Prawie cztery godziny obradowała sejmowa komisja śledcza do spraw Pegasusa, zajmująca się inwigilacją za czasów rządów Zjednoczonej Prawicy. Jako świadkowie mają przed nią stanąć między innymi: Jarosław Kaczyński, Zbigniew Ziobro, Beata Szydło, Maciej Wąsik, Mariusz Kamiński, Krzysztof Brejza i Marian Banaś. Prace komisji relacjonowaliśmy na żywo w portalu tvn24.pl.
Na poniedziałkowym posiedzeniu komisja przedstawiła plan prac, ustala liczbę stałych doradców i pierwszych świadków. Podjęła też decyzję w sprawie tego, o jakie dokumenty i do jakich instytucji wystąpi.
CZYTAJ WIĘCEJ O SPRAWIE PEGASUSA: "Cybernarzędzie w rękach piromana", w tle polityczny pożar
Komisja śledcza do spraw Pegasusa
Przewodniczącą komisji jest Magdalena Sroka (PSL), a wiceszefami: Marcin Bosacki (KO), Paweł Śliz (Polska 2050), Tomasz Trela (Lewica), Przemysław Wipler (Konfederacja). Członkami komisji zostali poza tym: Joanna Kluzik-Rostkowska i Witold Zembaczyński z klubu Koalicji Obywatelskiej oraz Mariusz Gosek, Marcin Przydacz, Jacek Ozdoba i Sebastian Łukaszewicz z PiS.
CZYTAJ WIĘCEJ: Komisja śledcza ds. Pegasusa - kto wchodzi w jej skład?
Celem komisji śledczej ds. Pegasusa jest zbadanie legalności, prawidłowości i celowość czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję w okresie od 16 listopada 2015 roku do 20 listopada 2023 roku.
Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz. Będzie również badała, czy działania operacyjno-rozpoznawcze prowadzone z wykorzystanie Pegasusa wobec polskich obywateli były legalne, prawidłowe i celowe.
Autorka/Autor: ads,js/adso
Źródło: tvn24.pl