Kaczyński zapowiada: będzie zmiana sędziów

Źródło:
"Rzeczpospolita", PAP
Kaczyński: będzie zmiana procedur, ale i w pewnym wymiarze sędziów
Kaczyński: będzie zmiana procedur, ale i w pewnym wymiarze sędziówTVN24
wideo 2/8
Kaczyński: będzie zmiana procedur, ale i w pewnym wymiarze sędziówTVN24

Bitwa na posiedzeniu Rady Europejskiej to bitwa o znaczeniu, nazwijmy to, operacyjnym. Odnieśliśmy sukces. To z naszego punktu widzenia zadowalające - mówił w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" wicepremier i prezes PiS Jarosław Kaczyński o ustaleniach unijnego szczytu w sprawie budżetu UE i funduszu odbudowy. Odniósł się też do zmian w sądownictwie. Powiedział, że będzie zmiana "procedur, ale i w pewnym wymiarze - jest do tego pełna podstawa w konstytucji - zmiana sędziów".

W wywiadzie dla poniedziałkowej "Rzeczpospolitej" prezes PiS mówił o rezultatach ostatniego szczytu Unii Europejskiej poświęconego między innymi budżetowi wspólnoty. Jarosław Kaczyński był pytany, czy nadal jest zadowolony z konkluzji szczytu, skoro "dość chłodno" przyjęła je sama Komisja Europejska.

"Rzeczywiście docierają do nas różnego rodzaju wiadomości, które ogólnie można określić tak: spierające się instytucje Unii Europejskiej, w tym wypadku chodzi o europarlament, próbują zmiany tego, co zostało ustalone. Cała reszta zależy od Komisji Europejskiej. Tu są pewne niepokojące symptomy (...). Otrzymaliśmy do ręki dobrą broń. Ale ta bitwa na posiedzeniu Rady to bitwa o znaczeniu, nazwijmy to, operacyjnym. Odnieśliśmy sukces. To z naszego punktu widzenia zadowalające" - powiedział prezes PiS.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

"Gdyby ktoś działał w ten sposób, że mielibyśmy przeświadczenie, że tak naprawdę będzie tak, jak to sobie wymyślili ci, którzy chcieliby pozbawić nas suwerenności w sferze zastrzeżonej do kompetencji krajowej, to będziemy sięgać po broń, którą mamy. Nikt nie ma złudzeń, że my się czemukolwiek podporządkujemy. I ze względów zasadniczych, bo nie jest zadaniem naszej formacji oddawanie suwerenności, i ze względu na rozgrywki w ramach UE - w żadnym wypadku nie będziemy ustępować. Jeśli ktoś liczy, że my pod groźbą odebrania środków zmienimy naszą politykę, to się myli" - powiedział wicepremier.

Kaczyński był też pytany, czy był gotów razem z premier Mateuszem Morawieckim wetować unijny budżet. "Tak. Mieliśmy deklarację premiera [Węgier - przyp. red] Viktora Orbana, że gdyby on sam uważał warunki za wystarczające, to mimo wszystko by z nami wetował" - powiedział prezes PiS.

Konkluzje szczytu w Brukseli. Mechanizm praworządności bez zmian >>>

Kaczyński: mam nadzieję, że z czasem będziemy mogli zaproponować nowe traktaty unijne

Szef partii rządzącej był też pytany o zacieśnienia integracji UE między innymi poprzez uwspólnotowienie długu. "Co do samej polityki integracyjnej, to połączenie dążenia do głębszej integracji z wykorzystaniem pojawienia się pandemii jest sprawą incydentalną. Ale tendencja integracyjna jest faktem. Wykorzystano taką okazję - my walczymy teraz o to, by ta koncepcja integracji nie została zrealizowana" - powiedział prezes PiS. "My nie godzimy się na tę metodę, my chcemy poprzez grupę Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR) - gdyby nie COVID, to już byłoby zrobione - zaprezentować własny projekt kształtu konstrukcji europejskiej. Zdajemy sobie sprawę, że teraz jest to trochę rzucanie grochem o ścianę. Ale czasami tak jest, że pewna idea wydaje się bez znaczenia albo nie dość doceniana, a później zyskuje ogromne znaczenie. Będziemy podejmowali ideę konfederacji europejskiej, zintegrowanej Europy, która będzie realnym supermocarstwem, ale która będzie zostawiała dużo więcej swobody państwom narodowym" - mówił Kaczyński.

Pytany, czy zatem EKR i PiS zaproponują jednak nowy traktat o UE, odparł, że formacje te mają ideę. "Mam nadzieję, że z czasem będziemy mogli zaproponować nowy traktat, w zasadzie traktaty. Widzimy to zupełnie inaczej niż ci, którzy teraz w Unii Europejskiej dominują. Będziemy to podtrzymywać w różnych wymiarach. Zarówno w wymiarze prezentowania tej koncepcji całej Europie, ale też w wymiarze węższym, odnoszącym się do V4 i Międzymorza" - powiedział wicepremier.

Kaczyński ocenił, że cecha, która się obecnie wybija w UE, "to jest właśnie to, że traktaty nie są przestrzegane"

"Tym razem jeszcze będę kandydował. Ale na pewno ostatni raz"TVN24

"Tym razem jeszcze będę kandydował. Ale na pewno ostatni raz"

W rozmowie z "Rzeczpospolitą" Jarosław Kaczyński został zapytany, czy amerykański prezydent Joe Biden to dla niego model obecności w polityce. Joe Biden ma 78 lat.

"W Polsce nie ma tradycji gerontokracji. Interesowałem się polityką już jako dziecko i wtedy rządzili ludzie starzy. Dla mnie było to oczywiste. Później to się zaczęło zmieniać. Uważam, że w tej sprawie dobry jest umiar" - powiedział Kaczyński.

"Warto wierzyć starym, wielkim instytucjom. Wiek kanoniczny w Kościele to 75 lat. To wystarczy. Ale to nie oznacza, że będę w polityce do tego wieku. Może odejdę wcześniej - to byłaby decyzja partii, w której jest teraz dużo młodych energicznych ludzi, którzy mogliby mnie doskonale zastąpić" - mówił.

Na uwagę dziennikarza, że to "tak zwany spór czterdziestolatków", Kaczyński odparł: "Teraz już raczej pięćdziesięciolatków".

Zaznaczył jednak, że "nie jest to oczywiście zapowiedź odejścia". "Jeżeli tylko COVID minie, to będzie kongres i wybory w PiS. Tym razem jeszcze będę kandydował. Ale na pewno ostatni raz" - zaznaczył.

Kongres PiS początkowo zapowiadany był na jesień. Szef Komitetu Wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski mówił pod koniec listopada, że ma nadzieję, że uda się go zorganizować na początku przyszłego roku. Podkreślał, że teraz na pierwszym miejscu jest walka z pandemią, a ofensywa programowa zeszła na dalszy plan.

"Będą zmiany w sądownictwie. Chcemy znieść fenomen, że w Polsce są sądy politycznie uzależnione od opozycji"

Wicepremier pytany, czy PiS będzie decydował wkrótce o kolejnym etapie zmian w sądownictwie, odparł: "Będą zmiany w sądownictwie, to jest sprawa wewnętrzna Polski. Nigdy nie chcieliśmy podważać niezależności sądownictwa, bo to byłoby rzeczywiście naruszenie zasad europejskich. My tylko chcemy znieść fenomen, że w Polsce są sądy politycznie uzależnione od opozycji. A kto w to nie wierzy, niech posłucha taśm Neumanna. Tego nie nagrały służby, tylko jego koledzy. Te sądy są upolitycznione, są po tamtej stronie. Polsce będą potrzebne normalne sądy, które będą się trzymać prawa".

Na uwagę, że wspominał, iż prezes Julia Przyłębska to "odkrycie towarzyskie", a teraz mówi o upolitycznionych sądach, odpowiedział: "Ostatnio słyszałem, że wszystkie wydarzenia w Polsce to wynik jakiegoś mojego perfidnego planu. Że wszystko przewiduję, nad wszystkim panuję, na wszystko mam wpływ. Ja mogę sobie spokojnie parę godzin rozmawiać miło z panią prezes, ale o tym, jaki będzie wyrok, nie dowiem się nic. Druga strona nie jest w stanie tego pojąć, to jest ta gigantyczna różnica kulturowa między nami a PO".

Jak stwierdził, wpływu na Trybunał Konstytucyjny nie ma. "Co nie zmienia faktu, że lubię Julię Przyłębską. Czy jednak jej poprzednik nie utrzymywał relacji z poprzednią władzą? W sprawie przyjętego przez Sejm zakazu uboju rytualnego, obowiązującego w latach 2013-14, załatwiono to przez TK za czasów PO" - ocenił.

"Wiedziałem, że innego wyroku być nie może, nawet jeśli będzie społecznie nieakceptowalny"

Pytany, czy w takim razie zaskoczył go wyrok TK w sprawie aborcji, odpowiedział, że "na tyle zna konstytucję, że wiedział, iż w jej ramach innego wyroku być nie może, nawet jeśli będzie społecznie nieakceptowalny".

"Natomiast jaki konkretnie będzie, czy będzie ze złagodzeniem - tego nie wiedziałem. Tak jak nie wiem, kiedy i jakie będzie uzasadnienie" - przekonywał.

Kaczyński: będzie zmiana procedur, ale i w pewnym wymiarze sędziów

"Wyborcy ogólnie narzekają na sądy. Pamiętam moje liczne spotkania w kraju, zanim PiS przejął władzę. Wiek emerytalny i sądy - to były dwie sprawy, po których następowała burza oklasków. Krytyczny stosunek społeczeństwa do sądów jest rzeczą zupełnie oczywistą. W pewnych sferach były niepowodzenia, ale mieliśmy do czynienia z panem Timmermansem i bezprawnymi naciskami, z którymi próbowaliśmy dojść do jakiegoś ładu" - mówił prezes PiS.

"Ja jestem za tym, by powiedzieć jasno, że sądy to nasza wewnętrzna sprawa. Sędziowie muszą uznawać polską Konstytucję i uznawać równość obywateli. Są też oczywiście dobrzy sędziowie, rzetelnie wykonujący swoją pracę, ale reforma jest konieczna" - zapewnił.

Dopytywany, czy będzie zmiana sędziów, czy zmiana procedur i systemu, odpowiedział, że "procedur, ale i w pewnym wymiarze - jest do tego pełna podstawa w konstytucji - zmiana sędziów". "Nie może być w Polsce korporacjonizacji aparatu państwowego. Sądownictwo jako korporacja jest dziś praktycznie poza państwem" - ocenił prezes PiS.

Kaczyński: będzie zmiana procedur, ale i w pewnym wymiarze sędziówTVN24

Pytany, czy te zmiany zaakceptuje Zjednoczona Prawica, odpowiedział, że "będziemy o tym rozmawiać". "Zjednoczona Prawica jest bardzo szeroką formacją. Pan pewnie mówi o ewentualnych sprzeciwach pana premiera Jarosława Gowina. W trakcie rozmów zresetowanej już koalicji ta sprawa stanęła, pan premier powiedział, że to zaakceptuje. Ważniejsze wydaje mi się, a pan o tym nie wspomniał, porozumienie z prezydentem" - dodał Kaczyński.

"Prawdopodobieństwo jest bardzo duże"

Kaczyński został zapytany również, czy premierem do końca kadencji będzie Mateusz Morawiecki. "Bardzo bym chciał. Prawdopodobieństwo jest bardzo duże" - odpowiedział wicepremier.

Z kolei pytany, czy widzi siebie i Morawieckiego w swoistym tandemie, w którym każdy z polityków zajmuje się czymś innym, Kaczyński przyznał, że "podział ról niewątpliwie istnieje". "To jest podział, w ramach którego my bardzo często rozmawiamy z premierem Morawieckim, ze sobą - bezpośrednio czy przez telefon - o wszystkich ważnych sprawach, czasem też prywatnie" - powiedział.

CZYTAJ TAKŻE: Grudniowy sondaż partyjny. A w nim debiutant >>>

Prezes PiS został także zapytany przez "Rzeczpospolitą" o pojawiające się informacje o rzekomych różnicach między nim i premierem w sprawie między innymi strategii wobec Unii Europejskiej. "Nie tylko popierałem premiera, ale też w tym wszystkim uczestniczyłem" - odpowiedział Kaczyński.

Kaczyński: Platforma poszła w stronę lewackiego ekstremizmu
Kaczyński: Platforma poszła w stronę lewackiego ekstremizmuTVN24

Kaczyński: Platforma poszła w stronę lewackiego ekstremizmu

Kaczyński ocenił też układ sił w polskiej polityce na koniec 2020 roku. "Prawą flankę utrzymujemy i jesteśmy na niej mocni. Nie pójdziemy na lewo, to jest oczywiste" - powiedział.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

Lider Zjednoczonej Prawicy ocenił również, że "Platforma [Obywatelska - przyp. red.] poszła bardzo ostro w lewo, w stronę lewackiego ekstremizmu, co nas trochę zaskakuje".

Jarosław KaczyńskiPAP/Wojciech Olkuśnik

"Pytanie, czy jest prawdą, że to układ z [liderem ruchu Polska 2050,Szymonem - przyp. red.] Hołownią, że oni mają wypchnąć lewicę, a Hołownia ma zająć miejsce na centrum. Wszystko to jest nowym-starym pomysłem, by nas pozbawić władzy" - powiedział prezes PiS.

Autorka/Autor:pp, kb,js//now

Źródło: "Rzeczpospolita", PAP

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Wojciech Olkuśnik

Pozostałe wiadomości

W nowej kadencji brytyjskiej Izby Gmin Partia Pracy będzie mieć 411 posłów, Partia Konserwatywna – 121, a Liberalni Demokraci – 72. Dopiero w sobotę późnym południem zakończyło się ponowne przeliczanie głosów oddanych w czwartkowych wyborach parlamentarnych w ostatnim z okręgów.

Wybory w Wielkiej Brytanii. Wszystkie głosy przeliczone, exit poll nie dla wszystkich się sprawdził

Wybory w Wielkiej Brytanii. Wszystkie głosy przeliczone, exit poll nie dla wszystkich się sprawdził

Źródło:
PAP

W trzeciej rundzie Wimbledonu Iga Świątek przegrała z Julią Putincewą i odpadła z turnieju. Dwa śmiertelne wypadki na polskich jeziorach - utonęli 12-latek i 17-latka. We Francji rozpoczyna się II tura wyborów do Zgromadzenia Narodowego. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 7 lipca.

Przegrana Igi Świątek, II tura wyborów we Francji. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć w niedzielę

Przegrana Igi Świątek, II tura wyborów we Francji. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć w niedzielę

Źródło:
tvn24.pl, PAP, eurosport

Burzowy sobotni wieczór w części kraju. W miejscowości Radgoszcz (Wielkopolska) wiatr poderwał dmuchany zamek, cztery osoby zostały poszkodowane. W Kiełbicach (Zachodniopomorskie) ewakuowano kilkudziesięciu harcerzy przebywających na obozie.

W Zachodniopomorskim ewakuacja, w Wielkopolsce cztery osoby poszkodowane

W Zachodniopomorskim ewakuacja, w Wielkopolsce cztery osoby poszkodowane

Źródło:
TVN24, PAP

W sobotę w obwodzie rówieńskim na zachodzie Ukrainy ciężarówka transportująca ropę zderzyła się z minibusem. Nie żyje 14 osób, w tym sześcioletnie dziecko. Przeżyła tylko jedna osoba - donosi Reuters, powołując się na miejscowe służby ratunkowe.

Cysterna zderzyła się z minibusem. Przeżyła tylko jedna kobieta

Cysterna zderzyła się z minibusem. Przeżyła tylko jedna kobieta

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Wizyta premiera Węgier Viktora Orbana w Kijowie to był gest, który miał niewątpliwie poprawić jego wizerunek wewnątrz Unii Europejskiej. Ale przekaz, jaki wysłał z Ukrainy, był dokładnie przekazem putinowskim - stwierdził w "Faktach po Faktach" Jerzy Marek Nowakowski, prezes Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego, były ambasador na Łotwie i w Armenii. Marek Ostrowski, dziennikarz tygodnika "Polityka" powiedział, że Orban ewidentnie szkodzi sprawie Europy.

Dla Kijowa pieredyszka, dla Putina raport

Dla Kijowa pieredyszka, dla Putina raport

Źródło:
TVN24

2 lipca w Katowicach z okna na trzecim piętrze budynku mieszkalnego wypadł 2,5-letni chłopiec. Przeżył, ale z ciężkimi obrażeniami trafił do szpitala, gdzie jego stan poprawia się. Policja apeluje: mając dzieci w domu, zadbajmy, żeby okna i drzwi były zawsze zabezpieczone, to sprawa życia i śmierci. Historie ku przestrodze.

Mając dzieci, należy zamykać okna w domu. Ciekawość malucha może doprowadzić do tragedii

Mając dzieci, należy zamykać okna w domu. Ciekawość malucha może doprowadzić do tragedii

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Na zalewie Wióry (woj. świętokrzyskie) doszło do tragicznego wypadku. Wstępne ustalenia policji mówią o tym, że 12-letni chłopiec i 44-latek spadli z materaca do wody, gdy podczas skrętu doszło do zderzenia z drugim skuterem. Dziecko było reanimowane, jego życia nie udało się uratować.

12-latek utopił się, spadł z materaca ciągniętego przez skuter wodny

12-latek utopił się, spadł z materaca ciągniętego przez skuter wodny

Źródło:
tvn24.pl

17-latka w Skorzęcinie (Wielkopolskie) utonęła w sobotę po tym, jak wyskoczyła z rowera wodnego do jeziora bez kapoku.

17-latka zeskoczyła z roweru wodnego. Nie żyje 

17-latka zeskoczyła z roweru wodnego. Nie żyje 

Źródło:
PAP

To jest efekt wyczerpania się modelu przywództwa Jarosława Kaczyńskiego - powiedział w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński, komentując problemy z wyborem przez PiS marszałka w Małopolsce, gdzie ma większość w sejmiku. - To nie jest tak, że to się wydarzyło nagle. To jest taki długotrwały proces, którego w tej chwili widzimy spektakularny koniec - stwierdziła Joanna Kluzik-Rostkowska (KO).

"To jest efekt wyczerpania się modelu przywództwa Jarosława Kaczyńskiego"

"To jest efekt wyczerpania się modelu przywództwa Jarosława Kaczyńskiego"

Źródło:
TVN24

Najpierw pojechał do Ukrainy, gdzie jeszcze świeża jest krew ofiar rosyjskiego imperializmu. Później jedzie ściskać prawicę komuś, kto za tę krew ofiar odpowiada - mówił w sobotę marszałek Sejm Szymon Hołownia. Ocenił, że "jest w tym coś okrutnego". Premier Donald Tusk spytał, "czy ktoś czuje się bezpieczniej po rozmowie Orbana z Putinem".

"Jest w tym coś okrutnego", "czy ktoś czuje się bezpieczniej?"

"Jest w tym coś okrutnego", "czy ktoś czuje się bezpieczniej?"

Źródło:
PAP

Burza tropikalna Beryl zmierza w stronę Teksasu, a jej dotarcie do amerykańskiego lądu prognozowane jest na poniedziałek. Przedtem może ona przybrać na sile i ponownie stać się huraganem, choć już nie tak silnym, co można było zaobserwować w ostatnich dniach na Karaibach. Tam wciąż trwa usuwanie skutków silnego wiatru i ulewnych opadów.

"Przygotowujemy się na najgorszy scenariusz"

"Przygotowujemy się na najgorszy scenariusz"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NHC

Strażnicy graniczni interweniowali na pokładzie samolotu, który miał odlecieć z Lotniska Chopina do Wenecji. Powodem był agresywny pasażer, który nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej i nie stosował się do poleceń personelu.

Był agresywny, nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej, strażnicy graniczni wyprowadzili go z samolotu

Był agresywny, nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej, strażnicy graniczni wyprowadzili go z samolotu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rodzice trzymiesięcznego chłopca, u którego "stwierdzono liczne obrażenia mózgu powstałe na przestrzeni co najmniej kilku tygodni", usłyszeli zarzuty znęcania się fizycznego nad dzieckiem i spowodowania ciężkich obrażeń. To 35-letnia adwokatka i 37-letni lekarz. Ich pełnomocnik przekazał, że nie przyznali się do stawianych zarzutów.

Zarzuty dla rodziców niemowlaka z obrażeniami mózgu. Ojciec dziecka, lekarz, był karany

Zarzuty dla rodziców niemowlaka z obrażeniami mózgu. Ojciec dziecka, lekarz, był karany

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Przed fałszywymi stronami podszywającymi się pod portal rządowy ostrzega zespół cyberbezpieczeństwa w Komisji Nadzoru Finansowego (CSIRT KNF). Dodaje także, że oszuści "zachęcają do wybrania banku, w którym posiadamy rachunek" i próbują wyłudzić dane logowania.

Podszywają się pod portal rządowy. "Zachęcają do wybrania banku"

Podszywają się pod portal rządowy. "Zachęcają do wybrania banku"

Źródło:
tvn24.pl
Pan miał swój Excel, a chłop - zespół stresu pourazowego

Pan miał swój Excel, a chłop - zespół stresu pourazowego

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Victoria Starmer jest żoną nowego brytyjskiego premiera, Keira Starmera. Jednym z wątków wspominanych w tym kontekście przez media są jej polsko-żydowskie korzenie. Do jej pochodzenia nawiązał w sobotę szef polskiego rządu Donald Tusk.

Żona nowego brytyjskiego premiera ma związki z Polską. Kim jest Victoria Starmer?

Żona nowego brytyjskiego premiera ma związki z Polską. Kim jest Victoria Starmer?

Źródło:
PAP, tvn24.pl, BBC

Przedstawiamy apel wydawców mediów cyfrowych skierowany do polityków. Ma zwrócić uwagę na regulacje odnośnie relacji gigantów technologicznych z mediami. Platformy takie jak Google i Facebook regularnie korzystają z treści mediów, obracając nimi, monetyzując, ale nie dzieląc się zyskami, co uderza bezpośrednio w redakcje i dziennikarzy.

Polskie media apelują do polityków

Polskie media apelują do polityków

"Przestrzegamy przed pochopnym przyjmowaniem przepisów, które jedynie pozornie poprawiając pozycję wydawców, mogą uniemożliwić nam zawarcie umów licencyjnych" - pisze polski oddział Google'a w liście do senatorów i senatorek cytowanym przez Interię. Cyfrowy gigant ocenia postulaty środowiska wydawców jako "niewłaściwe" i pisze o konsekwencjach przyjęcia ich. - To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana - komentuje list Google'a Andrzej Andrysiak, wydawca "Gazety Radomszczańskiej", członek Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Źródło:
tvn24.pl, interia.pl

Najpierw musimy się zastanowić nad odpowiedzialnością samego ministra sprawiedliwości, ale być może w tym kontekście także premiera - powiedział o Zbigniewie Ziobrze i Mateuszu Morawieckim w specjalnym wydaniu programu "#BezKitu" w TVN24 obecny szef resortu Adam Bodnar. Odniósł się w ten sposób do kwestii badania nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości i odpowiedzialności za tę aferę członków poprzedniego rządu. Zaznaczył, że list Jarosława Kaczyńskiego do Ziobry ujawniony w ostatnich dniach "ma szczególne znaczenie" i był jedną z podstaw dla przygotowania wniosku o uchylenie immunitetu byłemu wiceministrowi Marcinowi Romanowskiemu.

Afera rządu PiS. Bodnar o "liście, który ma szczególne znaczenie"

Afera rządu PiS. Bodnar o "liście, który ma szczególne znaczenie"

Źródło:
TVN24

Treściwe, pełnokrwiste relacje, a do tego smoki, miecze i magia Westeros – oto co zdaniem Eve Best, odtwórczyni roli Rhaenys Velaryon, przyciąga widzów do "Rodu smoka". Jej serialowy małżonek u źródeł popularności serialu upatruje połączenia "epickości i kameralności". Jak na planie kreowana jest pierwsza z nich? Jak z kręcone były sceny na morzu i kadry z udziałem smoków? O tych i innych wątkach gwiazdy produkcji opowiadają w rozmowie z reporterką TVN24 Eweliną Witenberg.  

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

Źródło:
TVN24

Wakacje na greckiej wyspie, w malowniczym regionie Włoch, a może w hotelu Drakuli? W ofercie platformy Max nie brakuje filmów w sam raz na letni wieczór. Co warto obejrzeć?

Pięć dobrych filmów na letni weekend

Pięć dobrych filmów na letni weekend

Źródło:
tvn24.pl

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Zapytaliśmy największe koncerny o komentarz do nowych regulacji. Na naszą prośbę odpowiedział Google.

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi horror "MaXXXine", trzecia części trylogii Ti Westa. Wspomniała także o ekscentrycznych ubraniach Eltona Johna, które trafiły na aukcję.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl