Jeżeli tylko koronawirus pojawi się w Polsce, to tę informację niezwłocznie przekażemy - zapewnił na czwartkowej konferencji minister zdrowia Łukasz Szumowski. Zapewnił, że w kraju "na dzisiaj nie są potwierdzone żadne przypadki zarażenia" koronawirusem.
NFZ uruchomił w środę całodobową infolinię (800 190 590) udzielającą informacji o postępowaniu w sytuacji podejrzenia zakażenia koronawirusem.
W czwartek na konferencji prasowej minister zdrowia Łukasz Szumowski przekazał, że nie ma przypadku koronawirusa w Polsce. - Jeżeli tylko koronawirus pojawi się, to tę informację niezwłocznie przekażemy. Na dzisiaj nie są potwierdzone żadne przypadki zarażenia - zapewnił szef MZ.
- Myślę, że to jest kwestia najbliższych dni, czy najbliższego czasu, kiedy ten wirus się w Polsce pojawi - dodał.
Minister przekazał też, że w Polsce jest hospitalizowanych 47 osób z podejrzeniem zakażenia koronawirusem, 55 osób jest objętych kwarantanną domową, a ponad 1570 jest monitorowanych przez służby sanitarne.
"Premier regularnie spotyka się z nami"
Szef MZ przedstawił także główne działania rządu dotyczące sytuacji związanej z koronawirusem. - Główny inspektor sanitarny Jarosław Pinkas działał od początku, od 9 stycznia, od momentu zakomunikowania nowego wirusa na świecie. 21 stycznia już był komunikat dla podróżnych. 26 stycznia już funkcjonował w GIS całodobowo sztab. (...) 2 lutego była odprawa z panem premierem, który monitorował nasze działania - wyliczał Szumowski.
Dodał, że jest to ciągła praca zarówno GIS, jak i Ministerstwa Zdrowia. Przypomniał, że w tej sprawie odbywają się także regularne spotkania w Kancelarii Premiera. - Pan premier regularnie spotyka się z nami i otrzymuje informacje o naszej pracy - podkreślił minister.
Zaapelował między innymi do mediów o "utrzymanie spokojnego, racjonalnego podejścia" w sprawie wirusa. - Dane są na razie skąpe, bo liczba chorych na koronawirusa na świecie jeszcze jest mała. Ale jak na te dane, które mamy, on nie odbiega drastycznie od wirusów innych, takich jak grypa - dodał.
- Kolejny raz, jak mantrę, powtarzam: bardzo proszę kolegów polityków o to, żeby sytuacji pacjentów nie wykorzystywać do bieżącej aktywności partyjnej. To jest sprawa bezpieczeństwa pacjentów, zachowania się pacjentów - mówił dalej Szumowski.
Dworczyk: na piątek premier zaprosił wojewodów do kancelarii premiera w sprawie koronawirusa
Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk przekazał, że "kampania informacyjna" w sprawie koronawirusa "będzie rozwijana". - Będzie nie tylko w mediach, ale przygotowaliśmy również inne formy, o których będziemy w kolejnych dniach informowali - zapowiedział.
Poinformował też, że "premier Mateusz Morawiecki wezwał na jutro na godzinę 9 wszystkich wojewodów do Kancelarii Premiera, żeby zrobić status przygotowań w każdym województwie i sprawdzić kwestie związane z komunikacją, jak każde województwo jest na to przygotowane".
- Chcemy, żeby ta informacja, prawdziwa, spokojna, merytoryczna dotarła nie tylko do każdego województwa, ale też powiatu, gminy, miejscowości - powiedział Dworczyk.
Epidemiolog o możliwości ponownego zakażenia koronawirusem
Konsultant krajowy w dziedzinie epidemiologii Iwona Paradowska-Stankiewicz na czwartkowej konferencji prasowej zapytana została, czy można ponownie zakazić się koronawirusem. Jak zaznaczyła, to trudna kwestia. - Cały czas obserwowani są ci pacjenci, którzy zakazili się, zachorowali, wyzdrowieli. Na tej podstawie dysponujemy obecnie informacjami - wyjaśniła.
Sprawa tego, czy można ponownie zakazić się tym wirusem, według Paradowskiej-Stankiewicz "nie jest do końca jeszcze wyjaśniona". - Na ten moment wiemy, że osoby, które zakaziły się i na przykład prezentowały objawy, zostały hospitalizowane, wyzdrowiały, to jeśli się zakażają, to raczej już innym wirusem, dróg oddechowych, oczywiście - dodała.
Dopytywana, czy znane są przypadki ponownego zakażenia, odpowiedziała: "Poczekajmy, aż prasa medyczna to opisze, to będziemy na sto procent wiedzieć".
Konsultant wskazała, że ogromne znaczenie, jeśli chodzi o transmisje i wzrost zachorowań, ma zaraźliwość wirusa. Dla przykładu podała, że w przypadku odry jedna osoba jest w stanie zakazić 17-18 innych osób z kontaktu, a w przypadku wirusa grypy - do 2 osób z najbliższego kontaktu.
Szumowski o wracających z Włoch
Minister zdrowia był pytany o działania firm, które zalecają, by pracownicy wracający z Włoch pozostali przez 14 dni w domu. Szumowski odpowiedział, że nie jest to podyktowane wiedzą medyczną. - Są to pewne działania, które w firmach mogą być dowolnie kształtowane przez właścicieli i zarządy. Natomiast wiedza medyczna jest taka, że nie powinniśmy funkcjonować inaczej niż tak jak dotychczas - poinformował.
Zastrzegł jednocześnie, że jeżeli ktoś po powrocie z Włoch lub innego kraju, w którym występują przypadki koronawirusa, ma objawy zakażenia, to wtedy powinien powiadomić stację sanitarno-epidemiologiczną lub zgłosić się na oddział zakaźny.
Na pytanie o ocenę przygotowania Polski na wystąpienie koronawirusa, zapewnił, że Polska jest przygotowana w możliwie najpełniejszy sposób. - Wszystkie oddziały zakaźne mają stan podwyższonej gotowości. Mamy plany, które są w tej chwili jeszcze weryfikowane, sprawdzane, czy wszyscy dyrektorzy zrozumieli, co mają robić na wypadek, kiedy pojawi się koronawirus w Polsce. Mamy zabezpieczone środki transportowe i finansowe - mówił.
- Dzisiaj jesteśmy w takiej sytuacji, że napięliśmy łuk, mamy cięciwę napiętą, kwestią jest zwolnienie tej cięciwy, jak się pojawi koronawirus. Nasze procedury są gotowe. Teraz pytanie, czy on się zbiegnie ze szczytem zachorowań na grypę, czy zbiegnie się z zachowaniami racjonalnymi wszystkich nas - podkreślał.
Dodał, że w przygotowaniu jest szereg działań informacyjnych. - Infografiki dla nauczycieli, uczniów, szkół w pierwszej kolejności są kierowane do każdego przebywającego na terenie Rzeczypospolitej w języku polskim i angielskim, do instytucji publicznych. Te zasady kierowane do instytucji publicznych również powinny być zastosowane przez pracodawców - powiedział.
Koronawirus SARS-CoV-2
Epidemia koronawirusa SARS-CoV-2, który wywołuje chorobę COVID-19, wybuchła w grudniu w mieście Wuhan w środkowych Chinach i rozprzestrzeniła się na ponad 30 krajów na całym świecie.
ZOBACZ WIĘCEJ: Jak chronić się przed zakażeniem? >>>
Według danych z 27 lutego na całym świecie zanotowano ponad 82 tysiące zakażeń oraz ponad 2800 przypadków śmiertelnych. Spośród krajów europejskich najwyższy bilans zakażeń koronawirusem mają Włochy. Stan na czwartek rano to ponad 500 zakażonych osób i 14 ofiar śmiertelnych.
Autorka/Autor: akr,js
Źródło: TVN24, PAP