Kaczyński zapowiada: będzie zmiana sędziów

Źródło:
"Rzeczpospolita", PAP
Kaczyński: będzie zmiana procedur, ale i w pewnym wymiarze sędziów
Kaczyński: będzie zmiana procedur, ale i w pewnym wymiarze sędziówTVN24
wideo 2/8
Kaczyński: będzie zmiana procedur, ale i w pewnym wymiarze sędziówTVN24

Bitwa na posiedzeniu Rady Europejskiej to bitwa o znaczeniu, nazwijmy to, operacyjnym. Odnieśliśmy sukces. To z naszego punktu widzenia zadowalające - mówił w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" wicepremier i prezes PiS Jarosław Kaczyński o ustaleniach unijnego szczytu w sprawie budżetu UE i funduszu odbudowy. Odniósł się też do zmian w sądownictwie. Powiedział, że będzie zmiana "procedur, ale i w pewnym wymiarze - jest do tego pełna podstawa w konstytucji - zmiana sędziów".

W wywiadzie dla poniedziałkowej "Rzeczpospolitej" prezes PiS mówił o rezultatach ostatniego szczytu Unii Europejskiej poświęconego między innymi budżetowi wspólnoty. Jarosław Kaczyński był pytany, czy nadal jest zadowolony z konkluzji szczytu, skoro "dość chłodno" przyjęła je sama Komisja Europejska.

"Rzeczywiście docierają do nas różnego rodzaju wiadomości, które ogólnie można określić tak: spierające się instytucje Unii Europejskiej, w tym wypadku chodzi o europarlament, próbują zmiany tego, co zostało ustalone. Cała reszta zależy od Komisji Europejskiej. Tu są pewne niepokojące symptomy (...). Otrzymaliśmy do ręki dobrą broń. Ale ta bitwa na posiedzeniu Rady to bitwa o znaczeniu, nazwijmy to, operacyjnym. Odnieśliśmy sukces. To z naszego punktu widzenia zadowalające" - powiedział prezes PiS.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

"Gdyby ktoś działał w ten sposób, że mielibyśmy przeświadczenie, że tak naprawdę będzie tak, jak to sobie wymyślili ci, którzy chcieliby pozbawić nas suwerenności w sferze zastrzeżonej do kompetencji krajowej, to będziemy sięgać po broń, którą mamy. Nikt nie ma złudzeń, że my się czemukolwiek podporządkujemy. I ze względów zasadniczych, bo nie jest zadaniem naszej formacji oddawanie suwerenności, i ze względu na rozgrywki w ramach UE - w żadnym wypadku nie będziemy ustępować. Jeśli ktoś liczy, że my pod groźbą odebrania środków zmienimy naszą politykę, to się myli" - powiedział wicepremier.

Kaczyński był też pytany, czy był gotów razem z premier Mateuszem Morawieckim wetować unijny budżet. "Tak. Mieliśmy deklarację premiera [Węgier - przyp. red] Viktora Orbana, że gdyby on sam uważał warunki za wystarczające, to mimo wszystko by z nami wetował" - powiedział prezes PiS.

Konkluzje szczytu w Brukseli. Mechanizm praworządności bez zmian >>>

Kaczyński: mam nadzieję, że z czasem będziemy mogli zaproponować nowe traktaty unijne

Szef partii rządzącej był też pytany o zacieśnienia integracji UE między innymi poprzez uwspólnotowienie długu. "Co do samej polityki integracyjnej, to połączenie dążenia do głębszej integracji z wykorzystaniem pojawienia się pandemii jest sprawą incydentalną. Ale tendencja integracyjna jest faktem. Wykorzystano taką okazję - my walczymy teraz o to, by ta koncepcja integracji nie została zrealizowana" - powiedział prezes PiS. "My nie godzimy się na tę metodę, my chcemy poprzez grupę Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR) - gdyby nie COVID, to już byłoby zrobione - zaprezentować własny projekt kształtu konstrukcji europejskiej. Zdajemy sobie sprawę, że teraz jest to trochę rzucanie grochem o ścianę. Ale czasami tak jest, że pewna idea wydaje się bez znaczenia albo nie dość doceniana, a później zyskuje ogromne znaczenie. Będziemy podejmowali ideę konfederacji europejskiej, zintegrowanej Europy, która będzie realnym supermocarstwem, ale która będzie zostawiała dużo więcej swobody państwom narodowym" - mówił Kaczyński.

Pytany, czy zatem EKR i PiS zaproponują jednak nowy traktat o UE, odparł, że formacje te mają ideę. "Mam nadzieję, że z czasem będziemy mogli zaproponować nowy traktat, w zasadzie traktaty. Widzimy to zupełnie inaczej niż ci, którzy teraz w Unii Europejskiej dominują. Będziemy to podtrzymywać w różnych wymiarach. Zarówno w wymiarze prezentowania tej koncepcji całej Europie, ale też w wymiarze węższym, odnoszącym się do V4 i Międzymorza" - powiedział wicepremier.

Kaczyński ocenił, że cecha, która się obecnie wybija w UE, "to jest właśnie to, że traktaty nie są przestrzegane"

"Tym razem jeszcze będę kandydował. Ale na pewno ostatni raz"TVN24

"Tym razem jeszcze będę kandydował. Ale na pewno ostatni raz"

W rozmowie z "Rzeczpospolitą" Jarosław Kaczyński został zapytany, czy amerykański prezydent Joe Biden to dla niego model obecności w polityce. Joe Biden ma 78 lat.

"W Polsce nie ma tradycji gerontokracji. Interesowałem się polityką już jako dziecko i wtedy rządzili ludzie starzy. Dla mnie było to oczywiste. Później to się zaczęło zmieniać. Uważam, że w tej sprawie dobry jest umiar" - powiedział Kaczyński.

"Warto wierzyć starym, wielkim instytucjom. Wiek kanoniczny w Kościele to 75 lat. To wystarczy. Ale to nie oznacza, że będę w polityce do tego wieku. Może odejdę wcześniej - to byłaby decyzja partii, w której jest teraz dużo młodych energicznych ludzi, którzy mogliby mnie doskonale zastąpić" - mówił.

Na uwagę dziennikarza, że to "tak zwany spór czterdziestolatków", Kaczyński odparł: "Teraz już raczej pięćdziesięciolatków".

Zaznaczył jednak, że "nie jest to oczywiście zapowiedź odejścia". "Jeżeli tylko COVID minie, to będzie kongres i wybory w PiS. Tym razem jeszcze będę kandydował. Ale na pewno ostatni raz" - zaznaczył.

Kongres PiS początkowo zapowiadany był na jesień. Szef Komitetu Wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski mówił pod koniec listopada, że ma nadzieję, że uda się go zorganizować na początku przyszłego roku. Podkreślał, że teraz na pierwszym miejscu jest walka z pandemią, a ofensywa programowa zeszła na dalszy plan.

"Będą zmiany w sądownictwie. Chcemy znieść fenomen, że w Polsce są sądy politycznie uzależnione od opozycji"

Wicepremier pytany, czy PiS będzie decydował wkrótce o kolejnym etapie zmian w sądownictwie, odparł: "Będą zmiany w sądownictwie, to jest sprawa wewnętrzna Polski. Nigdy nie chcieliśmy podważać niezależności sądownictwa, bo to byłoby rzeczywiście naruszenie zasad europejskich. My tylko chcemy znieść fenomen, że w Polsce są sądy politycznie uzależnione od opozycji. A kto w to nie wierzy, niech posłucha taśm Neumanna. Tego nie nagrały służby, tylko jego koledzy. Te sądy są upolitycznione, są po tamtej stronie. Polsce będą potrzebne normalne sądy, które będą się trzymać prawa".

Na uwagę, że wspominał, iż prezes Julia Przyłębska to "odkrycie towarzyskie", a teraz mówi o upolitycznionych sądach, odpowiedział: "Ostatnio słyszałem, że wszystkie wydarzenia w Polsce to wynik jakiegoś mojego perfidnego planu. Że wszystko przewiduję, nad wszystkim panuję, na wszystko mam wpływ. Ja mogę sobie spokojnie parę godzin rozmawiać miło z panią prezes, ale o tym, jaki będzie wyrok, nie dowiem się nic. Druga strona nie jest w stanie tego pojąć, to jest ta gigantyczna różnica kulturowa między nami a PO".

Jak stwierdził, wpływu na Trybunał Konstytucyjny nie ma. "Co nie zmienia faktu, że lubię Julię Przyłębską. Czy jednak jej poprzednik nie utrzymywał relacji z poprzednią władzą? W sprawie przyjętego przez Sejm zakazu uboju rytualnego, obowiązującego w latach 2013-14, załatwiono to przez TK za czasów PO" - ocenił.

"Wiedziałem, że innego wyroku być nie może, nawet jeśli będzie społecznie nieakceptowalny"

Pytany, czy w takim razie zaskoczył go wyrok TK w sprawie aborcji, odpowiedział, że "na tyle zna konstytucję, że wiedział, iż w jej ramach innego wyroku być nie może, nawet jeśli będzie społecznie nieakceptowalny".

"Natomiast jaki konkretnie będzie, czy będzie ze złagodzeniem - tego nie wiedziałem. Tak jak nie wiem, kiedy i jakie będzie uzasadnienie" - przekonywał.

Kaczyński: będzie zmiana procedur, ale i w pewnym wymiarze sędziów

"Wyborcy ogólnie narzekają na sądy. Pamiętam moje liczne spotkania w kraju, zanim PiS przejął władzę. Wiek emerytalny i sądy - to były dwie sprawy, po których następowała burza oklasków. Krytyczny stosunek społeczeństwa do sądów jest rzeczą zupełnie oczywistą. W pewnych sferach były niepowodzenia, ale mieliśmy do czynienia z panem Timmermansem i bezprawnymi naciskami, z którymi próbowaliśmy dojść do jakiegoś ładu" - mówił prezes PiS.

"Ja jestem za tym, by powiedzieć jasno, że sądy to nasza wewnętrzna sprawa. Sędziowie muszą uznawać polską Konstytucję i uznawać równość obywateli. Są też oczywiście dobrzy sędziowie, rzetelnie wykonujący swoją pracę, ale reforma jest konieczna" - zapewnił.

Dopytywany, czy będzie zmiana sędziów, czy zmiana procedur i systemu, odpowiedział, że "procedur, ale i w pewnym wymiarze - jest do tego pełna podstawa w konstytucji - zmiana sędziów". "Nie może być w Polsce korporacjonizacji aparatu państwowego. Sądownictwo jako korporacja jest dziś praktycznie poza państwem" - ocenił prezes PiS.

Kaczyński: będzie zmiana procedur, ale i w pewnym wymiarze sędziówTVN24

Pytany, czy te zmiany zaakceptuje Zjednoczona Prawica, odpowiedział, że "będziemy o tym rozmawiać". "Zjednoczona Prawica jest bardzo szeroką formacją. Pan pewnie mówi o ewentualnych sprzeciwach pana premiera Jarosława Gowina. W trakcie rozmów zresetowanej już koalicji ta sprawa stanęła, pan premier powiedział, że to zaakceptuje. Ważniejsze wydaje mi się, a pan o tym nie wspomniał, porozumienie z prezydentem" - dodał Kaczyński.

"Prawdopodobieństwo jest bardzo duże"

Kaczyński został zapytany również, czy premierem do końca kadencji będzie Mateusz Morawiecki. "Bardzo bym chciał. Prawdopodobieństwo jest bardzo duże" - odpowiedział wicepremier.

Z kolei pytany, czy widzi siebie i Morawieckiego w swoistym tandemie, w którym każdy z polityków zajmuje się czymś innym, Kaczyński przyznał, że "podział ról niewątpliwie istnieje". "To jest podział, w ramach którego my bardzo często rozmawiamy z premierem Morawieckim, ze sobą - bezpośrednio czy przez telefon - o wszystkich ważnych sprawach, czasem też prywatnie" - powiedział.

CZYTAJ TAKŻE: Grudniowy sondaż partyjny. A w nim debiutant >>>

Prezes PiS został także zapytany przez "Rzeczpospolitą" o pojawiające się informacje o rzekomych różnicach między nim i premierem w sprawie między innymi strategii wobec Unii Europejskiej. "Nie tylko popierałem premiera, ale też w tym wszystkim uczestniczyłem" - odpowiedział Kaczyński.

Kaczyński: Platforma poszła w stronę lewackiego ekstremizmu
Kaczyński: Platforma poszła w stronę lewackiego ekstremizmuTVN24

Kaczyński: Platforma poszła w stronę lewackiego ekstremizmu

Kaczyński ocenił też układ sił w polskiej polityce na koniec 2020 roku. "Prawą flankę utrzymujemy i jesteśmy na niej mocni. Nie pójdziemy na lewo, to jest oczywiste" - powiedział.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

Lider Zjednoczonej Prawicy ocenił również, że "Platforma [Obywatelska - przyp. red.] poszła bardzo ostro w lewo, w stronę lewackiego ekstremizmu, co nas trochę zaskakuje".

Jarosław KaczyńskiPAP/Wojciech Olkuśnik

"Pytanie, czy jest prawdą, że to układ z [liderem ruchu Polska 2050,Szymonem - przyp. red.] Hołownią, że oni mają wypchnąć lewicę, a Hołownia ma zająć miejsce na centrum. Wszystko to jest nowym-starym pomysłem, by nas pozbawić władzy" - powiedział prezes PiS.

Autorka/Autor:pp, kb,js//now

Źródło: "Rzeczpospolita", PAP

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Wojciech Olkuśnik

Pozostałe wiadomości

Mimo krótkiej rozmowy tam padły ważne deklaracje. Deklaracja, że wojsko amerykańskie nie będzie przesuwane z Polski gdzieś indziej, to jest bardzo ważna deklaracja dla nas - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 poseł PiS Marcin Przydacz, komentując sobotnie spotkanie prezydentów Polski i USA Andrzeja Dudy i Donalda Trumpa.

Dziesięć minut Dudy z Trumpem. "Padły ważne deklaracje" 

Dziesięć minut Dudy z Trumpem. "Padły ważne deklaracje" 

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek spędził spokojną noc w szpitalu i odpoczywa - podały w środę rano służby prasowe Watykanu.

Najnowszy komunikat o zdrowiu papieża

Najnowszy komunikat o zdrowiu papieża

Źródło:
Reuters, PAP

Rafał Trzaskowski jest liderem rankingu zaufania do osób publicznych - wynika z sondażu IBRiS dla Onetu. Na drugim miejscu jest prezydent Andrzej Duda, a na trzecim były premier Mateusz Morawiecki.

Którym politykom Polacy ufają najbardziej? Sondaż

Którym politykom Polacy ufają najbardziej? Sondaż

Źródło:
PAP

W jednym z mieszkań w Bornem Sulinowie (woj. zachodniopomorskie) we wtorek znaleziono ciało kobiety. Miała obrażenia w okolicach głowy. Wieczorem tego samego dnia policja poinformowała o zatrzymaniu mężczyzny, który może mieć związek ze śmiercią 47-latki.

Ciało kobiety w mieszkaniu, zatrzymano mężczyznę

Ciało kobiety w mieszkaniu, zatrzymano mężczyznę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Na rynku zaczyna brakować jaj. Powodem jest ptasia grypa, z powodu której polscy hodowcy musieli wybić około 6 milionów kur niosek. Według Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz Polacy muszą zapomnieć o tegorocznych wielkanocnych promocjach jaj.

Tego produktu może brakować w sklepach. Wielkanocne promocje stoją pod znakiem zapytania

Tego produktu może brakować w sklepach. Wielkanocne promocje stoją pod znakiem zapytania

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump zapowiedział we wtorek start programu sprzedaży "złotych kart" cudzoziemcom. Ich nabywcy mieliby prawo zamieszkania w USA.

"Złote karty" za pięć milionów dolarów. Donald Trump ma pomysł i mówi o rosyjskich oligarchach

"Złote karty" za pięć milionów dolarów. Donald Trump ma pomysł i mówi o rosyjskich oligarchach

Źródło:
Reuters, PAP
W całym kraju szczepionkę przyjęło tylko kilkaset dzieci. A jest bezpłatna

W całym kraju szczepionkę przyjęło tylko kilkaset dzieci. A jest bezpłatna

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Armia rosyjska systematycznie bombarduje infrastrukturę cywilną Ukrainy. Szacowany koszt odbudowy kraju ze zniszczeń spowodowanych trzyletnią rosyjską agresją wynosi 506 miliardów euro - wynika z wyliczeń sporządzonych przez Bank Światowy we współpracy z ONZ, Komisją Europejską i rządem ukraińskim. Kwota stanowi około trzykrotność ukraińskiego PKB w 2024 roku.

Tyle będzie kosztowała odbudowa Ukrainy. Wyliczenia Banku Światowego

Tyle będzie kosztowała odbudowa Ukrainy. Wyliczenia Banku Światowego

Źródło:
PAP

Straż miejska zatrzymała na gorącym uczynku grafficiarza, który na praskim brzegu malował po filarze mostu Łazienkowskiego. Gdyby 33-latek to samo zrobił po drugiej stronie przeprawy, nie poniósłby żadnych konsekwencji.

Złapali grafficiarza na gorącym uczynku. Po drugiej stronie rzeki nie byłoby problemu

Złapali grafficiarza na gorącym uczynku. Po drugiej stronie rzeki nie byłoby problemu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokurator generalny zawnioskował o uchylenie immunitetu i tymczasowe aresztowanie posła PiS Dariusza Mateckiego. Ukraina i Stany Zjednoczone są bliskie podpisania umowy o minerałach ziem rzadkich. Premier Donald Tusk napisał o zdecydowanych działaniach służb wobec zagranicznych gangów. "Czas na deportację" - zapowiedział. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 26 lutego.

Wniosek w sprawie Mateckiego, Trump o umowie z Ukrainą, zapowiedź Tuska

Wniosek w sprawie Mateckiego, Trump o umowie z Ukrainą, zapowiedź Tuska

Źródło:
TVN24, PAP

Przerwy w dostawach prądu w Chile pogrążyły w ciemnościach stolicę kraju Santiago. Brak zasilania wstrzymał również prace w kopalniach na północy Chile, co z kolei odbiło się na światowym rynku miedzi.

Zabrakło prądu, stolica pogrążyła się w ciemnościach. Wprowadzili godzinę policyjną

Zabrakło prądu, stolica pogrążyła się w ciemnościach. Wprowadzili godzinę policyjną

Źródło:
Reuters

1098 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Resort obrony w Moskwie raportuje o zestrzeleniu 128 ukraińskich dronów, które w nocy z wtorku na środę zaatakowały cztery rosyjskie regiony. Kanały na Telegramie podały, że w mieście Tuapse w Kraju Krasnodarskim, w rejonie portu, było słychać liczne wybuchy. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Zmasowany atak dronów na Rosję, wybuchy w portowym mieście

Zmasowany atak dronów na Rosję, wybuchy w portowym mieście

Źródło:
PAP, TASS, NV, tvn24.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gęstymi mgłami, w zasięgu których widzialność może miejscami wynosić poniżej 200 metrów. Żółte alarmy obowiązują w siedmiu województwach. Sprawdź szczegóły.

Gęsta mgła w wielu regionach. Ostrzeżenia IMGW

Gęsta mgła w wielu regionach. Ostrzeżenia IMGW

Źródło:
IMGW

W poniedziałek przed angielskim sądem ruszył proces trzech mężczyzn oskarżonych o kradzież 18-karatowego złotego sedesu, który był wystawiony jako dzieło sztuki na wystawie w rodzinnej siedzibie Churchillów w Blenheim Palace.

Włamali się do pałacu, ukradli złoty sedes. Ruszył proces

Włamali się do pałacu, ukradli złoty sedes. Ruszył proces

Źródło:
Reuters

Asteroidę 2024 YR4 odkryto w grudniu ubiegłego roku. Od razu zaczęto informować, że za kilka lat może uderzyć w naszą planetę. We wtorek agencje kosmiczne NASA i ESA podały nowe wyliczenia, określające prawdopodobieństwo kolizji.

Asteroida 2024 YR4. Naukowcy zaktualizowali dane dotyczące potencjalnego uderzenia w Ziemię

Asteroida 2024 YR4. Naukowcy zaktualizowali dane dotyczące potencjalnego uderzenia w Ziemię

Źródło:
PAP

Ukraina i Stany Zjednoczone mogą podpisać umowę o minerałach ziem rzadkich, na której bardzo zależy administracji Donalda Trumpa - podał dziennik "Financial Times". Według jego źródeł w Kijowie, Amerykanie zrezygnowali z najsurowszych żądań i Ukraina jest w stanie zaakceptować inne przedstawione przez nich warunki. Agencja Bloomberg informuje, że gabinet w Kijowie może przyjąć decyzję o podpisaniu dokumentu już w środę. Donald Trump przekazał kilka godzin po tych doniesieniach, że umowa jest "właściwie uzgodniona" i Wołodymyr Zełenski chce przylecieć do Waszyngtonu, by ją podpisać.

Ukraina i USA krok od porozumienia? Doniesienia mediów i komentarz Donalda Trumpa

Ukraina i USA krok od porozumienia? Doniesienia mediów i komentarz Donalda Trumpa

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, BBC

Wołodymyr Zełenski planuje udać się w piątek do Waszyngtonu - podał Reuters, powołując się na dwa źrodła. Jak dodaje agencja, ukraiński przywódca ma się tam spotkać z Donaldem Trumpem. Prezydent Stanów Zjednoczonych kilkadziesiąt minut po tych doniesieniach potwierdził, że Zełenski chce odwiedzić Waszyngton, a umowa w sprawie minerałów ziem rzadkich między USA i Ukrainą jest "właściwie uzgodniona".

Reuters: Zełenski leci w piątek do Trumpa

Reuters: Zełenski leci w piątek do Trumpa

Źródło:
Reuters, PAP

O ponad 100 ma się zmniejszyć liczba miejsc na parkingu wzdłuż ulicy Płaskowickiej na Ursynowie w związku z budową parku linearnego. Urzędnicy szukają sposobów na załatanie "postojowej wyrwy". Mieszkańcy okolicznych bloków żądają zachowania parkingu w całości i piszą do władz miasta.

Awantura o parking nad obwodnicą. Część miejsc do likwidacji, mieszkańcy protestują

Awantura o parking nad obwodnicą. Część miejsc do likwidacji, mieszkańcy protestują

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt zapowiedziała, że będzie sama wybierała skład prezydenckiego poolu, czyli grupy dziennikarzy obsługujących działania prezydenta. Dotychczas leżało to w gestii stowarzyszenia korespondentów w Białym Domu WHCA, które oskarża administrację o atak na niezależność prasy.

Biały Dom "uderza w niezależność wolnej prasy". Sam będzie wybierał dziennikarzy

Biały Dom "uderza w niezależność wolnej prasy". Sam będzie wybierał dziennikarzy

Źródło:
PAP

Po trzech latach wojny coraz głośniejsza staje się dyskusja o tym, który kraj i ile środków przekazał na pomoc walczącej Ukrainie. Publiczną "licytację" zaczął prezydent USA, jednak dane pokazują, że wartość pomocy z całej Europy była wyższa.

Pomoc dla Ukrainy. Ile przekazała Europa, a ile USA

Pomoc dla Ukrainy. Ile przekazała Europa, a ile USA

Źródło:
Konkret24

Norwegia i Dania zacieśnią współpracę w dziedzinie obronności - poinformowały kraje we wspólnym oświadczeniu. "Uznajemy potrzebę przyjęcia przez Europę większej odpowiedzialności za europejską obronność. To czas odważnych wyborów i zwiększonej współpracy" - podkreślono. Jak pisze duński dziennik "Berlingske", porozumienie "ma wzmocnić potencjał militarny państw nordyckich i przyspieszyć proces zbrojeń".

"Sytuacja bezpieczeństwa w Europie jest trudna". Dania i Norwegia reagują

"Sytuacja bezpieczeństwa w Europie jest trudna". Dania i Norwegia reagują

Źródło:
Reuters, Berlingske, tvn24.pl

We wtorek ponad 20 pracowników zrezygnowało z pracy w Departamencie Wydajności Państwa (DOGE) kierowanym przez Elona Muska - podał Reuters, powołując się na informacje agencji AP.

Rzucili papierami, rezygnują z pracy u Muska

Rzucili papierami, rezygnują z pracy u Muska

Źródło:
Reuters

Światowa Organizacja Zdrowia uważnie przygląda się sytuacji w Demokratycznej Republice Konga, gdzie wskutek nieznanej choroby zmarło ponad 50 osób. Niepokój wśród naukowców wzbudza fakt, że w większości przypadków zgon nastąpił po około 48 godzinach od wystąpienia objawów. Miejscowi lekarze podejrzewają, że źródłem choroby mogą być zwierzęta.

Większość umiera w dwie doby od objawów. Nie wiedzą, co to za choroba

Większość umiera w dwie doby od objawów. Nie wiedzą, co to za choroba

Źródło:
PAP, AP

Czeskie media opisują historię 27-letniej kobiety, która przez trzy miesiące miała być więziona w piwnicy domu w miejscowości Siřem na zachodzie Czech. Policja poinformowała o zatrzymaniu 40-latka, któremu postawiono zarzuty pozbawienia wolności, gwałtu i szantażu. Grozi mu do 12 lat więzienia.

"Podeszłam do okna i zobaczyłam kobietę z łańcuchem na szyi". 27-latka przeżyła piekło

"Podeszłam do okna i zobaczyłam kobietę z łańcuchem na szyi". 27-latka przeżyła piekło

Źródło:
ENEX, ČT, idnes.cz

W styczniu 2025 roku sprzedaż Tesli w Unii Europejskiej zaliczyła spadek o połowę w porównaniu do danych z tego samego okresu w zeszłym roku - wynika z raportu Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów ACEA. Jednocześnie udział samochodów elektrycznych w rynku osiągnął rekordowy poziom 15 procent.

To może być "efekt Muska". Gwałtowne załamanie sprzedaży

To może być "efekt Muska". Gwałtowne załamanie sprzedaży

Źródło:
PAP

Kolumbijska policja zatrzymała na lotnisku 40-latka, którego fryzura podczas kontroli bezpieczeństwa wzbudziła podejrzenia. Jak się okazało, mężczyzna przemycał pod tupetem z włosów kokainę. Planował lot z Kolumbii do Holandii.

Fryzura 40-latka wzbudziła podejrzenia, oto co odkryto podczas kontroli. Nagranie

Fryzura 40-latka wzbudziła podejrzenia, oto co odkryto podczas kontroli. Nagranie

Źródło:
ENEX, UNODC
Trzy zabójstwa seniorek w Warszawie w ciągu dziewięciu dni

Trzy zabójstwa seniorek w Warszawie w ciągu dziewięciu dni

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dziennikarki "Faktów" TVN i TVN24 - Adrianna Otręba i Anna Wilczyńska zostały wyróżnione nagrodami Fundacji "Twarze Depresji". Przyznano je za wspieranie, poprzez materiały dziennikarskie, prowadzonych przez Fundację działań.

Dziennikarki TVN i TVN24 z nagrodami Fundacji "Twarze Depresji"

Dziennikarki TVN i TVN24 z nagrodami Fundacji "Twarze Depresji"

Źródło:
tvn24.pl