Godson chce zostać w Polsce Razem, ale każdą decyzję partii "przyjmie z pokorą"

John Godson poparł wotum zaufania dla rządu
John Godson poparł wotum zaufania dla rządu
Źródło: tvn24
Polityk Polski Razem John Godson poparł wotum zaufania dla rządu, ale nie zamierza odchodzić z partii Jarosława Gowina. - Jezus dał szansę kobiecie, którą chciano ukamienować, ja chciałbym dać szansę premierowi i rządowi - tłumaczył swoją decyzję poseł.

- Wiem, że to może oznaczać koniec mojej aktywności politycznej, ale uważam, że taka decyzja warta była podjęcia - powiedział Godson dzień po głosowaniu. - Są takie momenty, w których nie można się kierować wyłącznie kalkulacją polityczną - dodał.

Gowin "nie rozumie, ale szanuje"

Pytany, czy zamierza odejść z Polski Razem Jarosława Gowina, odparł: nie. To wszystko będzie zależało od kolegów z PR.

Zaznaczył, że rozmawiał z Gowinem jeszcze przed głosowaniem. - Powiedział, że nie rozumie mojej decyzji, ale ją szanuje - dodał Godson.

O swoim niezrozumieniu dla decyzji partyjnego kolegi mówił sam Gowin. - Uważam, że (decyzja) jest błędna politycznie i moralnie. Jej tłumaczenie jest niezrozumiałe, mówię to z całym szacunkiem dla Johna - stwierdził.

"Nie chciałbym być obciążeniem dla partii"

W czwartek poseł poinformował na Twitterze, że w związku ze swoim głosowaniem, rezygnuje z funkcji wiceprezesa Polski Razem, choć dalej pozostaje członkiem partii.

Jednak partia, wbrew oczekiwaniom Godsona, złożyła wniosek w sprawie usunięcia go z ugrupowania. W piątek odbędzie się prezydium PR. Wtedy zostanie podjęta decyzja co do przyszłości posła. - Mam nadzieję, że koledzy podejmą rozsądną decyzję - przyznał Godskon. Podkreślił, że każdą decyzję przyjmie "w pokorze".

Polityczna przyszłość Godsona

- Na razie nie ma decyzji co do pozostania pana Godsona w partii. Jutro zbierze się prezydium Polski Razem i będziemy decydować, co robić w tej sprawie. Na razie zrzekł się on swojego stanowiska w partii, co jest zupełnie naturalne w tej sytuacji - powiedział Jarosław Gowin.Godson pytany o polityczną przyszłość - w przypadku usunięcia go z PR - zaznaczył, że nie zamierza wrócić do PO, w której to partii był wcześniej. - Jestem posłem niezależnym, będę popierał rozsądne projekty - zaznaczył.

Autor: jl//rzw / Źródło: PAP, Twitter

Czytaj także: