Do dziś kupcy mieli opuścić koronę Stadionu X-lecia, jednak nie wszyscy to uczynili. Powód? W niedzielę nie pracują.
Do niedzielnego popołudnia ok. 40 proc. handlujących na Jarmarku Europa zwinęło już swoje stragany - poinformował Cezary Bunikiewicz, członek zarządu Polskiego Klubu Gospodarczego. Reszta ma uczynić to dziś rano. Na razie handlarze przenieśli się niedaleko, na błonia obok stadionu, jednak wkrótce będą mogli przeprowadzić się na działkę przy ulicy Radzymińskiej.
Minister sportu Elżbieta Jakubiak podała wcześniej, że jest już decyzja przyznająca działkę ministrowi sportu i turystyki. Na dwudziestosiedmiohektarowym terenie ma na wiosnę przyszłego roku powstać targowisko z prawdziwego zdarzenia. Jakubiak obiecała, że dopilnuje by teren dla handlujących przygotowano jak najszybciej i dodała, że sporym ułatwieniem będzie tutaj ustawa o Euro 2012. Wojewoda mazowiecki już wcześniej zapowiedział, że jak najszybciej wyda pozwolenie na budowę targowiska.
Choć z przeprowadzki będą być może zadowoleni handlarze, to raczej nie należy się spodziewać entuzjazmu mieszkańców Targówka. Już dziś protestują przeciwko budowie targowiska i zabrali pod protestem 10 tys. podpisów.
Kupcy muszą opuścić koronę Stadionu X-lecia, bo będzie ona wykorzystana jako zaplecze przy budowie nowego Stadionu Narodowego na którym rozgrywane będą mecze Mistrzostw Europy Euro 2012. Jego budowa ma rozpocząć się wiosną 2009 roku, a najpóźniej w 2011 roku stadion powinien zostać oddany do użytku. Powstanie na błoniach Stadionu X-lecia, który nie zostanie wyburzony, lecz przekształcony w wielofunkcyjną halę sportową.
Źródło: PAP