Konferencja ministra zdrowia i doradcy premiera do spraw COVID-19. Relacja

kprm 2
Niedzielski: Omikron stał się faktem. Stanowi w strukturze naszego genomu ponad 20 procent (nagranie archiwalne)
Źródło: TVN24

Ograniczenia w przemieszczaniu w sylwestra, od 28 grudnia zamknięte galerie, oprócz sklepów, które zapewniają zaspokojenie podstawowych potrzeb, czyli między innymi sklepów spożywczych czy drogerii - to nowe ograniczenia, które zapowiedział w czwartek minister zdrowia Adam Niedzielski. Konferencję prasową szefa MZ relacjonowaliśmy na tvn24.pl.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

Właśnie pojawiły się nowe informacje ()

Wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin poinformował w środę o "ważnej naradzie" dotyczącej sytuacji epidemicznej w Polsce. Jak dodał, o jej wynikach poinformują przedstawiciele rządu. Dodał, że "następna transza decyzji, czas obowiązywania nowych regulacji będzie obejmował okres od 28 grudnia do 17 stycznia".

Jarosław Gowin przyznał, że "rząd zastanawia się nad zakazaniem podróży służbowych, ale decyzja zostanie ogłoszona w czwartek". - Dziś przedwcześnie jest spekulować - powiedział w środę wicepremier. Zaznaczył, że podczas obrad rządowego zespołu kryzysowego "kluczowe decyzje były rekomendowane premierowi".

Kancelaria premiera w czwartek po godzinie 13 poinformowała, że konferencja odbędzie się o godzinie 15 i weźmie w niej udział minister zdrowia Adam Niedzielski oraz doradca premiera ds. COVID-19 profesor Andrzej Horban.

"Widać, że procesy pandemiczne wyhamowują"

We wtorek minister Niedzielski podkreślał, że "nami trudne tygodnie i miesiące", a trzecia fala jest realnym ryzykiem. - Nie możemy dopuścić do tego, żeby szczepienia odbywały się w warunkach eskalacji pandemii - powiedział szef resortu zdrowia. Zaapelował, by święta i ferie spędzić w domu.

Szef resortu zdrowia podczas konferencji prasowej wskazywał, że "szczepienie przeciw koronawirusowi są światłem w tunelu, ale ten tunel może nie być krótki". Niedzielski przyznał, że "przed nami trudne tygodnie i miesiące". Jak zaznaczył, trzecia fala jest realnym ryzykiem.

- Widać, że procesy pandemiczne wyhamowują. To znaczy, że spadek dynamiki, z którym miesiliśmy do czynienia w ostatnich tygodniach, jest coraz mniejszy. Tak naprawdę, liczba zakażeń stabilizuje się nam w okolicy średnio 10 tys. zakażeń, co jest ogromną liczbą, która prowadzi zarówno do presji na system opieki zdrowotnej, ale też - co jest najgorszą konsekwencją choroby na koronawirusa - do zgonów - powiedział minister.

Czytaj także: