Jest zażalenie na decyzję sądu w sprawie Romanowskiego

Źródło:
PAP, TVN24
Bodnar: prokuratura złoży zażalenie na decyzję sądu w sprawie aresztu dla posła Marcina Romanowski
Bodnar: prokuratura złoży zażalenie na decyzję sądu w sprawie aresztu dla posła Marcina RomanowskiRMF FM
wideo 2/32
Bodnar: prokuratura złoży zażalenie na decyzję sądu w sprawie aresztu dla posła Marcina RomanowskiRMF FM

Rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak poinformował, że prokurator wysłał zażalenie na decyzję sądu o niezastosowaniu aresztu wobec posła Marcina Romanowskiego. Wnosi w nim o zmianę postanowienia i areszt. Z kolei Romanowski poinformował wcześniej tego dnia, że złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa między innymi przez ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, prokuratora krajowego Dariusza Korneluka i wiceszefa resortu sprawiedliwości Arkadiusza Myrchę. Sprawę komentował premier Donald Tusk.

Poseł PiS, były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski został zatrzymany w związku ze śledztwem dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. Postawiono mu 11 zarzutów. Wyszedł na wolność, gdy Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa odrzucił wniosek o areszt. Powodem decyzji sądu - jak informowano - był chroniący Romanowskiego immunitet członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.

CZYTAJ WIĘCEJ: O co chodzi w sprawie Marcina Romanowskiego. Podsumowujemy

Prokuratura składa zażalenie

Rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak poinformował we wtorek na popołudniowej konferencji, że po decyzji sądu prokurator ponownie dokonał analizy materiału dotyczącego sprawy Romanowskiego i stwierdził, że prokuratorzy w tej sprawie nie popełnili błędu.

Nowak przekazał, że prokurator wysłał zażalenie z trzema zarzutami, wnosi o zmianę postanowienia sądu pierwszej instancji oraz wnosi o zastosowanie tymczasowego aresztowania.

Rzecznik podkreślił jednocześnie, że "nie było podstawy, i nie ma jej dalej, do wnoszenie wniosku do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy o uchylenie immunitetu". Dodał, że prokuratura nie zamierza zwracać się w tej sprawie do ZPRE.

- Jeżeli rozstrzygnięcie sądu odwoławczego będzie dla nas niekorzystne, to temat wróci i zobaczymy. Natomiast na tę chwilę wniesienie zażalenia jest równoznaczne z decyzją o niewnoszeniu do Zgromadzenia o uchylenie immunitetu - dodał.

Został też zapytany, czy jeśli sąd drugiej instancji podzieli stanowisko pierwszej instancji, przedstawienie zarzutów Romanowskiemu w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości zostanie uznane za nieskuteczne, i czy w takiej sytuacji prokuratura złoży wniosek do ZPRE o uchylenie posłowi immunitetu. Rzecznik PK powiedział, że ewentualne postanowienie sądu nieuwzględniające zażalenia będzie dla prokuratury niezaskarżalne.

- My, związani zasadą legalizmu, obowiązkiem ścigania w sytuacji podejrzenia popełnienia przestępstwa, będziemy zobowiązani do podejmowania takich kroków, które umożliwią kontynuowanie tego postępowania - podkreślił Nowak. Stwierdził, że "jednym z takich scenariuszy jest wystąpienie do Zgromadzenia Parlamentarnego o uchylenie immunitetu, bo innej możliwości może nie będzie", ale - zaznaczył - w takiej sytuacji decyzję w tej sprawie będą podejmowali prokuratorzy.

- Wtedy pojawi się kwestia skuteczności przedstawienia zarzutów Romanowskiemu i nie ulega wątpliwości, że być może będzie scenariusz obowiązku ponownego przedstawienia zarzutów, po uznaniu, że ta czynność będzie nieskuteczna - dodał.

Rzecznik o wnioskach po ponownej analizie

Nowak wyjaśniał, że po ponownej analizie stwierdzono, iż immunitet członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy "ma charakter funkcyjny". - Jest związany z funkcją, jaką dany członek pełni w Radzie Europy. I to jest najważniejszy wniosek, jaki wynika z tej ponownej analizy - zaznaczył.

- Drugi wniosek, jaki wynika z tej analizy, jest taki, iż jeżeli sprawa ma wyłącznie charakter krajowy, wówczas do uchylenia immunitetu stosuje się procedurę krajową i wystarczające jest uchylenie immunitetu krajowego - mówił.

- W zakresie wniosku pierwszego nie ulega żadnej wątpliwości, iż czyny zarzucane podejrzanemu nie pozostają w żadnym związku funkcjonalnym z jego mandatem przedstawiciela do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Wynika to z wielu okoliczności, z samej treści zarzutów, które są związane z jego działalnością w ramach Funduszu Sprawiedliwości w latach 2018-2023, a więc w okresie, zanim został polskim przedstawicielem do Zgromadzenia Parlamentarnego - wyjaśniał.

- Wobec powyższego, biorąc pod uwagę te realia, zakres ochrony immunitetowej, wynikający z pełnionej przez pana Marcina Romanowskiego funkcji w Zgromadzeniu Parlamentarnym, nie obejmuje czynów zarzucanych mu w niniejszym postępowaniu - dodał.

- W zakresie drugiego wniosku, nie ulega wątpliwości, sprawa tam ma charakter krajowy. Czyn ten był popełniony w kraju, podejrzany przebywał w kraju, nie przebywał w podróży na Zgromadzenie - mówił i przekonywał, że dlatego "wystarczającą procedurą jest uchylenie immunitetu przez parlament krajowy".

Prokuratura Krajowa o wnioskach po ponownej analizie dokumentów w sprawie Romanowskiego
Prokuratura Krajowa o wnioskach po ponownej analizie dokumentów w sprawie RomanowskiegoTVN24

Nowak: postanowienie sądu nie zawiera analizy prawnej

Rzecznik PK podkreślał, że prokuratorzy w tej sprawie nie popełnili błędu. - Immunitet Zgromadzenia Parlamentarnego nie stał na przeszkodzie zatrzymaniu, przedstawieniu zarzutów i tymczasowemu aresztowaniu podejrzanego - ocenił.

Wskazywał też, że postanowienie sądu nie zawiera żadnej analizy prawnej. - Zawiera wyłącznie odesłanie do treści pisma informacyjnego przewodniczącego Zgromadzenia Parlamentarnego. I treść tego postanowienia stanowi podstawę do zarzutów, które sformułował prokurator w zażaleniu, które dzisiaj wywiódł - poinformował Nowak.

ZOBACZ uzasadnienie sądu w sprawie Romanowskiego

- W zażaleniu tym (prokurator - red.) przedstawił trzy zarzuty - uściślił. Jak mówił, są one między innymi "związane właśnie z brakiem własnej analizy prawnej sądu". Według niego sąd był zobligowany do tego, aby dokonać własnej analizy prawnej i powinien dokonać własnych ocen w zakresie obowiązywania immunitetu. - Tego sąd całkowicie nie zrobił. (...) Sąd powołał się jedynie na treść pisma informacyjnego, które nie stanowi dowodu, nie stanowi źródła prawa i na tej podstawie nie można oceniać zakresu obowiązywania immunitetu - argumentował.

- W sprawie tej sąd również błędnie zastosował zasadę in dubio pro reo, że niedające rozstrzygnąć się wątpliwości rozstrzygamy na korzyść podejrzanego, albowiem ta zasada w ogóle tu nie powinna znaleźć zastosowania - dodał.

PK o sprawie Romanowskiego: postanowienie sądu nie zawiera analizy prawnej
PK o sprawie Romanowskiego: postanowienie sądu nie zawiera analizy prawnejTVN24

Decyzja sądu "nie przekreśla śledztwa"

W zeszłym tygodniu Adam Bodnar podkreślił, że decyzja sądu - podjęta m.in. na podstawie pisma przewodniczącego Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy Theodorosa Rousopoulosa - "nie przekreśla w żaden sposób śledztwa prokuratury w sprawie afery w Funduszu Sprawiedliwości ani dowodów zebranych w tej sprawie". Minister dodał, że sprawa jest rozwojowa.

Marcin RomanowskiPAP/Tomasz Gzell

Romanowski złożył zawiadomienie do prokuratury

We wtorek rano pełnomocnik Romanowskiego mec. Bartosz Lewandowski przekazał, że poseł złożył do Prokuratury Krajowej zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z przekroczeniem uprawnień i bezprawnym pozbawieniem go wolności.

"Wspólnie z mec. Bartoszem Lewandowskim złożyłem do Prokuratury Krajowej zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Ministra Sprawiedliwości Adama Bodnara, nielegalnego prokuratora krajowego Dariusza Korneluka, wiceministra Arkadiusza Myrchę oraz prokuratorów wchodzących w skład Zespołu Śledczego nr 2 w związku z przekroczeniem uprawnień i bezprawnym pozbawieniem wolności" - napisał Romanowski we wtorek na platformie X.

Lewandowski, również na platformie X, napisał, iż z załączonego do zawiadomienia materiału wynika, że zarówno przedstawiciele prokuratury, jak i ministerstwa, "mieli świadomość bezprawności podejmowania wobec Romanowskiego działań i niemożliwości jego zatrzymania".

"Pomimo tego, a także mimo ostrzeżeń jakie płynęły ze strony organów Rady Europy w czerwcu br., podjęto decyzję o spektakularnym zatrzymaniu posła i pozbawienia go wolności przy wykorzystaniu do tego zleconych w Ministerstwie Sprawiedliwości opinii, które w sposób zasadniczy pomijały dotychczasową praktykę i stanowiska organów Rady Europy" - napisał Lewandowski.

Ponadto poinformował, że "w zawiadomieniu wskazano również na podejrzenie popełnienia przestępstwa przez dwóch konstytucjonalistów, którzy przygotowali opinie stanowiące podstawę działań Prokuratury wobec posła Romanowskiego, których wnioski były niezgodne z oficjalnymi stanowiskami Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy".

"Ich zachowanie - w ocenie zawiadamiającego - wypełniało znamiona przestępstwa (...), a zatem stanowiło pomocnictwo do bezprawnego pozbawienia wolności oraz przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych" - dodał Lewandowski.

Romanowski: nie mogę zrzec się immunitetu europejskiego

Sam Romanowski we wtorek w Sejmie był pytany, dlaczego nie zrzeknie się drugiego immunitetu. - Ponieważ nie mogę zrzec się immunitetu europejskiego - odpowiedział.

Przekonywał, że "jeżeli chodzi o immunitet europejski, on ma charakter gwarancyjny". - Wyobraźcie sobie państwo, że gdyby teoretyczne można było się go zrzec, to w takim państwie jak Rosja czy Białoruś na pewno wielu, którzy byliby chronieni tym immunitetem, nagle by go się zrzekało - mówił.

Dopytywany, co mu szkodzi stanąć przed sądem i udowodnić swoją niewinność, polityk przypomniał, że w Polsce obowiązuje domniemanie niewinności, w związku z czym to prokuratura musi udowodnić stawiane zarzuty. - I zrobić to w sposób zgodny z prawem - dodał.

- Jeszcze raz powtórzę: jeżeli chodzi o immunitet europejski, nie ma możliwości zrzeczenia się go, więc nie ma możliwości bez zgody Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy w sposób zgodny z prawem tej sprawy wyjaśnić - oświadczył Romanowski.

Bodnar: tego immunitetu nie ma

Szef MS, odnosząc się w RMF FM do informacji o złożeniu zawiadomienia o popełnieniu przez niego przestępstwa, ocenił, że "to kolejna amunicja wystrzelona w tym konflikcie, który się toczy".

Bodnar zwrócił uwagę, że decyzję o zwolnieniu Romanowskiego, zatrzymanego wcześniej przez ABW na polecenie prokuratury, podjął sąd pierwszej instancji, a we wtorek mija termin na złożenie zażalenia na tę decyzję.

Romanowski złożył do Prokuratury Krajowej zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w związku "z bezprawnym pozbawieniem go wolności"Robert Kowalewski / Agencja Wyborcza.pl

- Zobaczymy, w jaki sposób do immunitetu (członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy - red.) posła Romanowskiego podejdzie sąd drugiej instancji. Myślę, że są bardzo poważne argumenty wskazujące na to, że tutaj immunitet najzwyczajniej w świecie nie przysługuje - powiedział Bodnar. - Prokuratura złoży takie zażalenie - oświadczył szef MS.

Sprawa Romanowskiego. Zoll: nie widzę, by przez prokuraturę został popełniony błąd
Sprawa Romanowskiego. Zoll: nie widzę, by przez prokuraturę został popełniony błądTVN24

Minister wyraził zadowolenie z głosów ekspertów i autorytetów prawniczych z ostatnich dni, m.in. prof. Andrzeja Zolla czy prof. Marka Safjana, którzy także twierdzili, że w tej sytuacji immunitet nie przysługuje. - Że następuje coś w rodzaju takiej uzurpacji kompetencji przez Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy, ponieważ ten czyn, o który jest podejrzewany pan Romanowski, nie ma żadnego związku z jego działalnością w Radzie Europy - powiedział Bodnar.

CZYTAJ WIĘCEJ: Ludzie Ziobry i afera Funduszu Sprawiedliwości. Kto jest kim?

- Jestem cały czas zdania, że tego immunitetu nie ma, że w tym przypadku ten immunitet jest wyinterpretowany nadmiernie z różnych, można powiedzieć, takich okólników, które funkcjonują w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy, natomiast nie wynika z umowy międzynarodowej, czyli statutu Rady Europy, który Polskę wiąże - dodał.

