Ministerstwo Zdrowia poinformowało w piątek o 57 262 nowych potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2. Resort przekazał, że zmarło 271 osób chorujących na COVID-19. Od początku pandemii w Polsce potwierdzono 4 752 700 infekcji. Zmarło 104 907 osób.
Z komunikatu Ministerstwa Zdrowia, opublikowanego o godzinie 10.30, wynika, że najwięcej nowych zakażeń potwierdzono w województwie śląskim - 9916.
Pozostałe przypadki dotyczą województw: mazowieckiego (8262), wielkopolskiego (4935), dolnośląskiego (4788), małopolskiego (4475), pomorskiego (4211), łódzkiego (3877), lubelskiego (3061), podkarpackiego (2552), zachodniopomorskiego (2220), kujawsko-pomorskiego (2186), warmińsko-mazurskiego (1756), opolskiego (1632), podlaskiego (1207), świętokrzyskiego (1040) i lubuskiego (887).
257 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które mają zostać uzupełnione przez inspekcję sanitarną.
Dane dla województw dolnośląskiego, łódzkiego, opolskiego, śląskiego i wielkopolskiego to najwyższa od początku epidemii liczba zakażeń, o której Ministerstwo Zdrowia poinformowało w pojedynczym raporcie.
57 262 nowe infekcje, o których poinformowało ministerstwo, to drugi najwyższy dzienny raport od początku epidemii w Polsce. Do tej pory najwięcej zakażeń było w raportach z czwartku (57 659) i środy (53 420).
Przed tygodniem Ministerstwo Zdrowia informowało o 36 665 potwierdzonych infekcjach. Dzisiejsza liczba zakażeń jest wyższa o 20,6 tysiąca. To wzrost o 56 procent.
Średnia liczba potwierdzanych dziennie zakażeń, obliczana na podstawie danych z ostatnich siedmiu dni, wynosi dokładnie 44 200 i jest najwyższa od początku epidemii w Polsce. Podczas pierwszej fali szczytem była średnia 759 zakażeń dziennie, którą odnotowano 27 sierpnia 2020 roku, podczas drugiej - 25,6 tysiąca przypadków dziennie z 11 listopada 2020 roku, w czasie trzeciej - prawie 28,9 tysiąca z 1 kwietnia 2021 roku, a w czwartej - ponad 23,4 tysiąca z 7 grudnia 2021 r.
Liczba aktywnych przypadków, czyli Polaków, którzy aktualnie przechodzą zakażenie, wynosi 742 017 i jest najwyższa od początku epidemii w Polsce.
Resort przekazał, że w ciągu doby wykonano 178 308 testów na obecność SARS-CoV-2. To druga najwyższa liczba przebadanych w ciągu doby próbek od początku epidemii. Więcej było tylko w komunikacie z czwartku (179 498).
Zmarło 271 osób chorych na COVID-19
Resort przekazał w piątkowym raporcie, że zmarło 271 osób chorujących na COVID-19. 186 z nich miało choroby współistniejące.
Średnia liczba raportowanych każdego dnia ofiar śmiertelnych, obliczana na podstawie danych z ostatnich siedmiu dni, wzrosła po raz pierwszy od 16 stycznia i wynosi 183.
Od początku pandemii w Polsce potwierdzono 4 752 700 infekcji. Zmarło 104 907 osób.
Ile osób jest na kwarantannie? Ilu pacjentów jest pod respiratorem?
Z piątkowego raportu z danymi epidemicznymi wynika, że:
- 30 317 łóżek jest przeznaczonych dla pacjentów z COVID-19 (+48 w stosunku do poprzedniego dnia), - z tego 14 453 łóżka są zajęte przez pacjentów z COVID-19 (+174), - 2710 respiratorów jest przeznaczonych dla pacjentów z COVID-19 (-2), - z tego 1074 respiratory są obecnie wykorzystywane (-31), - 1 068 384 osoby są objęte kwarantanną (+57 623), - 3 905 776 osób wyzdrowiało (+24 852).
Aktualnie wydany przez sanepid nakaz przebywania na kwarantannie obejmuje 1 068 384 Polaków, czyli około 2,8 procent obywateli. To najwięcej od początku epidemii.
Liczba pacjentów w szpitalach wzrosła po raz czwarty w ciągu ostatnich pięciu dni. Z kolei liczba pacjentów, którzy są leczeni za pomocą respiratorów, jest najniższa od 12 listopada 2021 roku.
Rzecznik resortu zdrowia: najbliższe dni to weryfikacja zjadliwości omikronu
Wypowiadając się na temat udziału omikronu w badanych próbkach, rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz mówił, że wariant ten "niedługo osiągnie połowę wszystkich wariantów, które mamy obecne w Polsce". Zwrócił uwagę, że w najbliższych dniach możemy się spodziewać "delikatnego wzrostu liczby zajętych łóżek w szpitalach".
- Tak naprawdę te najbliższe dwa, trzy dni to będzie weryfikacja tego, jak zjadliwy w Polsce jest wariant omikron: czy będziemy doświadczać tego, co jest w Stanach Zjednoczonych, czyli zdecydowanie większej liczby hospitalizacji, czy raczej tego, co jest w Wielkiej Brytanii, gdzie ta hospitalizacja w wariancie omikron nie podskoczyła znacząco - wymienił.
Źródło: tvn24.pl