Szpital Śląski w Cieszynie jest wdzięczny za oddolne inicjatywy, między innymi akcje szycia środków ochrony osobistej dla personelu medycznego. Placówka podkreśliła jednak, że nie może przyjmować i wykorzystywać maseczek, rękawiczek czy kombinezonów, które nie posiadają atestu.
OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>
"Serdecznie dziękujemy za wszelką chęć pomocy i oferowane wsparcie w tym szczególnym dla nas wszystkich okresie. Jesteśmy niezwykle wdzięczni za państwa oddolne inicjatywy, przejawiające się m.in. w akacjach zbierania i szycia środków ochrony osobistej dla personelu medycznego Szpitala Śląskiego" – napisano w oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej placówki.
KORONAWIRUS – NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE. RAPORT TVN24.PL >>>
"Szpitale nie mogą przyjmować i wykorzystywać maseczek, rękawiczek czy kombinezonów"
"Doceniając i szanując państwa wysiłek musimy jednak zaznaczyć, że ze względów bezpieczeństwa i mając na uwadze zdrowie pacjentów i personelu - szpitale nie mogą przyjmować i wykorzystywać maseczek, rękawiczek czy kombinezonów bez odpowiedniego atestu, dopuszczającego je do opieki nad chorymi" – podkreślono.
Szpital podkreślił, że wszelkie środki ochrony, jak maseczki czy kombinezony, "muszą być wykonane ze specjalistycznych, sterylnych materiałów oraz oryginalnie zapakowane". "Niezbędne jest też odpowiednie, spełniające powyższe wymogi, miejsce ich produkcji. Tylko wówczas możemy je wykorzystać w szpitalu" – wskazała placówka.
Szpital, a także cieszyńskie pogotowie ratunkowe, można natomiast wesprzeć finansowo. Fundacja Zdrowia Śląska Cieszyńskiego uruchomiła zbiórkę pieniędzy, której celem jest m.in. doposażenie obu instytucji w potrzebne personelowi i pacjentom materiały. Szpital posiada oddział obserwacyjno-zakaźny - przebywa w nim troje pacjentów, u których stwierdzono obecność koronawirusa.
Narodowy Fundusz Zdrowia prowadzi całodobową infolinię (tel. 800 190 590) udzielającą informacji o postępowaniu w sytuacji podejrzenia zakażenia koronawirusem.
Autorka/Autor: asty/bb
Źródło: PAP