- Prowadząc politykę w taki sposób, wyprowadzają Polskę z Unii - mówił w Poznaniu o rządach PiS Grzegorz Schetyna. Jak zapowiadał, polityka europejska PiS będzie jedną z kluczowych kwestii składających się na uzasadnienie wniosku Platformy o konstruktywne wotum nieufności dla rządu Beaty Szydło. Pisemny wniosek ma zostać złożony w piątek na ręce marszałka Sejmu.
Grzegorz Schetyna zapowiedział w środę w Poznaniu, że jedną głównych kwestii, która ma go uzasadniać, będzie "bezrozumna polityka europejska, którą prowadzi rząd PiS”. Jak zaznaczył Schetyna, PO będzie oczekiwać bardzo wyraźnej odpowiedzi i rozmowy o tym, czy Jarosław Kaczyński oraz Beata Szydło zdają sobie sprawę, że prowadząc politykę w taki sposób, wyprowadzają Polskę z Unii.
"Zaklinanie rzeczywistości nie ma żadnego sensu"
W Poznaniu szef PO podkreślał, że "zaklinanie rzeczywistości, mówienie, że nie ma takich intencji, nie ma żadnego sensu". - Były premier Wielkiej Brytanii David Cameron mówił to samo: za poprawę sytuacji wewnętrznej i stworzenie wewnętrznej narracji politycznej zaryzykował referendum. Wielka Brytania przegrała i dzisiaj opuszcza Unię Europejską. Nie chcemy takiego scenariusza w Polsce, tu nad Wisłą. Dlatego chcemy tej debaty i będziemy bardzo wyraźnie i twardo mówić o zagrożeniach, które wynikają z takiej bezrozumnej polityki europejskiej, którą prowadzi rząd PiS – podkreślił Schetyna.
Według niego reelekcja Tuska na kolejną kadencję szefa Rady Europejskiej to "prawdziwe zderzenie polityki PiS z Europą". - To bardzo ważny sygnał. Mamy nadzieję, że wyciągnie wnioski z tego i premier i prezes partii rządzącej. Chociaż tej nadziei, przyznaję, jest coraz mniej - mówił.
"Symboliczne zdarzenie"
Grzegorz Schetyna podkreślił, że czwartkowy szczyt UE w Brukseli, gdzie wybrano ponownie Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej, "był zdarzeniem symbolicznym". - Wszyscy zobaczyli, że Polska jest zupełnie sama. Kompletnie sama. W taki sposób polityki w Europie nie można prowadzić. I dlatego mówimy o tym, że przyzwolenie na taką politykę skończy się katastrofą dla Polski. I musimy zrobić wszystko, żeby tę katastrofę zatrzymać - oświadczył lider Platformy. Jego zdaniem to droga, która najpierw wyprowadzi Polskę na margines UE. - Ale za chwilę, kiedy Europa będzie szukać swoich kręgów, swoich prędkości, jeżeli nie będziemy przy stole, przy którym będzie się o tym decydować, to nie będzie (Polski - przyp. red.) przy najważniejszych decyzjach. I to jest fatalna informacja i zagrożenie – zaznaczył Schetyna. Jak dodał, Polacy "przyzwyczaili" się już do tego, że są w Unii Europejskiej. Jednak zaznaczył, że przy takiej polityce rządu PiS w stosunku do krajów europejskich – "to nie jest dane raz na zawsze". Schetyna podkreślił, że kwestia polityki europejskiej PiS to także kwestia wielu zaniechań i konsekwencji, które w przypadku doprowadzenia do wyjścia Polski z UE będzie ponosić nasz kraj. Od braku unijnych pieniędzy, miejsc pracy, dostępu do rynków dla polskich przedsiębiorców, czy wymiany handlowej - zauważył.
Szef Platformy zapewnił, że jego ugrupowanie "będzie robić wszystko, żeby Polska w Europie, w UE miała twarz otwartą, z sensownym programem, ale też z nastawieniem na szukanie porozumienia, współpracy, przyjaciół, sojuszników, a nie - wojny, konfliktów, przeciwników, jak robi to polityka rządu PiS".
Votum nieufności w piątek
Pisemny wniosek o wyrażenie wotum nieufności może złożyć na ręce marszałka Sejmu grupa co najmniej 46 posłów. Treść musi zawierać projekt uchwały wyrażającej wotum nieufności dla całej Rady Ministrów oraz posiadającej imienne wskazanie kandydata na stanowisko przyszłego premiera.
- Przez tablet i przez ten teatr, który zorganizował prezes Kaczyński ostatnio przy prezentacji tego wniosku o wotum nieufności, ta instytucja jest mało poważnie traktowana. Budujemy wniosek w taki sposób, żeby mógł reprezentować też opinię całej opozycji, bo zależy nam na tym, żeby wszystkie partie opozycyjne go poparły - mówił w Poznaniu szef PO. Głosowanie nad wnioskiem odbywa się nie wcześniej, niż po upływie 7 dni od jego złożenia. Do wyrażenia rządowi wotum nieufności potrzebna jest większość ustawowej liczby posłów, czyli co najmniej 231.
Autor: kab/sk / Źródło: PAP - Archiwum
Źródło zdjęcia głównego: tvn24