Spotkanie w Prokuraturze Krajowej z rodzinami ofiar katastrofy smoleńskiej. "Na wszystkie pytania udzielono odpowiedzi"

Źródło:
PAP, tvn24.pl
Spotkanie Prokuratury Krajowej z rodzinami ofiar katastrofy smoleńskiej. Relacja reporterki TVN24 Małgorzaty Mielcarek
Spotkanie Prokuratury Krajowej z rodzinami ofiar katastrofy smoleńskiej. Relacja reporterki TVN24 Małgorzaty MielcarekTVN24
wideo 2/7
Spotkanie Prokuratury Krajowej z rodzinami ofiar katastrofy smoleńskiej. Relacja reporterki TVN24 Małgorzaty MielcarekTVN24

W czwartek doszło do ponad trzygodzinnego spotkania prokuratora krajowego Dariusza Korneluka oraz prokuratorów prowadzących śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej z rodzinami ofiar i ich pełnomocnikami. Prokuratura poinformowała, że wzięło w nim udział około 50 osób.

W czwartek w Prokuraturze Krajowej odbyło się spotkanie z członkami rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej oraz ich pełnomocnikami. Jak informowała PK, celem spotkania było przekazanie pokrzywdzonym i ich pełnomocnikom kompleksowej informacji o przebiegu śledztwa i współpracy zespołu śledczego prokuratury z podkomisją MON ds. ponownego zbadania wypadku lotniczego samolotu Tu-154 pod Smoleńskiem, pracującą w latach 2016-2023.

Po południu rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak poinformował, że spotkanie łącznie trwało ponad trzy godziny, a wzięło w nim udział około 50 osób. "Prokuratorzy poinformowali o najważniejszych ustaleniach śledztwa, ale również odpowiadali na pytania osób pokrzywdzonych" - oświadczył rzecznik Prokuratury Krajowej.

Przekazał, że "przez około półtorej godziny prokuratorzy z zespołu śledczego informowali pokrzywdzonych o najważniejszych ustaleniach śledztwa". Kierownik zespołu śledczego badającego katastrofę prokurator Krzysztof Schwartz "przedstawił najważniejsze informacje o przebiegu postępowania, wykonanych do tej pory czynnościach procesowych, czynnościach, których nie zrealizowano z uwagi na brak współpracy ze strony Federacji Rosyjskiej, a także planowanych działaniach zmierzających do zakończenia postępowania". "Prokurator przedstawił również informacje dotyczące badań fizykochemicznych, w tym przyczyn ponownego ich przeprowadzania, zakresu badań, ograniczeń dowodowych, a przede wszystkim dotyczące treści uzyskanych opinii" - poinformował Nowak.

Pozostali prokuratorzy przedstawili informacje dotyczące analizy zapisów rejestratorów dźwięku i parametrów lotu, które były na pokładzie tupolewa, a także wnioski z opinii w tym zakresie, w tym z opinii fonoskopijnych. Obecnym na spotkaniu przedstawiono także informacje dotyczące przeprowadzonych badań medyczno-sądowych, "w tym o ich zakresie, a nadto o przyczynach powołania Międzynarodowego Zespołu Biegłych z zakresu medycyny sądowej", a także o wnioskach wynikających z uzyskanej opinii kompleksowej. Prokuratura poinformowała również o pozostałych badaniach kryminalistycznych, w tym badaniach nośników danych zabezpieczonych na miejscu zdarzenia.

Spotkanie Prokuratury Krajowej z rodzinami ofiar katastrofy smoleńskiejProkuratura Krajowa

"W drugiej części spotkania pokrzywdzeni i ich pełnomocnicy zadawali pytania prokuratorom i Prokuratorowi Krajowemu. Pytania dotyczyły różnych kwestii, tak natury merytorycznej, jak i formalno-procesowej. Cześć pytań dotyczyła konkretnych ustaleń dowodowych, wątpliwości co do treści opinii, przyczyn niemożności realizacji określonych czynności, planowanych dalszych działań, jak również uprawnień procesowych osób pokrzywdzonych, w tym w zakresie dostępu do akt sprawy. Poruszano również kwestię trudnej współpracy z Podkomisją do spraw Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego oraz skutków braku współpracy ze strony Federacji Rosyjskiej" - przekazał rzecznik Prokuratury Krajowej. Zapewnił, że "na wszystkie pytania udzielono odpowiedzi".

"Łącznie spotkanie trwało ponad 3 godziny. Na zakończenie ustalono, iż kolejne spotkanie z pokrzywdzonymi zostanie zorganizowane po uzyskaniu, przetłumaczeniu i przeanalizowaniu kompleksowej opinii Międzynarodowego Zespołu Biegłych. Prokuratorzy wielokrotnie podczas spotkania podkreślali duże znaczenie dowodowe powyższej opinii, albowiem jej celem jest ostateczne ustalenie przebiegu i przyczyn katastrofy. Prace tego zespołu znajdują się na końcowym etapie. Przewidywany termin wydania opinii (w języku angielskim) to sierpień 2024 roku" - przypomniał w komunikacie prokurator Nowak.

Paweł Deresz: znowu byliśmy podzieleni

Mąż jednej z ofiar - Paweł Deresz, który uczestniczył w czwartkowym spotkaniu w PK, powiedział, że rozmawiano m.in. na temat zakończenia śledztwa w sprawie przyczyn katastrofy smoleńskiej. - Okazuje się, że na to jeszcze będziemy musieli długo czekać - przekazał. Dodał, że zespół śledczych w sierpniu otrzyma raporty od komisji międzynarodowych, m.in. ze Stanów Zjednoczonych, które będą musiały zostać przeanalizowane. - Należy się spodziewać, że najwcześniej w pierwszym kwartale przyszłego roku będziemy wiedzieli, jak to było z tragedią smoleńską, według polskich prokuratorów - powiedział.

Zapytany o kwestię ekshumacji ofiar, zaznaczył, że prokuratura nadal uważa, iż były one zasadne. Dodał, że "prokuratura wyraziła oburzenie tym, że komisja Antoniego Macierewicza posługuje się danymi prokuratorskimi do udowadniania swoich teorii o wybuchu".

Deresz przekazał, że w czwartkowym spotkaniu uczestniczyły rodziny około jednej trzeciej ofiar katastrofy. - Byliśmy znowu podzieleni. Część rodzin smoleńskich upierała się, że był wybuch. Usiłowali to prokuraturze udowodnić - mówił.

Andrzej Melak, brat Stefana Melaka, który w 2010 roku zginął w katastrofie smoleńskiej, na briefingu w Sejmie nazwał spotkanie w PK mistyfikacją, w której nie będzie brał udziału. Podkreślił, że nie wybierał się na to spotkanie m.in. z uwagi na oświadczenia MON i głosy w kwestii tego, że - jak mówił - raport Tatiany Anodiny i Jerzego Millera został przywrócony. - To jest obraza dla polskiej racji stanu, dla rodzin i dla mnie osobiście - powiedział.

Zarzucił premierowi Donaldowi Tuskowi, że oddał śledztwo w ręce Rosji, do której należy lotnisko, na którym pracowali kontrolerzy sprowadzający rosyjskiej produkcji samolot do lądowania. Ocenił, że było "hańbą dla Polski i tchórzostwem ze strony ówczesnego premiera". - Mógł dążyć z Rosjanami do prowadzenia wspólnego śledztwa w myśl porozumienia wojskowego z 1993 roku. Niestety wybrał wersję konwencji chicagowskiej (Konwencja o międzynarodowym lotnictwie cywilnym - red.), która dotyczyła tylko i wyłącznie lotów prywatnych i rejsów niewojskowych - ocenił.

Poseł PiS i były minister obrony oraz przewodniczący podkomisji smoleńskiej Antoni Macierewicz na briefingu w Sejmie mówił, iż "nie ma wątpliwości, że zostało znalezionych blisko 100 fragmentów materiałów wybuchowych na częściach samolotu, a prokuratura, która potwierdziła, że znaleziono (te fragmenty), twierdzi, że nie ma dowodu, że nastąpił wybuch". - Nie ma innej możliwości obecności fragmentów wybuchowych, jak wskutek eksplozji - przekonywał Macierewicz.

Tezy o zamachu: nagrania, zdjęcia i ekspertyzy

Kłam tezom forsowanym przez kosztującą podatników miliony złotych podkomisję Macierewicza zadał w reportażu "Siła kłamstwa" dziennikarz TVN24 Piotr Świerczek, ujawniając nagrania, zdjęcia i ekspertyzy zlecone przez podkomisję, które nigdy nie znalazły się w jej raportach.

ZOBACZ TEŻ: Niewygodne fakty na temat "prac" komisji smoleńskiej

Materiały te albo wprost wykluczają zamach, albo wskazują na katastrofę jako przyczynę tragedii. Świerczek rozmawiał także z ludźmi, którzy pracowali dla podkomisji, ale nie zgadzają się z przyjętymi przez nią wnioskami, że w Smoleńsku miało dojść do zamachu. Co więcej, rozmówcy dziennikarza TVN24 wprost mówili, że ich badania zostały zmanipulowane lub wybiórczo wykorzystane pod tezy z góry założone przez podkomisję kierowaną przez Antoniego Macierewicza.

W najnowszym reportażu "Siła śledztwa" Piotr Świerczek rozmawiał z prokuratorem Krzysztofem Schwartzem, szefem Zespołu Śledczego nr 1, powołanego do zbadania przyczyn katastrofy w Smoleńsku.

- Tak, żałuję - odpowiada, pytany, czy żałuje, że wszedł do Zespołu Śledczego nr 1. - Uznałem to za wyzwanie zawodowe, mimo tego że 30 lat pracuję w prokuraturze, robiłem różne postępowania - wyjaśnia. - To jest bardzo dużo emocji, czasami bardzo niesprawiedliwych osądów, łatek, które nam przyszyto - podkreśla.

ZOBACZ TEŻ: Szef zespołu prokuratorów o badaniu przyczyn katastrofy smoleńskiej. "Tak, żałuję"

Podkomisja ds. ponownego zbadania katastrofy smoleńskiej rozwiązana została w drugiej połowie grudnia 2023 r. na mocy decyzji obecnego szefa MON, wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza.

Katastrofa pod Smoleńskiem

10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria, najwyżsi dowódcy Wojska Polskiego, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski i przedstawiciele Rodzin Katyńskich. Polska delegacja zmierzała na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.

Katastrofa w SmoleńskuPAP/Maciej Zieliński

Badanie katastrofy smoleńskiej w Polsce przeprowadziła Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego, którą kierował ówczesny szef MSWiA Jerzy Miller. Jej raport został opublikowany w lipcu 2011 roku.

We wnioskach końcowych raportu eksperci wskazali, że przyczyną wypadku było "zejście poniżej minimalnej wysokości zniżania, przy nadmiernej prędkości opadania, w warunkach atmosferycznych uniemożliwiających wzrokowy kontakt z ziemią i spóźnione rozpoczęcie procedury odejścia na drugi krąg. Doprowadziło to do zderzenia z przeszkodą terenową, oderwania fragmentu lewego skrzydła wraz z lotką, a w konsekwencji do utraty sterowności samolotu i zderzenia z ziemią".

Od początku śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej weryfikowanych było równolegle wiele wersji zdarzenia, przesłuchano ponad 1000 świadków, uzyskano kilkaset opinii biegłych, akta sprawy liczą obecnie blisko 1900 tomów. Śledztwo w tej sprawie zostało przedłużone do końca 2024 r.

Autorka/Autor:pp//mrz

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Prokuratura Krajowa

Pozostałe wiadomości

Za podejrzanym o potrójne zabójstwo Jackiem Jaworkiem wystawiono Europejski Nakaz Aresztowania, czerwoną notę Interpolu i list gończy, a mimo to przez trzy lata pozostawał nieuchwytny dla policji. Dziennikarz tvn24.pl Robert Zieliński mówił w poniedziałek, że Jaworek "był osobą bardzo zamkniętą", nie korzystał z nowych technologii i pozwoliło mu to na zniknięcie "z technologicznego radaru, na którym dziś opiera się funkcjonowanie wszystkich policji całego świata".

Jak Jacek Jaworek zniknął z "technologicznego radaru, na którym opiera się funkcjonowanie policji całego świata"?

Jak Jacek Jaworek zniknął z "technologicznego radaru, na którym opiera się funkcjonowanie policji całego świata"?

Źródło:
TVN24

Gdzie jest burza? W poniedziałek 22.07 nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Grzmi, wieje i pada. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? "Na obu frontach kłębią się chmury, miejscami grzmi"

Gdzie jest burza? "Na obu frontach kłębią się chmury, miejscami grzmi"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Prokuratura Rejonowa w Łęczycy (Łódzkie) ma już wyniki sekcji zwłok 45-latka, który oddał w swoim mieszkaniu w kierunku okien kilkaset strzałów z broni palnej.

Oddał kilkaset strzałów z broni palnej i zmarł. Są wyniki sekcji

Oddał kilkaset strzałów z broni palnej i zmarł. Są wyniki sekcji

Źródło:
tvn24.pl

Śmiertelny wypadek w Jemiołowie (województwo lubuskie). Dwaj bracia w wieku 33 i 34 lat, jadąc motocyklem, uderzyli w zaparkowany samochód. Obaj nie żyją.

Uderzyli motocyklem w zaparkowany samochód, zginęli dwaj bracia

Uderzyli motocyklem w zaparkowany samochód, zginęli dwaj bracia

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Prokuratura umorzyła trzy postępowania dotyczące incydentów na placu Piłsudskiego. Chodzi o zabieranie kontrowersyjnego wieńca sprzed pomnika smoleńskiego oraz uszkodzenie znajdującej się na nim tabliczki. Policja wciąż prowadzi bliźniacze postępowanie dotyczące ostatniej uroczystości.

Politycy PiS zabierali wieńce sprzed pomnika smoleńskiego, są decyzje prokuratury

Politycy PiS zabierali wieńce sprzed pomnika smoleńskiego, są decyzje prokuratury

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nie żyje 14-latek zakażony wirusem Nipah - informują indyjskie władze. Zarządzono już izolację osób, które były w kontakcie z chłopakiem. Światowa Organizacja Zdrowia uznaje ten odzwierzęcy wirus, przenoszony głównie przez nietoperze i świnie, za szczególnie niebezpieczny.

14-latek ofiarą wirusa Nipah. 60 osób w "grupie wysokiego ryzyka"

14-latek ofiarą wirusa Nipah. 60 osób w "grupie wysokiego ryzyka"

Źródło:
Reuters, BBC, tvn24.pl

Czy Kamala Harris, która otrzymała poparcie Joe Bidena w wyścigu do fotela prezydenta USA, ma większe od niego szanse by pokonać Donalda Trumpa? Oto co mówią o tym sondaże.

Czy Kamala Harris ma szanse zamieszkać w Białym Domu? Oto co mówią sondaże

Czy Kamala Harris ma szanse zamieszkać w Białym Domu? Oto co mówią sondaże

Źródło:
Forbes, The Hill, NBC News, tvn24.pl

W ciągu siedmiu godzin po niedzielnej rezygnacji prezydenta USA Joe Bidena z walki o reelekcję, drobni darczyńcy wpłacili niemal 47 milionów dolarów na konta zbierającej fundusze dla Partii Demokratycznej organizacji non-profit ActBlue.

47 milionów dolarów w siedem godzin. "Największa jednodniowa zbiórka w bieżącej kampanii"

47 milionów dolarów w siedem godzin. "Największa jednodniowa zbiórka w bieżącej kampanii"

Źródło:
PAP

Już papież Pius XII, który stał na czele Kościoła w latach 1939-1958, chciał ukarać założyciela zgromadzenia Legioniści Chrystusa, księdza Marciala Maciela Degollado - wynika z dokumentów Archiwów Watykańskich, opublikowanych przez dziennik "Corriere della Sera". Degollado przez lata wykorzystywał seksualnie nieletnich, choć sygnały o tym niemal od początku docierały do Watykanu.

Ujawniono nowe dokumenty w sprawie "demona w Watykanie"

Ujawniono nowe dokumenty w sprawie "demona w Watykanie"

Źródło:
PAP, TVN24

Alert RCB. W poniedziałek 22.07 do osób przebywających na terenie ośmiu województw rozesłany został SMS z ostrzeżeniami przed burzami. Towarzyszący burzom deszcz może powodować podtopienia.

Alert RCB dla ośmiu województw. Tu pogoda będzie dziś groźna

Alert RCB dla ośmiu województw. Tu pogoda będzie dziś groźna

Źródło:
RCB, tvnmeteo.pl

Na oficjalnym profilu instagramowym księcia i księżnej Walii pokazało się nowe zdjęcia autorstwa księżnej Kate. Klimatyczną czarno-białą fotografią uczciła urodziny najstarszego syna pary - księcia George'a.

Księżna Kate pokazała kolejną fotografię. To wyjątkowy portret syna

Księżna Kate pokazała kolejną fotografię. To wyjątkowy portret syna

Źródło:
tvn24.pl

Jedyna we Francji działająca kabina telefoniczna zyskała niespodziewaną sławę, gdy w mediach społecznościowych udostępniony został jej numer. Od niedawna coraz więcej ludzi próbuje się do niej dodzwonić, by porozmawiać przez telefon tak jak dawniej. O to niełatwo, bo w niewielkiej miejscowości przy granicy ze Szwajcarią żyje zaledwie 160 osób.

Niespodziewana atrakcja turystyczna w niewielkim miasteczku

Niespodziewana atrakcja turystyczna w niewielkim miasteczku

Źródło:
PAP

Na jednym ze skrzyżowań w Zielonej Górze doszło do kolizji. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia. Nie uniknie jednak kary. Moment zderzenia i ucieczki zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu.

Spowodował kolizję, zostawił auto z zakleszczoną pasażerką i uciekł. Nagranie

Spowodował kolizję, zostawił auto z zakleszczoną pasażerką i uciekł. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Joe Biden nieoczekiwanie wydał oświadczenie, w którym poinformował, że rezygnuje z wyścigu o Biały Dom. Co było bezpośrednim powodem wycofania się z kampanii? Portal Politico, powołując się na rozmowy z 22 informatorami z otoczenia prezydenta i Partii Demokratycznej, pisze o "posunięciu ratującym twarz" i "ponurych", wewnętrznych sondażach pokazanych Bidenowi w ostatnich dniach. O ich wynikach - gdyby Biden wciąż jednak chciał pozostać kandydatem - zamierzała poinformować opinię publiczną Nancy Pelosi głośno nawołująca w ostatnim czasie przywódcę do rezygnacji.

Będzie "po dobroci albo i nie". Politico: dwie kwestie zdecydowały o wycofaniu się Joe Bidena

Będzie "po dobroci albo i nie". Politico: dwie kwestie zdecydowały o wycofaniu się Joe Bidena

Źródło:
Politico

Donald Trump wspierał przed laty finansowo dwie kampanie wyborcze Kamali Harris, gdy ta starała się o urząd prokuratora generalnego Kalifornii w latach 2011 i 2013. Teraz wiceprezydentka Stanów Zjednoczonych może stanąć do walki z nim w listopadowych wyborach.

Donald Trump wpłacał pieniądze na kampanię Kamali Harris. Media przypominają kwoty

Donald Trump wpłacał pieniądze na kampanię Kamali Harris. Media przypominają kwoty

Źródło:
Washington Post, Newsweek, Business Insider, USA Today. Independent

Amerykańskie gwiazdy reagują na decyzję Joe Bidena, który postanowił zrezygnować z kandydowania w wyborach prezydenckich. Wśród tych artystów, którzy podziękowali prezydentowi i okazali swoje poparcie dla Kamali Harris, są między innymi Barbra Streisand, Jamie Lee Curtis, Mark Hamill, czy Robert De Niro.

Artyści dziękują Joe Bidenowi i wspierają Kamalę Harris. "Nadzieja w czasie wielkich podziałów"

Artyści dziękują Joe Bidenowi i wspierają Kamalę Harris. "Nadzieja w czasie wielkich podziałów"

Źródło:
"Guardian", "Deadline", tvn24.pl

Mężczyzna został wciągnięty przez prasę do słomy, - 45-latek zginął na miejscu - powiedział rzecznik policji w Żaganiu sierż. sztab. Arkadiusz Szlachetko.

Wciągnęła go prasa do słomy, nie żyje

Wciągnęła go prasa do słomy, nie żyje

Źródło:
PAP

W miejscowości Wielowieś (Śląskie) pięcioletnie dziecko wypadło z okna na pierwszym piętrze domu jednorodzinnego. Na miejsce przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Pięciolatek wypadł z okna na pierwszym piętrze

Pięciolatek wypadł z okna na pierwszym piętrze

Źródło:
PAP

Rodzice dwójki dzieci zostawili je w samochodzie i poszli na zakupy do pobliskiego marketu. Siedzące w aucie dziewczynki zauważyli świadkowie, którzy poinstruowali je, jak otworzyć pojazd od środka.

Rodzice poszli na zakupy, w aucie zostawili dzieci

Rodzice poszli na zakupy, w aucie zostawili dzieci

Źródło:
tvn24.pl

Woda z wodociągu w miejscowości Brok nie nadaje się do spożycia ani do celów higienicznych - poinformował miejscowy sanepid. Urząd gminy zapewnia wodę butelkowaną oraz z beczkowozu.

Bakterie kałowe w wodzie, komunikat sanepidu

Bakterie kałowe w wodzie, komunikat sanepidu

Źródło:
PAP

Jednym z najlepiej opłacanych stanowisk jest specjalista pełniący funkcję chief information officera w sektorze IT. Taki pracownik może liczyć na miesięczną pensję w wysokości nawet 70 tysięcy złotych - wynika raportu płacowego firmy Antal. Na wysokie wynagrodzenia mogą liczyć również dyrektorzy finansowi, specjaliści w dziedzinie sztucznej inteligencji (AI), czy kierownicy do spraw marketingu.

Zarabiają po kilkanaście tysięcy złotych na miesiąc. Nowy raport

Zarabiają po kilkanaście tysięcy złotych na miesiąc. Nowy raport

Źródło:
PAP

Europejski Trybunał Praw Człowieka zbada sprawę dziewięciu osób, które złożyły skargi dotyczące stosowania oprogramowania Pegasus przez polskie służby w latach 2015-2023 - poinformowała mecenas Sylwia Gregorczyk-Abram, która reprezentuje skarżących. Trybunał sformułował w tej sprawie pytania do polskich władz.

Skargi dziewięciu osób, w tym Trzaskowskiego i Brejzów. Europejski Trybunał Praw Człowieka zbada stosowanie Pegasusa w Polsce

Skargi dziewięciu osób, w tym Trzaskowskiego i Brejzów. Europejski Trybunał Praw Człowieka zbada stosowanie Pegasusa w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Już za kilka dni działania władz Konfederacji będą bezprawne. To dlatego, że nie zwołano kongresu partii - czytamy w poniedziałkowej "Rzeczpospolitej".

Konfederacja za 3 dni będzie działać bezprawnie? Nie dotrzymała ważnego terminu

Konfederacja za 3 dni będzie działać bezprawnie? Nie dotrzymała ważnego terminu

Źródło:
PAP

Lawina błotna zalała w niedzielę miasto w północno-wschodniej Francji. Do zdarzenia doszło w departamencie Górna Marna, gdzie weekend przyniósł gwałtowne opady deszczu i burze. Osiem osób zostało rannych.

Błoto zalało miasto. "Po dwóch minutach drzwi pękły pod naporem fal"

Błoto zalało miasto. "Po dwóch minutach drzwi pękły pod naporem fal"

Źródło:
France TV, BFMTV

Fala upałów utrzymuje się nad Japonią. W poniedziałek rano termometry na wyspie Honsiu pokazywały ponad 37 stopni Celsjusza. Gorąco było także w weekend, a mieszkańcy Tokio starali się schłodzić na różne sposoby.

37 stopni przed południem, a będzie jeszcze goręcej

37 stopni przed południem, a będzie jeszcze goręcej

Źródło:
NHK, Reuters

Policyjny pościg pod Łomżą (Podlasie). Funkcjonariusze zatrzymali i przekazali Straży Granicznej 22 migrantów, którzy byli przewożeni dwoma samochodami. Jak informuje rzecznik podlaskiej policji, w chwili zatrzymywania część osób się rozbiegła.

Dostali sygnał o aucie z pasażerami w bagażniku. Po pościgu zatrzymali 22 migrantów i kuriera

Dostali sygnał o aucie z pasażerami w bagażniku. Po pościgu zatrzymali 22 migrantów i kuriera

Źródło:
tvn24.pl

Atak na ratowników medycznych w Bydgoszczy. Kierownik zespołu ratownictwa medycznego został ciężko pobity. Z poważnymi obrażeniami głowy trafił do jednego z bydgoskich szpitali. Do sprawy został zatrzymany 35-latek.

"Wyciągnął siłą ratownika na zewnątrz. Uderzył go kilka razy pięścią w głowę"

"Wyciągnął siłą ratownika na zewnątrz. Uderzył go kilka razy pięścią w głowę"

Źródło:
tvn24.pl

Z redakcją Kontaktu 24 skontaktowali się turyści, którzy utknęli na lotnisku w Majorce z powodu odwołanego sobotniego lotu powrotnego do Warszawy. Jedna z kobiet przekazała, że razem z mężem i małymi dziećmi musiała nocować na lotnisku. Powiedziała, że przewoźnik nie zapewnił im noclegu. Godzinę wylotu przesuwano kilka razy, ostatecznie udało się wylecieć w niedzielę po południu.

Koszmarny powrót z Majorki

Koszmarny powrót z Majorki

Źródło:
Kontakt 24

Fragment muru Zamku Książ w Wałbrzychu runął na ścieżkę, po której poruszają się zwiedzający. Na miejsce wezwano specjalistyczną jednostkę ratowniczą, która wykluczyła obecność poszkodowanych pod gruzami.

Zamkowy mur runął na trasę turystyczną, ratownicy z psami przeszukali gruzowisko

Zamkowy mur runął na trasę turystyczną, ratownicy z psami przeszukali gruzowisko

Źródło:
tvn24.pl

Po całej serii upalnych dni temperatura coraz rzadziej będzie przekraczać 30 stopni. Jaka pogoda będzie towarzyszyła nam na przełomie lipca i sierpnia? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni przygotowaną przez Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: lato całkowicie zmieni swoje oblicze

Pogoda na 16 dni: lato całkowicie zmieni swoje oblicze

Źródło:
tvnmeteo.pl

Według polityków Konfederacji przyjęta przez Parlament Europejski rezolucja zmusza Polskę i pozostałe państwa unijne do wspierania Ukrainy w wysokości co najmniej 0,25 proc. PKB rocznie. Ale rezolucja nie ma mocy prawnej i jest jedynie "formą pewnej woli politycznej". Wyjaśniamy.

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Źródło:
Konkret24