Premier: Romanowski stanie przed sądem     

O sprawę Romanowskiego i ocenę działań prokuratury był pytany na wtorkowej konferencji prasowej premier Donald Tusk.

Ocenił, że "pełną kompromitacją, i to na skalę niespotykaną", była sprawa nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości, zaś osobą "kompletnie skompromitowaną w tej sprawie jest Romanowski, a także jego współtowarzysze tego procederu, jaki nazywał się Fundusz Sprawiedliwości".

Według premiera, prokuratura, zlecając zatrzymanie Romanowskiego, nie popełniła błędu. - Zarówno dotychczasowe wyniki śledztwa, część z nich jest przecież znana także publicznie, wskazują wyraźnie na to, że podejrzenia prokuratury są jak najbardziej uzasadnione - zaznaczył Tusk.

Tusk mówił także, że z jego obserwacji wynika, iż "instytucje europejskie lubią przeinterpretować pewne zapisy". - Tutaj zapisy były dość oczywiste. Immunitet przysługuje, jeśli chodzi o członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy lub jego zastępcę. Przysługuje mu w drodze na posiedzenie, w trakcie posiedzenia i w związku z działalnością jako członka ZP. Żadna z tych przesłanek nie dotyczy pana Romanowskiego - powiedział szef rządu.

Tusk podkreślił, że nigdy nie pozwoli na lekceważenie wyroków sądów, nawet jeśli się z nimi fundamentalnie nie zgadza. Ocenił, że powoływanie się w przypadku Romanowskiego na immunitet ZPRE uważa za błąd, ale - jak zaznaczył - nie będzie kwestionował, jako przedstawiciel władzy wykonawczej, decyzji sądowych. - Tak będzie wyglądała Polska z tą niewygodną dla wszystkich praworządnością - stwierdził, dodając, że praworządność polega właśnie na tym, że wszyscy podlegają wyrokom sądów, nawet jeśli się z nimi nie zgadzają.

Tusk: Czy prokuratura popełniła błąd, zlecając zatrzymanie pana Romanowskiego? Nie
Tusk: Czy prokuratura popełniła błąd, zlecając zatrzymanie pana Romanowskiego? Nie TVN24

- Czy pan Romanowski odpowie przed sądem? Niezależnie od tego, czy instancja, do której odwołała się prokuratura, od jej decyzji, postępowanie wobec pana Romanowskiego będzie toczyło się dalej. Jeśli - inaczej niż sądzę - sąd uzna, że ten immunitet jednak chroni pana Romanowskiego, będziemy zwracali się, państwo polskie, do Zgromadzenia o uchylenie immunitetu, bo powody są oczywiste - podkreślił. - Więc pan Romanowski i tak stanie przed sądem i tu jestem zupełnie spokojny. Nie tylko on, w sprawie Funduszu Sprawiedliwości ta lista potencjalnych oskarżonych, ta ława oskarżonych w przyszłości będzie naprawdę, to nie będzie jednoosobowe przedstawicielstwo - dodał szef rządu.

Tusk: mam taki temperament, który każe mi szybko reagować, 
jeśli widzę, że coś nie gra
Tusk: mam taki temperament, który każe mi szybko reagować, jeśli widzę, że coś nie graTVN24

Giertych: jest szansa na wystąpienie nowego sygnalisty

Roman Giertych przekazał w mediach społecznościowych, że jest szansa na to, że w czwartek może dojść do "wystąpienia nowego sygnalisty", chociaż nie wskazał, czy chodzi konkretnie o sprawę Funduszu Sprawiedliwości.

Pierwszym sygnalistą, który wziął udział w posiedzeniu zespołu do spraw rozliczeń PiS, którym kieruje Giertych, był były dyrektor departamentu Funduszu Sprawiedliwości, tak zwany mały świadek koronny, Tomasz Mraz. Giertych jest jego pełnomocnikiem.

Śledztwo w sprawie Funduszu Sprawiedliwości

Śledztwo Prokuratury Krajowej w sprawie Funduszu Sprawiedliwości, które trwa od lutego, jest wielowątkowe. Toczy się m.in. w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez ówczesnego ministra sprawiedliwości i urzędników resortu, do których należało zarządzanie, rozdysponowanie i rozliczenie środków finansowych pochodzących z Funduszu Sprawiedliwości.

Autorka/Autor:momo, akr//mm

Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Robert Kowalewski / Agencja Wyborcza.pl

Pozostałe wiadomości

Dyrektorka Secret Service Kimberly Cheatle rezygnuje ze stanowiska. Na agencję spadła fala krytyki po zamachu na Donalda Trumpa z 13 lipca. Prezydent Joe Biden podziękował jej za służbę i dodał, że wkrótce planuje mianować nowego dyrektora.

Dyrektorka Secret Service rezygnuje

Dyrektorka Secret Service rezygnuje

Źródło:
Reuters

Bardzo źle się czuję z tym, że nie znalazłem argumentów, które przekonałyby tych wszystkich, którzy zagłosowali inaczej niż ja - przyznał premier Donald Tusk, odnosząc się do projektu zakładającego dekryminalizację pomocy w aborcji, który przepadł w Sejmie. Pytany, czy wyjdzie dziś do osób protestujących przed parlamentem w związku z odrzuceniem tego projektu, odparł: - Mam dzisiaj niestety sporo zajęć jeszcze.

Tusk o dekryminalizacji pomocy w aborcji: Nie daliśmy rady. Pojawią się nowe wytyczne dla prokuratury

Tusk o dekryminalizacji pomocy w aborcji: Nie daliśmy rady. Pojawią się nowe wytyczne dla prokuratury

Źródło:
TVN24

Podpisałem dzisiaj zwolnienie pana ministra Waldemara Sługockiego ze stanowiska - przekazał premier Donald Tusk. Wiceminister rozwoju i technologii był jednym z trzech posłów KO, którzy nie wzięli udziału w głosowaniu w sprawie dekryminalizacji pomocy w aborcji. Tusk przyznał też, że liczył, iż Roman Giertych "jest w stanie wykazać większą solidarność wobec kobiet". Ocenił jednocześnie, że bilans jego dokonań "jest zdecydowanie korzystny".

Konsekwencje przegranego głosowania. "Podpisałem dzisiaj zwolnienie pana ministra"

Konsekwencje przegranego głosowania. "Podpisałem dzisiaj zwolnienie pana ministra"

Źródło:
TVN24

Zmarł Andrzej Milczanowski, były minister spraw wewnętrznych, były szef Urzędu Ochrony Państwa i działacz opozycji w PRL-u. Miał 85 lat.

Andrzej Milczanowski nie żyje. Były minister, działacz opozycji miał 85 lat

Andrzej Milczanowski nie żyje. Były minister, działacz opozycji miał 85 lat

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Senacka Komisja Kultury i Środków Przekazu poparła nowelę ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Przyjęto poprawki, zgodnie z którymi to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE) będzie mediatorem w sporach między wydawcami a platformami cyfrowymi (big techami).

Wiceminister: prezes UKE wyznaczony do prowadzenia rozmów mediów z big techami

Wiceminister: prezes UKE wyznaczony do prowadzenia rozmów mediów z big techami

Źródło:
PAP

Przyczyną śmierci mężczyzny były obrażenia głowy powstałe na skutek postrzelenia z broni palnej. Na ciele nie było innych obrażeń - podała prokuratura. Ciało zostało znalezione w piątek w Dąbrowie Zielonej (woj. śląskie). Od początku śledczy informowali, że miał ranę postrzałową głowy. Według nieoficjalnych informacji tvn24.pl mężczyzną jest poszukiwany od lat Jacek Jaworek. Prokuratura nadal czeka na oficjalne wyniki DNA.

Są wyniki sekcji zwłok znalezionych pięć kilometrów od domu Jacka Jaworka

Są wyniki sekcji zwłok znalezionych pięć kilometrów od domu Jacka Jaworka

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjska policja zatrzymała trzy osoby po tym, jak pies rasy american XL bully pogryzł dziesięciolatkę, powodując poważne obrażenia. Posiadanie psów wymienionej rasy bez specjalnego certyfikatu jest zakazane w Anglii i Walii.

10-latka poważnie ranna po ataku psa. Policja: należy do rasy zakazanej

10-latka poważnie ranna po ataku psa. Policja: należy do rasy zakazanej

Źródło:
tvn24.pl

Rząd poprze obywatelski projekt w sprawie renty wdowiej - przekazali podczas konferencji prasowej premier Donald Tusk i ministra rodziny Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Koszt tego rozwiązania w pierwszym roku ma wynieść cztery miliardy złotych.

Renta wdowia. Jest stanowisko rządu

Renta wdowia. Jest stanowisko rządu

Źródło:
PAP
Wielki Niemowa, przyszły Tarzan i cztery Oscary

Wielki Niemowa, przyszły Tarzan i cztery Oscary

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Atak hakerski od poniedziałku wieczorem utrudnia działanie lotniska w Splicie na południu Chorwacji. Cyberprzestępcy zażądali okupu za przywrócenie do niego dostępu - podały władze portu lotniczego, przy czym odrzuciły możliwość negocjacji oraz przekazania pieniędzy.

Kłopoty podróżnych po ataku hakerskim na chorwackie lotnisko. Pojawiło się żądanie

Kłopoty podróżnych po ataku hakerskim na chorwackie lotnisko. Pojawiło się żądanie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W Wielospecjalistycznym Szpitalu Miejskim im. Józefa Strusia w Poznaniu u jedenastu pacjentów wykryto zakażenie bakterią New Delhi. Osiem z nich zostało już wypisanych do domu. Sanepid prowadzi dochodzenie epidemiologiczne, aby ustalić, gdzie mogło dojść do zakażenia superbakterią.

Jedenaście osób zakażonych bakterią New Delhi

Jedenaście osób zakażonych bakterią New Delhi

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Dwie osoby zginęły, a 13 zostało rannych w wyniku zawalenia się balkonu w bloku w Neapolu. Włoskie media podają, że dokładna przyczyna zdarzenia nie jest jeszcze znana. Kondolencje rodzinom ofiar złożyła premier Włoch Giorgia Meloni.

W Neapolu zawalił się balkon. Dwie osoby nie żyją, 13 jest rannych

W Neapolu zawalił się balkon. Dwie osoby nie żyją, 13 jest rannych

Źródło:
Reuters, Rai News

Tuż przed zdobyciem tytułu Miss Kansas Alexis Smith zaskoczyła wyznaniem: mój oprawca jest tu dziś (na sali). Teraz, w mediach społecznościowych pisze, że dzieląc się własnymi doświadczeniami pragnie zainspirować innych i przyczynić się do "zakończenia wszelkich niezdrowych relacji".  

"Mój oprawca jest tu dziś na sali". Słowa miss wywołały burzę w sieci

"Mój oprawca jest tu dziś na sali". Słowa miss wywołały burzę w sieci

Źródło:
CNN, NBC News, KTS, tvn24.pl

Trzy lata od zbrodni we wsi Borowce, pięć kilometrów dalej, śledczy znaleźli ciało mężczyzny z raną postrzałową głowy. Według nieoficjalnych informacji tvn24.pl mężczyzną jest Jacek Jaworek, poszukiwany za potrójne zabójstwo. Przeprowadzono już sekcję zwłok. Prokuratura nadal czeka na oficjalne wyniki DNA. Do tego czasu śledczy niewiele ujawniają, a pytania się mnożą.

"On nie wyszedł z lasu, był ogolony, czysty". Coraz więcej pytań w sprawie Jacka Jaworka

"On nie wyszedł z lasu, był ogolony, czysty". Coraz więcej pytań w sprawie Jacka Jaworka

Źródło:
tvn24.pl

Premier Donald Tusk zaproponował zdjęcie z wtorkowego porządku obrad rządu punktu dotyczącego propozycji zniesienia obowiązkowej konfiskaty pojazdu nietrzeźwego kierowcy. Szef rządu wyjaśnił, że do końca wakacji czeka na raport w tej sprawie.

Co ze zniesieniem obowiązkowej konfiskaty auta pijanym kierowcom? Premier Donald Tusk wyjaśnia

Co ze zniesieniem obowiązkowej konfiskaty auta pijanym kierowcom? Premier Donald Tusk wyjaśnia

Źródło:
PAP

Upały odpuściły, ale nie na długo. W weekend temperatura w cieniu znów będzie przekraczać 30 stopni Celsjusza. W prognozie pogody na ten tydzień widać też burze, które najsilniejsze mają być w środę.

Odpoczynek od upału będzie krótki

Odpoczynek od upału będzie krótki

Źródło:
tvnmeteo.pl

Są zarzuty dla dwóch opiekunek z Domu Pomocy Społecznej w Pułtusku, które nagrały nagą pensjonariuszkę podczas kąpieli. W sprawie podejrzany jest też mąż jednej z kobiet, który udostępnił wideo w sieci.

Nagrały nagą podopieczną domu pomocy społecznej podczas mycia. Zarzuty po pół roku śledztwa

Nagrały nagą podopieczną domu pomocy społecznej podczas mycia. Zarzuty po pół roku śledztwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W jednym z domów w Ciechanowie odnaleziono ciała małżeństwa. Na ciele kobiety i mężczyzny były rany zadane najprawdopodobniej nożem. Prokuratura przekazała pierwsze ustalenia w tej sprawie.

Śmierć kobiety i mężczyzny w Ciechanowie. Mieli rany kłute, w domu było ich trzyletnie dziecko

Śmierć kobiety i mężczyzny w Ciechanowie. Mieli rany kłute, w domu było ich trzyletnie dziecko

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Gniezna (woj. wielkopolskie) chcieli zatrzymać do kontroli drogowej kierowcę, który jechał na jednośladzie bez tablic rejestracyjnych. Mężczyzna zaczął uciekać. Po zatrzymaniu mundurowi ustalili, że 17-latek poruszał się motocyklem, który prawdopodobnie sam skonstruował. "Samoróbka" nie była dopuszczona do ruchu i nie była ubezpieczona.

85 punktów karnych dla 17-latka na "samoróbce"

85 punktów karnych dla 17-latka na "samoróbce"

Źródło:
tvn24.pl, KPP Gniezno

Patrol strażniczek miejskich interweniował wobec półnagiego mężczyzny, który spał na placu Zamkowym w pobliżu kościoła. Mężczyzna obrzucił funkcjonariuszki stekiem wyzwisk. Odpowie za ich znieważenie.

Półnagi spał obok kościoła. Po przebudzeniu obrażał strażniczki miejskie

Półnagi spał obok kościoła. Po przebudzeniu obrażał strażniczki miejskie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Bydgoszczy kierowca nie dość, że złamał przepisy ruchu drogowego, to jeszcze awanturował się. Jego zachowanie zarejestrowała kamera innego kierującego, który podzielił się nagraniem z policjantami. Agresorowi grozi nawet mandat w wysokości trzydziestu tysięcy złotych.

Złamał przepisy, a później wyskoczył z auta i zaczął się awanturować

Złamał przepisy, a później wyskoczył z auta i zaczął się awanturować

Źródło:
tvn24.pl

Na drodze wojewódzkiej nr 329 w miejscowości Jaczów kierowca jechał lewym pasem, zmuszając innych kierowców do zjechania. Nagranie z jazdy pirata drogowego trafiło do sieci. Teraz sprawą zajmuje się policja.

Pędził pod prąd, zmuszał innych do zjechania. Nagranie

Pędził pod prąd, zmuszał innych do zjechania. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Dwóch 15-latków trafiło w poniedziałek do szpitala po tym, jak zostali zranieni nożem w Lesie Bródnowskim. W sprawie zatrzymano 25-latka, który miał być agresorem, jednak teraz policja ma dowody, że pierwsi zaatakowali nastolatkowie. Zatrzymano łącznie czterech nieletnich. Wśród nich jest 13-latka.

Ranił nastolatków, bo się bronił? Zwrot w sprawie nożownika

Ranił nastolatków, bo się bronił? Zwrot w sprawie nożownika

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

IMGW ostrzega przed burzami. We wtorek niebezpiecznie będzie przede wszystkim w zachodniej Polsce, gdzie obowiązują alarmy pierwszego stopnia. W nadchodzących dniach burze będą zagrażać kolejnym regionom.

IMGW ostrzega. Wieczorem oraz w nocy może grzmieć i lać

IMGW ostrzega. Wieczorem oraz w nocy może grzmieć i lać

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Netflix, TVN i Google to trzy marki, które odbiorcy najsilniej kojarzą ze wsparciem dla społeczności LGBT+ w Polsce. Tak wskazują wyniki tegorocznego badania "Aktywizm marek", realizowanego przez agencję Wavemaker. Zgodnie z nimi poparcie polskich konsumentów dla zaangażowania firm w kwestie polityczno-społeczne rośnie.

TVN wśród marek najsilniej kojarzonych ze wsparciem społeczności LGBT+. Już po raz kolejny

TVN wśród marek najsilniej kojarzonych ze wsparciem społeczności LGBT+. Już po raz kolejny

Źródło:
Wavemaker

Kilka miesięcy po utracie możliwości korzystania z rządowych maszyn Mateusz Morawiecki został nagrany podczas podróży samolotem tanich linii. Pytany przez współpasażerów, dlaczego zdecydował się na wybór akurat tego przewoźnika były premier nie odpowiedział. Sytuację skomentował jednak później w mediach społecznościowych.  

"Panie Mateuszu, a co to się stało?". Były premier odpowiada na nagranie z samolotu

"Panie Mateuszu, a co to się stało?". Były premier odpowiada na nagranie z samolotu

Źródło:
tvn24.pl

Wzywany przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych do kraju ambasador Polski w USA Marek Magierowski chce prawie milionowej "rekompensaty" za pracę - podała Wirtualna Polska. Do tej kwestii odniósł się szef MSZ Radosław Sikorski, nazywający ją "skandalicznym żądaniem ambasadora". "Ponawiam mój wniosek do prezydenta Andrzeja Dudy o jego odwołanie z placówki w Waszyngtonie" - napisał w mediach społecznościowych.

Marek Magierowski chce od MSZ prawie miliona złotych "rekompensaty". Radosław Sikorski odpowiada

Marek Magierowski chce od MSZ prawie miliona złotych "rekompensaty". Radosław Sikorski odpowiada

Źródło:
PAP, Wirtualna Polska, tvn24.pl

Zdaniem Prawa i Sprawiedliwości po zmianie rządu nowe kierownictwo resortu obrony "zmarnowało szanse", które stworzyły podpisane przez ministra Mariusza Błaszczaka umowy na dostawy uzbrojenia. Z odpowiedzi MON dla Konkret24 wynika jednak, że tak nie jest. Każda z tych umów jest kontynuowana.

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

W Sejmie trwa debata w ramach drugiego czytania projektów reformujących Trybunał Konstytucyjny. Poseł KO, sprawozdawca komisji Patryk Jaskulski mówił, że "bardzo ubolewa, że z sali wyszedł prezes PiS Jarosław Kaczyński. - Trybunał zżera ciężka choroba, choroba zwana PiS - ocenił. Mówił także, że mamy do czynienia z sytuacją, że "sędzia Przyłębska de facto ukradła Polsce Trybunał Konstytucyjny".

W Sejmie o Trybunale, który "zżera choroba zwana PiS". "Ubolewam, że wyszedł pan poseł Kaczyński"

W Sejmie o Trybunale, który "zżera choroba zwana PiS". "Ubolewam, że wyszedł pan poseł Kaczyński"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Kamala Harris osiąga lepsze niż Joe Biden poparcie w kilku grupach wyborców - pisze w swojej analizie CNN. Demokratka ma przewagę nad Donaldem Trumpem między innymi wśród kobiet, osób o innym niż biały kolorze skóry czy wśród niezdecydowanych.

Sondaże pokazują, wśród których wyborców Kamala Harris ma największe szanse

Sondaże pokazują, wśród których wyborców Kamala Harris ma największe szanse

Źródło:
CNN, USA Today

Według rozpowszechnianego w mediach społecznościowych przekazu w dwóch amerykańskich stanach Joe Biden otrzymał nominację i nie można już go skreślić z listy kandydatów na prezydenta. Tłumaczymy, że tak nie jest i dlaczego.

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Ufam, że ta sprawa zostanie w odpowiedni sposób potraktowana i rozstrzygnięta przez ustawodawcę - powiedział profesor Marcin Wiącek, Rzecznik Praw Obywatelskich, w programie "Jeden na jeden". We wtorek senacka Komisja Kultury i Środków Przekazu ponownie pochyli się nad nowelizacją prawa autorskiego i apelem mediów o uwzględnienie ich postulatów.

Rzecznik Praw Obywatelskich: wolność prasy to dziennikarze i ich uprawnienia

Rzecznik Praw Obywatelskich: wolność prasy to dziennikarze i ich uprawnienia

Źródło:
TVN24, PAP

Dreszczowiec przedstawiający kulisy historii seryjnego mordercy nękającego Boston, przejmująca opowieść o dotkniętych chorobą bliźniakach, a także skupiający się na walce o równość dramat historyczny – oto nowości, które w najbliższych dniach zostaną dodane do biblioteki serwisu Max. Co warto obejrzeć na platformie w tym tygodniu? 

Losy bostońskiego dusiciela, życie w cieniu choroby i walka o równość. Nowości na Max

Losy bostońskiego dusiciela, życie w cieniu choroby i walka o równość. Nowości na Max

Źródło:
tvn24.pl

Piętnasta edycja Festiwalu Dookoła Wody w Sandomierzu, a na nim projekcja nagradzanego dokumentu Ewy Ewart "Do ostatniej kropli". - Jest to film, który stwierdza, że jesteśmy częścią problemu, bardzo dużo rzek zniszczyliśmy, niszczymy je w sposób bezmyślny, ale jest coraz więcej ludzi, którzy zaczynają o te rzeki się dopominać, dbać o ich prawa, walczyć. To pokazuje, że możemy być też częścią rozwiązania tego problemu - mówiła Ewart.

"Do ostatniej kropli" Ewy Ewart na festiwalu w Sandomierzu

"Do ostatniej kropli" Ewy Ewart na festiwalu w Sandomierzu

Źródło:
TVN24