4 listopada podczas kongresu Polski Razem zostanie zaprezentowana nowa formacja polityczna - zapowiedział szef partii Jarosław Gowin. Obóz Zjednoczonej Prawicy poszerza się o nowe środowiska, które podjęły współpracę z Polską Razem, między innymi o Republikanów - podkreślił.
Na piątkowej konferencji w Sejmie Gowin powiedział, że poza Republikanami, jego ugrupowanie będzie współpracowało ze środowiskami wolnościowymi i samorządowymi.
- Łączy nas wiara w wolny rynek, w niskie podatki, w prywatną własność, a równocześnie przywiązanie do tradycyjnych wartości, takich jak naród, patriotyzm i wiara chrześcijańska - podkreślił wicepremier. - Wszystkich nas łączy też przekonanie, że w polityce najważniejsza jest gospodarka - dodał Gowin.
Jak mówił, środowiska samorządowe są ważne, ponieważ nacisk w programie nowej partii zostanie położony właśnie na samorząd. Dopytywany dodał, że nazwa nowej formacji zostanie ujawniona podczas listopadowego kongresu. We wcześniejszych wypowiedziach Gowin mówił, że prezes PiS Jarosław Kaczyński "wyrażał radość z tego poszerzenia".
"Zwinna noga gospodarcza" koalicji rządzącej
Wiceprezes Polski Razem wicemarszałek Senatu Adam Bielan podkreślił na piątkowej konferencji, że celem obozu rządzącego jest by "jak najlepiej i jak najdłużej rządzić Polską". - Chcemy, żeby prawica mogła zbudować silne, ale i nowoczesne państwo. Chcemy przyciągać jak najwięcej środowisk, które pozostawały dotąd poza obozem Zjednoczonej Prawicy - oświadczył. Ocenił, że środowiska, które deklarują chęć przyłączenia się do Zjednoczonej Prawicy są "bardzo bogate intelektualnie i w sensie strukturalnym". Podkreślił, "że to nie koniec zapowiedzi 'przedkongresowych'". - Na kolejnych konferencjach prasowych będziemy ujawniać kolejne osoby i środowiska, które 4 listopada do nas dołączą - poinformował Bielan. Wiceminister rozwoju, członkini Polski Razem, Jadwiga Emilewicz powiedziała, że nowa partia ma stanowić "zwinną nogę gospodarczą" obecnej koalicji rządzącej. Jak dodała, jej "flagowym projektem w tym sezonie politycznym" będzie "wdrażanie wielu ułatwień w prowadzeniu małej działalności gospodarczej w Polsce". Poinformowała, że trwają też prace nad "zestawem przywilejów podatkowych, które sprawią, że przedsiębiorcy będą chcieli szukać nowych produktów i realizować nowe usługi".
"Początek budowania frontu na rzecz dobrych zmian"
Prezes Stowarzyszenia Republikanów Karol Rabenda wyraził nadzieję, że piątkowa deklaracja o współpracy będzie "początkiem budowania szerokiego frontu na rzecz dobrych zmian w polskiej polityce". Podkreślił, że rolą Republikanów jest "wprowadzanie do sfery publicznej osób, o podobnych poglądach". Posłanka koła Republikanie Magdalena Błeńska zaznaczyła, że jej środowisko, "chce przejść od postulatów do realizacji wolnorynkowych założeń". - Dlatego nawiązujemy tą współpracę - podkreśliła. Przedstawiciel środowiska wolnościowego Robert Anacki powiedział, że "młode pokolenie, wraz z doświadczonymi politykami, jest w stanie wprowadzić postulowane zmiany". Ocenił, że "są one realne". Z kolei reprezentujący środowisko samorządowe prezydent Kalisza Grzegorz Sapiński zaprosił "samorządowców oraz lokalnych liderów" do współpracy. - Chciałbym, żeby środowisko samorządowe, będące najbliżej obywatela, mogło cały czas przedstawiać swoje propozycje. Będziemy mieli wtedy wpływ na lepsze życie mieszkańców wsi i miast - oświadczył.
Autor: tmw/ja / Źródło: PAP