Co politycy PiS mówili o koalicji z Grzegorzem Braunem

Grzegorz Braun
Sasin: oczywiście, że wolę Grzegorza Brauna niż Donalda Tuska
Źródło: TVN24
Partię Brauna, czyli Konfederację Korony Polskiej, reprezentuje trzech posłów. Jednak według najnowszego sondażu mogłaby liczyć już na 33 mandaty. Czy koalicja PiS-u z partią Grzegorza Brauna jest możliwa? Niektórzy politycy tego nie wykluczają. Przypominamy kluczowe wypowiedzi.

Obecnie Braun ma zakaz wstępu i wjazdu na teren polskiego Sejmu. Mimo negowania Holokaustu, antysemickich i homofobicznych poglądów, a także kilku postępowań w prokuraturze, Grzegorz Braun stał się liczącym się graczem na polskiej scenie politycznej. Według najnowszego sondażu mógłby zostać czwartą siłą w Sejmie z 8,4 proc. poparcia i 33 mandatami. Politycy PiS byli ostatnio kilkukrotnie pytani o możliwą koalicję z Braunem.

Kaczyński: trzeba trzymać się ziemi

Jak podkreślił w poniedziałek Jarosław Kaczyński, celem jego partii na najbliższe miesiące jest odwieść prawicowy elektorat od głosowania na Grzegorza Brauna. Jego zdaniem duża część wypowiedzi Brauna, w tym te negujące Holokaust "to trop prowadzący kompletnie do niczego".

Na pytania o ewentualną koalicję z Braunem Kaczyński odpowiadał wymijająco. - My jesteśmy gotowi współpracować z tymi, którzy mogą mieć w wielu sprawach inne poglądy niż my, ale którzy są w ramach, można powiedzieć, polityki racjonalnej. (...) Oczywiście zdarzały nam się błędy, ale trzymaliśmy się ziemi i tej ziemi trzeba się w dalszym ciągu trzymać - podkreślił Kaczyński.

W jego ocenie popularność Brauna wynika w dużej mierze z braku odpowiedzialności za władzę.

- Co innego mówić, bo powiedzieć można wszystko, to bardzo łatwe (...), a co innego prowadzić realną politykę, która ma doprowadzić do tego, żeby Polska żyła w lepszym, bardziej przyjaznym niż w tej chwili otoczeniu i żeby się szybko rozwijała - skwitował Kaczyński.

W poniedziałek rozpoczęła się w Warszawie pierwsza rozprawa w sprawie europosła Grzegorza Brauna
W poniedziałek rozpoczęła się w Warszawie pierwsza rozprawa w sprawie europosła Grzegorza Brauna
Źródło: PAP/Paweł Supernak

Sasin: nie wykluczam

W innym tonie wypowiedział się o sojuszu z Braunem Jacek Sasin. Stwierdził on we wtorek w TVN24, że "nie wyklucza koalicji z Konfederacją Korony Polskiej", bo jak podkreślił, "wolę Grzegorza Brauna niż Donald Tuska".

Z jednej strony zapytany o słowa Brauna o "fejkowych" komorach gazowych, stwierdził, "nigdy nie zaakceptuje tego typu twierdzenia". Z drugiej jednak zbagatelizował znaczenie radykalnych poglądów Brauna, nazywając je "głupotami".

- Grzegorz Braun opowiada rzeczywiście różne głupoty, natomiast nie mam takiego przekonania, że gdyby trzeba było mówić o sprawach poważnych, a nie walczyć tylko o swoje miejsca na scenie politycznej, to nie dałoby się być może jakiejś poważnej rozmowy przeprowadzić. Nie wiem, nie wykluczam tego - dywagował Sasin.

imageTitle
Grzegorz Braun na meczu Legii razem z Januszem Walusiem, skazanym zabójcą południowoafrykańskiego polityka
Źródło: Newspix

Mueller: wolałbym nie

Europoseł PiS Piotr Mueller również był niedawno pytany o ewentualną koalicję z ugrupowaniem Grzegorza Brauna. Były rzecznik rządu ocenił, że gdyby po wyborach PiS musiało wejść w taką koalicję, aby zapobiec ponownym rządom Donalda Tuska, "to byłaby jakaś katastrofa".

- Wolałbym, żeby taki wariant nie musiał być konieczny, o tak bym delikatnie powiedział - opisał Mueller. Jak dodał, "gramy na to, żeby rządzić możliwie samodzielnie, a jak nie, to z jakąś koalicją typu Konfederacja".  

Czarnek: w wielu sprawach mam identyczne poglądy

Inne zdanie ma na temat Grzegorza Brauna i ewentualnej koalicji z nim przedstawił kilka miesięcy temu były minister edukacji w rządzie PiS, Przemysław Czarnek. Pytany o potencjalny sojusz Braunem, Czarnek odparł, że z posłami Konfederacji Korony Polskiej ma "dobre relacje, więc to zawsze jest możliwe".

 - W wielu sprawach się z nim [Braunem] zgadzam, w wielu sprawach mam identyczne poglądy - stwierdził podczas lipcowego wywiadu. Dodał jednak, że "w niektórych, a zwłaszcza w sposobie ich wyrażania" jest "na zupełnie innym biegunie". Dodał też, że "mówienie o tym, że komory gazowe w Auschwitz-Birkenau to jest fejk, jest po prostu głupotą antypolską, zważywszy na geopolitykę".

Mastalerek: nikt o tym dzisiaj nie powie

Jak ocenił niedawno na antenie TVN24 Marcin Mastalerek, były szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy i były członek PiS, Grzegorz Braun i PiS walczą o bardzo podobną grupę wyborców, podczas gdy elektoraty Konfederacji i PiS-u mają mniej punktów wspólnych. Dlatego też, według Mastalerka, to nie do Sławomira Mentzena, a właśnie do Grzegorza Brauna Prawo i Sprawiedliwość wyciągnęłoby rękę w poszukiwaniu koalicjanta po wyborach za dwa lata.

- Nikt o tym dzisiaj nie powie. Dziś Jarosław Kaczyński będzie opowiadał, że "nigdy koalicji z Grzegorzem Braunem" - zaznaczył Mastalerek.

OGLĄDAJ: "Przebija się taki brodaty mężczyzna z zasłoniętym okiem, mówiący: szczęść Boże i z gaśnicą"
Grzegorz Braun

"Przebija się taki brodaty mężczyzna z zasłoniętym okiem, mówiący: szczęść Boże i z gaśnicą"

Grzegorz Braun
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: