Kościół "otwarty na dialog" ws. składek dla duchownych

Aktualizacja:
Rząd chce likwidacji Funduszu Kościelnego
Rząd chce likwidacji Funduszu Kościelnego
TVN24
Rząd chce likwidacji Funduszu KościelnegoTVN24

- Uznajemy dzisiaj, patrząc na wyzwania jakie przed nami stoją - myślę o reformie emerytalnej, że wobec wszystkich grup zawodowych, reguły powinny być powszechne - powiedział minister Michał Boni, po posiedzeniu Komisji Wspólnej Rządu i Konferencji Episkopatu Polski. Strona rządowa chce likwidacji Funduszu Kościelnego, płacenia składek dla duchownych przez Kościoły i związki wyznaniowe oraz możliwości przeznaczenia 0,3 proc. podatku dla Kościoła. - Jesteśmy otwarci na dialog - zadeklarował abp Sławoj Leszek Głódź.

Minister administracji i cyfryzacji, który przewodniczy stronie rządowej podczas posiedzenia komisji, poinformował, że przedstawił stronie kościelnej rządowy projekt i prosił o ustosunkowanie się. Dodał też, że teraz rozpocznie się praca nad projektem w zespołach. - Widać wolę z obu stron, by znaleźć rozwiązanie - ocenił.

Przeniesienie "punktu ciężkości" z państwa na obywateli

Jak wyjaśnił, proponowane zmiany mają na celu upowszechnienie zasad emerytalnych dla wszystkich grup zawodowych. - Uważamy, że płatnikiem składek osób duchownych jest zwierzchnia władza osoby duchownej - podkreślił Boni. Jednocześnie dodał, że te osoby, które pozostają w stosunku pracy, np. katecheci, dalej będą mieli opłacane ubezpieczenie i składkę zdrowotną przez ich pracodawcę - bez zmian.

Zaznaczył, że po usamodzielnieniu się Kościoła w płaceniu składki na ubezpieczenie, należy zlikwidować Fundusz Kościelny.

Przypomniał też, że rząd proponuje, by obywatele mogliby przeznaczać 0,3 proc. podatku rocznego na Kościoły i związki wyznaniowe. - Obywatele-podatnicy sami będą decydowali, czy chcą wpłacić 0,3 proc. podatku na Kościoły i inne związki wyznaniowe – podkreślił. Dodał, że oznacza to przeniesienie "punktu ciężkości" z państwa na obywateli.

Przypominał, że - zgodnie z propozycjami rządu - prawo przekazywania części podatku na cele związane z misją publiczną Kościołów i związków wyznaniowych obowiązywałoby od 1 stycznia 2013 roku, natomiast usamodzielnienie płacenia składek miałoby nastąpić od 1 stycznia 2014 roku.

"Wojnę religijną już mieliśmy"

Z kolei abp Sławoj Leszek Głódź, który na posiedzeniu Komisji Wspólnej Rządu i Konferencji Episkopatu Polski reprezentuje stronę kościelną, deklaruje "otwarcie na dialog".

- Zależy nam na pilnej relacji między państwem a Kościołem, relacji, która wyprostowywana była przez 22 lata - mówił podczas briefingu prasowego. - Wojnę religijną już mieliśmy przez 50 lat za PRL. Mamy jej dosyć. Dlatego otwarci jesteśmy na dialog i rozmowy, i to merytoryczne, rzeczowe i z takim nastawieniem przychodzimy - zapewnił przedstawiciel Episkopatu.

Wydatki się nie zmienią

Przypominam, że Episkopat nie widzi nic złego w likwidacji funduszu jeśli będzie on zastąpiony innymi mechanizmami. Rozumiem, że propozycja ministra Boniego będzie poddana analizie przez wszystkie kościoły i grupy wyznaniowe, które korzystały z funduszu. Ja też się zainteresuję, co to oznacza w wymiarze praktycznym, także wymiarze finansowym. Prezydent Bronisław Komorowski

Według szacunków Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji suma przekazywanego przez obywateli podatku na Kościoły i związki wyznaniowe osiągnęłaby kwotę ok. 100 mln zł rocznie, co - jak podkreśla MAC - odpowiadałoby dotychczasowym wydatkom państwa na te cele.

