Szef MSZ Radosław Sikorski powiedział, że w ciągu kilkunastu dni rosyjscy dyplomaci opuszczą konsulat w Poznaniu. Dodał, że z "największą sympatią" byłby potraktowany wniosek strony ukraińskiej o umieszczenie w tym miejscu konsulatu Ukrainy. O wycofaniu zgody na funkcjonowanie Konsulatu Generalnego Rosji w Poznaniu Sikorski informował w październiku.
W październiku minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski poinformował o wycofaniu zgody na funkcjonowanie Konsulatu Generalnego Rosji w Poznaniu. Argumentował, że Federacja Rosyjska prowadzi wojnę przeciwko Ukrainie i wojnę hybrydową przeciwko Zachodowi, w tym przeciwko Polsce. Sikorski dodał, że jako minister spraw zagranicznych dysponuje informacjami, że za próbami dywersji w Polsce i w krajach sojuszniczych stoi Rosja.
W sobotę w Rokietnicy (woj. wielkopolskie) minister był pytany przez dziennikarzy o to, kiedy przedstawiciele Rosji opuszczą obiekt w Poznaniu i jak ocenia pomysł umieszczenia w tym samym miejscu placówki dyplomatycznej Ukrainy.
- Umowa o najmie tej nieruchomości wygasa pod koniec tego miesiąca. Mówimy w tej chwili o kilkunastu dniach. Dzisiejsza sieć konsulatów ukraińskich, biorąc pod uwagę bezprecedensowy wzrost liczby obywateli ukraińskich w Polsce, nie odzwierciedla potrzeb konsularnych. Proszę pamiętać, że konsulaty załatwiają praktyczne rzeczy. To są różnego rodzaju akty prawne, rodzą się dzieci, ludzie umierają. I na taką prośbę strony ukraińskiej z pewnością spojrzelibyśmy z najwyższą sympatią - powiedział.
Zobacz też: Decyzja MSZ w sprawie rosyjskiego konsulatu. Sikorski: nie można wykluczyć wydalenia ambasadora
Sikorski: bronimy Rzeczpospolitej, bronimy Polaków
"Rosja prowadzi wojnę hybrydową. Dopuszcza się prób dywersji na terenie Polski. Jako Minister Spraw Zagranicznych moim obowiązkiem jest stanowczo zareagować. Pierwszy krok to zamknięcie Konsulatu Rosji w Poznaniu" - napisał po przekazaniu informacji o zamknięciu konsulatu Radosław Sikorski na X. "Nie cofniemy się ani o krok. Bronimy Rzeczpospolitej, bronimy Polaków" - dodał.
Zobacz też: Tak rosyjski wywiad znajduje podpalaczy. Co się mogło stać we Wrocławiu? Dokumenty ze śledztwa
Komentarz rosyjskiego MSZ
Federacja Rosyjska na terenie Polski ma ambasadę, która znajduje się w Warszawie, a także trzy konsulaty generalne: w Gdańsku, Krakowie i właśnie w Poznaniu.
Do decyzji polskiego MSZ odniosła się rzeczniczka rosyjskiego resortu dyplomacji Maria Zacharowa. Określiła ten ruch jako "kolejny wrogi krok" i zapowiedziała "bolesną" odpowiedź.
Rosyjski konsulat w Poznaniu powstał w 1946 r. na mocy porozumienia między ambasadą Związku Radzieckiego a Ministerstwem Spraw Zagranicznych PRL. Konsulat zawiesił działalność w 1948 r. i został ponownie otwarty w 1960 r. W 1971 r. został przekształcony w konsulat generalny.
Czytaj też: Coraz więcej "działań terrorystycznych" Rosji w Polsce i u naszych sojuszników. Komunikat służb
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Jakub Kaczmarczyk