Przedstawiając nowe pomysły gospodarcze Jarosław Kaczyński określił Jerzego Buzka i Janusza Lewandowskiego mianem "dwóch wybitnych Polaków w Unii Europejskiej" i zadeklarował gotowość do współpracy w sprawie pomocy unijnej dla Polski. Prezes PiS postawił też warunek: - Liczę, że oni jeszcze dziś zdeklarują, że też są gotowi w tej sprawie współpracować.
Chciałem powiedzieć, że będę w tej sprawie współpracował z panem przewodniczącym (Jerzym – red.) Buzkiem i panem komisarzem (Januszem – red.) Lewandowskim i liczę, że oni jeszcze dziś zdeklarują, że też są gotowi w tej sprawie współpracować Jarosław Kaczyński, PiS
- I chciałem powiedzieć, że będę w tej sprawie współpracował z panem przewodniczącym (Jerzym – red.) Buzkiem i panem komisarzem (Januszem – red.) Lewandowskim i liczę, że oni jeszcze dziś zdeklarują, że też są gotowi w tej sprawie współpracować – dodał.
Wybitni Polacy w UE
Jak podkreślał, ci "dwaj wybitni Polacy, którzy w tej chwili w Unii Europejskiej pracują" nie sprawują swoich funkcji w imieniu Platformy. – Skoro pan premier podnosi sprawę współpracy w sprawie polskiej, to mam nadzieję, że są gotowi współpracować z każdym polskim premierem – powiedział.
Kaczyński stwierdził też, że wymieniana suma 300 mld zł po uwzględnieniu inflacji jest podobna do tej, jaką wywalczył rząd Prawa i Sprawiedliwości za czasów Kazimierza Marcinkiewicza.
Nowy, prosty system
Podczas konferencji prezes PiS przedstawił projekt uproszczenia systemu podatkowego. Najpierw pokazał stos papierów, który – według jego słów – potrzebny jest do "ustalenia podatków", potem pokazał dwie dwustronnie zadrukowane kartki - nowe deklaracje podatkowe. - To będzie wszystko, co będzie potrzebne - zapowiadał.
Według niego dotychczasowy system jest "skomplikowany, niesprawiedliwy, utrudniający społeczną solidarność i utrudniający rozwój gospodarczy". Dlatego PiS zdecydował się go uprościć i załatać w nim dziury. Jak? Deklaracja PIT i CIT zostałyby połączone w jedną, drugą byłby VAT.
Rozszerzająca te informacje Beata Szydło mówiła, że podstawowymi założeniami PiS była jednoczesna ochrona podatników i wpływów budżetowych. - Poza tym jest to uproszczenie systemu prawnego, również zwrócenie uwagi na to, że już nie interpretacje i nie wykładnie do tych projektów będą obowiązywały, ale rzeczywiście przejrzyste prawo podatkowe - mówiła, dodają, że w ostatnich siedmiu latach było ok. 120 tys. interpretacji ustawy o podatku od towarów i usług i około 200 nowelizacji ustaw o podatkach dochodowych.
Jak zapewniała, PiS ma już przygotowane projekty ustaw, rozporządzeń i uzasadnień niezbędnych do wprowadzenia zmian.
Źródło: tvn24