Pomoc dla samorządów i po katastrofie w Odrze. Ustawy przyjęte przez Sejm

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP
Głosowanie nad całością projektu ustawy o szczególnym wsparciu poszkodowanych w związku z sytuacją ekologiczną na Odrze
Głosowanie nad całością projektu ustawy o szczególnym wsparciu poszkodowanych w związku z sytuacją ekologiczną na OdrzeTVN24
wideo 2/35
Głosowanie nad całością projektu ustawy o szczególnym wsparciu poszkodowanych w związku z sytuacją ekologiczną na OdrzeTVN24

Sejm uchwalił ustawę o szczególnym wsparciu podmiotów poszkodowanych w związku z sytuacją na Odrze. Przyjął też ustawę, na mocy której samorządy jeszcze w tym roku otrzymają dodatkowe 13,7 mld zł.

Za ustawą o szczególnym wsparciu podmiotów poszkodowanych w związku z sytuacją na Odrze głosowało 429 posłów, przeciw był jeden poseł, nikt wstrzymał się od głosu. Po głosowaniu poseł Krzysztof Sobolewski (PiS) poinformował PAP, że zagłosował przeciw, bo się pomylił.

Wcześniej Sejm odrzucił poprawki zgłoszone przez opozycję, które m.in. wydłużały do 3 miesięcy okres wypłaty świadczenia. Ponadto Lewica chciała, by o wsparcie mogły liczyć firmy, które w sierpniu zanotowały spadek przychodów powyżej 30 proc. a nie - jak założył rząd - 50 proc. Z kolei Koalicja Obywatelska proponowała, by spadek przychodów wynosił co najmniej 40 procent.

Lewica zgłosiła także poprawkę zakładającą wzrost świadczenia z 3010 zł do 4515 zł. KO zaproponowało tę kwotę na poziomie przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w lipcu, czyli 6778,63 zł (brutto).

Odrzucone zostały także poprawki KP zgłoszone podczas drugiego czytania projektu. Pierwsza z nich podnosiła wysokość świadczenia do 6020 zł. Druga rozszerzała grono uprawnionych do świadczenia o rolników.

Ustawa trafi teraz do prac w Senacie.

Zgodnie z ustawą, o pomoc będą mogli ubiegać się przedsiębiorcy przede wszystkim z takich branż jak turystyczna, gastronomiczna czy sportowo-rekreacyjna. Pełen krąg podmiotów, wraz z kodami PKD (Polskiej Klasyfikacji Działalności), którym będzie przysługiwać jednorazowe świadczenie, zostanie wyszczególniony w rozporządzeniu Rady Ministrów.

Jednorazowe świadczenie w wysokości 3010 zł będzie przysługiwało za każdego ubezpieczonego zgłoszonego w terminie do 31 lipca 2022 r. do ubezpieczeń emerytalnego i rentowych. Jednorazowe świadczenie przysługujące płatnikowi składek będzie ustalane jako suma świadczeń należnych za każdego ubezpieczonego.

Aby otrzymać wsparcie, przedsiębiorca będzie musiał wykazać się spadkiem przychodów powyżej 50 proc. w sierpniu w stosunku do lipca lub czerwca br. lub sierpnia ubiegłego roku.

Wniosek będzie trzeba złożyć nie później, niż do 31 grudnia 2022 r., wyłącznie w formie dokumentu elektronicznego za pomocą profilu informacyjnego utworzonego w systemie udostępnionym przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

Wypłata jednorazowego świadczenia będzie dokonywana przez ZUS niezwłocznie po wyjaśnieniu ostatniej okoliczności mającej wpływ na prawo do świadczenia i jego wysokość. Ze świadczenia nie będzie możliwe dokonywanie potrąceń i egzekucji.

O kwocie wypłaconego jednorazowego świadczenia ZUS poinformuje na profilu informacyjnym płatnika składek.

Jednorazowe świadczenie oraz koszty obsługi jego wypłaty będą finansowane z Funduszu Pracy. Koszty obsługi wyniosą 0,5 proc. kwoty przeznaczonej na wypłatę jednorazowego świadczenia.

W Ocenie Skutków Regulacji projektu ustawy podano, że liczba ubezpieczonych w ZUS w wybranych 19 podklasach PKD w powiatach nadodrzańskich pod koniec lipca 2022 r. wyniosła 68 446 osób. Jeśli wszystkie te firmy byłyby uprawnione do świadczenia, miesięczny koszt jego wypłaty wyniósłby około 206 mln zł. W OSR zaznaczono, że faktyczna wypłata środków uzależniona będzie od zanotowanego spadku przychodów. Dlatego przy założeniu, że ze świadczenia skorzysta 40 proc. firm, koszt wypłaty tych środków wyniesie ok. 82 mln zł.

Ustawa wejdzie w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia, z mocą od 1 sierpnia 2022 roku.

Trzy tysiące złotych na pracownika. Rząd przyjął projekt ustawy >>>

Anna Moskwa: to najbardziej kompleksowe i najszersze rozwiązanie
Anna Moskwa: to najbardziej kompleksowe i najszersze rozwiązanieTVN24

Sejmowa komisja za projektem pomocowym. Poprawki opozycji odrzucone

Obrady komisji poprzedziła sejmowa debata, na której minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg zapewniała, że wsparciem zostanie objętych około 10 tysięcy osób. Poseł Arkadiusz Marchewka (KO) mówił, że przez Odrę "przelała się wielka fala zaniechań państwowych służb, instytucji".

W czasie prac komisji zgłoszono szereg poprawek. Teresa Wargocka (PiS) zaproponowała, by wszystkie decyzje administracyjne były przesyłane przedsiębiorcom przez ZUS, a nie tylko te związane ze zwrotem nienależnie pobranej dotacji. Ponadto posłanka złożyła poprawkę, która zakłada, że kwotę świadczenia zwalnia się nie tylko od podatku dochodowego od osób fizycznych, ale także od podatku dochodowego od osób prawnych oraz od zryczałtowanego podatku dochodowego. Oba rozwiązania zostały przyjęte przez komisje.

Akceptacji komisji nie uzyskały natomiast poprawki opozycji. Posłowie Koalicji Obywatelskiej i Lewicy chcieli, żeby okres wypłaty świadczenia został wydłużony do trzech miesięcy i obowiązywał przez sierpień, wrzesień i październik. Proponowano też, by płatnicy składek byli zwolnieni z opłacania składek na ZUS i NFZ. Posłowie opozycji chcieli także, by kody PKD zawarte w rozporządzeniu Rady Ministrów były wprowadzone do ustawy.

Wiceminister: wprowadziliśmy to w rozporządzeniu, bo będzie łatwiej dokonywać zmian

Wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed mówił, że ustawa w swoich przepisach odsyła do rozporządzenia, w którym zawarte będą zarówno kody PKD jak i miesiące, na jakie kierowane będzie wsparcie. - Jeżeli zapotrzebowanie będzie także na miesiąc wrzesień, to z tej ustawy jak najbardziej taka firma będzie mogła skorzystać. Dlatego wprowadziliśmy to w rozporządzeniu, bo będzie łatwiej dokonywać zmian - powiedział.

Joanna Mucha z Polski 2050 wskazywała, że przepisy ustawy mówiące o płatnikach składek uprawnionych do korzystania ze wsparcia nie obejmują np. studentów, osób poniżej 26 roku życia, osób zatrudnionych na podstawie umowy zlecenia i umowy o dzieło. Posłanka złożyła poprawkę, która zamiast o płatnikach składek mówi o przedsiębiorcach.

Wiceminister Szwed odpowiedział, że zapis zawarty w projekcie jest szerszy, bo obejmuje wszystkich opłacających składki na ubezpieczenia społeczne. - Jeśli zawęzilibyśmy to do przedsiębiorców, pominęlibyśmy niektórych płatników składek - argumentował wiceszef MRiPS.

Obrady komisji sejmowej w sprawie pomocy po katastrofie w OdrzePAP/Tomasz Gzell

Propozycje zmiany wysokości świadczeń i progu spadku dochodów

Lewica złożyła poprawkę, która zakładała, że o wsparcie będą mogły liczyć firmy, które w sierpniu zanotowały spadek przychodów powyżej 30 proc. a nie - jak mówi projekt - 50 proc. Z kolei Koalicja Obywatelska chciała, by spadek próg spadku przychodów wynosił co najmniej 40 procent. Lewica zgłosiła także poprawkę zakładającą wzrost świadczenia z 3010 zł do 4515 zł. KO zaproponowało kwotę na poziomie przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w lipcu, czyli 6778,63 zł (brutto).

Podczas posiedzenia komisji posłanka Wargocka zgłosiła do projektu poprawkę wydłużającą z 30 września 2022 roku do 31 marca 2023 roku termin na dokonanie płatności bonem turystycznym. Biuro legislacyjne zastrzegło, że zmiana wykracza poza istotę ustawy i może to powodować niezgodność z konstytucją. Poprawka została jednak przyjęta przez posłów.

Za przyjęciem całości projektu głosowało 26 posłów, nikt nie był przeciw, jeden się wstrzymał.

W Ocenie Skutków Regulacji projektu podano, że liczba ubezpieczonych w ZUS w wybranych 19 podklasach PKD w powiatach nadodrzańskich pod koniec lipca 2022 r. wyniosła 68 446 osób. Jeśli wszystkie te firmy byłyby uprawnione do świadczenia, miesięczny koszt jego wypłaty wyniósłby około 206 mln zł. W OSR zaznaczono, że faktyczna wypłata środków uzależniona będzie od zanotowanego spadku przychodów. Dlatego przy założeniu, że ze świadczenia skorzysta 40 proc. firm, koszt wypłaty tych środków wyniesie ok. 82 mln zł. Ustawa weszłaby w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia, z mocą od 1 sierpnia 2022 roku.

Maląg: wsparciem zostanie objętych około 10 tysięcy firm znad Odry

Wcześniej, na pierwszym czytaniu w Sejmie, szefowa Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej Marlena Maląg przedstawiała projekt. Mówiła, że rząd "po raz kolejny nie zostawia Polaków samych sobie" i chce wesprzeć przedsiębiorców poszkodowanych w związku z sytuacją ekologiczną na Odrze.

Wskazała, że rozwiązania zawarte w ustawie są skierowane do podmiotów, które realizują swoją działalność na terenach powiatów nadodrzańskich. - Proponujemy elastyczne rozwiązanie, bo będzie odesłanie do rozporządzenia Rady Ministrów, w którym będą zawarte określone kody PKD, jakie działalności konkretnie będą objęte tym wsparciem. Na tę chwilę przewidujemy wsparcie dla 34 powiatów - przekazała minister.

Zapewniła, że MRiPS wspólnie z resortem rozwoju będzie monitorowało sytuację, by podjąć decyzję o ewentualnych dalszych działaniach. - Wsparciem będą objęte te osoby, od których odprowadzane są składki w miesiącu lipcu. Wypracowaliśmy to rozwiązanie razem z przedsiębiorcami - podkreśliła szefowa MRiPS.

Poinformowała, że na wypłatę jednorazowego świadczenia w wysokości 3010 złotych na pracownika będą mogły liczyć firmy, które w sierpniu zanotowały spadek przychodów powyżej 50 procent. Minister zaznaczyła, że pomocą zostaną objęte również działalności jednoosobowe.

Jak dodała, według szacunków resortu wsparciem zostanie objętych około 10 tysięcy firm i około 68 tysięcy osób. Przypomniała, że pomoc będzie finansowana z Funduszu Pracy i realizowana przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Minister rodziny zaapelowała do posłów o poparcie proponowanych rozwiązań.

Geblewicz o katastrofie na Odrze: straty już są widoczne
Geblewicz o katastrofie na Odrze: straty już są widoczneTVN24

O pomoc - według projektu ustawy - będą mogli ubiegać się przedsiębiorcy przede wszystkim z takich branż jak turystyczna, gastronomiczna czy sportowo-rekreacyjna. Pełen krąg podmiotów wraz z kodami PKD (Polskiej Klasyfikacji Działalności), którym będzie przysługiwać jednorazowe świadczenie, zostanie wyszczególniony w rozporządzeniu Rady Ministrów.

"Przelała się wielka fala zaniechań państwowych służb, instytucji"

Poseł Arkadiusz Marchewka z Koalicji Obywatelskiej powiedział, że przez Odrę "przelała się wielka fala zaniechań państwowych służb, instytucji". - Kiedy pod koniec lipca zwykli ludzie alarmowali, że na Odrze dzieje się coś złego, mówiliście, że nic nie ma, schowaliście się gdzieś w głębinach swoich gabinetów zamiast działać - dodał.

- Podczas 40 kontroli, które przeprowadziliśmy jako Platforma Obywatelska, Koalicja Obywatelska, wypłynęła na powierzchnię skandaliczna prawda o tym, jak nieudolne jest państwo PiS - mówił dalej poseł.

Marchewka zapowiedział poprawki klubu KO do rządowego projektu pomocy poszkodowanym przedsiębiorcom, zakładające między innymi udzielanie im wsparcia przez trzy miesiące. - Za sierpień, wrzesień i październik i to nie może być wsparcie w wysokości minimalnej kwoty. Zaproponujemy, by było to wsparcie w wysokości średniego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw gospodarczych, czyli około 6,5 tysiąca złotych na każdego pracownika. (...) Dodamy do tego jeszcze zwolnienie z konieczności płacenia składek na ZUS i NFZ przez okres 3 miesięcy - zapowiedział.

Poseł Marchewka o pomocy dla poszkodowanych wobec sytuacji w Odrze: to, co dziś proponujecie, wcale tych ludzi nie uratuje
Poseł Marchewka o pomocy dla poszkodowanych wobec sytuacji w Odrze: to, co dziś proponujecie, wcale tych ludzi nie uratujeTVN24

Sawicki: zamiast leczyć skutki, trzeba było po prostu do tego zatrucia nie dopuścić

Także Katarzyna Kotula z Lewicy oceniła, że proponowana w projekcie pomoc jest niewystarczająca. - Będziemy pracować nad ustawą w komisjach - dodała, zapowiadając poprawki.

Poseł PSL Marek Sawicki ironizował: - Dobrze, że po czasie, po fakcie proponujecie rozwiązania i wsparcie dla przedsiębiorców, że znów zauważacie, że dotknięci katastrofą będą wymagali pomocy. - Zamiast leczyć skutki i wydawać nasze duże budżetowe pieniądze, trzeba było po prostu do tego zatrucia nie dopuścić - mówił.

Senyszyn: rozwiązania humorystyczne

Artur Dziambor (Konfederacja) zarzucał rządzącym brak rzetelnego wyjaśnienia przyczyn katastrofy ekologicznej w Odrze. - Winnych pewnie nie znajdziecie, a należałoby ich szukać w waszych szeregach - powiedział.

Zdaniem Joanny Muchy (Polska 2050) poza procedowanym projektem potrzebna jest specustawa o biologicznej rewitalizacji i przywróceniu życia do Odry i "natychmiastowe zaprzestanie dewastujących Odrę inwestycji". - Weźcie się państwo do roboty, bo ludzie cierpią przez was i umiera przez was jedna największych polskich rzek - apelowała do rządu.

Joanna Senyszyn poinformowała, że Polska Partia Socjalistyczna popiera wsparcie podmiotów poszkodowanych w związku sytuacją ekologiczną w Odrze, jednak - jak zaznaczyła - "rozwiązania zaproponowane przez rząd są nie tylko niewystarczające, ale wręcz humorystyczne". - Rekompensaty mają być za jeden miesiąc, a przecież skutki katastrofy będą długoterminowe. Trzeba zatem przedłużyć wypłatę wsparcia dla firm i wysokość świadczeń - oceniła.

