Statystyki dotyczące prób nielegalnego przekroczenia granicy przekazała rzeczniczka Straży Granicznej, podporucznik Anna Michalska.
Ostatniej doby pogranicznicy na granicy polsko-białoruskiej odnotowali łącznie 130 prób nielegalnego przekroczenia. - Zatrzymaliśmy 20 nielegalnych imigrantów: 15 obywateli Iraku i pięciu obywateli Syrii - przekazała ppor. Anna Michalska. Poinformowała przy tym, że ostatniej doby strażnicy graniczni udaremnili 110 prób przekroczenia granicy.
Dzień wcześniej strażnicy graniczni zatrzymali 17 nielegalnych imigrantów: 15 obywateli Iraku, obywatela Nigerii i obywatela Kamerunu. Wtedy pogranicznicy udaremnili 93 próby nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski.
W całym sierpniu Straż Graniczna odnotowała 3,5 tysiąca prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski, z czego ponad 2,5 tysiąca prób zostało udaremnionych. Prawie tysiąc cudzoziemców zostało zatrzymanych.
Migranci w Usnarzu Górnym "regularnie dostają posiłki"
Rzeczniczka Straży Granicznej poinformowała również, że nieopodal Usnarza Górnego, po białoruskiej stronie granicy z Polską, cały czas koczuje grupa cudzoziemców. - Te osoby regularnie dostają posiłki oraz papierosy - przekazała.
- Oprócz tego, że koncentrujemy się na ochronie granicy państwowej to wszystkie nasze patrole mają za zadanie weryfikowanie, czy osoby, które są w strefie włączonej w stan wyjątkowy, mogą tam przebywać - powiedziała.
Stan wyjątkowy na terenach przygranicznych
Prezydent Andrzej Duda przychylił się w czwartek do wniosku Rady Ministrów i wydał rozporządzenie w sprawie wprowadzenia stanu wyjątkowego w części województw podlaskiego i lubelskiego. Ma to związek z sytuacją na granicy z Białorusią. Tego samego dnia rozporządzenie zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw.
Stan wyjątkowy ma obowiązywać przez 30 dni i objąć 183 miejscowości: 115 na Podlasiu oraz 68 na Lubelszczyźnie.
W Usnarzu Górnym od trzech tygodni koczuje grupa imigrantów, która chce dostać się do Polski. Zdaniem rządu, te i inne osoby są przywożone na granicę przez służby białoruskiego reżimu, a akcja ma charakter "wojny hybrydowej".
Wąsik: pogranicznicy zatrzymali obywatela Tadżykistanu, który miał był łącznikiem dla uchodźców
Wiceminister spraw wewnętrznych Maciej Wąsik był pytany, czy do północy z czwartku na piątek - zgodnie z rozporządzeniem - wszystkie nieuprawnione osoby opuściły teren, gdzie obowiązuje stan wyjątkowy. Odparł, że zrobili to "prawie wszyscy", w tym osoby, które obozowały w Usnarzu Górnym na wysokości koczowiska uchodźców po białoruskiej stronie granicy.
Wąsik przekazał, że Straż Graniczna "zatrzymała jedną osobę, która okazała się być obywatelem Tadżykistanu". - Był w samochodzie. Jak się okazało, przyjechał on jako łącznik po grupę uchodźców - powiedział wiceminister. Poinformował, że mężczyzna odpowie za to przed sądem.
Autorka/Autor: ads\mtom
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Artur Reszko/PAP