"Przy 18 nieobecnych nauczycielach to farsa". Dyrektorka zamyka część podstawówki i pisze do premiera

Źródło:
tvn24.pl
"Mówienie, że szkoły pracują normalnie jest absolutnym nadużyciem"
"Mówienie, że szkoły pracują normalnie jest absolutnym nadużyciem"TVN24
wideo 2/2
"Mówienie, że szkoły pracują normalnie jest absolutnym nadużyciem" (wideo z 18 października)TVN24

"Wie Pan, czego mi najbardziej żal? Żal mi straconego czasu. Kazał mi Pan przygotować regulamin funkcjonowania szkoły w czasie epidemii. Zrobiłam to. Gdzie jest Pana Regulamin funkcjonowania państwa w czasie pandemii?" - pisze do premiera dyrektorka jednej z krakowskich podstawówek. Problemy z organizacją pracy swoich szkół zgłaszają dyrektorzy z całej Polski.

Od tego tygodnia w szkołach i przedszkolach obowiązują nowe zasady. Premier Mateusz Morawiecki zdecydował, że placówki ponadpodstawowe w strefach żółtych będą działały w systemie hybrydowym (5503 szkoły), a w strefach czerwonym - zdalnie (5778 szkół).

Premier i minister zdrowia o zmianach w edukacji w czasie pandemii
Premier i minister zdrowia o zmianach w edukacji w czasie pandemii

Szkoły podstawowe i przedszkola mają pracować stacjonarnie, ale stale przybywa tych, którzy w związku z pandemią zmieniają tryb zajęć. We wtorek 20 października ponad 5,5 proc. wszystkich podstawówek (najwięcej od początku roku szkolnego) działało w trybie innym niż tradycyjny - 606 uczyło w systemie mieszanym, a 221 w zdalnym. W przedszkolach na nauczaniu mieszanym było 138 placówek, a na nauczaniu zdalnym - 115 (razem 1,65 proc. wszystkich).

Ich dyrektorzy jednak coraz głośniej skarżą się, że normalna praca staje się niemożliwa. W przypadku zachorowania społeczności szkolnej często trudno dodzwonić się do sanepidu, a to jego decyzja wciąż jest kluczowa, by zmienić tryb pracy podstawówki lub przedszkola. Do tego szkoły targane są zastępstwami, bo wielu nauczycieli przebywa na kwarantannie lub zwolnieniu lekarskim. W zeszłym tygodniu w Warszawie na zwolnieniu przebywał co dziesiąty nauczyciel.

"Igranie z bezpieczeństwem"

Jolanta Gajęcka, dyrektora SP nr 2 w Krakowie we wtorek wieczorem opublikowała na Facebooku list do premiera Morawieckiego. Pisze w nim: “Stało się... Od jutra zepsuję Panu statystykę... W klasach 4-8 musiałam zawiesić zajęcia, bo nie mam Nauczycieli... Z 44 pracujących z klasami 4-8 (31 oddziałów), dzisiaj w Szkole nie było 18 (większość na L-4, pozostali na kwarantannie rodzinnej). Przy 14 nieobecnych, byliśmy jeszcze w stanie zorganizować w miarę merytoryczne zastępstwa. Przy 18 to już farsa i igranie z bezpieczeństwem”.

Dyrektor Gajęcka w przeszłości startowała do Sejmu z listy PSL, a także była kandydatką Kukiz'15 na prezydenta Krakowa, ale zapewnia, że jej głos nie ma nic wspólnego z polityką. - Tej dramatycznej sytuacją, którą mamy w szkołach, bo nie tylko w mojej tak się dzieje, dało się uniknąć, gdyby tylko nam zaufano - mówi Gajęcka w rozmowie z tvn24.pl. - Od wielu miesięcy prosiliśmy o to, by dyrektorzy mogli naprawdę zarządzać szkołami, by część uczniów mogła ze względów bezpieczeństwa zostać w domach - dodaje. I przypomina, że już w sierpniu władze Zakopanego wnioskowały o naukę zdalną w swoich placówkach, sanepid się nie zgodził.

Piontkowski: dyrekcje szkół w Zakopanem nie mają prawa, by nie rozpoczynać zajęć 1 września
Piontkowski: dyrekcje szkół w Zakopanem nie mają prawa, by nie rozpoczynać zajęć 1 wrześniaTVN24

- A przecież to była historia o tym, że chcieliśmy pewne działania podejmować profilaktycznie, dbając o bezpieczeństwo nauczycieli i uczniów. Wszystkie decyzje zapadają za późno - mówi Gajęcka. W jej podstawówce uczy się około 1000 uczniów, ale budynek składa się z pięciu pawilonów. - Zrobiliśmy co w naszej mocy, by nauka się odbywała. Mogłam oddzielić najmłodszych uczniów, w miarę dobrze poukładać sobie pracę, ale nie mogę nic zrobić z tym, że nauczyciele chorują i nie ma kto uczyć. Bez zgody na zdalne nauczanie przynajmniej części z nich nie da się prowadzić lekcji - podkreśla.

Gajęcka mówi, że tajemnicą poliszynela jest, iż część rodziców nie posyła zdrowych dzieci do szkół w obawy o ich zdrowie. Boi się myśleć o przyszłym tygodniu. - Jeśli coś się nie zmieni, nie wiem, czy będzie miał kto i kogo uczyć. Liczę, że rządzący się opamiętają i rozluźnią przepisy, bym mogła zorganizować część lekcji dla moich uczniów zdalnie - dodaje.

Gajęcka w liście zwraca uwagę, że jej szkoła nie może się zaliczać do kategorii "edukacja hybrydowa lub zdalna", bo w klasach 4-8 w jej podstawówce nie odbywa się "praktycznie żadna" edukacja. Dlatego zamknęła swoją szkołę korzystając z tzw. dni dyrektorskich. Kierujący każdą placówką oświatową ma pulę kilku takich dni do wykorzystania - zwykle dyrektorzy robili to w czasie egzaminów, wtedy młodsi uczniowie zostawali w domach, gdy starsi rozwiązywali testy. Od początku pandemii na podobne rozwiązanie zdecydowała się również dyrekcja stołecznego liceum “Sobieskiego”. Nikt nie zlicza jednak szkół, których zdesperowani dyrektorzy się na to decydują.

W SP nr 2 zajęcia zostały zawieszone do 23 października. Na stronie szkoły czytamy: "Pragnę poinformować, że z powodu nieobecności w pracy 40 proc. nauczycieli uczących w klasach 4-8, zmuszona jestem zawiesić zajęcia w drugim etapie edukacyjnym w dniach 21-23.10.2020 r. (nie będzie lekcji, a Uczniowie pozostaną w domach). Klasy młodsze oraz świetlica pracować będą wg dotychczasowej organizacji".

Wiosną byliśmy zdrowi

Dyrektorka z Krakowa pisze do premiera również o tym, że o zdalnej edukacji takiej jak wiosną i tak może zapomnieć. "Wtedy zamknął Pan w domu zdrowych Ludzi, którzy chwycili co mieli pod ręką i w imię wyższych idei i poczucia obowiązku, przenosili XIX-wieczną szkołę w XXI wiek. Partyzanci, ale zdrowi partyzanci. Teraz połowa partyzantów leży w szpitalach polowych i nie nadaje się na tę wojnę. Pomyślał Pan o tym wymyślając tę swoją strategię dla edukacji i ogłaszając ją w pełnym wakacyjnym słońcu?" - dopytuje Morawieckiego Gajęcka.

Dyrektorka zwraca się do premiera: "Wie Pan, czego mi najbardziej żal? Żal mi straconego czasu. Kazał mi Pan przygotować Regulamin funkcjonowania Szkoły w czasie epidemii... Zrobiłam to... Gdzie jest Pana Regulamin funkcjonowania państwa w czasie pandemii? Gdzie jest Regulamin dla edukacji?".

I apeluje: "Niech Pan zagoni nowego Pana Ministra do pracy! Może chociaż wstrzyma kuratoryjne konkursy/olimpiady  przedmiotowe, w których nie mogą uczestniczyć Uczniowie przebywający na kwarantannie... Może zarządzi, że tegoroczni Siódmoklasiści za półtora roku nie będą musieli zdawać kolejnego durnego egzaminu z dodatkowego przedmiotu... Może wymyśli, jak płacić, gdy Nauczyciel gotowy do pracy przebywa na kwarantannie w domu i chciałby uczyć, ale Dzieci są w szkole i trzeba Im zapewnić opiekę…". Swój list kończy: "Przehulał Pan nasz wspólny cenny czas".

"Mówienie, że szkoły pracują normalnie jest absolutnym nadużyciem"
"Mówienie, że szkoły pracują normalnie jest absolutnym nadużyciem"Wideo z 18 października 2020TVN24

"Mówienie, że szkoły pracują normalnie jest absolutnym nadużyciem"

W niedzielę 18 października Jolanta Gajęcka była gościem poranka "Wstajesz i weekend" w TVN24. - Mówienie, że szkoły pracują normalnie jest absolutnym nadużyciem. Pracujemy w sytuacji kryzysu, a to nie jest normalna praca. Staramy się stworzyć namiastkę normalności dla dzieci, żeby nie odczuwały tego co jest na zewnątrz - powiedziała. 

Zwróciła uwagę, że ze względu na wielkość obiektu, którym zarządza, była w stanie odizolować klasy 1-3 od klas 4-6 i 7-8. - Niemniej jednak możliwości się kończą, bo wirus nas dotyka. Obecnie mamy czterech zakażonych nauczycieli i czworo zakażonych uczniów. (…) Gdy dojdzie do przesilenia, to będę musiała szkołę zamknąć, bez możliwości uczenia dzieci – dodała. 

Pytana o to, jak poradziła sobie na początku, gdy trzeba było otworzyć szkoły, dyrektor Gajęcka tłumaczyła, że wiedziała, co ma robić, "ale pierwsze kroki były bardzo stresujące". - Sanepid nie wyrabia, to naturalna kolej rzeczy. Nie ma natomiast absolutnie wzmocnienia w ludziach. (…) Ten system już nie wydala, dlatego nasze apele, dyrektorów, bo chcemy opóźnić ile się da całkowite zamknięcie szkół, jak to miało miejsce na wiosnę – mówiła. 

- Zdaję sobie sprawę, że na przedwakacyjnym lockdownie ucierpiały najbardziej dzieci najmłodsze, szczególnie pierwszoklasiści. Dopóki będzie się dało uczyć w szkołach te dzieci młodsze, to byłabym za tym – zadeklarowała. 

Sopot wysyła dzieci do domu

Od środy 21 października wszystkie szkoły podstawowe w Sopocie pracują w trybie hybrydowym. To pierwsza tego typu decyzja dotycząca dużego miasta w Polsce. Zgodził się na to lokalny sanepid. Wcześniej 16 października o taką zgodę wystąpili dyrektorzy wszystkich podstawówek. 

W ramach nauczania hybrydowego 1004 sopockich uczniów klas 4-8 będzie miało lekcje zdalne. Natomiast 402 uczniów klas I-III czekają normalne, stacjonarne zajęcia w szkołach.

- Dobrze, że sanepid pozytywnie odpowiedział na wnioski sopockich szkół, bo z dnia na dzień sytuacja robi się coraz trudniejsza i trzeba zrobić wszystko, by ograniczyć rozprzestrzenianie się zakażeń - komentuje Magdalena Czarzyńska-Jachim, wiceprezydentka Sopotu odpowiedzialna za edukację.

Jednak w środę popołudniu napisała na Facebooku: "Dziękuję Sanepidowi za zgodę na zdalne dla klas 4-8. A i tak mamy dzisiaj 6 zakażonych pracowników oświaty, 2/3 uczniów klas 1-3 na kwarantannie, trzykrotne przekroczenie wskaźników dla czerwonej strefy! Czemu jeszcze nie ma decyzji o systemie zasiłków i zamknięciu wszystkich poziomów szkół, przedszkoli i żłobków!!! Na co czeka rząd!!! Nie dyskutujmy, kto może chodzić na basen czy siłownie, tylko domagajmy się zamknięcia wszystkiego, co nie jest niezbędne i systemu rekompensat dla przedsiębiorców!! Inaczej będziemy na stadionach organizować nie szpitale, a kostnice!!!"

Minister będzie rozmawiał ze związkowcami

Według Związku Nauczycielstwa Polskiego pozostawienie szkół podstawowych otwartymi pomija bezpieczeństwo ponad czterech milionów uczniów i prawie 400 tysięcy nauczycieli przedszkoli i szkół podstawowych. Związkowcy chcą, by dyrektorzy sami mogli decydować, jak placówka ma działać.

Już od kwietnia ZNP bezskutecznie apeluje też, by wprowadzono bezpłatne i przede wszystkim łatwo dostępne testy na koronawirusa.Związkowcy proponowali też wprowadzenie szczepień na grypę.

Na środę Przemysław Czarnek, który w poniedziałek objął ministerialną tekę, zaprosił do siebie przedstawicieli wszystkich związków zawodowych działających w oświacie. Oprócz ZNP ma się z nim spotkać również “Solidarność” i Forum Związków Zawodowych.

Czarnek: jestem wdzięczny prezydentowi za to przemówienie, takie, które wyznacza obszary nowemu ministrowi edukacji
Czarnek: jestem wdzięczny prezydentowi za to przemówienie, takie, które wyznacza obszary nowemu ministrowi edukacjiTwitter.com/MEN

Wcześniej napisał na Twitterze: "Rozpoczynam pracę jako minister edukacji i nauki. Dziękuję za liczne gratulacje i deklaracje współpracy, ale także za przekazywane uwagi i obawy. Absolutnym priorytetem od pierwszych godzin w ministerstwie jest organizacja pracy szkół i uczelni w dobie walki z koronawirusem".

Autorka/Autor:Justyna Suchecka

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

Szefowa sztabu generalnego kanadyjskiej armii generał Jennie Carignan skrytykowała publicznie kandydata na sekretarza obrony USA Pete'a Hegsetha, wysuniętego przez prezydenta elekta USA Donalda Trumpa. Ten jest zdania, że kobiety i mężczyźni nie powinni razem służyć w jednostkach frontowych.

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

Źródło:
PAP

Kuba mierzy się z przerwami w dostawach energii elektrycznej. Dotyczą - jak podają tamtejsze media - nawet połowy terytorium kraju. W sobotę dopłynęły tam dwa tankowce z łącznym ładunkiem 126 tysięcy ton oleju napędowego - podały niezależne kubańskie media. Choć transport pochodzi z portów w Danii i Holandii, "przypuszcza się, że ten szacowany na 81 milionów dolarów transport został opłacony z kredytu udzielonego przez Rosję" - przekazał niezależny kubański portal 14ymedio.

Pół kraju bez prądu, mieszkańcy toną w ciemnościach. Przypłynęła pomoc

Pół kraju bez prądu, mieszkańcy toną w ciemnościach. Przypłynęła pomoc

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę na drogach będzie ślisko. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gołoledzią i oblodzeniem w różnych częściach kraju. Na terenie kilku województw może również niebezpiecznie silnie wiać.

Ostrzeżenia w ośmiu województwach

Ostrzeżenia w ośmiu województwach

Źródło:
IMGW

W sobotę przy ulicy Inżynierskiej na warszawskiej Pradze Północ podczas interwencji wobec mężczyzny z maczetą został postrzelony policjant. Ranny mężczyzna zmarł w szpitalu. Jak podała Komenda Stołeczna Policji, broni użył jeden z interweniujących funkcjonariuszy.

Przyjechali do mężczyzny z maczetą. Zmarł postrzelony policjant

Przyjechali do mężczyzny z maczetą. Zmarł postrzelony policjant

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Warszawy poszukują 9-letniej Zosi i jej 31-letniej mamy. Dziewczynkę ostatni raz widziano w mieszkaniu przy ulicy Maltańskiej w Warszawie. Ojciec ostatni kontakt z dzieckiem miał 10 listopada.

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Źródło:
tvn24.pl
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

1005 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. W Kijowie nad ranem słychać było eksplozje. Według agencji Reutera, Ukraina straciła 40 procent zajętych terenów w rosyjskich obwodzie kurskim. Trwają rozmowy sprawie dostarczenia Ukrainie nowych systemów obrony powietrznej. Władimir Putin chce umarzać kredyty żołnierzom walczącym na froncie i ich żonom. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Eksplozje w Kijowie, rozmowy o nowej broni, rosyjski dowódca zdymisjonowany

Eksplozje w Kijowie, rozmowy o nowej broni, rosyjski dowódca zdymisjonowany

Źródło:
tvn24.pl, PAP, Reuters

W niedzielę po południu odbędzie się konwencja PiS z udziałem prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Według zapowiedzi, partia ma ogłosić decyzję dotyczącą poparcia bezpartyjnego kandydata na prezydenta. Według nieoficjalnych informacji będzie to szef IPN Karol Nawrocki.

PiS poprze "bezpartyjnego kandydata". Dziś konwencja i wystąpienie Kaczyńskiego

PiS poprze "bezpartyjnego kandydata". Dziś konwencja i wystąpienie Kaczyńskiego

Źródło:
PAP

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał. Ten wybór zostanie zaprezentowany w niedzielę.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Świeżość jest zawsze atutem w kampaniach i na to też może liczyć kandydat Prawa i Sprawiedliwości - powiedziała w "Faktach po Faktach" politolożka dr Anna Materska-Sosnowska. PiS ma ogłosić kandydata w niedzielę, ale pojawiają się już głosy, że może nim być prezes IPN Karol Nawrocki. Politolog dr hab. Sławomir Sowiński wskazywał, że niedocenienie wartości małej rozpoznawalności Nawrockiego, "to jest pierwszy krok, którego powinien dzisiaj wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego".

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

Źródło:
TVN24

Burmistrz Kłodzka przeprasza za zachowanie strażników miejskich. W sieci pojawiły się nagrania, które oburzyły mieszkańców. Widać i słychać obrażanie, upokarzanie - tamtejsza straż już dawno chciała odzyskać swoje dobre imię. Jakoś jej nie wychodzi.

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Źródło:
Fakty TVN

W pobliżu izraelskiej ambasady w stolicy Jordanii doszło do strzelaniny. Napastnik został zabity, a trzech policjantów zostało rannych - podała w niedzielę agencja Reutera, powołując się na źródło w jordańskich służbach bezpieczeństwa.

Strzelanina przy ambasadzie Izraela. Trzech policjantów rannych

Strzelanina przy ambasadzie Izraela. Trzech policjantów rannych

Źródło:
PAP

Prezydent-elekt Donald Trump wybrał Brooke Rollins, prezes America First Policy Institute, na stanowisko sekretarza rolnictwa. To jego wieloletnia bliska współpracowniczka. Jeśli jej kandydaturę zatwierdzi kontrolowany przez republikanów Senat, 52-latka stanie na czele departamentu zatrudniającego w całym kraju 100 tysięcy osób.

