być utrzymywany naszymi głosami, to powinien być nasz rząd, a nie rząd Prawa i Sprawiedliwości - powiedział wicemarszałek Senatu.
Kamiński odniósł się też do słów wicemarszałka Sejmu i szefa klubu PiS Ryszarda Terleckiego, który powiedział, że poprawki opozycji do tego projektu "pewnie trzeba będzie odrzucić". - Marszałek Terlecki będzie się musiał skonfrontować z brutalną rzeczywistością matematyczną - stwierdził Kamiński.
Kluzik-Rostkowska: jeżeli Mateusz Morawiecki nie ma większości, powinien się podać do dymisji
Kluzik-Rostkowska mówiła, że opozycja od początku chciała, aby unijne pieniądze trafiły do Polski. - My, cała, opozycja chcemy tych pieniędzy, te pieniądze od półtora roku mogły być, mogły pracować na rzecz nas wszystkich, obniżając przy okazji bardzo wysoką inflację. Nie mamy tych pieniędzy, bo choć Morawiecki obiecywał, to tej obietnicy nie dotrzymał. Opozycja jest od tego, żeby patrzeć rządzącym na ręce, na pewno nie jest od tego, żeby ratować część rządu, bo część rządu pokłóciła się z inną częścią rządu - mówiła.
Stwierdziła, że "jeżeli Mateusz Morawiecki nie ma większości w swoim rządzie, to powinien przestać brać iluzoryczną odpowiedzialność za rządzenie i powinien się podać do dymisji".
- Wydawać by się mogło, że jest rząd, który ma swoją większość i swojego prezydenta, tymczasem to się rozkłada na trzy różne czynniki, (...), rząd, który się kłóci wewnętrznie, i jeszcze się kłóci ze swoim prezydentem, to jest naprawdę bardzo kulawa konstrukcja - oceniła posłanka.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24