Były prezes Poczty Polskiej zeznawał przed komisją. Joński: nikt nie przewidywał drugiej tury wyborów

Źródło:
PAP
Zdzikot: gdybym wiedział jaki będzie rozwój wypadków, odmówiłbym Sasinowi
Zdzikot: gdybym wiedział jaki będzie rozwój wypadków, odmówiłbym SasinowiTVN24
wideo 2/3
Zdzikot: gdybym wiedział jaki będzie rozwój wypadków, odmówiłbym SasinowiTVN24

Tomasz Zdzikot, były prezes Poczty Polskiej, zeznawał w poniedziałek przed komisją śledczą do sprawy wyborów kopertowych. Stwierdził, że te wybory nie odbyły się, bo zabrakło zgody politycznej wokół tego tematu. Jednocześnie przyznał, że Poczta Polska nie była w stanie wykonać zadań potrzebnych do przeprowadzenia ewentualnej drugiej tury, które miała wykonać do pierwszej. - To kolejny świadek i kolejne informacje, które wskazują, że absolutnie nikt nie przewidywał drugiej tury wyborów - skomentował przewodniczący komisji Dariusz Joński.

W poniedziałek komisja śledcza ds. organizacji wyborów prezydenckich w 2020 roku, które miały się odbyć z powodu pandemii w trybie korespondencyjnym, przesłuchała byłego szefa Poczty Polskiej.

Czytaj także: Kukiz: nie mam pojęcia, dlaczego Kaczyński chciał zrobić te wybory

Zdzikot pytany był, w jaki sposób z wiceministra obrony narodowej został p.o. prezesa Poczty Polskiej, po dymisji byłego prezesa Przemysława Sypniewskiego.

- W sprawie rozpoczęcia pracy w Poczcie Polskiej zadzwonił do mnie premier Jacek Sasin, w godzinach późno wieczornych 1 lub 2 kwietnia (2020 r.)" - powiedział. - Przedstawił mi propozycję, żebym podjął się kierowania Pocztą Polską. Premier Sasin powiedział, że Poczta Polska pozostaje bez prezesa, że przed nią są ogromne wyzwania, związane przede wszystkim związku z ustawą przyjętą 31 marca, zgodnie z którą do głosowania korespondencyjnego było uprawnionych mniej więcej 10 milionów Polaków - powiedział Zdzikot.

Pytany, kiedy dowiedział się, że Poczta Polska ma organizować wybory powiedział, że dowiedział się o tym z mediów, wraz z przyjęciem z parlament ustawy z 31 marca (2020 r.), która rozszerzała katalogu osób uprawnionych do głosowania korespondencyjnego.

Zdzikot o swoich rozmowach z Jackiem Sasinem i Arturem Soboniem

Szef komisji Dariusz Joński (KO) pytał, z kim z MAP Zdzikot prowadził rozmowy. Zdzikot odpowiedział, że głównie rozmawiał z ministrem Jackiem Sasinem i wiceministrami MAP Arturem Soboniem oraz Tomaszem Szczegielniakiem. - To byli podstawowi partnerzy w czasie od kiedy 3 kwietnia zostałem delegowany do pełnienia obowiązków prezesa, do 10 maja - dodał. Doprecyzował, że głównie "byli to Jacek Sasin i Artur Soboń".

Zdzikot mówił, że "od 6 kwietnia do 16 kwietnia rozmowy dotyczyły przede wszystkim tego, czy ta ustawa o wyborach jest wykonalna, czy jest lepsza od przyjętej 31 marca, czy Poczta jest w stanie przeprowadzić na terenie całego kraju wybory w trybie korespondencyjnym i co jest niezbędne, żeby te wybory mogły się odbyć". - To główne pytania, jakie premier Sasin do mnie kierował - dodał.

Wybory w czasie pandemii

Świadek, odpowiadając na pytania komisji ocenił, że w czasie pandemii przeprowadzenie wyborów w trybie korespondencyjnym było bezpieczniejsze niż w tradycyjny sposób. - Ze zdziwieniem przyjmuję, że mało kto w naszym kraju pamięta już jak wyglądał marzec, kwiecień 2020 roku. (...) To był czas, kiedy to był inny kraj. Mieliśmy zamknięte sklepy, banki, urzędy, mieliśmy puste ulice w Warszawie - powiedział.

- W tym czasie wybory w trybie korespondencyjnym (...) były faktycznie rozwiązaniem bezpieczniejszym - ocenił Zdzikot.

Zdzikot o "podstawowym ryzyku" związanym z wyborami

Pytany jakie były ryzyka, z punktu widzenia Poczty Polskiej, przy planowaniu całego procesu wyborów korespondencyjnych, odparł: - Największym, głównym, podstawowym ryzykiem, ryzykiem krytycznym było wejście w życie ustawy z 6 kwietnia 2020 roku (o szczególnych zasadach przeprowadzania wyborów powszechnych na Prezydenta RP). Bez tej ustawy po prostu nie dałoby się przeprowadzić wyborów w trybie korespondencyjnym.

- Gdybym wiedział jak to będzie wyglądało, to bym się nie zgodził w tym momencie kierować Pocztą. Ale nic na to nie wskazywało, że tak to będzie wyglądało. 31 marca Sejm i Senat jednego dnia, jednogłośnie prawie przyjmuje ustawę, gdzie 10 milionów wyborców podlega głosowaniu korespondencyjnemu, a cztery dni później, ustawa która ma naprawić tamte rozwiązania - uznane przez Pocztę za niewykonalne - staje się przedmiotem nieprawdopodobnej wręcz burzy. Burzy z piorunami, która dzisiaj, po czterech latach, skutkuje komisją śledczą - podkreślił.

Zdzikot, odnosząc się do przebiegu prac legislacyjnych nad ustawą z 6 kwietnia powiedział, że dzień po uchwaleniu trafiła ona do Senatu, ale mimo, że jego posiedzenie miało się odbyć w dniach 15-16 kwietnia, to Senat nie zajął się tą ustawą. - Kolejne posiedzenie (Senatu) jest w maju, a wybory są zwołane przez marszałka Sejmu na 10 maja, no to rzeczywiście mamy tutaj problem bardzo poważny - mówił.

Dodał, że ustawa ostatecznie weszła w życie 9 maja, a wybory były zaplanowane na 10 maja. - Gdyby nie podjęcie, w oparciu o decyzję Prezesa Rady Ministrów, działań przygotowawczych, to zostalibyśmy w takiej sytuacji, że wybory byłyby niewykonalne - powiedział Zdzikot. Świadek ocenił, że "nie ma możliwości zorganizowania tych wyborów bez wejścia w życie ustawy z 6 kwietnia". - Ta ustawa przez Senat z jakichś powodów nie była rozpatrywana, pomimo tego, że od 7 kwietnia była w Senacie - zauważył.

Zdzikot: nie było zgody politycznej do przeprowadzenia tych wyborów

Waldemar Buda (PiS) pytał świadka, kto powinien ponieść polityczne i finansowe konsekwencje, że wybory się nie odbyły. - Te wybory nie odbyły się dlatego, że zabrakło zgody politycznej wokół tego tematu - odparł świadek.

Przypomniał, że w tamtym czasie odbyły się wybory korespondencyjne w Bawarii. - Tam tryb był stosunkowo podobny, natomiast tam była pełna zgoda polityczna, co do tego, że należy te wybory w taki sposób przeprowadzić - zaznaczył.

- Tej zgody politycznej (w Polsce) zabrakło. W związku z tym zabrakło wejścia w życie w odpowiednim czasie odpowiednich rozwiązań prawnych (...). Dlaczego tak się stało, to rozumiem że jest zadanie tej komisji żeby to ustalić - mówił Zdzikot.

Zdzikot: decyzja była, jasna, czytelna i zrozumiała

Były prezes Poczty Polskiej był też pytany o umowę, jaka miała być zawarta z resortem aktywów państwowych w sprawie wyborów korespondencyjnych. Zdzikot zwrócił uwagę na wydaną wówczas decyzję Prezesa Rady Ministrów, która - zaznaczył - miała dwie dyspozycje: podjęcia działań przez Pocztę oraz dla szefa MAP dotycząca zawarcia wspomnianej umowy. - Tam były dwie strony tego zobowiązania, dlatego też dążyliśmy do zawarcia tej umowy bardzo konsekwentnie - przekonywał.

Magdalena Filiks (KO) dopytywała, jak to możliwe, że Poczta podjęła się jakichkolwiek czynności bez zawarcia umowy z MAP. Zdzikot odparł, że decyzja była opatrzona rygorem natychmiastowej wykonalności. - Była, jasna, czytelna i zrozumiała. Podmiot ją otrzymujący był zobowiązany do jej wykonania w momencie jej otrzymania - wskazał. Dodał, że Poczta przygotowała odpowiednią umowę i przesłała ją do MAP. Dodał, że opinie prawne wskazywały, iż w przypadku gdyby nawet nie doszło do zawarcia umowy, to gwarancją i zabezpieczeniem wynagrodzenia dla Poczty z tego tytułu będzie sama decyzja premiera. Świadek zaznaczył, że gdyby mimo to nie doszło do płatności to Poczta pozwałaby Skarb Państwa, i że właśnie tak się stało w 2022 roku.

Zdzikot: gdybym wiedział jaki będzie rozwój wypadków, odmówiłbym Sasinowi

Witold Tumanowicz z klubu Konfederacji pytał Zdzikota o to, czy wiedząc o tym, że umowa z Pocztą Polską nigdy nie zostanie podpisana, podjąłby nadal działania przygotowawcze do organizacji wyborów korespondencyjnych.

- To jest bardzo trudne pytanie. To są pytania o emocje. Proszę mi wierzyć, że ja w ogóle nie szukałem zmiany pracy. Ja bardzo ceniłem sobie pracę w Ministerstwie Obrony Narodowej (wcześniej by wiceszefem w tym resorcie - red.). To jest znakomite miejsce, znakomici ludzie i bardzo sobie tą pracę ceniłem. Natomiast faktycznie, jak dzisiaj sobie o tym myślę, gdybym wiedział jaki będzie rozwój wypadków, czego nie mogłem przewidywać w żaden sposób, tobym stanowczo, mimo wszystko, panu premierowi Sasinowi odmówił, mimo jego ogromnych talentów interpersonalnych i daru przekonywania - odpowiedział były prezes Poczty Polskiej.

Zdzikot: gdybym wiedział jaki będzie rozwój wypadków, odmówiłbym Sasinowi
Zdzikot: gdybym wiedział jaki będzie rozwój wypadków, odmówiłbym SasinowiTVN24

Zdzikot: Poczta Polska nie była w stanie tych samych zadań dla drugiej tury

Posłanka Fliks dopytywała też, dlaczego w pismach pojawiały się tylko informacje o przeprowadzeniu pierwszej tury wyborów, a kwestia drugiej tury nigdzie się nie pojawia. - Dlatego właśnie, że Poczta Polska w zakresie całości zadań, które były do przeprowadzenia, nie była w stanie państwu polskiemu pomóc. Co nie oznacza, że druga tura była niemożliwa do przeprowadzenia - odpowiedział.

- W drugiej turze my wiedzieliśmy na pewno, że na doręczenia pakietów wyborczych do wyborców w kraju potrzebujemy, przy dołożeniu ponadstandardowych wysiłków, raczej czterech dni, i to jest pewnie coś, co Poczta Polska była w stanie zrobić. Natomiast zupełnie inną kwestią jest wydrukowania kart wyborczych i kwestia skompletowania pakietów wyborczych. Wedle rozpoznania, wedle wiedzy fachowej pocztowców, firmy w Polsce nie były w stanie zadania takiego wykonać w ciągu kilku dni - powiedział. Zwrócił jednocześnie uwagę na kwestię czasu potrzebnego do zliczenia głosów z pierwszej tury.

- Poczta Polska w zakresie swoich zadań nie była w stanie tych samych zadań dla drugiej tury wykonać - przyznał Zdzikot.

Joński: absolutnie nikt nie przewidywał drugiej tury wyborów

Przesłuchanie Zdzikota skomentował przewodniczący komisji Dariusz Joński z Koalicji Obywatelskiej. - To kolejny świadek i kolejne informacje, które wskazują, że absolutnie nikt nie przewidywał drugiej tury (wyborów). To miały być wybory bez drugiej tury - powiedział poseł KO.

- Poczta Polska, która decyzją premiera Mateusza Morawieckiego została zobowiązana do przygotowania i przeprowadzenia wyborów nie brała pod uwagę, bo nie była w stanie przygotować drugiej tury. A nie była w stanie, bo 14 dni by zajęło tak de facto samo liczenie (głosów), druk kart - kolejne ok. 10 dni, pakowanie tych pakietów - kolejne 10 dni i dystrybucja - cztery dni. To bliżej byłoby miesiąca. Dlatego też były kombinacje ze zmianą terminu wyborów - powiedział Joński.