Rusecka: rząd odpowiada na wyzwania

Posłanka Urszula Rusecka z PiS przekonywała natomiast, że rząd po raz kolejny odpowiada na wyzwania, jakie są przed nim stawiane, nie pozostawiając przedsiębiorców samych sobie.

- Nie sposób nie odnieść się do zachowania opozycji, która jak zwykle ustami swoich prominentnych działaczy siała panikę i dezinformację. Komu to miało służyć? Na pewno nie Polakom, na pewno nie przedsiębiorcom - dodała. Zapowiedziała, że Prawo i Sprawiedliwość poprze projekt.

13,7 miliarda złotych dla samorządów

Sejm w piątek uchwalił nowelizację ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego oraz niektórych innych ustaw. Umożliwi ona przekazanie samorządom 13,7 mld zł.

Za uchwaleniem ustawy głosowało 430 posłów, nikt nie był przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Teraz nowelizacja ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego oraz niektórych innych ustaw trafi pod obrady Senatu.

Sejm poparł dwie ze zgłoszonych w czasie drugiego czytania poprawek. Obie były autorstwa KO i - jak tłumaczono - wynikały z podnoszonych przez samorządy postulatów. Jedna z nich dotyczyła wykreślenia jednego z artykułów ustawy. Poseł Waldy Dzikowski (KO) wyjaśnił, że "skreślenie tego artykułu powoduje to, że ta pierwsza część, czyli 7,8 mld zł nie będzie zaliczania do wyliczeń wpłat do budżetu państwa, czyli wyliczenia janosikowego, oraz subwencji wyrównawczej".

Druga z poprawek dotyczyła wydłużenia czasu, jaki będą miały samorządy na przeprowadzenie inwestycji dotyczących poprawy efektywności energetycznej, rozwoju odnawialnych źródeł energii, ograniczenia kosztów zakupu ciepła lub energii ponoszonych przez odbiorców. Samorządy na ten cel będą musiały przeznaczyć nie mniej niż równowartość 15 proc. kwoty otrzymanych w 2022 r. dodatkowych dochodów z tytułu PIT.

Wsparcie dla samorządów. Sejm przyjął ustawę o 13,7 mld zł pomocy
Wsparcie dla samorządów. Sejm przyjął ustawę o 13,7 mld zł pomocy

Poparcia nie zyskała zgłoszona przez Lewicę i Polskę 2050 propozycja wykreślenia z ustawy przepisu o zmniejszeniu subwencji w 2023 roku o kwotę wpłaconą samorządom w tym roku. Akceptacji nie zdobyła też propozycja KO dot. zwiększenia kwoty dotacji dla samorządów o dodatkowe 7,8 mld zł.

Celem nowych przepisów jest przekazanie - jeszcze w 2022 r. - blisko 13,7 mld zł dla jednostek samorządu terytorialnego (JST). Te pieniądze mają m.in. zrekompensować ubytki w dochodach bieżących, mogą służyć na inwestycje, mogą także i powinny być przeznaczone na poprawę efektywności energetycznej.

Dodatkowe środki (w wysokości blisko 13,7 mld zł) składają się z dwóch kwot składowych. Pierwsza w wysokości 7,793 mld zł nawiązuje do wysokości części rozwojowej subwencji ogólnej, która zostałaby przekazana odpowiednio do gmin, powiatów i województw w roku 2023. Środki z tej kwoty otrzymają wszystkie jednostki – proporcjonalnie do wysokości dochodów z tytułu udziału we wpływach z PIT planowanych na rok 2023.

Druga kwota składowa (5,880 mld zł) ma odpowiadać części rozwojowej subwencji ogólnej i zostanie rozdzielona na części przysługujące poszczególnym rodzajom JST, tj. gminom, powiatom i województwom proporcjonalnie do wysokości udziału planowanych na rok 2023 dochodów z tytułu udziałów we wpływach z PIT.

"Szczegółowy podział na poszczególne JST opiera się na określonych w ustawie o dochodach JST, odpowiednio dla gmin, powiatów i województw, minimalnych wartościach dodatkowych dochodów z tytułu udziału we wpływach z PIT, i stanowi dopełnienie rozdysponowanych dochodów do tych wartości" – wskazano w uzasadnieniu do ustawy.

Zgodnie z nowymi przepisami kwota w wysokości blisko 7,8 mld zł ma zostać rozdzielona między: gminy – w wysokości ponad 5,7 mld zł; powiaty (ponad 1,6 mld zł); województwa (ponad 434 mln zł). Dzięki nowelizacji każda z gmin otrzyma nie mniej niż 2,8 mln zł; powiaty nie mniej niż 6 mln zł; województwa nie mniej niż 32,6 mln zł.

Nowe przepisy przewidują ponadto, że ze względu na wcześniejsze zasilenie finansowe samorządów, w roku 2023 nie otrzymają one części rozwojowej subwencji ogólnej.

Ustawa zawiera także przepisy dotyczące m.in. stworzenia regulacji, które będą umożliwiać dofinansowanie rzecznych przepraw promowych do czasu oddania do użytkowania mostu lub tunelu zastępującego dotychczasową rzeczną przeprawę promową. Chodzi o uniknięcie sytuacji, kiedy to po oddaniu mostu lub tunelu przeprawy promowe nadal będą dofinansowywane z budżetu.

W tracie prac w Sejmie przyjęto kilka poprawek, w tym tę, która dotyczy podwojenia środków (ze 120 mln zł do ponad 240 mln zł) jakie są przeznaczone na tzw. dodatki ratownicze dla OSP, które są wypłacane dla tych osób, które przeszły już na emeryturę. Według wyjaśnień przedstawicieli rządu, zwiększenie środków wynika z większej niż to wcześniej szacowano liczby osób uprawnionych do otrzymania takiego dodatku.

Ustawa teraz trafi do rozpatrzenia w Senacie.

Autorka/Autor:mjz, akr//now, adso

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

Prezydent elekt Donald Trump potwierdził, że to senator Marco Rubio będzie nowym sekretarzem stanu USA. O tej kandydaturze pisały wcześniej amerykańskie media. Zapowiedział, że jego były rywal będzie "przyjacielem dla sojuszników" i "nie ustąpi przeciwnikom" Ameryki. Oprócz tego Trump nominował byłą kongresmenkę Tulsi Gabbard na stanowisko Dyrektora Wywiadu Narodowego, koordynatora wszystkich służb wywiadowczych USA.

Trump odkrywa kolejne karty. Potwierdza wybór dotyczący sekretarza stanu

Trump odkrywa kolejne karty. Potwierdza wybór dotyczący sekretarza stanu

Źródło:
PAP

Wielkopolska straż pożarna w środę wieczorem otrzymała zgłoszenie o wyczuwalnym zapachu siarki na bloku operacyjnym w szpitalu w Puszczykowie. Do akcji początkowo zostało skierowanych 13 zastępów straży, w tym specjalistyczna grupa ratownictwa chemicznego. Ewakuowano 20 osób. Akcja straży pożarnej zakończyła się około godziny 23.

"Wyczuwalny zapach siarki na bloku operacyjnym". Ewakuacja części szpitala

"Wyczuwalny zapach siarki na bloku operacyjnym". Ewakuacja części szpitala

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja.

Dachowała karetka, nie żyje ratownik medyczny

Dachowała karetka, nie żyje ratownik medyczny

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Szymon Hołownia, marszałek Sejmu i przewodniczący Polski 2050, ogłosił start w wyborach prezydenckich podczas spotkania z wyborcami w Jędrzejowie. - Chcę być niezależnym kandydatem - oświadczył.

Szymon Hołownia ogłosił decyzję w sprawie startu w wyborach prezydenckich

Szymon Hołownia ogłosił decyzję w sprawie startu w wyborach prezydenckich

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Szymon Hołownia ogłosił, że startuje w wyborach prezydenckich. - Najważniejsze jest to, żebyśmy się nie atakowali - tak prezydent Warszawy, wiceszef PO Rafał Trzaskowski skomentował decyzję przewodniczącego Polski 2050, dodając, że się jej spodziewał.

"Najważniejsze, żebyśmy się nie atakowali w pierwszej turze wyborów"

"Najważniejsze, żebyśmy się nie atakowali w pierwszej turze wyborów"

Źródło:
PAP

- To jest dosyć dziwna sytuacja, żeby nie być kandydatem swojej własnej partii - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 posłanka KO Joanna Kluzik-Rostkowska, komentując ogłoszenie przez Szymona Hołownię swojego startu w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Poseł klubu PiS Marcin Ociepa, prezes stowarzyszenia OdNowa RP, ocenił, że Hołownia "jest zdesperowany".

"To dosyć dziwna sytuacja, żeby nie być kandydatem swojej własnej partii"

"To dosyć dziwna sytuacja, żeby nie być kandydatem swojej własnej partii"

Źródło:
TVN24

Marek Wojtuń został ósmym zwycięzcą polskich "Milionerów". Grę o milion rozpoczął we wtorkowym odcinku, kiedy był pytany między innymi o znajomość słownika, brytyjską legendę oraz o rodzaj pająka. W środę do ostatniego pytania dotarł bez żadnego koła ratunkowego.

Marek Wojtuń zwycięzcą "Milionerów"

Marek Wojtuń zwycięzcą "Milionerów"

Źródło:
Milionerzy TVN

Budowa układu pokarmowego którego ze zwierząt świadczy o tym, że jest ono drapieżnikiem? Na to pytanie, warte milion złotych, odpowiadał pan Marek Wojtuń.

"Milionerzy". Pytanie za milion o budowę układu pokarmowego drapieżnika

"Milionerzy". Pytanie za milion o budowę układu pokarmowego drapieżnika

Źródło:
tvn24.pl

Unijne organy ścigania skonfiskowały w 2023 roku 152 miliony podróbek produktów takich jak zabawki czy płyty o łącznej wartości 3,4 miliarda euro - wynika ze sprawozdania Komisji Europejskiej i unijnego urzędu patentowego (EUIPO).

Ponad 150 milionów podróbek. Padł rekord

Ponad 150 milionów podróbek. Padł rekord

Źródło:
PAP

Krzysztof Gawkowski z Nowej Lewicy, wicepremier i minister cyfryzacji, przyznał w "Kropce nad i" w TVN24, że nie chce kandydować w wyborach prezydenckich, ale nie wykluczył takiej ewentualności. Mówił, że w jego ugrupowaniu jest "sporo" osób, które mogłyby stanąć do prezydenckiego wyścigu. Przekazał, że decyzja partii w tej sprawie zapadnie na przełomie grudnia i stycznia.

Gawkowski "nie chce" kandydować, ale "nigdy nie można nic wykluczyć"

Gawkowski "nie chce" kandydować, ale "nigdy nie można nic wykluczyć"

Źródło:
TVN24

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał zgodę na przejęcie sieci Neonet przez x-kom - podała w komunikacie druga ze spółek. "Zgoda UOKiK jest jednym z kluczowych warunków umowy inwestycyjnej" - wyjaśniono.

Duża sieć w Polsce zmieni właściciela. Jest zielone światło

Duża sieć w Polsce zmieni właściciela. Jest zielone światło

Źródło:
PAP

Mężczyzna skazany za gwałty na kilkudziesięciu kobietach w ciągu ostatnich 20 lat został publicznie stracony w Iranie - poinformowała agencja Associated Press, powołując się na tamtejsze media państwowe.

Publiczna egzekucja seryjnego gwałciciela  

Publiczna egzekucja seryjnego gwałciciela  

Źródło:
PAP

Nad Półwysep Iberyjski nadciągnął kolejny front atmosferyczny, niosący potężne ulewy. Intensywne opady deszczu sparaliżowały prowincję Malaga. Na ulicach miast utworzyły się rwące potoki, nie kursują pociągi, niektóre drogi są nieprzejezdne. Południowe i wschodnie regiony Hiszpanii objęto żółtymi, pomarańczowymi i czerwonymi alertami pogodowymi.

Ulewy paraliżują Malagę

Ulewy paraliżują Malagę

Aktualizacja:
Źródło:
Enex, Reuters, PAP, El Pais

Prezydent USA Joe Biden i prezydent elekt Donald Trump spotkali się w Gabinecie Owalnym. Spotkanie trwało około dwóch godzin. Rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre przekazała na późniejszym briefingu, że rozmowa była "bardzo serdeczna, bardzo uprzejma i treściwa", a Trump przyszedł z "listą szczegółowych pytań". Do Waszyngtonu nie przybyła Melania Trump i w związku z tym nie doszło do jej spotkania z pierwszą damą Jill Biden.

Dwie godziny rozmów, Trump z "listą szczegółowych pytań". Spotkanie z Bidenem w Gabinecie Owalnym

Dwie godziny rozmów, Trump z "listą szczegółowych pytań". Spotkanie z Bidenem w Gabinecie Owalnym

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Potężna nawałnica nawiedziła wschodnie prowincje Sycylii. Intensywne opady deszczu doprowadziły do powodzi i lokalnych podtopień. Minionej doby włoskie służby musiały interweniować ponad 100 razy. Utrudnienia pogodowe spotkały też kierowców.

Auta z trudem jadą ulicą, którą płynie wartki strumień

Auta z trudem jadą ulicą, którą płynie wartki strumień

Aktualizacja:
Źródło:
Enex News

W środę w Redzikowie uroczyście otwarto amerykańską bazę antyrakietową, pierwszą stałą instalację armii USA w Polsce. Baza jest częścią nie tylko amerykańskiej, ale też europejskiej tarczy antyrakietowej. Jak działa i jakie ma możliwości? Kogo i przed czym ma bronić? Oto pięć rzeczy, które trzeba wiedzieć o bazie w Redzikowie.

Baza w Redzikowie otwarta. Czym jest, jak działa i kogo broni. Wszystko, co trzeba wiedzieć

Baza w Redzikowie otwarta. Czym jest, jak działa i kogo broni. Wszystko, co trzeba wiedzieć

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Śledczy z Prokuratury Okręgowej w Kielcach zajęli się sprawą możliwych nadużyć w Centralnym Zarządzie Służby Więziennej oraz w Zakładzie Karnym w Rzeszowie. Chodzi o przekroczenia uprawnień w ramach programu "Praca dla więźniów", a także umów na dzierżawę hal produkcyjnych. W komunikacie link do materiału "Czarno na białym", w którym informowaliśmy o sprawie.

Prokuratura bada nadużycia, do których miało dochodzić w Służbie Więziennej

Prokuratura bada nadużycia, do których miało dochodzić w Służbie Więziennej

Źródło:
PAP, TVN24

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Bezpieczeństwo dziecka zeszło na drugi plan", "skrajna nieodpowiedzialność" - tak pracownicy Karkonoskiego Parku Narodowego i ratownicy GOPR opisują zachowanie turystki, która poza szlakiem wspinała się z małym dzieckiem na Śnieżkę. Obrana przez nią trasa wiodła bardzo stromym zboczem. Wycieczka mogła skończyć się tragedią.

Poza szlakiem wchodziła z dzieckiem na Śnieżkę. "Chciała się sprawdzić"

Poza szlakiem wchodziła z dzieckiem na Śnieżkę. "Chciała się sprawdzić"

Źródło:
TVN24

Sekretarz generalny NATO Mark Rutte przebywa w Polsce ze swoją pierwszą wizytą. Na popołudniowej konferencji wystąpił z Donaldem Tuskiem. Polska ma "znaczny wkład" w życie Sojuszu - podkreślał Holender. Później spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą. - Cieszę się, że pan sekretarz generalny jest zwolennikiem tego, aby wszyscy w NATO zdecydowali o podniesieniu swoich wydatków na obronność - powiedział prezydent.

Polska ma "znaczny wkład" w życie Sojuszu. Szef NATO w Warszawie

Polska ma "znaczny wkład" w życie Sojuszu. Szef NATO w Warszawie

Źródło:
TVN24, PAP

- Przekonała prezesa, żeby iść "na ostro" z lokalnymi strukturami. Teraz mamy coś na kształt wojny domowej - mówią tvn24.pl lokalni działacze Prawa i Sprawiedliwości. W Łodzi w ostatniej chwili odwołano wybory na prezesa okręgu. Centrala na to stanowisko wyznaczyła posłankę Agnieszkę Wojciechowską van Heukelom, która formalnie do partii Jarosława Kaczyńskiego przystąpiła ledwie przed miesiącem. - Rozumiem rozczarowanie kilku kolegów, którzy chcieli tkwić w stagnacji i dalej niewiele zrobić, ale czas się wziąć do pracy - mówi nowa szefowa łódzkich struktur PiS.

Wstrząs i oburzenie w łódzkich strukturach PiS. "Prezes ich niemiło zaskoczył"

Wstrząs i oburzenie w łódzkich strukturach PiS. "Prezes ich niemiło zaskoczył"

Źródło:
tvn24.pl

Wydawnictwo Naukowe PWN zaprezentowało w środę finałową grupę słów i wyrażeń w plebiscycie na Młodzieżowe Słowo Roku 2024. Na liście znajduje się między innymi "aura", "skibidi", "yapping", "czemó" i "womp womp". Zwycięskie słowo lub wyrażenie zostanie wyłonione w internetowym głosowaniu.

Młodzieżowe Słowo Roku. W finałowej dwudziestce "skibidi" i "womp womp"

Młodzieżowe Słowo Roku. W finałowej dwudziestce "skibidi" i "womp womp"

Źródło:
PAP

42 pasażerów nie poleciało z Katowic do niemieckiego Dortmundu. Wszystko przez to, że samolot nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Lotnisko przeprasza za zaistniałą sytuację i zapowiada wyciągnięcie "wniosków na przyszłość". Jak poinformowała nas przedstawicielka linii lotniczej, "standardową procedurą jest zamykanie naszych bramek wejściowych na czas".

Utknęli w kolejce do kontroli bezpieczeństwa, samolot odleciał bez 42 pasażerów. Jest odpowiedź linii lotniczych

Utknęli w kolejce do kontroli bezpieczeństwa, samolot odleciał bez 42 pasażerów. Jest odpowiedź linii lotniczych

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl
Zamiast studentów bogaci turyści. Tak wygląda "naukowa" działalność senatora PiS

Zamiast studentów bogaci turyści. Tak wygląda "naukowa" działalność senatora PiS

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Na zdjęciach z obchodów Święta Niepodległości widać, że prezydent Andrzej Duda nie ma kawałka palca. Pytany o tę kwestię prezydencki minister Wojciech Kolarski mówił, że Duda "w czasie prac domowych zranił się dosyć poważnie w palec". - Był potrzebny mały zabieg, ale już jest wszystko w porządku - zapewnił Kolarski.

Prezydent stracił kawałek palca. Był potrzebny "mały zabieg"

Prezydent stracił kawałek palca. Był potrzebny "mały zabieg"

Źródło:
RMF FM, tvn24.pl

"Z zaskoczeniem i oburzeniem, czemu dałam wyraz w programie, przyjęłam cytowane w mediach głosy na temat pochodzenia Anne Applebaum. Uważałam, że minister powinien mieć możliwość się do nich odnieść, co też zrobił w 'Kropce nad i'" - podkreśliła w oświadczeniu dziennikarka TVN24 Monika Olejnik. Odniosła się w ten sposób do reakcji ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego na jej pytanie w programie.

"Od lat walczę z antysemityzmem, z przemocą, z hejtem i z agresją". Oświadczenie Moniki Olejnik 

"Od lat walczę z antysemityzmem, z przemocą, z hejtem i z agresją". Oświadczenie Moniki Olejnik 

Źródło:
TVN24

Hiszpańska policja zatrzymała jednego ze swoich czołowych funkcjonariuszy, dowódcę madryckiego wydziału zajmującego się zwalczaniem oszustw i walką z praniem pieniędzy. Oficer usłyszał już kilka zarzutów, a w jego domu śledczy zabezpieczyli 20 milionów euro ukrytych w ścianach i suficie budynku - informuje dziennik "El Mundo".  

Rekordowy przemyt i miliony w ścianie. Zatrzymanie szefa wydziału walczącego z praniem pieniędzy

Rekordowy przemyt i miliony w ścianie. Zatrzymanie szefa wydziału walczącego z praniem pieniędzy

Źródło:
The Guardian, El Mundo, Milenio

Jamie Oliver wycofał ze sprzedaży swoją najnowszą książkę dla dzieci po tym, jak jej treść skrytykowali przedstawiciele rdzennych Australijczyków. Znany na całym świecie szef kuchni i prowadzący telewizyjnych programów kulinarnych wystosował też przeprosiny.

Jamie Oliver wycofuje ze sprzedaży swoją książkę. Jest "zdruzgotany" i przeprasza

Jamie Oliver wycofuje ze sprzedaży swoją książkę. Jest "zdruzgotany" i przeprasza

Źródło:
The Guardian, BBC

Mam nadzieję, że panowie Patryk Jaki, Michał Woś, a przede wszystkim Zbigniew Ziobro znaleźli czas, by obejrzeć reportaż "Zakład pracy" w "Czarno na białym" - napisał w mediach społecznościowych minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Jak ocenił, "to porażający materiał". - Sprawą zajmuje się już niezależna prokuratura - przekazał.

Bodnar o "porażającym materiale" TVN24: mam nadzieję, że  Jaki, Woś i Ziobro znaleźli czas, by go obejrzeć

Bodnar o "porażającym materiale" TVN24: mam nadzieję, że Jaki, Woś i Ziobro znaleźli czas, by go obejrzeć

Źródło:
TVN24

Cały świat będzie widział jasno i wyraźnie, że to nie jest już rosyjska strefa wpływów - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas otwarcia bazy amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Redzikowie. Ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski podkreślał, że "Polska jest niezwykle odpowiedzialnym sojusznikiem, przyjacielem i współpracownikiem Stanów Zjednoczonych". Głos zabrali także szefowie resortów obrony oraz spraw zagranicznych.

Prezydent: cały świat będzie widział jasno i wyraźnie, że to nie jest już rosyjska strefa wpływów

Prezydent: cały świat będzie widział jasno i wyraźnie, że to nie jest już rosyjska strefa wpływów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W środę w Redzikowie (Pomorskie) odbyło się uroczyste otwarcie bazy amerykańskiej tarczy antyrakietowej, która ma chronić USA i europejskich sojuszników przed pociskami balistycznymi. W ceremonii wzięli udział prezydent Andrzej Duda, minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski oraz przedstawiciele władz USA. Dowódca Sił Marynarki Wojennej USA w Europie i Afryce admirał Stuart Munsch podkreślił, że koordynacja wysiłków obronnych jest kluczowa dla bezpieczeństwa sojuszników i całej Europy.

Wielkie otwarcie bazy w Redzikowie. "Celem jest wolność, bezpieczeństwo i stabilność całej Europy"

Wielkie otwarcie bazy w Redzikowie. "Celem jest wolność, bezpieczeństwo i stabilność całej Europy"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Otwierana właśnie baza w Redzikowie pod Słupskiem należy do amerykańskiej marynarki wojennej nie bez powodu. Jest bowiem lądowym rozszerzeniem morskiego systemu antybalistycznego Stanów Zjednoczonych, który początkowo instalowany był na amerykańskich okrętach. Z tego powodu baza w Redzikowie bywa nawet porównywana do "wkopanego w ziemię" okrętu US Navy. Jak działa i wygląda od wewnątrz jeden z takich okrętów, niszczyciel rakietowy USS Carney, w 2018 roku pokazał dziennikarz TVN24 Piotr Świerczek.

Okręt, który budzi strach. Odwiedziliśmy go z kamerą

Okręt, który budzi strach. Odwiedziliśmy go z kamerą

Źródło:
tvn24

Podopieczni Fundacji Święty Mikołaj dla Seniora napisali ponad 18 tysięcy listów zaadresowanych do świętego Mikołaja. Jak przekazała na antenie TVN24 prezeska fundacji Roksana Góral, wszystkie listy znalazły darczyńców, którzy przygotują prezenty dla potrzebujących. - Uczymy marzyć na nowo, przywracamy nadzieję w drugiego człowieka i dzieją się piękne historie, jak na przykład wyjazd z obcą osobą do Zakopanego - powiedziała Góral.

18 tysięcy listów do Mikołaja. "Uczymy marzyć na nowo"

18 tysięcy listów do Mikołaja. "Uczymy marzyć na nowo"

Źródło:
TVN24

"Dziękuję autorom apelu za przypomnienie o problemie SLAPP-ów. Nad zmianami ustawowymi pracuje intensywnie Komisja Kodyfikacyjna Prawa Cywilnego" - napisał w środę w mediach społecznościowych minister sprawiedliwości Adam Bodnar.

Minister reaguje na apel w sprawie SLAPP-ów

Minister reaguje na apel w sprawie SLAPP-ów

Źródło:
tvn24, PAP

W czasach mego dzieciństwa królował humor wisielczy. Jednym z jego przejawów były śmieszno–tragiczne wierszyki wzywające do traktowania sytuacji politycznej jako zjawiska przejściowego. Zapamiętałem na przykład coś takiego: "przeżyliśmy okupację, przeżyjemy demokrację".

Przeżyliśmy okupację…

Przeżyliśmy okupację…

Źródło:
tvn24.pl

Marek Wojtuń w środę dołączył do grona zwycięzców programu "Milionerzy". Milion złotych zapewniła mu poprawna odpowiedź na pytanie o układy pokarmowe zwierząt. Oprócz niego po główną nagrodę sięgnęło wcześniej siedmioro uczestników show. Ale pytań wartych milion padło w "Milionerach" więcej. Oto one.

"Milionerzy". Wszystkie pytania warte milion

"Milionerzy". Wszystkie pytania warte milion

Źródło:
Milionerzy TVN, tvn24.pl