Straż Marszałkowska pomyliła posłanki PiS. Komendant "wyraża ubolewanie", marszałek przeprasza

Źródło:
TVN24, PAP
Sójka do Hołowni: chciałabym żeby wykorzystał Pan ten moment i mnie przeprosił
Sójka do Hołowni: chciałabym żeby wykorzystał Pan ten moment i mnie przeprosiłTVN24
wideo 2/3
Sójka do Hołowni: chciałabym żeby wykorzystał Pan ten moment i mnie przeprosiłTVN24

Siedmioro posłów Prawa i Sprawiedliwości zostało ukaranych po szarpaninie, która wynikła podczas próby wprowadzenia byłych posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika do Sejmu. Strażnicy błędnie zidentyfikowali jedną posłankę. Posłankę Agnieszkę Górską wzięli za posłankę Katarzynę Sójkę. Sójka domagała się przeprosin. - Zobowiązałem się do publicznych przeprosin i niniejszym panią poseł przepraszam - oświadczył marszałek Szymon Hołownia. Komendant Straży Marszałkowskiej przekazał posłance pismo z "wyrazami ubolewania" w związku z "omyłkowym wymienieniem jej nazwiska" w gronie posłów, którzy "w rażący sposób naruszyli porządek".

W środę Katarzyna Sójka z sejmowej mównicy oświadczyła, że została "kłamliwie pomówiona jako osoba, która miałaby uczestniczyć w jakiejkolwiek szarpaninie ze strażnikami marszałkowskimi". Chodzi o wydarzenia z 7 lutego, kiedy grupa posłów PiS chciała wprowadzić do Sejmu Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.

Ukarano Małgorzatę Gosiewską, Katarzynę Sójkę, Edwarda Siarkę, Jana Dziedziczaka, Antoniego Macierewicza, Jacka Boguckiego i Jerzego Polaczka.

W środę rano marszałek Hołownia poinformował, że strażnicy, którzy analizowali nagrania niewłaściwie zidentyfikowali osobę, która się na nich znajdowała. Posłankę Agnieszkę Górską wzięli za posłankę Katarzynę Sójkę.

Zobacz też: Ile mogą stracić ukarani posłowie PiS

Sójka: chciałabym, żeby pan mnie przeprosił

- Chciałabym, żeby wykorzystał pan ten moment tutaj publicznie i przeprosił mnie - zwróciła się do marszałka Sejmu Szymona Hołowni. Dodała, że chciałaby, aby Hołownia "bardzo szeroko" sprostował to "kłamliwe pomówienie".

Sójka i Hołownia w SejmieTVN24

- Zobowiązałem się do publicznych przeprosin i niniejszym panią poseł przepraszam - oświadczył Hołownia. - Chcę, żeby miała pani świadomość, że jeżeli nasi funkcjonariusze popełniają błędy, to nie może się to kłaść na wizerunku osób, które powinny być w tej sytuacji poza podejrzeniem - dodał.

Hołownia poinformował też, że Prezydium Sejmu podjęło w środę uchwałę o wycofaniu kary finansowej nałożonej na poseł Sójkę.

Po tych słowach Sójka poprosiła o ponowne udzielenie głosu. - Nie, pani poseł, dlatego że nie ma takiego trybu. Wniosła pani o to, żeby zmienić sposób prowadzenia obrad i żebym wypowiedział się w tej sprawie i wypowiedziałem się w tej sprawie. Sprawa jest zamknięta - oświadczył Hołownia.

Hołownia o raporcie w sprawie zajść pod Sejmem, do których doszło 7 lutego
Hołownia o raporcie w sprawie zajść pod Sejmem, do których doszło 7 lutegoTVN24

Komendant Straży Marszałkowskiej "wyraża ubolewanie"

Komendant Straży Marszałkowskiej podinsp. Michał Sadoń skierował na ręce posłanki Sójki pismo, które w środę udostępniła na platformie X Kancelaria Sejmu. "Komendant Straży Marszałkowskiej skierował na ręce poseł Katarzyny Sójki pismo z wyrazami ubolewania w związku z omyłkowym wymienieniem jej nazwiska w gronie parlamentarzystów, którzy 7 lutego br. w rażący sposób naruszyli porządek na terenie pozostającym w zarządzie Kancelarii Sejmu" - przekazała Kancelaria Sejmu, załączając do wpisu zdjęcie pisma.

Komendant Straży Marszałkowskiej podkreślił w nim, że sytuacja "powstała w wyniku błędnej interpretacji materiału wideo zarejestrowanej 7 lutego". "Po powtórnej, drobiazgowej analizie stwierdzono, że zachowań przypisanych pani poseł dopuściła się w istocie inna parlamentarzystka" - napisał Michał Sadoń.

Zaznaczył, że z istniejącej dokumentacji filmowej wynika, że Katarzyna Sójka nie popełniła podczas wspomnianych zdarzeń "żadnego czynu noszącego znamiona fizycznej lub słownej agresji skierowanej przeciw podległym mu funkcjonariuszom".

Sadoń poinformował ponadto, że sprostowanie dotyczące roli posłanki w zdarzeniach z 7. lutego "zostało przesłane do bazy dziennikarzy akredytowanych w Sejmie oraz do wiodących redakcji, w tym do Polskiej Agencji Prasowej".

Błąd w raporcie

O tym, że doszło do pomyłki Hołownia poinformował dziennikarzy przed rozpoczęciem środowych obrad Sejmu. - Pan komendant Straży Marszałkowskiej dzisiaj przyszedł rano do mnie z informacją, z przeprosinami, że wprowadził w błąd mnie, wprowadził w błąd Prezydium Sejmu. W tym raporcie nie powinna znaleźć się pani Katarzyna Sójka - przyznał.

- Strażnicy, którzy analizowali nagrania niewłaściwie zidentyfikowali osobę, która na nich się znajdowała. Po ponownym sprawdzeniu, kto znajdował się na sali, o której wchodził, jakie rzeczy wrzucał na media społecznościowe okazało się, że panią Agnieszkę Górską wzięli za panią poseł Katarzynę Sójkę. W związku z tym poleciłem panu komendantowi przeproszenie dzisiaj pani poseł Sójki, ja też osobiście ją przeproszę - bo przecież też powtórzyłem tezy, które były w tym raporcie - powiedział Hołownia. Zaznaczył, że "tak się powinno robić" i nie ma z tym "absolutnie żadnego problemu".

Dodał, że ukaraniem poseł Górskiej Prezydium Sejmu zajmie się na swym następnym posiedzeniu.

Hołownia: ujawnimy materiały z wydarzeń przed Sejmem

Dziennikarze pytali w środę w Sejmie Hołownię o zarzuty posła PiS Antoniego Macierewicza, który uważa, że media manipulują relacjami ze zdarzenia, które miało miejsce 7 lutego przed Sejmem.

- Postaramy się jak najszybciej te materiały ujawnić. Mam nadzieję, że stanie się to w ciągu dni, bo chciałbym jednak zachować ten porządek, żeby najpierw dać tym posłom, którzy z pewnością złożą odwołania, możliwość zapoznania się z nimi, a później upublicznić. Na pewno nie będziemy niczego chować - zapewnił marszałek. - Nie ma żadnej wątpliwości, że to był haniebny atak na funkcjonariuszy Straży Marszałkowskiej - dodał.

Przepychanki przed Sejmem i kary dla posłów

We wtorek Hołownia informował, że "Straż Marszałkowska wskazała siedmioro posłów Prawa i Sprawiedliwości, którzy w ewidentny sposób - i ma to potwierdzenie w materiale wideo - szarpali strażników, popychali ich, w niektórych przypadkach podduszali". - Ja osobiście będę rekomendował prezydium nałożenie maksymalnej możliwej kary, jaką przewiduje kolejny artykuł Regulaminu Sejmu. Jest to pozbawienie posła na okres trzech miesięcy połowy uposażenia albo całości diety poselskiej - podkreślił.

Przekazał, że chodzi o posłów: Edwarda Siarkę, Jana Dziedziczaka, Antoniego Macierewicza, Jacka Boguckiego, Małgorzatę Gosiewską, Jerzego Polaczka i Katarzynę Sójkę. Prezydium przychyliło się do wniosku marszałka.

Na wypowiedź Hołowni jeszcze we wtorek zareagowała Sójka: "Panie Marszałku Szymonie Hołownia - oczekuję natychmiastowego publicznego sprostowania zarówno osobistego jak i w każdym z mediów, które powieliło Pana całkowicie bezpodstawne pomówienia. Oczekuję dziś pilnie Pańskiego osobistego sprostowania albo przedstawienia dowodów na to, że szarpałam, popychałam lub jak Pan powiedział podduszałam Straż Marszałkowską" - zwróciła się na platformie X do Hołowni posłanka PiS.

Autorka/Autor:momo,js,ek/kg

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Zrobotyzowany system bojowy Droid TW 12.7 z ciężkim karabinem maszynowym został dopuszczony do wykorzystania na polu walki - przekazało Ministerstwo Obrony Ukrainy. Sprzęt ma napęd gąsienicowy i jest zdalnie sterowany.

"Potwierdził niezawodność". Droid z ciężkim karabinem ma ruszyć na front

"Potwierdził niezawodność". Droid z ciężkim karabinem ma ruszyć na front

Źródło:
"Kyiv Post", tvn24.pl

18-latka, jadąc bmw, straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na pobocze i dachowała. Kilkanaście metrów dalej był przepust wodny. Jak się okazało, bmw kupiła chwilę wcześniej, a prawo jazdy posiada od niespełna trzech miesięcy - przekazała policja w Ostrołęce.

18-latka dachowała autem, które kupiła kilkadziesiąt minut wcześniej

18-latka dachowała autem, które kupiła kilkadziesiąt minut wcześniej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Artur R. zostaje za zabicie więziennej psycholożki skazany prawomocnie na dożywocie z możliwością ubiegania się o wcześniejsze zwolnienie po trzydziestu pięciu latach. Zostaje też pozbawiony praw publicznych na dziesięć lat. Wyrok jest już prawomocny.

Dożywocie za zabójstwo więziennej psycholożki. Wyrok stał się prawomocny

Dożywocie za zabójstwo więziennej psycholożki. Wyrok stał się prawomocny

Źródło:
PAP, TVN24

W miejscowości Nibork Drugi (województwo warmińsko-mazurskie) kobieta została raniona najprawdopodobniej pociskiem z pobliskiej strzelnicy, na której odbywały się policyjne ćwiczenia. 53-latka z raną niezagrażającą jej życiu trafiła do szpitala. Śledczy sprawdzają, jak dokładnie doszło do tego zdarzenia.

Na strzelnicy odbywały się policyjne ćwiczenia. Kobieta miała zostać trafiona pociskiem

Na strzelnicy odbywały się policyjne ćwiczenia. Kobieta miała zostać trafiona pociskiem

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W Radomiu płonęły wiaty śmietnikowe. Uszkodzone zostały także samochody stojące obok. Straty sięgnęły 250 tysięcy złotych. Okazało się, że zdarzenia to nie przypadek, a celowe działanie. Podejrzany o podpalenia jest 21-latek.

To nie były przypadkowe pożary. Podejrzany o podpalenia trafił do aresztu

To nie były przypadkowe pożary. Podejrzany o podpalenia trafił do aresztu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal 90 chińskich okrętów zostało rozmieszczonych w pobliżu Tajwanu, to największe siły morskie w regionie od dekad - poinformowało tajwańskie ministerstwo obrony. Chiny oficjalnie nie zapowiadały żadnych manewrów w tym miejscu, eksperci spodziewali się ich jednak jako reakcji na ostatnie podróże zagraniczne prezydenta Tajwanu.

Dziesiątki okrętów wzdłuż wybrzeży, takich sił nie widziano od dekad

Dziesiątki okrętów wzdłuż wybrzeży, takich sił nie widziano od dekad

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Zdenerwowała się, że partner nie chce jej pomóc w krojeniu mięsa, więc ugodziła go nożem. Śmiertelnie. 54-latka odpowie za zabójstwo.

Kroiła mięso, była zdenerwowana, że partner jej nie pomaga. Policja: ugodziła go nożem, mężczyzna zmarł

Kroiła mięso, była zdenerwowana, że partner jej nie pomaga. Policja: ugodziła go nożem, mężczyzna zmarł

Źródło:
tvn24.pl

Kolejna, 175. miesięcznica katastrofy smoleńskiej rozpoczęła się rano mszą w kościele na Krakowskim Przedmieściu. Prezes PiS Jarosław Kaczyński wraz z delegacją polityków partii we wtorek rano uczestniczyli w nabożeństwie w intencji ofiar katastrofy z 10 kwietnia 2010 roku. Na placu Piłsudskiego pojawili się też aktywiści z transparentami między innymi o kłamstwie smoleńskim.

"Jarek, zabieraj te schody niezgody" na miesięcznicy smoleńskiej. Przemawiał także prezes PiS

"Jarek, zabieraj te schody niezgody" na miesięcznicy smoleńskiej. Przemawiał także prezes PiS

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie śmierci 52-latka w Gorzowie Wielkopolskim. Ciało mężczyzny znaleziono w beczce na terenie ogródków działkowych. Śledczy mają już wyniki sekcji zwłok. Chcą jeszcze przesłuchać świadków.

Zwłoki mężczyzny w beczce na deszczówkę

Zwłoki mężczyzny w beczce na deszczówkę

Źródło:
tvn24.pl

Jest areszt tymczasowy dla 26-letniego kierowcy, który w sobotę potrącił dwie kobiety. Do tragedii doszło w miejscowości Karmin (woj. wielkopolskie). Jedna z poszkodowanych nie żyje. Tuż po wypadku przeprowadzono badanie trzeźwości kierowcy. Mężczyzna miał 3,2 promila alkoholu. Ma również aktywny zakaz prowadzenia samochodów. 26-latek usłyszał zarzuty.

Miał dwa powody, żeby nie wsiadać za kierownicę. Pojechał i zabił. 26-latek trafił za kraty

Miał dwa powody, żeby nie wsiadać za kierownicę. Pojechał i zabił. 26-latek trafił za kraty

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Krąg podejrzanych z całą pewnością ulegnie poszerzeniu - oświadczył prokurator krajowy Dariusz Korneluk, odnosząc się do prowadzonego przez prokuraturę śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. W poniedziałek sąd zadecydował o tymczasowym areszcie dla byłego wiceministra rządu Zjednoczonej Prawicy Marcina Romanowskiego, wobec którego postawiono w tej sprawie 11 zarzutów.

Krąg podejrzanych w sprawie Funduszu Sprawiedliwości "ulegnie poszerzeniu"

Krąg podejrzanych w sprawie Funduszu Sprawiedliwości "ulegnie poszerzeniu"

Źródło:
TVN24, RMF24, PAP

Świadkowie zauważyli pod Piasecznem kierowcę, którzy jechał całą szerokością jezdni. Zajechali mu drogę i przekazali policji. Okazało się, że 28-latek miał 2,5 promila i ledwo stał na nogach. Trafił do policyjnej celi.

Świadkowie zajechali mu drogę, a policjanci wybili szybę i wyciągnęli go z auta

Świadkowie zajechali mu drogę, a policjanci wybili szybę i wyciągnęli go z auta

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Po wyborczej porażce demokratów w listopadzie Joe Biden "zniknął z radaru" - donosi Politico. Portal dotarł do współpracowników prezydenta Stanów Zjednoczonych, którzy przyznają, że "wydaje się, że Trump już jest prezydentem". Wskazali oni również na powody tej widocznej "nieobecności" i "powściągliwości" Bidena.

"Zniknął z radaru". Współpracownicy o końcu kadencji Joe Bidena

"Zniknął z radaru". Współpracownicy o końcu kadencji Joe Bidena

Źródło:
Politico

We wrześniu 2015 roku prezydent Rosji Władimir Putin poparł reżim Baszara al-Asada w walce z rebeliantami. Wojskowi polecieli do Syrii i przez niemal dekadę brali tam udział w walkach. Rosyjska sekcja BBC ustaliła nazwiska 543 żołnierzy i najemników Grupy Wagnera, którzy zginęli w tym czasie. BBC zastrzega, że szacunki te mogą być zaniżone.

"Oderwane czaszki", "zwęglone ciała". 10 lat śmierci rosyjskich żołnierzy i najemników w Syrii

"Oderwane czaszki", "zwęglone ciała". 10 lat śmierci rosyjskich żołnierzy i najemników w Syrii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

To urzędnik z Liechtensteinu a nie Zygmunt Solorz, czy jego żona Justyna Kulka będzie podejmował decyzje w sprawach dwóch fundacji, za pomocą których biznesmen kontroluje swój majątek w Polsce. Tak zdecydował sąd w tym kraju i wyznaczył kuratora. Wyrok w tej sprawie został wydany 26 października, ale utrzymywano go w tajemnicy.

Zwrot w sprawie konfliktu w rodzinie Solorzów. Sąd w Liechtensteinie zdecydował

Zwrot w sprawie konfliktu w rodzinie Solorzów. Sąd w Liechtensteinie zdecydował

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W stolicy Haiti Port-au-Prince w ciągu ostatniego weekendu lokalni gangsterzy zabili co najmniej 184 osoby, z których większość stanowiły osoby starsze. Lider jednego z gangów zlecił masakrę seniorów z powodu podejrzeń, że któryś z nich jako czarownik voodoo rzucił urok na jego syna, a ten się rozchorował i zmarł. Według relacji BBC, gangsterzy wyciągali ofiary z domów, rozstrzeliwali lub zabijali nożami i maczetami.

Seniorzy rozstrzelani, zabici nożami i maczetami. Lider gangu polował na czarownika voodoo

Seniorzy rozstrzelani, zabici nożami i maczetami. Lider gangu polował na czarownika voodoo

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, BBC, The Guardian, CNN

Irlandzki aktor Barry Keoghan dezaktywował swoje konto na Instagramie. W opublikowanym w weekend oświadczeniu aktor napisał, że podjął taki krok w następstwie "nieludzkich" komentarzy, jakie tam otrzymywał. Wspomniał też o osobach "wysiadujących" przed domem, w którym mieszka jego syn, i "zastraszaniu" jego krewnych.

Barry Keoghan o "nieludzkich" komentarzach i zastraszaniu jego rodziny. Podjął decyzję  

Barry Keoghan o "nieludzkich" komentarzach i zastraszaniu jego rodziny. Podjął decyzję  

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Główny Inspektorat Sanitarny informuje o niezdiagnozowanej chorobie w Demokratycznej Republice Konga. Podał, że w oczekiwaniu na ustalenie przyczyny epidemii, należy zachować ostrożność wobec osób z objawami infekcji układu oddechowego przybywających z tego regionu. Inspektorat zaznaczył też, by zachować szczególną ostrożność i śledzić komunikaty władz lokalnych i WHO.

GIS ostrzega przed niezdiagnozowaną chorobą. "Potrzeba zwiększonej gotowości"

GIS ostrzega przed niezdiagnozowaną chorobą. "Potrzeba zwiększonej gotowości"

Źródło:
PAP

Polska nie posiada nowoczesnego systemu sterowania ruchem kolejowym. Zamiast cyfrowego wciąż używamy systemu analogowego, który jest przestarzały i stwarza poważne zagrożenia. Okazuje się, że przy użyciu nieskomplikowanych narzędzi i instrukcji nieuprawnione osoby mogą podsłuchiwać wrażliwą komunikację pracowników kolei, a nawet spowodować zatrzymanie pociągu. Niebezpieczeństw na kolei jest jednak więcej - potencjalnym zagrożeniem mogą być na przykład przez nikogo niesprawdzane przesyłki kurierskie. Oto ustalenia dziennikarek "Czarno na białym" Katarzyny Lazzeri i Olgi Orzechowskiej.

Szokujące ustalenia. "Jeśli ktoś powie: to są tylko incydenty, zwyczajnie nie ma racji"

Szokujące ustalenia. "Jeśli ktoś powie: to są tylko incydenty, zwyczajnie nie ma racji"

Źródło:
Czarno na białym

Pani Ewa była w dobrym stanie, kiedy pojechała do szpitala na biopsję. Do domu już nie wróciła. - Potraktowali moją matkę jak królika doświadczalnego - uważa pani Klaudia, córka 66-latki, która zmarła podczas zabiegu z wykorzystaniem robota chirurgicznego. Sprawę bada prokuratura, szpital odmawia komentarza.

To miał być prosty zabieg, pani Ewa nie żyje. "Potraktowali moją matkę jak królika doświadczalnego"

To miał być prosty zabieg, pani Ewa nie żyje. "Potraktowali moją matkę jak królika doświadczalnego"

Źródło:
Uwaga! TVN

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa zdecydował o tymczasowym areszcie dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Były wiceminister sprawiedliwości nie pojawił się w sądzie. Jego obrońca mecenas Bartosz Lewandowski poinformował, że Romanowski przeszedł "bardzo poważną operację". Poseł PiS Janusz Kowalski opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie polityka.

Jest decyzja o areszcie dla Romanowskiego. I jest zdjęcie

Jest decyzja o areszcie dla Romanowskiego. I jest zdjęcie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Samuel Bateman, samozwańczy prorok i przywódca sekty religijnej, który szczycił się posiadaniem 20 "duchowych żon", został skazany na 50 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna przyznał się do przymuszania nieletnich dziewcząt do czynności seksualnych, przewożenia ich przez granice stanowe oraz uprowadzenia części z nich z ośrodka opiekuńczego. Pokrzywdzone zeznały, że mimo iż od aresztowania Amerykanina minęły ponad dwa lata, do dziś nie są w stanie poradzić sobie z traumą, jaką wywołały jego działania.  

Miał ponad 20 "żon", konsekwencje "nie mogły być bardziej tragiczne". Zapadł wyrok

Miał ponad 20 "żon", konsekwencje "nie mogły być bardziej tragiczne". Zapadł wyrok

Źródło:
The New York Times, PAP, tvn24.pl

Koalicja Obywatelska cieszy się największym poparciem, które wynosi 32,1 procent, a za nią plasuje się Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 29,2 procent. Dalej jest Konfederacja, która uzyskała 13,7 procent - wynika z sondażu pracowni Opinia24. Notowania KO i PiS są nieco niższe niż w poprzednim badaniu z listopada, zaś Konfederacja umocniła się na trzeciej pozycji. Kolejne są Trzecia Droga i Lewica. Jak zauważa pracownia, ta druga osiągnęła "najsłabszy wynik od wyborów" z 2023 roku.

A gdyby wybory odbyły się w niedzielę? Najnowszy sondaż

A gdyby wybory odbyły się w niedzielę? Najnowszy sondaż

Źródło:
tvn24.pl

Kto wygrałby drugą turę wyborów prezydenckich, gdyby zmierzyli się w niej Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki? Według najnowszego sondażu CBOS - zakładającego taki scenariusz - pierwszy z nich mógłby liczyć na 46 procent poparcia, a drugi - na 34 procent.

Trzaskowski czy Nawrocki. Sondaż nt. drugiej tury wyborów

Trzaskowski czy Nawrocki. Sondaż nt. drugiej tury wyborów

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Spożywanie karagenu może zaburzać pracę jelit i zmniejszać wrażliwość na insulinę, co często prowadzi do rozwoju cukrzycy typu 2 - wynika z nowych badań naukowców z Niemiec. Karagen jest powszechnie dodawany do żywności i oznaczany symbolem E 407. W jakich produktach go znajdziemy?

Powszechnie stosowany dodatek do żywności może prowadzić do cukrzycy

Powszechnie stosowany dodatek do żywności może prowadzić do cukrzycy

Źródło:
PAP

W tej teorii jest wszystko: nagroda "za głowę Donalda Trumpa", złe globalne elity, dobry Putin, Światowe Forum Ekonomiczne, a także Polska, gdzie "kilkaset tysięcy ludzi wyszło na ulicę". Nagranie prezentujące tę teorię spiskową krąży w sieci - także z polską transkrypcją. Eksperci przestrzegają: w Europie takie narracje polaryzują społeczeństwo.

Trump, globalne elity, Putin wybawiciel i wątek polski. "Klasyczne schematy manipulacyjne"

Trump, globalne elity, Putin wybawiciel i wątek polski. "Klasyczne schematy manipulacyjne"

Źródło:
Konkret24

Po godzinie 12 liczba rodzin oczekujących na pomoc spadła poniżej 600. Ale to wciąż setki domów, które czekają na swoich darczyńców w ramach akcji Szlachetna paczka. Jeszcze w weekend bez wsparcia pozostawało ponad 2,5 tysiąca osób. Paczkę można przygotować do piątku.

"Bardzo się boimy, że ta pomoc nie dotrze". Kilkaset rodzin wciąż czeka na swoich darczyńców

"Bardzo się boimy, że ta pomoc nie dotrze". Kilkaset rodzin wciąż czeka na swoich darczyńców

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Ponad 100 osób zginęło, a kilkaset zostało rannych w mieście Kabkabija w stanie Darfur Północny na zachodzie Sudanu. Wojskowy samolot dokonał tam nalotu, ale nie wiadomo, kto za nim stał – podała we wtorek agencja AFP. Od kwietnia 2023 roku w Sudanie trwa konflikt zbrojny między siłami rządowymi a paramilitarną organizacją - Siłami Szybkiego Wsparcia (RSF).

Atak na targ w Sudanie. Ponad sto osób nie żyje

Atak na targ w Sudanie. Ponad sto osób nie żyje

Źródło:
PAP

Rosja jest bliska osiągnięcia wyznaczonych celów inwazji zbrojnej w Ukrainie - oznajmił we wtorek szef wywiadu zagranicznego Siergiej Naryszkin. Mówił, że "inicjatywa strategiczna na wszystkich odcinkach frontu należy do rosyjskich żołnierzy". Wcześniej, jak odnotowała agencja Reutera, prezydent elekt USA Donald Trump wezwał Rosję i Ukrainę do negocjacji w celu zakończenia wojny.

Szef rosyjskiego wywiadu o wojnie z Ukrainą: jesteśmy blisko osiągnięcia celów

Szef rosyjskiego wywiadu o wojnie z Ukrainą: jesteśmy blisko osiągnięcia celów

Źródło:
Reuters, Radio Swoboda, Meduza, The Moscow Times

Znamy już nominacje we wszystkich kategoriach konkursu Grand Press. Wyróżnionych zostało aż szesnaście materiałów autorstwa dziennikarzy TVN, TVN24 i tvn24.pl. Robert Zieliński z portalu tvn24.pl otrzymał trzy nominacje w dwóch kategoriach.

Nasi dziennikarze z nominacjami do Grand Press 2024

Nasi dziennikarze z nominacjami do Grand Press 2024

Aktualizacja:
Źródło:
Grand Press

18-latka, jadąc bmw, straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na pobocze i dachowała. Kilkanaście metrów dalej był przepust wodny. Jak się okazało, bmw kupiła chwilę wcześniej, a prawo jazdy posiada od niespełna trzech miesięcy - przekazała policja w Ostrołęce.

18-latka dachowała autem, które kupiła kilkadziesiąt minut wcześniej

18-latka dachowała autem, które kupiła kilkadziesiąt minut wcześniej

Źródło:
tvnwarszawa.pl