Pierwszy wniosek państwowej komisji do spraw pedofilii o wniesienie kasacji do Sądu Najwyższego na niekorzyść oskarżonego, skazanego prawomocnym wyrokiem, został uwzględniony przez Prokuratora Generalnego. Chodzi o wyrok, między innymi w sprawie pornografii dziecięcej, który zapadł w postępowaniu nakazowym. Komisja argumentowała, że "skierowanie tej sprawy do rozpoznania w trybie nakazowym doprowadziło do pozbawienia małoletnich pokrzywdzonych możliwości korzystania z ich uprawnień procesowych jako oskarżycieli posiłkowych oraz skutkowało wymierzeniem oskarżonemu kary rażąco łagodnej". Mężczyzna został ukarany grzywną.
Wniosek o kasację to inicjatywa komisji do spraw pedofilii, której pełna nazwa brzmi Państwowa Komisja do spraw wyjaśniania przypadków czynności skierowanych przeciwko wolności seksualnej i obyczajności wobec małoletniego poniżej lat 15. Jak przekazała w poniedziałkowym komunikacie, 15 czerwca skierowała do Prokuratora Generalnego, którym jest minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, "wniosek o wniesienie kasacji (na niekorzyść oskarżonego) od prawomocnego wyroku nakazowego w sprawie utrwalania nagich wizerunków małoletnich poniżej lat 15 oraz składania małoletnim niemającym lat 15 za pośrednictwem systemu teleinformatycznego propozycji poddania się lub wykonania innej czynności seksualnej i zmierzania do ich realizacji".
Przekazano, że zastępca prokuratora generalnego pismem z dnia 7 lipca poinformował komisję, że jej "wniosek o wniesienie kasacji został uwzględniony i wniósł kasację do Sądu Najwyższego".
Komisja ds. pedofilii: takie sprawy nie nadają się do rozstrzygania w trybie uproszczonym
Komisja ds. pedofilii przypomniała, że prawo kierowania do Prokuratora Generalnego wniosków o wniesienie skargi nadzwyczajnej albo kasacji od prawomocnego orzeczenia kończącego sprawę w zakresie przestępstw pedofilii przyznano jej na mocy ustawy z 2019 roku regulującej jej funkcjonowanie.
"W sprawie objętej wnioskiem Państwowej Komisji zapadł wyrok nakazowy. Postępowanie nakazowe jest szczególną instytucją prawa procesowego, której zastosowanie zostało przewidziane dla najbardziej oczywistych przypadków, gdy materiał dowodowy przedłożony z aktem oskarżenia jest tak jednoznaczny, że nie nasuwa żadnych wątpliwości co do winy osoby oskarżonej i okoliczności popełnienia przez nią zarzucanego czynu" - czytamy.
Jak wyjaśniono, wyrok nakazowy zapada bez udziału stron. "To procedura przyspieszająca załatwianie spraw mniejszej wagi, w których nic nie budzi wątpliwości. W ocenie Państwowej Komisji sprawy o przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności w żaden sposób nie nadają się do rozstrzygania w trybie uproszczonym (nakazowym)" - dodano.
Komisja: pokrzywdzeni pozbawieni możliwości korzystania z ich uprawnień procesowych
"W sprawie, która była przedmiotem badania przez Państwową Komisję, warunki do procedowania w trybie nakazowym nie zostały spełnione. O ile nie budziły wątpliwości fakt popełnienia przestępstwa ani sprawstwo oskarżonego, o tyle okoliczności rzutujące na ocenę stopnia społecznej szkodliwości popełnionych przez niego czynów oraz stopnia zawinienia, nie zostały przez sąd kompleksowo wyjaśnione" - napisano w komunikacie.
Komisja uznała, że "skierowanie tej sprawy do rozpoznania w trybie nakazowym doprowadziło do pozbawienia małoletnich pokrzywdzonych możliwości korzystania z ich uprawnień procesowych jako oskarżycieli posiłkowych oraz skutkowało wymierzeniem oskarżonemu kary rażąco łagodnej", jaką była grzywna.
Państwowa Komisja ds. pedofilii
Państwowa komisja ds. pedofilii została powołana przez Sejm 24 lipca 2020 roku. Urząd rozpoczął funkcjonowanie 1 października ubiegłego roku, od 6 listopada w siedzibie przy ul. Twardej 18 w Warszawie. Jego działania polegają na pomocy osobom indywidualnym, a także analizie i ocenie obecnych systemów pomocy poszkodowanym oraz karania sprawców. Komisja przyjmuje zgłoszenia od 24 listopada zeszłego roku.
CZYTAJ TAKŻE: "Osoby skrzywdzone, biorące udział w postępowaniach kanonicznych, doznawały wtórnej wiktymizacji"
Źródło: PAP, tvn24.pl