Sąd Rejonowy w Gostyninie skazał we wtorek Mariusza T. na sześć lat pozbawienia wolności, a Mirosława S. na rok więzienia za posiadanie pornografii dziecięcej. Obaj popełnili przestępstwo w czasie, kiedy przebywali w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym (KOZZD) w Gostyninie. Wyrok nie jest prawomocny. Proces toczył się z wyłączeniem jawności.
Proces Mariusza T. i Mirosława S. ruszył w kwietniu 2019 roku przed Sądem Rejonowym w Gostyninie (Mazowieckie). Mężczyźni byli oskarżani o posiadanie pornografii dziecięcej. We wtorek sąd wydał wyrok w tej sprawie. Mariusz T. był pierwszym, który trafił do gostynińskiego Krajowego Ośrodka Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym (KOZZD) na mocy ustawy z listopada 2013 roku o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi, stwarzających zagrożenie wobec życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób. Stało się to, gdy w 2014 roku zakończył odbywanie kary 25 lat pozbawienia wolności za popełnione w 1989 roku zabójstwo czterech chłopców.
Mariusz T. skazany na sześć lat więzienia, Mirosław S. na rok
Sędzia Iwona Wiśniewska-Bartoszewska - rzeczniczka płockiego Sądu Okręgowego, któremu podlega gostyniński sąd - przekazała we wtorek, że "za posiadanie treści pornograficznych z udziałem dzieci oraz posiadanie wytworzonego wizerunku osoby małoletniej sąd wymierzył Mariuszowi T. karę łączną sześciu lat pozbawienia wolności".
- Natomiast wobec drugiego oskarżonego, który stanął pod zarzutem posiadania wytworzonego wizerunku osoby małoletniej, sąd orzekł rok pozbawienia wolności – dodała.
Przekazała, że wyrok ogłoszony we wtorek jest nieprawomocny. Przypomniała też, że proces obu oskarżonych, ze względu na charakter sprawy, toczył się z wyłączeniem jawności.
Mirosław S. przyznał się do zarzutu, Mariusz T. odmówił złożenia wyjaśnień
Akt oskarżenia przeciwko Mariuszowi T. i Mirosławowi S. płocka prokuratura okręgowa skierowała do sądu w 2018 roku. Śledztwo było prowadzone od 2016 roku, gdy podczas policyjnego przeszukania w gostynińskim KOZZD odkryto m.in. u Mariusza T. nośniki cyfrowe zawierające materiały pornograficzne z udziałem małoletnich. Mirosław S. był wówczas współlokatorem Mariusza T.
W akcie oskarżenia zarzucono Mariuszowi T., że od stycznia 2015 r. do kwietnia 2016 r., podczas pobytu w KOZZD w Gostyninie, posiadał 20 plików komputerowych zawierających treści pornograficzne z udziałem małoletniego, a także plik zawierający wytworzone treści pornograficzne z wizerunkiem małoletniego uczestniczącego w czynności seksualnej. Taki plik posiadał również - jak wynika z aktu oskarżenia - Mirosław S., w okresie od stycznia do kwietnia 2016 r., przebywający w tym czasie w gostynińskim ośrodku.
Jak informowała wcześniej Prokuratura Okręgowa w Płocku, jeszcze w trakcie śledztwa Mariusz T. odmówił złożenia wyjaśnień, natomiast Mirosław S. przyznał się do przedstawionego mu zarzutu.
Proces obu oskarżonych toczył się przed Sądem Rejonowym w Gostyninie od kwietnia 2019 roku z przerwami spowodowanymi m.in. pandemią COVID-19 i wynikającymi z tego obostrzeniami.
Na pierwszej rozprawie, w kwietniu 2019 roku, na wniosek prokuratora, do którego przyłączyła się obrona Mariusza T. i Mirosława S., gostyniński sąd rejonowy wyłączył jawność w części po odczytaniu zarzutów z aktu oskarżenia. Sąd podzielił argumentację wniosku prokuratorskiego, iż publiczne rozpoznanie sprawy, obejmującej posiadanie przez oskarżonych pornografii dziecięcej, mogłoby obrażać dobre obyczaje, a także mogłoby naruszać dobro małoletnich.
Mariusz T. już wcześniej został skazany za posiadanie pornografii dziecięcej
W ostatnich latach Mariusz T. został już raz skazany za posiadanie pornografii dziecięcej w czasie, gdy przebywał jeszcze w zakładzie karnym w Strzelcach Opolskich w latach 2006-14. W lipcu 2015 roku Sąd Rejonowy w Gostyninie orzekł wobec niego pięć lat i sześć miesięcy pozbawienia wolności. Wyrok uprawomocnił się, gdy podtrzymał go Sąd Okręgowy w Płocku, odrzucając w marcu 2016 roku apelację obrony.
Sąd Rejonowy w Gostyninie zawiesił jednak wykonanie kary wobec Mariusza T. do zakończenia jego pobytu w tamtejszym KOZZD. O tym, czy dalszy pobyt Mariusz T. w tym ośrodku jest niezbędny, decydował co pół roku na podstawie opinii biegłych Sąd Okręgowy w Płocku. We wrześniu 2019 roku Mariusz T. trafił ostatecznie do zakładu karnego, początkowo w Płocku, a potem do innej placówki penitencjarnej, ponieważ w ramach obowiązującej procedury sąd zdecydował uprzednio, że może on odbyć zasądzoną wcześniej karę pozbawienia wolności.
Organy ścigania zawiadomiła matka Mariusza T.
Wcześniejszy proces o posiadanie przez Mariusza T. w latach 2006-14 pornografii dziecięcej toczył się przed gostynińskim sądem rejonowym na podstawie aktu oskarżenia wniesionego przez prokuraturę w Strzelcach Opolskich. Główny zarzut dotyczył posiadania przez niego w celi zakładu karnego, a także w domu w Piotrkowie Trybunalskim sprowadzonych od nieustalonej osoby zdjęć i filmów pornograficznych z udziałem małoletnich na 1318 plikach komputerowych.
Inny zarzut tego aktu oskarżenia obejmował posiadanie przez Mariusza T. 18 plików komputerowych zawierających treści pornograficzne przedstawiające tzw. przetworzony wizerunek małoletniego uczestniczącego w czynnościach seksualnych. To na przykład przeklejanie twarzy dzieci na obrazy ciał osób dorosłych.
Do popełnienia wszystkich tych czynów doszło, gdy Mariusz T. za zgodą władz zakładu karnego w Strzelcach Opolskich mógł korzystać w celi z prywatnego komputera. Trzy twarde dyski przesłał do swojej matki w Piotrkowie Trybunalskim. To ona w 2014 roku zgłosiła organom ścigania, że na dyskach mogą znajdować się materiały z pornografią dziecięcą.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24