Joński: Jarosław Kaczyński będzie jednym z ostatnich świadków

W przerwie przesłuchania szef sejmowej komisji był pytany przez dziennikarzy, kiedy może dojść do przesłuchania prezesa PiS. - Jarosław Kaczyński będzie jednym z ostatnich świadków. Jarosław Kaczyński nie był w rządzie (wówczas), podejmował decyzje poza rządem - odpowiedział Joński. Jak dodał, zeznania kolejnych świadków świadczą o roli politycznej Kaczyńskiego w tej sprawie. "My dlatego zbieramy te wszystkie opinie, żeby zapraszając Jarosława Kaczyńskiego mieć konkretne pytania do niego" - powiedział Joński. "Dlatego będzie on jednym z ostatnich świadków, ale zakładam, że to może być jeszcze w kwietniu" - zaznaczył.

Joński po przesłuchaniu Zdzikota: absolutnie nikt nie przewidywał drugiej tury wyborów
Joński: absolutnie nikt nie przewidywał drugiej tury wyborówTVN24

Wybory prezydenckie 2020

Wybory prezydenckie, zgodnie z zarządzeniem marszałek Sejmu z lutego 2020 roku, miały się odbyć 10 maja 2020 roku w formie korespondencyjnej. Jednak 7 maja Państwowa Komisja Wyborcza poinformowała, że w związku z tym, że obowiązująca regulacja prawna pozbawiła PKW instrumentów koniecznych do wykonywania jej obowiązków, głosowanie w dniu 10 maja 2020 roku nie może się odbyć. Ostatecznie wybory odbyły się 28 czerwca (I tura), a głosowanie odbywało się w lokalach wyborczych.

Autorka/Autor:mjz / prpb

Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Kamala Harris zaapelowała do Amerykanów o udział w wyborach prezydenckich. - Zachęcam wszystkich do wyjścia z domu - powiedziała w wywiadzie dla stacji radiowej z Georgii. To jeden z wahających się i kluczowych dla wyniku wyborów stanów.

Kamala Harris zabrała głos w dniu wyborów. Mówi o "punkcie zwrotnym"

Kamala Harris zabrała głos w dniu wyborów. Mówi o "punkcie zwrotnym"

Źródło:
PAP

Trwa głosowanie w wyborach prezydenckich w USA. Języczkiem u wagi może okazać się Pensylwania, w której do zdobycia jest 19 głosów elektorskich. Sondażowe różnice między Kamalą Harris a Donaldem Trumpem mieściły się tu w granicach błędu statystycznego. Według modelu statystycznego analityka Nate'a Silvera, kandydat, który wygra Pensylwanię, ma 98 procent szans na zwycięstwo w wyborach.

Oni mogą zdecydować, kto zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych

Oni mogą zdecydować, kto zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Republikański kandydat na prezydenta USA Donald Trump zagłosował w jednym z lokali w miejscowości West Palm Beach na Florydzie. - Mamy cudowny kraj, ale jest to kraj, który ma kłopoty, duże kłopoty. Na wiele różnych sposobów. Musimy to wszystko ogarnąć - mówił później w rozmowie z dziennikarzami. Wieczorem w centrum kongresowym niedaleko swojej posiadłości w tym stanie Trump organizuje wieczór wyborczy.

Donald Trump zagłosował na Florydzie. "Będę pierwszym, który to przyzna"

Donald Trump zagłosował na Florydzie. "Będę pierwszym, który to przyzna"

Źródło:
tvn24.pl

Minister obrony Izraela Joaw Galant został zdymisjonowany przez premiera Benjamina Netanjahu z powodu utraty zaufania - przekazało we wtorek biuro premiera.

Premier Izraela zdymisjonował ministra obrony

Premier Izraela zdymisjonował ministra obrony

Źródło:
PAP

Przebywający na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) amerykańscy astronauci zagłosowali w wyborach prezydenckich. Oddali głosy według procedury głosowania korespondencyjnego.

Amerykańscy astronauci zagłosowali

Amerykańscy astronauci zagłosowali

Źródło:
PAP, space.com

Policjanci z siedleckiej drogówki zauważyli mężczyznę, który szedł boso wzdłuż drogi krajowej numer dwa. 46-latek był skrajnie wychłodzony. Temperatura jego ciała spadła do 28 stopni, co zagrażało jego zdrowiu.

Szedł boso wzdłuż drogi, był zdezorientowany i wychłodzony

Szedł boso wzdłuż drogi, był zdezorientowany i wychłodzony

Źródło:
PAP

Kandydat republikanów w wyborach prezydenckich Donald Trump wrócił we wtorek do swojej rezydencji w Palm Beach na Florydzie. Wokół posiadłości widać patrole służb, zarówno lądowe, jak i wodne. W położonym nieopodal centrum kongresowym polityk organizuje swój wieczór wyborczy.

Na lądzie i z wody. Służby pilnują posiadłości Trumpa

Na lądzie i z wody. Służby pilnują posiadłości Trumpa

Źródło:
Reuters, PAP

Główny Inspektor Farmaceutyczny (GIF) wycofał z obrotu na terenie całego kraju dwie serie leku o nazwie Hydroxyzinum Hasco. Nie spełnia on wymagań jakościowych. GIF nadał decyzji rygor natychmiastowej wykonalności.

Dwie serie leku na receptę wycofane z obrotu

Dwie serie leku na receptę wycofane z obrotu

Źródło:
tvn24.pl

"Czy kobieta może być prezydentem USA? A czy kobieta może być prezydentem Polski? Zobaczymy" - mówiła Beata Szydło na nagraniu opublikowanym we wtorek na platformie X. - Jest pewne, że w Polsce pewnego dnia kobieta zostanie prezydentem - skomentował prezes PiS Jarosław Kaczyński. Odniósł się też do pytania, czy Szydło była brana pod uwagę przez PiS.

Beata Szydło na prezydenta? Kaczyński komentuje

Beata Szydło na prezydenta? Kaczyński komentuje

Źródło:
TVN24

Cały czas się pojawia pytanie, czy jestem gotów, żeby startować w wyborach prezydenckich? No więc jestem gotów i nie odpuszczę - oznajmił we wtorek prezydent Warszawy i wiceszef Platformy Obywatelskiej Rafał Trzaskowski. Zastrzegł przy tym, że kandydata, który stanie do wyścigu, musi zatwierdzić najpierw Koalicja Obywatelska.

Rafał Trzaskowski "jest gotów" i "nie odpuści"

Rafał Trzaskowski "jest gotów" i "nie odpuści"

Źródło:
TVN24

W czternastu stanach USA wyborcy nie muszą okazywać dokumentu tożsamości w lokalu wyborczym. Brak tego wymogu jest wykorzystywany do podważania rzetelności procesu wyborczego w Stanach Zjednoczonych. Autorzy dezinformacji uderzają głównie w Kalifornię, gdzie szansę na wygraną ma Kamala Harris. Tłumaczymy, jak wygląda tam weryfikacja wyborców.

"Paranoja wyborów" w Kalifornii? Nie, tam wyborców weryfikują inaczej

"Paranoja wyborów" w Kalifornii? Nie, tam wyborców weryfikują inaczej

Źródło:
Konkret24

Stowarzyszenie Pracownia na Rzecz Wszystkich Istot chce reprezentować przed organami ścigania wilczycę, która została zastrzelona na początku listopada w Wolimierzu. Według aktywistów, chronione prawem zwierzę nie miało jeszcze roku i zginęło sto metrów od ambony myśliwskiej.

Zastrzelona młoda wilczyca. "Sto metrów od ambony myśliwskiej"

Zastrzelona młoda wilczyca. "Sto metrów od ambony myśliwskiej"

Źródło:
tvn24.pl/Pracownia na Rzecz Wszystkich Istot

Północne regiony Indii od tygodni zmagają się z ekstremalnym smogiem. W stolicy kraju - Nowym Delhi - poziom zanieczyszczenia kilkukrotnie przekracza dopuszczalne normy. Z powodu skali problemu rozważany jest scenariusz wywołania sztucznego deszczu w celu poprawy jakości powietrza.

"Najbliższe 10 dni będzie kluczowych". Chcą wywołać sztuczny deszcz

"Najbliższe 10 dni będzie kluczowych". Chcą wywołać sztuczny deszcz

Źródło:
Reuters

Czy amerykańskie wyborczynie zagłosują wbrew swoim mężom - zwolennikom Donalda Trumpa - na Kamalę Harris? Zachęcający do tego spot wyborczy, firmowany przez samą Julię Roberts, nie spodobał się kandydatowi republikanów. - Będzie się tego wstydzić - ocenia Trump i pyta: - Możecie sobie wyobrazić żonę, która nie mówi mężowi, na kogo głosuje?

Czy Amerykanki zagłosują wbrew swoim mężom? Trump "rozczarowany" Julią Roberts

Czy Amerykanki zagłosują wbrew swoim mężom? Trump "rozczarowany" Julią Roberts

Źródło:
Variety, New York Times, tvn24.pl

Recepty na bezpłatne leki dla dzieci i seniorów będą mogli wystawić wszyscy uprawnieni lekarze niezależnie od kontraktu z NFZ - zakłada projekt nowelizacji ustawy, który we wtorek przyjął rząd. Ponadto - zgodnie z regulacją - farmaceuci będą mogli wystawiać refundowane recepty na szczepionki.

Zmiany w wystawianiu recept. Zielone światło z rządu

Zmiany w wystawianiu recept. Zielone światło z rządu

Źródło:
PAP

21-latka pochodząca z Kielc, dzięki pomocy babci i kieleckich oraz bułgarskich policjantów, została uwolniona z rąk partnera, który miał więzić ją w mieszkaniu w stolicy Bułgarii.

Babcia zaniepokojona losem wnuczki i akcja bułgarskiej policji

Babcia zaniepokojona losem wnuczki i akcja bułgarskiej policji

Źródło:
tvn24.pl/KWP Kielce

Podniesienie kwoty świadczenia z funduszu alimentacyjnego z 500 do 1000 złotych miesięcznie zakłada projekt nowelizacji ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów, który we wtorek przyjęła Rady Ministrów. Wypłata świadczeń ma nastąpić z wyrównaniem od 1 października 2024 roku.

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Rząd przyjął projekt

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Rząd przyjął projekt

Źródło:
PAP

Armii rosyjskiej udało się zająć kilka miejscowości w obwodzie donieckim - poinformował we wtorek brytyjski wywiad wojskowy. Rosjanie zajęli miasta Sełydowe i Hirnyk. Twierdzą też, że zajęli miejscowość Kurachiwka - Kijów jednak nie potwierdził tej informacji. Rosyjskie wojska "w ciągu tygodnia zdołały przesunąć się dziewięć kilometrów naprzód" - informują Brytyjczycy.

Rosjanie zdobyli "przeklętą fortecę". Teraz poszli dalej

Rosjanie zdobyli "przeklętą fortecę". Teraz poszli dalej

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W Hiszpanii trwają poszukiwania zaginionych osób. - Wciąż mamy do czynienia z zaginionymi osobami, zniszczonymi domami, pogrzebanymi pod błotem samochodami - powiedział premier Pedro Sanchez. W wyniku powodzi zginęło ponad 200 osób.

"To nie powódź, to tsunami". Apel o próbki DNA

"To nie powódź, to tsunami". Apel o próbki DNA

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Na jednej z grup facebookowych mieszkańców Bemowa pojawiło się nagranie, na którym widać, jak podczas spaceru kobieta bije dziecko w wózku. Sprawą zajmuje się policja, która zdążyła już zidentyfikować rodzinę dziecka i zapukać do jej drzwi.

Dziecko w wózku bite na ulicy. Sprawą zajmuje się policja

Dziecko w wózku bite na ulicy. Sprawą zajmuje się policja

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poznańscy policjanci poszukiwali dwóch osób, które mogą mieć związek z pożarem, do którego doszło na molo na Jeziorze Strzeszyńskim. Wizerunki nastolatków uchwyciły kamery monitoringu. Funkcjonariusze apelowali o pomoc w ich identyfikacji. Już po kilku godzinach się to udało.

Spłonęło molo na Jeziorze Strzeszyńskim, straty oszacowano na milion. Ustalili tożsamość poszukiwanych

Spłonęło molo na Jeziorze Strzeszyńskim, straty oszacowano na milion. Ustalili tożsamość poszukiwanych

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, KMP Poznań

72-letni ksiądz prałat Lech Lachowicz ze Szczytna, który został brutalnie zaatakowany w minioną niedzielę na plebanii, jest w stanie krytycznym. Zatrzymany 27-latek usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. "Zadał on proboszczowi kilka uderzeń metalowym toporkiem w głowę. Zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na szybkie udzielenie pomocy" - opisano w zarzucie. Jak przekazał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Daniel Brodowski, 27-latek przyznał się, że napadł księdza w celach rabunkowych.

"Zadał proboszczowi kilka ciosów toporkiem w głowę". 27-latek z zarzutem usiłowania zabójstwa

"Zadał proboszczowi kilka ciosów toporkiem w głowę". 27-latek z zarzutem usiłowania zabójstwa

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl/PAP

Przylecieli z różnych państw, zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy Karpackiego Oddziału Straży Granicznej na lotnisku w Krakowie-Balicach. Dwaj Polacy i Ukrainiec byli poszukiwani.

Z lotniska zabrali ich do aresztu

Z lotniska zabrali ich do aresztu

Źródło:
tvn24.pl

Królowa Kamila, żona brytyjskiego króla Karola III, musiała wycofać się z zaplanowanych na ten tydzień zobowiązań - poinformował Pałac Buckingham we wtorek. Wyjaśniono, że powodem jest choroba.

"Jej Wysokość Królowa nie czuje się najlepiej". Oświadczenie Pałacu Buckingham

"Jej Wysokość Królowa nie czuje się najlepiej". Oświadczenie Pałacu Buckingham

Źródło:
Reuters

Do końca listopada można wnioskować o środki z programu Dobry Start. Do tej pory wypłacono ponad 1,37 miliarda złotych - przekazał Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS).

ZUS wypłacił już prawie 1,4 miliarda złotych. Wnioski do końca listopada

ZUS wypłacił już prawie 1,4 miliarda złotych. Wnioski do końca listopada

Źródło:
PAP

Warszawska prokuratura okręgowa wszczęła dwa śledztwa w sprawie byłego Rzecznika Praw Obywatelskich Mikołaja Pawlaka. Chodzi o możliwe przekroczenie uprawnień w czasie, gdy sprawował tę funkcję. Zdaniem śledczych, Pawlak miał podejmować "działania wykraczające poza jego zadania ustawowe". Jedno ze śledztw dotyczy również byłego dyrektora generalnego jego biura.

"Działanie na szkodę interesu publicznego", "przekroczenie uprawnień", "działanie na szkodę dziecka"

"Działanie na szkodę interesu publicznego", "przekroczenie uprawnień", "działanie na szkodę dziecka"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W najbliższych dniach aurę w Polsce kształtował będzie "zgniły wyż". Sprawi, że poranki będą pochmurne i mgliste. Lokalnie może pojawić się też opad mżawki.

Zayyan przejmie stery w pogodzie. "Nadchodzące dni nie napawają optymizmem"

Zayyan przejmie stery w pogodzie. "Nadchodzące dni nie napawają optymizmem"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Powinna nam zostać wypłacona rata subwencji, ale minister finansów podjął najwyraźniej decyzję, że te pieniądze nie zostaną wypłacone. Żebyśmy mogli prowadzić prekampanię, a później kampanię prezydencką, potrzebne są znaczne środki finansowe - mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej. Zwrócił się do wyborców z apelem o wsparcie.

Kaczyński mówi o braku subwencji i apeluje o wsparcie finansowe dla PiS

Kaczyński mówi o braku subwencji i apeluje o wsparcie finansowe dla PiS

Źródło:
TVN24

Umorzono śledztwo prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w Bolesławcu (woj. dolnośląskie) w sprawie pozbawienia wolności Izabeli P. Postępowanie zostało umorzone ze względu na "brak ustawowych znamion czynu zabronionego". Kobieta zaginęła 9 sierpnia 2024 roku na autostradzie A4.

Umorzono śledztwo w sprawie Izabeli P.

Umorzono śledztwo w sprawie Izabeli P.

Źródło:
tvn24.pl, gov.pl

Kioski Ruchu do likwidacji. Obecnie ajenci otrzymują wypowiedzenia umów - podał Orlen, który jest właścicielem spółki. Niektórzy decydują się na odkupienie kiosku i prowadzenie działalności "we własnym zakresie". 

Koniec kiosków Ruchu. Komunikat

Koniec kiosków Ruchu. Komunikat

Źródło:
PAP, tvn24.pl
Adwokaci mieli pomagać "gangowi trucicieli". Wciąż są w zawodzie

Adwokaci mieli pomagać "gangowi trucicieli". Wciąż są w zawodzie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Donald Trump nie wykluczył zakazu niektórych szczepionek, jeśli zostanie wybrany na prezydenta - informuje NBC News. Republikański kandydat tuż przed zakończeniem kampanii udzielił wywiadu tej stacji.

Zakaz niektórych szczepionek? Zaskakujący wywiad z Trumpem tuż przed wyborami

Zakaz niektórych szczepionek? Zaskakujący wywiad z Trumpem tuż przed wyborami

Źródło:
NBC News, CNN, Guardian
Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Europejska Akademia Filmowa ogłosiła listę nominowanych do tegorocznych Europejskich Nagród Filmowych. Trzy nominacje trafiły do filmu polsko-szwedzkiego twórcy Magnusa von Horna "Dziewczyna z igłą", a polska produkcja "W zawieszeniu" Ukrainki Aliny Maksimenko znalazła się wśród nominowanych w kategorii Europejski Film oraz Europejski Film Dokumentalny.

Europejskie Nagrody Filmowe 2024. Polskie akcenty na liście nominowanych

Europejskie Nagrody Filmowe 2024. Polskie akcenty na liście nominowanych

Źródło:
tvn24.pl

Jak dotąd to demokraci chętniej korzystali z możliwości wczesnego głosowania, jednak w 2024 roku korzystają z niego tłumnie również wyborcy republikańscy. Analizujący dane naukowcy zastanawiają się, co oznacza to dla wyborów prezydenta USA. I jeden wniosek jest oczywisty.

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Źródło:
NYT, Forbes, ABC News, Bipartisal Policy Center

Platforma Obywatelska chwali się w mediach społecznościowych wysokością renty socjalnej dla osób z niepełnosprawnością. Przekaz sugeruje, że na podaną kwotę będą mogły liczyć wszystkie osoby pobierające rentę socjalną. Tak nie jest. Wyjaśniamy dlaczego.

Wysoka renta socjalna dla osób z niepełnosprawnościami? Nie dla wszystkich

Wysoka renta socjalna dla osób z niepełnosprawnościami? Nie dla wszystkich

Źródło:
Konkret24

W gdańskim Nowym Porcie, ale nie tylko, słychać było we wtorek rano wybuchy. Jak się później okazało, to była akcja Centralnego Biura Śledczego Policji związana z przestępczością narkotykową.

Uzbrojeni funkcjonariusze i wybuchy w Gdańsku. "Dynamiczna akcja" CBŚP

Uzbrojeni funkcjonariusze i wybuchy w Gdańsku. "Dynamiczna akcja" CBŚP

Źródło:
TVN24, PAP

Uroczystą premierę najnowszej odsłony "Listów do M." można podsumować jednym hasłem: niemożliwe nie istnieje, bo przecież nierealne wydawało się, aby szósta część popularnej serii bardziej podobała się widzom niż wszystkie poprzednie. Recenzje po pokazie okazały się jednak wyjątkowo entuzjastyczne.

Plejada gwiazd na premierze świątecznego hitu

Plejada gwiazd na premierze świątecznego hitu

Źródło:
TVN24

Tomasz Jakubiak, juror popularnego programu kulinarnego "MasterChef", opowiedział w "Dzień dobry TVN" o swoim życiu z nowotworem. - To było strasznie trudne, że nie mogę zaprowadzić dziecka do przedszkola, nie mogę pójść na spacer, nie mogę pójść z kumplami na kawę - przyznał. Według jego żony Anastazji, życie jest teraz "zupełnie inne". - On na zewnątrz jest bardzo silny i wszystkim chce pokazać, że walczy - mówiła. Dodała, że mimo wszystko pojawia się "kruchość, lęk, strach".

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

Źródło:
Dzień Dobry TVN

Pracownicy koncernu lotniczego Boeing opowiedzieli się za przyjęciem oferty firmy zakładającej podwyżki płac o 38 procent w ciągu czterech lat i zakończenie trwającego od ponad siedmiu tygodni strajku - przekazała agencja AP. Za akceptacją propozycji zagłosowało 59 procent głosujących.

Podwyżki w lotniczym gigancie. "To zwycięstwo"

Podwyżki w lotniczym gigancie. "To zwycięstwo"

Źródło:
PAP

Stacja TVN24 w październiku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,83 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl