Muł to jest wszystko. Ziemia z przemielonymi nieczystościami - mówi burmistrz Głuchołaz, które zostały zalane 15 września i dotąd walczą ze skutkami powodzi. Sanepid nie bada mułu, bo wiadomo, że jest skażony. Należy go szybko wywieźć. Ale miasto nie ma mostów.Artykuł dostępny w subskrypcji
- Powódź! Powódź! - krzyczą dzieci na osiedlu bloków przy ulicy Spółdzielczej w Głuchołazach.