Pod krawatem, bez kombinezonu. Prokuratorzy będą przerywać pracę

Źródło:
tvn24.pl
Prokuratura wszczęła śledztwo ws. lekarki, która złamała zasady kwarantanny
Prokuratura wszczęła śledztwo ws. lekarki, która złamała zasady kwarantannyTVN24
wideo 2/5
Prokuratura wszczęła śledztwo ws. lekarki, która złamała zasady kwarantannyTVN24

Nie mamy środków ochrony w dobie epidemii – alarmują prokuratorzy. Rozważają przerwanie pracy ze względu na zagrożenie zdrowia i życia swojego i pracowników prokuratur. Zaapelowali do szefów, by zapewnili im rękawiczki, środki dezynfekcji i kombinezony. Tymczasem Prokuratura Krajowa twierdzi, że "w siedzibach prokuratur w całej Polsce zostały podjęte daleko idące działania prewencyjne".

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

- Musimy myśleć o przyszłości, przewidywać nawet te najczarniejsze scenariusze. Musimy być na nie gotowi. Obecnie nie jesteśmy odpowiednio przygotowani – mówi prokurator Robert Wypych z Częstochowy. 

To doświadczony prokurator, który prowadził kilka śledztw dotyczących katastrof. Po tragicznym wypadku kolejowym pod Szczekocinami w 2012 roku, zabezpieczał dowody na miejscu zdarzenia. Zginęło wtedy 16 osób, 173 osoby zostały ranne. Wypych koordynował pracę zespołu prokuratorów, którzy musieli przeprowadzić w krótkim czasie oględziny ciał i uczestniczyć w sekcjach zwłok wielu osób.

Twierdzi, że teraz, po wybuchu epidemii koronawirusa, dla prokuratorów nie przewidziano żadnych procedur i zabezpieczeń. 

- Główny Inspektor Sanitarny przygotował wytyczne dla policjantów, jak mają się zachowywać w czasie zagrożenia epidemiologicznego, a kierownictwo policji zapewnia o zabezpieczeniu odpowiedniej ilości środków ochrony osobistej dla funkcjonariuszy, w tym kombinezonów ochronnych – mówi śledczy. - Dla nas nie opracowano takich wytycznych, a przynajmniej prokuratura oficjalnie milczy na ten temat.

I dodaje: - Artykuł 210 paragraf 1 Kodeksu Pracy stwierdza, że w razie, gdy warunki pracy stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia pracownika, ma on prawo powstrzymać się od jej wykonania, zawiadamiając o tym niezwłocznie przełożonego. 

Robert Wypych podkreśla, że w przypadku braku zapewnienia im przez pracodawcę koniecznych środków ochrony osobistej prokuratorzy rozważą skorzystanie z tego przepisu.

NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE O KORONAWIRUSIE. RAPORT TVN24.PL >>>

Dwa kombinezony

Dlaczego?

Tłumaczy to inny znany prokurator, Mariusz Krasoń ze stowarzyszenia Lex Super Omnia.

Jego zdaniem, Prokuratura Krajowa, która nadzoruje wszystkie prokuratury, nie przygotowała odgórnych wytycznych ani środków ochrony. Jak twierdzi, jedyne realizowane polecenie, to ograniczanie dostępności budynków prokuratur dla osób z zewnątrz. 

Krasoń relacjonuje, że Prokuratura Krajowa wskazała na konieczność wyposażenia pracowników biur podawczych w maseczki i rękawiczki, a nadto zakupienia materiałów dezynfekcyjnych.

- Jednak to jak prokuratury, jej pracownicy są chronieni w dobie epidemii, zależy tylko od woli szefów poszczególnych prokuratur. Są prokuratury, w których szefowie rozdali żele dezynfekcyjne, rękawiczki – relacjonuje.

W tej, w której obecnie Krasoń pracuje – w Prokuraturze Rejonowej Kraków - Prądnik Biały - są dwa kombinezony ochronne i można ich użyć w razie potrzeby. 

- Dostaliśmy je tylko dlatego, że zareagował szef krakowskiej Prokuratury Okręgowej. Ale są takie prokuratury, w których nawet tego nie ma - na przykład w Warszawie, w Prokuraturze Okręgowej, jej szef stwierdził, że nie niesie za sobą dużego ryzyka zakażenia kontakt ze zmarłym z powodu zakażenia koronawirusem i udział w oględzinach miejsca ujawnienia takich zwłok, jak i w ich sekcji – opowiada.

Z kolei biegli, w tym krajowy konsultant medycyny sądowej, którzy opracowali wytyczne jak postępować przy oględzinach i sekcjach zwłok zmarłych – mówi prokurator Krasoń - piszą, że trzeba odczekać minimum trzy dni zanim zmaleje zagrożenie zakażeniem i będzie można bezpiecznie wykonać sekcję zwłok. 

Liczba zgonów będzie wzrastać

I właśnie kontakt ze zwłokami zmarłych jest największym zagrożeniem, jakie przewidują prokuratorzy, na które – ich zdaniem – nie są w ogóle przygotowani.

- Jeżeli będzie się ziszczał scenariusz wskazywany przez naukowców, to liczba zgonów związanych z koronawirusem będzie narastała. To nieuchronne. Prędzej, czy później rodziny zmarłych będą zawiadamiać prokuratorów o domniemanych błędach lekarskich, czy  niedopełnieniu obowiązków przez służby sanitarne – tłumaczy prokurator Wypych.

I podaje jeden z możliwych przykładów: - Ktoś umrze w domu, w trakcie kwarantanny. Będzie podejrzenie, że zgon nastąpił w związku z koronawirusem, a chory obciążony innymi chorobami somatycznymi z nieznanych przyczyn nie został przyjęty do szpitala. Wtedy prokurator zgodnie z przypisami będzie musiał przyjechać na miejsce, czyli do mieszkania lub domu, gdzie odkryto ciało zmarłego i dokonać oględzin.

I tu – jak twierdzi Wypych – pojawiają się zagrożenia. 

- Wszyscy: lekarz, policjanci będą w kombinezonach ochronnych, a prokurator pod krawatem. Jak ma chronić swoje zdrowie i życie, skoro w prokuraturach albo w ogóle brak, albo nie zabezpieczono wystarczającej ilości koniecznych środków ochrony osobistej, a w szczególności wymaganych jednorazowych kombinezonów – mówi prokurator. - Przed podobnym dylematem stanie, kiedy będzie musiał uczestniczyć w sekcji zwłok.

 Ale to nie koniec problemów.

- A jak przetransportować zwłoki tak, by nikogo nie zakazić? Skąd wziąć szczelne kapsuły na zwłoki? - pyta Wypych. - Takimi dysponują tylko nieliczne zakłady pogrzebowe. Może podwójne, albo potrójne worki na zwłoki? A co, jeśli trzeba będzie zgromadzić dużą ilość zwłok epidemiologicznych i przeprowadzić sekcje w jednym miejscu. Czy wszystkie Zakłady Medycyny Sądowej są na to przygotowane?

Prokuratorzy apelują do szefów

Od połowy marca szefowie prokuratur okręgowych, które swoją właściwością miejscową obejmują miasta, w których działają szpitale zakaźne, otrzymują pisma od szeregowych prokuratorów, żądających zapewnienia im koniecznych środków ochrony. 

Śledczy pisali do szefów, by zorganizowali narady ze służbami sanitarno-epidemiologicznymi, żeby opracować sposób postępowania ze zwłokami zakażonych.

- To jest oddolna inicjatywa prokuratorów. Nie chodzi o walkę z kimkolwiek. To brutalne upomnienie się o własne bezpieczeństwo. Gdy będą zdarzać się przypadki koniecznych oględzin i sekcji zwłok zmarłych związanych z zakażeniem koronawirusem, a członkowie zespołu oględzinowego wskutek braku koniecznych środków ochrony osobistej ulegną zakażeniu, to później może pojawić się pytanie czy zdrowie i życie pracowników prokuratury nie zostało narażone na uszczerbek i ewentualnie, kto do tego doprowadził – tłumaczy Wypych.

Zdalna sekcja zwłok

Na stronie internetowej prokuratorskiego stowarzyszenia Lex Super Omnia opublikowane wytyczne biegłych sądowych, jak mają postępować w dobie epidemii. Przygotowali je dr hab. Grzegorz Teresiński, szef Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, krajowy konsultant z zakresu medycy sądowej i profesor Tomasz Jurek, kierownik Katedry Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu.

Wymienili oni wiele, szczegółowych sposobów ochrony prokuratorów, na wypadek gdyby mieli zetknąć się ze zmarłym w związku z zakażeniem koronawirusem. Przede wszystkim – w opinii obu biegłych – sekcja zwłok może być przeprowadzona tylko w zakładach medycyny sądowej, o ile ich szefowie stwierdzą, że mają odpowiednie do tego warunki techniczne i środki ochrony osobistej. 

Biegli dodają, że najlepiej, gdyby prokurator nadzorował taką sekcję zdalnie - w osobnym pomieszczeniu, poprzez transmisję wideo z sali sekcyjnej.

- Ile w Polsce znajdziemy tak wyposażonych zakładów medycyny sądowej, które dodatkowo zapewnią bezpieczeństwo prokuratorowi, poprzez udostępnienie w odrębnym pomieszczeniu transmisji wideo znad stołu sekcyjnego? Kto tę transmisję ma prowadzić i kto ma dostarczyć sprzęt do niej? - pyta prokurator Wypych. - Sprzęt ten musi według zaleceń biegłych podlegać końcowej dekontaminacji, czyli dezynfekcji o wysokim stopniu czy sterylizacji.

"Narażeni przez państwo"

Prokurator dodaje: - Jeśli zalecanych warunków bezpieczeństwa nie da się zapewnić, to prokurator w polskiej rzeczywistości musi posiadać podczas takiej sekcji kompletny jednorazowy kombinezon ochronny z kapturem zakrywającym głowę i ochraniaczami na stopy, atestowaną jednorazową maskę zakrywającą otwory oddechowe z filtrem ca najmniej klasy N95/FFP2, gogle ochronne. A takich nie ma. Dlatego alarmujemy kierownictwo Prokuratury Krajowej, że w obecnej sytuacji prokuratorzy mogą być narażeni przez państwo na niebezpieczeństwo utraty zdrowia, a nawet życia.

Co na to szefowie wszystkich polskich prokuratorów? Zapytaliśmy rzecznik Prokuratury Krajowej, Ewę Bialik. 

- Ze względu na zagrożenie epidemiczne ograniczono do minimum liczbę osób pozostających w budynkach prokuratur. Poza pracownikami, którzy nie mogą pracować zdalnie, funkcjonariuszami służb, uczestnikami postępowań i składającymi zawiadomienie o przestępstwie, bez zgody kierowników jednostek nie mogą w budynkach prokuratury przebywać inne osoby. Wszystkim osobom przebywającym w prokuraturze badana jest temperatura – odpowiada prokurator Bialik. - Osoby wzywane na przesłuchania zostały pouczone, aby wcześniej telefonicznie zgłaszać prokuraturom informacje, że w związku z podejrzeniem zakażenia zostały objęte kwarantanną albo z innych powodów mogą nieść zagrożenie roznoszenia wirusa – dodaje rzecznik. Wbrew obawom i postulatom prokuratorów rzecznik twierdzi, że nie zachodzi zagrożenie przy zetknięciu się ze zwłokami zmarłych zakażonych koronawirusem.

- Procedura przeprowadzenia oględzin zewnętrznych zwłok oraz ich otwarcia, jak również udział prokuratora w tych czynnościach, wskazana jest w przepisach kodeksu postępowania karnego.Sekcje zwłok są przeprowadzane w placówkach medycyny sądowej przy zastosowaniu wszystkich niezbędnych środków ochrony sanitarnej, o których decydują przeprowadzający czynności lekarze. Nie jest wymagane wprowadzanie dodatkowych procedur, ponieważ już obowiązujące zakładają, że w każdym przypadku osoby dokonujące sekcji i w nich uczestniczące mogą mieć do czynienia ze zmarłym będącym nosicielem chorób zakaźnych – twierdzi Bialik.

Infolinia NFZ dotycząca koronawirusaKancelaria Prezesa Rady Ministrów

Pełne stanowisko Prokuratury Krajowej:

Ze względu na zagrożenie epidemiczne w siedzibach prokuratur w całej Polsce zostały niezwłocznie podjęte daleko idące działania prewencyjne. Służą ochronie przed rozprzestrzenianiem się koronawirusa, ale jednocześnie zostały dobrane tak, aby nie paraliżować funkcjonowania jednej z najważniejszych dla publicznego bezpieczeństwa instytucji, jaką jest prokuratura. Jest to bardzo ważne zwłaszcza w okresie obowiązywania stanu epidemii, gdy przedmiotem szczególnego zainteresowania prokuratury są przestępstwa z nią związane.

Ze względu na zagrożenie epidemiczne ograniczono do minimum liczbę osób pozostających w budynkach prokuratur. Poza pracownikami, którzy nie mogą pracować zdalnie, funkcjonariuszami służb, uczestnikami postępowań i składającymi zawiadomienie o przestępstwie bez zgody kierowników jednostek nie mogą w budynkach prokuratury przebywać inne osoby. Wszystkim osobom przebywającym w prokuraturze badana jest temperatura 

Osoby wzywane na przesłuchania zostały pouczone, aby wcześniej telefonicznie zgłaszać prokuraturom informacje, że w związku z podejrzeniem zakażenia zostały objęte kwarantanną albo z innych powodów mogą nieść zagrożenie roznoszenia wirusa.

Pracownicy prokurator zostali wyposażeni w dodatkowe środki ochronne i dezynfekcyjne: maseczki, rękawiczki i płyny antybakteryjne. Część z nich, których charakter pracy na to pozwala, wykonuje swoje obowiązki z domów. Jednocześnie zostały odwołane wszelkie szkolenia, konferencje, seminaria, wyjazdy służbowe i inne spotkania gromadzące większą liczbę osób.

Szefowie wszystkich jednostek organizacyjnych prokuratury, oprócz wymienionych zasad wprowadzonych przez Prokuratora Krajowego, mają możliwość podejmowania dodatkowych działań prewencyjnych. Dotyczy to np. liczby osób kierowanych do pracy z domów. Podejmowane dodatkowe działania zależą od specyfiki poszczególnych jednostek – liczby prowadzonych postępowań, ich wagi i charakteru, o których najpełniejszą wiedzę mają ich szefowie. Kierują się w swoich decyzjach tym, by maksymalnie ograniczać zagrożenie epidemiczne, a jednocześnie zapewniać ciągłość pracy prokuratury.

Procedura przeprowadzenia oględzin zewnętrznych zwłok oraz ich otwarcia, jak również udział prokuratora w tych czynnościach, wskazana jest w przepisach kodeksu postępowania karnego.Sekcje zwłok są przeprowadzane w placówkach medycyny sądowej przy zastosowaniu wszystkich niezbędnych środków ochrony sanitarnej, o których decydują przeprowadzający czynności lekarze. Nie jest wymagane wprowadzanie dodatkowych procedur, ponieważ już obowiązujące zakładają, że w każdym przypadku osoby dokonujące sekcji i w nich uczestniczące mogą mieć do czynienia ze zmarłym będącym nosicielem chorób zakaźnych.

Autorka/Autor:Maciej Duda, maciej_duda@tvn.pl//pw

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Papież Franciszek w oświadczeniu, przygotowanym wcześniej i opublikowanym w niedzielę przez służby prasowe Watykanu, przekazał, że z "ufnością kontynuuje kurację". W najnowszym komunikacie o jego stanie zdrowia poinformowano, że miał "spokojną noc" i odpoczął". Dzień wcześniej doszło do pogorszenia stanu 88-letniego Franciszka.

Papież z "ufnością kontynuuje kurację"

Papież z "ufnością kontynuuje kurację"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

W Drelowie (woj. lubelskie) wciąż trwają poszukiwanie pozostałości kosmicznej skały, która we wtorek przemknęła przez niebo. W niedzielę udało się odnaleźć najcięższy jak do tej pory odłamek meteorytu. Obiekt waży nieco ponad pół kilograma.

Meteoryt z Drelowa. Znaleziono jego masę główną

Meteoryt z Drelowa. Znaleziono jego masę główną

Źródło:
Skytinel, tvnmete.pl

Nie wszystkim obywatelom USA podoba się polityka prowadzona przez Donalda Trumpa. W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, które ma pokazywać masowy protest na ulicach Filadelfii przeciwko decyzjom prezydenta. Miasto się zgadza - ale tego dnia ludzie wyszli tam na ulice z innego powodu.

Protest w Filadelfii przeciwko Trumpowi? Co się tu nie zgadza

Protest w Filadelfii przeciwko Trumpowi? Co się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W przededniu trzeciej rocznicy inwazji zbrojnej, w nocy z soboty na niedzielę, armia rosyjska użyła do ataku na Ukrainę 267 dronów - poinformowały ukraińskie siły powietrzne. Takiej liczby wrogich bezzałogowców wojsko ukraińskie nie odnotowało od początku agresji.  

Największy atak od początku agresji. Rosja wysłała ponad 250 dronów

Największy atak od początku agresji. Rosja wysłała ponad 250 dronów

Źródło:
PAP, Suspilne, NV

Niemcy w niedzielę wybierają nowy parlament. Wyborcy, którzy pytani byli o swoje polityczne decyzje na ulicach, wspominają między innymi o skrajnie prawicowej partii AfD. Niektórzy uważają ją za "ostatnią nadzieję" dla Niemiec, inni za zagrożenie i ugrupowanie z faszystowską retoryką. Uprawnionych do głosowania jest 59,2 mln Niemców, w sondażach prowadzi blok partii chadeckich CDU/CSU.

AfD jako "ostatnia nadzieja" czy "zagrożenie dla Niemiec". Co mówią niemieccy wyborcy

AfD jako "ostatnia nadzieja" czy "zagrożenie dla Niemiec". Co mówią niemieccy wyborcy

Źródło:
TVN24, PAP

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Mieszkaniec Józefowa nad Wisłą wyszedł z domu. Kiedy po trzech godzinach nie wrócił, jego żona zawiadomiła policję. Policjanci znaleźli mężczyznę stojącego w nurcie rzeki. Był osłabiony, trafił do szpitala.

Wyszedł z domu i zaginął. Stał w lodowatej rzece, gdy go znaleźli

Wyszedł z domu i zaginął. Stał w lodowatej rzece, gdy go znaleźli

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Marian Turski spoczął na Cmentarzu Żydowskim w Warszawie. Byłego więźnia obozu Auschwitz, historyka i dziennikarza, współtwórcę Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN żegnali podczas prywatnej uroczystości bliscy, przyjaciele oraz przedstawiciele władz państwowych. - Marian, choć niewielki posturą, był naprawdę twardy, odważny i przekonany o swojej misji. Przeżył piekło Auschwitz, ale nigdy nie pozwolił, by nienawiść zatruła jego serce - mówił Piotr Wiślicki, przyjaciel zmarłego i przewodniczący Stowarzyszenia Żydowski Instytut Historyczny.

Pożegnanie Mariana Turskiego. "Przeżył piekło Auschwitz, ale nigdy nie pozwolił, by nienawiść zatruła jego serce"

Pożegnanie Mariana Turskiego. "Przeżył piekło Auschwitz, ale nigdy nie pozwolił, by nienawiść zatruła jego serce"

Źródło:
PAP

Psychiatra, profesor Tadeusz Pietras powiedział w TVN24, że co piąty senior w Polsce "cierpi na zaburzenia nastroju o charakterze depresji". To - jak wskazał - dużo większy odsetek niż w państwach zachodnich. - Na depresję składa się pewien komplet objawów. Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób. Czasami depresja może mieć charakter maskowany - wyjaśnił.

Choruje co piąty senior. "Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób"

Choruje co piąty senior. "Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób"

Źródło:
TVN24

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Hunter Schafer, transpłciowa gwiazda popularnego serialu młodzieżowego "Euforia", oznajmiła, że ​​w jej nowym paszporcie amerykańskim widnieje informacja o niej jako o mężczyźnie. Schafer przekazała, że przy wypełnianiu dokumentów zaznaczyła płeć żeńską - podała BBC.

Nowy paszport zszokował gwiazdę "Euforii". "Nie wierzyłam, że to się naprawdę wydarzy"

Nowy paszport zszokował gwiazdę "Euforii". "Nie wierzyłam, że to się naprawdę wydarzy"

Źródło:
BBC

Mieszkaniec Rzyków w powiecie andrychowskim stracił przytomność. Natychmiast zareagowali pozostali mieszkańcy budynku, którzy pod nadzorem strażaka po służbie prowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową, tworząc "łańcuch przeżycia".

36-latek zasłabł, reanimowali go na zmianę sąsiedzi

36-latek zasłabł, reanimowali go na zmianę sąsiedzi

Źródło:
tvn24.pl

W sobotę wieczorem pracownicy rządu federalnego USA otrzymali e-maile z działu kadr Biura Zarządzania Personelem Stanów Zjednoczonych (OPM), z prośbą o przesłanie informacji co udało się im zrobić w pracy w minionym tygodniu - donosi Reuters. Brak odpowiedzi ma być podstawą do zwolnienia z pracy. Chwilę wcześniej Musk zapowiedział takie działanie w serwisie X.

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

Źródło:
Reuters, X, PAP, tvn24.pl

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o remake'u klasycznego horroru "Nosferatu", wyczekiwanym powrocie serialu "Biały Lotos", nowej roli Cezarego Pazury i planowanym występie AC/DC tego lata w Polsce.

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

Źródło:
tvn24.pl