Jednym z najprostszych sposobów na przekroczenie granicy strefy Schengen dla pracowników ze wschodu może okazać się "Karta Polaka" - donosi "Gazeta Wyborcza". W przyszłym roku po dokument może starać się nawet 200 tys. mieszkańców byłej ZSRR.
Dane o tak dużej liczbie chętnych podało Centrum Informacji Rządu opierając się na szacunkach konsulów.
Zwalnia od obowiązującego cudzoziemców pozwolenia na pracę, umożliwia prowadzenie działalności gospodarczej i pobierania nauki na takich samych warunkach jak Polacy mieszkający w kraju, prawo do bezpłatnej opieki medycznej w nagłych przypadkach i 37 proc. zniżek na przejazdy publiczną komunikacją. Co daje "Karta Polaka"?
Jednak uprawnienia daje dużo szersze. Zwalnia od obowiązującego cudzoziemców pozwolenia na pracę, umożliwia prowadzenie działalności gospodarczej i pobierania nauki na takich samych warunkach, jak Polacy mieszkający w kraju, daje prawo do bezpłatnej opieki medycznej w nagłych przypadkach i 37 proc. zniżek na przejazdy publiczną komunikacją.
"Gazeta" wskazuje, że najwięcej zainteresowanych dokument może znaleźć na Ukrainie (mieszka tam około miliona Polaków) i w Rosji (350 tys).
Źródło: Gazeta Wyborcza
Źródło zdjęcia głównego: TVN24