Opozycja mówi jednym głosem: minister obrony Bogdan Klich po raporcie komisji szefa MSWiA Jerzego Millera powinien podać się do dymisji. Koalicja odpowiada: takie decyzje należą do szefa rządu.
- Ośmielę się stwierdzić, że minister obrony nie ma tutaj żadnej swobody manewru. Nawet, gdyby czuł, że jest to dla niego niesprawiedliwe, jako szef resortu, w którym popełniono tak nieprawdopodobnie wiele błędów, ponosi w sposób zupełnie oczywisty ogólną odpowiedzialność za to – oświadczył Włodzimierz Cimoszewicz.
Ośmielę się stwierdzić, że minister obrony nie ma tutaj żadnej swobody manewru. Nawet, gdyby czuł, że jest to dla niego niesprawiedliwe, jako szef resortu, w którym popełniono tak nieprawdopodobnie wiele błędów, ponosi w sposób zupełnie oczywisty ogólną odpowiedzialność za to Włodzimierz Cimoszewicz
- Decyzję musi podjąć premier. Ale na pewno musi podjąć jedną decyzję - minister Klich nie może być ministrem – oświadczył z kolei szef SLD Grzegorz Napieralski.
Ewidentna wina Klicha
Według Pawła Poncyljusza (PJN) raport wskazuje ewidentną winę Klicha. Polityk sądzi jednak, że "nie polecą żadne głowy, bo kto ten bałagan w MON weźmie teraz na siebie?".
- Jeżeli w wojsku dowódca traci w swoim oddziale co najmniej dwóch żołnierzy, to z mocy prawa uruchamia się postępowanie prokuratorskie. W tym przypadku zginęło ponad dziewięćdziesiąt osób i Bogdanowi Klichowi się przez te 15 miesięcy nic nie stało, nikt się go nie zapytał - co on zrobił, żeby przeciwdziałać tego typu patologiom i tego typu tragicznym wypadkom? - powiedział Poncyljusz dziennikarzom w Sejmie po konferencji.
Polska bylejakość i rosyjskie bałaganiarstwo
Jeżeli w wojsku dowódca traci w swoim oddziale co najmniej dwóch żołnierzy, to z mocy prawa uruchamia się postępowanie prokuratorskie. W tym przypadku zginęło ponad dziewięćdziesiąt osób i Bogdanowi Klichowi się przez te 15 miesięcy nic nie stało, nikt się go nie zapytał - co on zrobił, żeby przeciwdziałać tego typu patologiom i tego typu tragicznym wypadkom? Paweł Poncyliusz
- Dylemat jest taki, że w Polsce nigdy nie ma dobrego okresu. Gdyby minister Klich podał się do dymisji po raporcie pani Anodiny [szefowej MAK – red.], to polska strona potwierdziłaby, że cała wina leży po naszej stronie. Wtedy nie mógł się podać do dymisji. Natomiast dzisiaj to jest sprawa pana premiera – oświadczył Żelichowski.
Decyzja premiera
Rzecznik klubu PO Paweł Olszewski pytany o ewentualną dymisję Klicha powiedział, że "to jest zawsze decyzja premiera".
Pytany, czy na miejscu Klicha podałby się do dymisji, Olszewski odparł: - Nie jestem na miejscu ministra Klicha, ale nie mam najmniejszych wątpliwości, że ten system, który działał bardzo wadliwie, działał tak od wielu, wielu lat, w związku z tym trzeba z tego wyciągnąć wnioski.
Przyczyny katastrofy wg polskiej komisji
Według przedstawionego w piątek raportu komisji Millera, wśród przyczyn katastrofy smoleńskiej są: zejście poniżej minimalnej wysokości zniżania, przy nadmiernej prędkości opadania, w warunkach atmosferycznych uniemożliwiających wzrokowy kontakt z ziemią i spóźnione rozpoczęcie procedury odejścia na drugi krąg.
Komisja w raporcie wskazała na nieprawidłowe szkolenie lotnicze załóg w 36. specjalnym pułku lotniczym na samolotach Tu-154M, niedostateczne przygotowanie załogi do lotu oraz niedostateczną wiedzę członków załogi w zakresie funkcjonowania systemów samolotu oraz ich ograniczeń.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24