W poniedziałek rozpoczynają się rządowe konsultacje ze środowiskiem medycznym i instytucjami w sprawie programu szczepień przeciw COVID-19. Mają one wskazać kolejne grupy, poza pracownikami ochrony zdrowia, mundurowymi i seniorami, które będą szczepione.
- W poniedziałek przedstawimy do konsultacji strategię programu szczepień, w której będziemy dyskutować bardzo szeroko z różnymi instytucjami, ze środowiskami medycznymi - ale nie tylko - dalsze etapy szczepienia – powiedział w piątek na konferencji prasowej poświęconej strategii szczepień szef kancelarii premiera Michał Dworczyk.
Zastrzegł, że na razie przedwczesne byłoby informowanie, kto w jakiej kolejności ma otrzymać szczepionki. Przypomniał, że zdaniem niektórych ekspertów "powinno się iść kluczem grup zawodowych, inni uważają, że powinno się szczepić grupami wiekowymi". Dodał, że nie zapadły jeszcze w tej sprawie decyzje. Na razie doprecyzowane są kolejne grupy. - Pierwsze grupy mamy doprecyzowane, one na pewno nam te pierwsze tygodnie i miesiące szczepień wypełnią - podkreślił Dworczyk.
Kto pierwszy dostanie szczepionkę?
Premier Mateusz Morawiecki informując w ubiegłym tygodniu o zamówieniu przez rząd 45 milionów dawek szczepionki, jako pierwsze grupy wytypowane do szczepienia wymienił pracowników ochrony zdrowia, mieszkańców domów pomocy społecznej, zakładów opiekuńczo-leczniczych, osoby starsze i służby mundurowe.
Minister zdrowia Adam Niedzielski w programie "Sprawdzam" w TVN24 poinformował, że "w pierwszej kolejności będziemy chcieli zaszczepić przede wszystkim medyków i osoby związane bezpośrednio z walką z koronawirusem".
- Po to, by ta grupa w pierwszej kolejności uzyskała odporność. I zrobimy to już sprawdzonym kanałem szczepienia, przesyłając do szpitali szczepionki. Do zaszczepienia medyków nie potrzebujemy sieci punktów szczepień, zrobią to we własnym zakresie w szpitalach. A proszę pamiętać, że liczebność tej grupy to jest blisko milion osób - zaznaczył.
Dodał, że "prawdopodobnie te pierwsze dostawy będziemy musieli w całości poświęcić na zaszczepienie medyków".
W rozmowie z "Faktem" z kolei Niedzielski szacował, jaką liczba osób w poszczególnych sektorach mogłaby poddać się szczepieniom przeciwko koronawirusowi. Jak powiedział, medycy i pracownicy służby zdrowia to "około miliona osób".
"Następnie skierujemy szczepienia do pensjonariuszy domów pomocy społecznej, zakładów opiekuńczo-leczniczych i innych miejsc, gdzie jest stacjonarny pobyt pacjentów - to około 150 tysięcy osób. W dalszej kolejności osoby 75 plus - z naszych szacunków wynika, że jest ich około 3 miliony" - wymieniał minister. "Po tej grupie będziemy szczepić młodszych emerytów, najpierw grupę 70-74 plus, potem 65-69 lat. Następnie mundurowych różnych formacji - policję, wojsko, WOT. W dalszej kolejności myślimy o zaszczepieniu pracowników sektorów strategicznych odpowiedzialnych za dostawy prądu, gazu, wody" - dodał.
Elektroniczny nabór placówek
Narodowy Fundusz Zdrowia od piątku 4 grudnia przez 7 dni prowadzi elektroniczny nabór placówek medycznych, które chcą przystąpić do programu szczepień. Jak zaznaczono, pierwszeństwo mają poradnie podstawowej opieki zdrowotnej. Założono, że na mapie Polski pojawi się około 8 tysięcy punktów szczepień. Kwalifikować do nich będzie 40-50 tysięcy lekarzy mających prawo do wykonywania zawodu na terenie naszego kraju. Szczepienia, oprócz lekarzy, wykonywać będą mogły pielęgniarki i ratownicy.
Równocześnie zastrzeżono, że placówki, które chcą uczestniczyć w programie, muszą spełniać odpowiednie warunki kadrowe, lokalowe i infrastrukturalne. Dostępny w nich musi być przez co najmniej pięć dni w tygodniu jeden zespół, który wykonywać będzie szczepienia na miejscu oraz zespół wyjazdowy, który dotrze do tych pacjentów, którzy nie są w stanie zaszczepić się w punkcie szczepień. Musi być on zorganizowany w ten sposób, by była możliwa skuteczna separacja osób szczepionych od pozostałych pacjentów, począwszy od momentu rejestracji, poprzez wykonanie kwalifikacji do szczepienia, skończywszy na kiludziesięciominutowej obserwacji pacjenta po iniekcji.
Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji Wydział Taryfikacji przygotowała wycenę szczepień przeciw SARS-CoV-2 dla podmiotów leczniczych, które będą w nich uczestniczyć w zależności od miejsca ich udzielania (punkt szczepienia, miejsce zamieszkania pacjenta) oraz zaangażowania transportu medycznego. W przypadku szczepienia w placówce, świadczeniodawca otrzyma z Narodowego Funduszu Zdrowia 61,24 złotego, a za dowiezienie pacjenta na miejsce dodatkowo około 7 złotych. Natomiast jeśli szczepienie wykona w miejscu zamieszkania pacjenta, otrzyma 95,70 złotego, a gdy zaszczepi pod jednym adresem więcej niż 5 pacjentów (na przykład w Domu Opieki Społecznej) - 73,19 złotego.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: meteo