Jak podało Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji, płacenie składek ubezpieczeniowych przez wszystkie osoby zatrudnione w formie stosunku pracy (np. przez księży - katechetów) odbywałoby się w taki sam sposób jak obecnie. Możliwość odliczenia 0,3 proc. podatku na Kościoły i związki wyznaniowe nie zmieniałaby dotychczasowego odpisu od podatku 1 proc., który można przekazywać na cele publiczne.

W imieniu rządu, minister Michał Boni poprosił Kościoły i związki wyznaniowe o zaopiniowanie projektu zmian w ciągu 30 dni. Strona kościelna uważa, że zmiany dotyczące Funduszu Kościelnego powinny być poprzedzone dwustronną umową. Zaznaczała też, że Fundusz powinien zostać przekształcony, ale nie zlikwidowany.

Prezydent: poczekajmy na opinię kościołów

Pytany o komentarz w tej sprawie był prezydent Bronisław Komorowski. - Przypominam, że Episkopat nie widzi nic złego w likwidacji funduszu jeśli będzie on zastąpiony innymi mechanizmami - powiedział. Przypomniał także, że fundusz utworzony został z powodu zabrania Kościołowi mienia przez władze komunistyczne, a teraz, kiedy zostały one zwrócone i swoją pracę zakończyła komisja majątkowa, dlatego "jest czas na szukanie innych rozwiązań finansowania Kościoła".

- Rozumiem, że propozycja ministra Boniego będzie poddana analizie przez wszystkie kościoły i grupy wyznaniowe, które korzystały z funduszu. Ja też się zainteresuję, co to oznacza w wymiarze praktycznym, także w wymiarze finansowym - zapewnił Komorowski. Według prezydenta, istotne jest to, czy nowe przepisy przyczynią się do zbudowania logicznego systemu emerytalnego. - Dlatego wydaje mi się, że należy poczekać na opinię kościołów ws. propozycji ministra Boniego - dodał.

"To rozwiązanie, nad którym można dyskutować"

To jest konkretne rozwiązanie, nad którym można dyskutować. Wiem, że strona kościelna będzie chciała podjąć debatę wewnętrzną, nie odrzuci ani nie przyjmie dziś tej propozycji. Ks. Kazimierz Sowa

Ks. Kazimierz Sowa z Religia TV ocenił w rozmowie z TVN24, że czwartkowa propozycja jest zaskoczeniem, ponieważ sądzono, że dzisiejsze spotkanie będzie miało raczej charakter sondażowy. Zdaniem księdza, suma z 0,3 proc. podatku, da w efekcie około 100-250 mln zł, pod warunkiem, że wszyscy dokonaliby odpisu.

- Odpis byłby dobrowolny, a to, że nie będzie przymusu, w pewnym sensie zweryfikuje relacje między wiernymi a Kościołem. Dodatkowo zamknie od strony historycznej kwestię Funduszu Kościelnego - uważa ks. Sowa. Czy będą protesty? Według Sowy, na pewno. - Ale to jest konkretne rozwiązanie, nad którym można dyskutować. Wiem, że strona kościelna będzie chciała podjąć debatę wewnętrzną, nie odrzuci ani nie przyjmie dziś tej propozycji - powiedział.

Ks. Kazimierz Sowa o propozycjach rządu
Ks. Kazimierz Sowa o propozycjach rząduTVN24

"Była mowa o przekształceniu, ale nie likwidacji"

Jak mówi Tomasz Królak, wiceprezes Katolickiej Agencji Informacyjnej, rozwiązanie proponowane przez rząd nie do końca odpowiada temu, co proponowali biskupi. - Episkopat nie był za utrzymaniem Funduszu, ale nie był też za jego likwidacją. Chciał jego przekształcenia - zauważa Królak. Według niego, fundusz był anachroniczny, należało jednak zaproponować coś na jego miejsce.

Tomasz Królak, wiceprezes KAI
Tomasz Królak, wiceprezes KAITVN24

Zapowiedzi z expose

Fundusz Kościelny powstał w 1950 r. jako rekompensata za przejęcie przez państwo dóbr kościelnych na rzecz Skarbu Państwa, które po 1999 r. uznano za bezprawne. Do Funduszu miały wpływać dochody uzyskiwane z przejętego przez państwo majątku kościelnego, a następnie miał on być dzielony między kościoły proporcjonalnie do zabranych nieruchomości. Nigdy tak się nie stało, fundusz jest zasilany z budżetu państwa. Zdaniem ekspertów, przekazywane kwoty są kilkakrotnie niższe od tych, jakie można by uzyskać z użytkowania zabranej ziemi.

Z Funduszu Kościelnego pokrywane są ubezpieczenia duchownych, którzy nie mają umów o pracę, m.in. misjonarzy i zakonników zakonów kontemplacyjnych. Fundusz finansuje też działalność charytatywną, oświatowo-wychowawczą, remonty i konserwacje zabytków sakralnych oraz utrzymanie wydziałów teologicznych na wyższych uczelniach. Działa na rzecz wszystkich Kościołów i związków wyznaniowych. W˙2011˙r. na Fundusz Kościelny rząd przekazał 89˙mln zł.

Zmiany w funkcjonowaniu Funduszu Kościelnego, z którego m.in. finansowane są składki emerytalne duchownych, zapowiedział w expose premier Donald Tusk. Jak mówił, potrzebna jest dyskusja nad emerytalnym zabezpieczeniem duchownych, którzy powinni być objęci powszechnym systemem ubezpieczeń społecznych.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Łotewska armia rozpoczęła kopanie rowów przeciwczołgowych wzdłuż granicy z Rosją. Pierwszy odcinek ma być ukończony w ciągu czterech miesięcy. Docelowo wzdłuż granicy Łotwy z Rosją i Białorusią ma powstać łańcuch umocnień, w którego skład wejdą sztuczne i naturalne przeszkody - bagna, lasy i rzeki.

Łotewska armia zaczęła kopać rowy przeciwczołgowe wzdłuż granicy z Rosją

Łotewska armia zaczęła kopać rowy przeciwczołgowe wzdłuż granicy z Rosją

Źródło:
PAP

W Ukrainie mamy do czynienia ze zderzeniem dwóch parametrów - ilością i jakością. (...) Na poziomie ilości moim zdaniem nie można próbować konkurować z Rosją. Trzeba szukać jakościowych rozwiązań - mówił w "Faktach po Faktach" gen. Stanisław Koziej. Jerzy Marek Nowakowski wskazał z kolei trzy scenariusze rozstrzygnięcia wojny, które są według niego najbardziej prawdopodobne.

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Źródło:
TVN24

Burze z ulewami nawiedziły w czwartek wschodnią Chorwację. Jak przekazały lokalne media, woda szybko wypełniła ulice miasta Slavonski Brod, porywając ze sobą samochody. Żywioł przyniósł ze sobą również intensywne opady gradu.

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Źródło:
PAP, startnews.hr

Donald Trump po ewentualnym zwycięstwie w wyborach zamierza zażądać od państw NATO zwiększenia wydatków na obronność do poziomu trzech procent PKB, jako cenę dalszego zobowiązania USA na rzecz obrony Europy - podał w piątek brytyjski "The Times". Trumpa zainspirować miał do tego prezydent Andrzej Duda.

"The Times": po rozmowie z Dudą Trump chce zażądać od państw NATO trzech procent PKB na obronność

"The Times": po rozmowie z Dudą Trump chce zażądać od państw NATO trzech procent PKB na obronność

Źródło:
PAP

Węże coraz częściej atakują mieszkańców południowej Chorwacji. Do ostatniego ataku doszło w tym tygodniu, kiedy to gad pokąsał kobietę na jej własnym podwórku. W kraju żyją trzy gatunki jadowitych żmij, których populacje stają się coraz większe.

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Źródło:
PAP, Slobodna Dalmacija, dnevno.hr

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło około godziny 13 przy ulicy Vogla w Wilanowie. Samochód osobowy uderzył w drzewo, po czym stanął w płomieniach. Jak informuje straż pożarna, w wyniku wypadku zginęły trzy osoby.

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W naszych czasach prawo, a zwłaszcza jego interpretacja, staje się narzędziem walki politycznej - mówiła w "Faktach po Faktach" profesor Ewa Łętowska, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, była rzeczniczka praw obywatelskich. Oceniła, że mamy obecnie do czynienia z "horrorem prawniczym".

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Źródło:
TVN24

Policja szuka mężczyzny, który dziś rano strzelił w Krakowie z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Zajście zarejestrował monitoring. Sprawca po chwili uciekł. Poszkodowanym jest 23-letni mężczyzna. 

Strzelił z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Poszkodowany 23-latek trafił do szpitala

Strzelił z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Poszkodowany 23-latek trafił do szpitala

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci ustalili tożsamość osoby, której ciało zostało odnalezione w spalonym samochodzie w powiecie nowotomyskim (woj. wielkopolskie). - To 44-mężczyzna, był poszukiwany - przekazał młodszy aspirant Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

W aucie znaleźli zwęglone ciało. Już wiadomo, kto zginął

W aucie znaleźli zwęglone ciało. Już wiadomo, kto zginął

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Przeciętna oczekiwana długość życia dla nowonarodzonego dziecka w Unii Europejskiej wyniosła w 2023 roku 81,5 lat - przekazał Eurostat. To o 0,9 roku więcej niż w 2022 roku. Polska uplasowała się poniżej średniej unijnej.

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Źródło:
PAP

Rosjanie wycofali około 40 samolotów różnego typu z lotniska w Kuszczewsku na obiekty bardziej oddalone od linii frontu - przekazało w piątkowej aktualizacji wywiadowczej brytyjskie ministerstwo obrony. Powodem miał być ukraiński atak na to lotnisko, do którego doszło w ostatnią sobotę.

Brytyjski wywiad: Rosjanie wycofują samoloty, powodem ukraiński atak

Brytyjski wywiad: Rosjanie wycofują samoloty, powodem ukraiński atak

Źródło:
PAP

Rosyjscy żołnierze weszli do bazy lotniczej 101, położonej w pobliżu międzynarodowego lotniska Diori Hamani w stolicy Nigru, Niamey. Stacjonują w niej także wojska USA - poinformował w piątek Reuters, cytując anonimowego, wysokiego rangą amerykańskiego urzędnika do spraw obrony.

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Źródło:
PAP

Gostyńska policja odzyskała warte 40 tysięcy złotych instrumenty brytyjskich muzyków z zespołu Metasoma. Artyści wysłali je kurierem do Polski. Gdy przyjechali do studia nagraniowego w Gostyniu (woj. wielkopolskie), dowiedzieli się, że instrumenty zaginęły.

Przyjechali nagrać płytę, w Polsce zaginęły ich instrumenty

Przyjechali nagrać płytę, w Polsce zaginęły ich instrumenty

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W kwietniu w Turcji średnioroczny wskaźnik inflacji wzrósł do 69,8 procent - poinformował w piątek turecki urząd statystyczny. W ujęciu miesięcznym najbardziej zdrożały wyroby tytoniowe i alkohol - o prawie 10 procent.

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Źródło:
PAP

Kierowca samochodu osobowego wjechał najpierw w kobietę z dzieckiem, a potem uderzył w ścianę budynku w Gdańsku. Z ustaleń policjantów wynika, że 50-latek zasłabł za kierownicą. Mężczyzna był trzeźwy. Na miejscu pracuje policja. Zdjęcia ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Źródło:
tvn24.pl

Ogród zoologiczny w Lubinie przekazał za pomocą mediów społecznościowych informację o śmierci kozy, która umarła po ostrym zatruciu. Z wpisu wynika, że zwierzę było dokarmiane przez odwiedzających ogród.

Przyszli do zoo, karmili kozę. Zwierzę nie przeżyło

Przyszli do zoo, karmili kozę. Zwierzę nie przeżyło

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek późnym wieczorem na niebie nad Polską można było zobaczyć nietypowe zjawisko. Była to rozległa, jasna chmura, kierująca się na północ. Jej zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24. Pojawiły się pytania na temat tego, co mogło być przyczyną tego widoku.

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Aktualizacja:
Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Funkcjonariusze Państwowej Służby Granicznej Ukrainy uniemożliwili przemyt cennych skrzypiec. Próbowano przewieźć je w bagażniku przez ukraińsko-polskie przejście graniczne. Instrument ma być dziełem włoskiego lutnika Antonio Stradivariego. Skierowano je do ekspertyzy.

Chcieli przewieźć przez granicę skrzypce Stradivariusa

Chcieli przewieźć przez granicę skrzypce Stradivariusa

Źródło:
PAP

Niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Zawiszyn. Kierowca ciężarówki wyprzedzał, gdy z przeciwka jechał samochód osobowy. Gdyby kierujący autem nie zjechał z jezdni w ostatniej chwili, doszłoby do tragedii.

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

IMGW wydał prognozę zagrożeń meteorologicznych. Weekend przyniesie dalsze burze, obejmujące swoim zasięgiem coraz więcej województw. Niebezpieczna aura towarzyszyć nam będzie także w przyszłym tygodniu.

Prognoza ostrzeżeń IMGW. Weekend pełen niebezpieczeństw

Prognoza ostrzeżeń IMGW. Weekend pełen niebezpieczeństw

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

Poseł rządowej narodowo-konserwatywnej partii Finowie, podejrzewany o strzelanie z broni palnej na ulicy przed restauracją w Helsinkach, został wyrzucony z klubu parlamentarnego. Decyzja o wykluczeniu Timo Vornanena była jednomyślna - przekazały w czwartek władze partii.

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Źródło:
PAP

Te trzy dni maja to wielki maraton patriotyczno-historyczny, pokazujący, skąd idziemy, gdzie jesteśmy, ale może także i przede wszystkim dokąd zmierzamy - powiedział prezydent Andrzej Duda w przemówieniu na placu Zamkowym podczas uroczystości z okazji Święta Konstytucji 3 maja.

Obchody Święta Konstytucji 3 Maja. Uroczystości na Placu Zamkowym

Obchody Święta Konstytucji 3 Maja. Uroczystości na Placu Zamkowym

Źródło:
PAP, TVN24

My robimy wielkie inwestycje, nie mówimy o nich tak wiele może jak nasi poprzednicy. Oni więcej mówili, mniej robili. My to odwróciliśmy - powiedział w piątek wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

"My to odwróciliśmy". Kosiniak-Kamysz o przemówieniu Dudy

"My to odwróciliśmy". Kosiniak-Kamysz o przemówieniu Dudy

Źródło:
TVN24
"Jeśli Donald Tusk nie poprze naszych postulatów, protestów będzie więcej"

"Jeśli Donald Tusk nie poprze naszych postulatów, protestów będzie więcej"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Za pięć lat Lotnisko Chopina ma być gotowe do obsługi 30 milionów pasażerów rocznie. Wymaga to dużych inwestycji. Ale jaka nie byłaby ich skala stołeczny port lotniczy nie ma możliwości technicznych do przyjęcia większej liczby podróżnych. Z zapewnień przedstawiciela rządu jasno wynika, że po uruchomieniu Centralnego Portu Komunikacyjnego, warszawskie lotnisko powinno zostać zamknięte. 

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24