To ona zadba o "prawdziwy kręgosłup" Ameryki. Kolejna nominacja Trumpa

To ona zadba o "prawdziwy kręgosłup" Ameryki. Kolejna nominacja Trumpa

Źródło:
PAP

W niedzielę w Rumunii odbywa się pierwsza tura wyborów prezydenckich. W kraju utworzono blisko 19 tysięcy lokali wyborczych, a za granicą - rekordową liczbę 950. Faworytem głosowania jest obecny premier Marcel Ciolacu, jednak przebieg drugiej tury wydaje się trudny do przewidzenia na podstawie sondaży. W wyborach startuje 14 kandydatów.

Rumunia wybiera prezydenta. 14 kandydatów, pięcioro z szansami na drugą turę

Rumunia wybiera prezydenta. 14 kandydatów, pięcioro z szansami na drugą turę

Źródło:
PAP

"Tak po ludzku wam powiem, że za śmierć policjanta odpowiada nie jego interweniujący kolega, tylko bandzior z maczetą" - napisał w mediach społecznościowych Donald Tusk, odnosząc się do tragicznej w skutkach interwencji służb w Warszawie. Premier zastrzegł przy tym, że "nie jest sędzią" i nie on "wyda wyrok". Rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński przekazał natomiast, że szef tego resortu Tomasz Siemoniak rozmawiał z Komendantem Głównym Policji "na temat dzisiejszego tragicznego zdarzenia z udziałem funkcjonariuszy".

Premier Donald Tusk o tragedii na warszawskiej Pradze Północ

Premier Donald Tusk o tragedii na warszawskiej Pradze Północ

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Co najmniej jedna osoba zginęła w wyniku trudnych warunków atmosferycznych, jakie przyniosła burza Bert na Wyspy Brytyjskie. W Wielkiej Brytanii obowiązuje sto alertów przed powodziami i podtopieniami, dziesiątki tysięcy domów nie ma dostępu do prądu. Lokalne służby informują o utrudnieniach w ruchu kolejowym i autobusowym.

Bert szaleje na Wyspach Brytyjskich. Ludzie uwięzieni na lotniskach, ofiara śmiertelna

Bert szaleje na Wyspach Brytyjskich. Ludzie uwięzieni na lotniskach, ofiara śmiertelna

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, Met Office, BBC, The Guardian

Teraz przyjdzie nam się bić o każdy głos, być w każdej nawet najmniejszej miejscowości. Nic tutaj nie jest rozdane, nawet dobre sondaże nie mogą uśpić czujności - mówił w "Faktach po Faktach" pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi, sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński o przyszłych wyborach prezydenckich. Zapewniał też, że kandydat KO Rafał Trzaskowski "będzie miał za sobą armię ludzi".

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24

Poznaliśmy kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. Prawo i Sprawiedliwość ogłosi, kto powalczy o schedę po Andrzeju Dudzie. Policjant zastrzelony podczas interwencji. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 24 listopada.

Decyzja koalicji, tragiczna interwencja policjantów, pierwszy konkurs skoków

Decyzja koalicji, tragiczna interwencja policjantów, pierwszy konkurs skoków

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Burza śnieżna nawiedziła w piątek północno-wschodnie Stany Zjednoczone. Przyniosła ze sobą obfity śnieg. Miejscami w stanie New Jersey spadło ponad 50 centymetrów tego opadu.

Zamknięte szkoły, paraliż na drogach. Miejscami spadło pół metra śniegu

Zamknięte szkoły, paraliż na drogach. Miejscami spadło pół metra śniegu

Źródło:
Reuters, FOX Weather

"Unia chce zakazać napraw samochodów starszych niż 15 lat" - taki przekaz pojawił się w sieci i wywołał oburzenie części internautów. Informacje mają pochodzić z unijnego rozporządzenia dotyczącego samochodów, które zostały wycofane z użytku. To jest fałszywa informacja. Komisja Europejska dementuje.

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

Źródło:
Konkret24
Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o długo wyczekiwanej premierze filmu "Gladiator 2" Ridley'a Scotta, nowym gospodarzu Oscarów oraz przyszłorocznym line up'ie festiwalu Open'er.

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Źródło:
tvn24.pl