Zaprosił ludzi wszelkich opcji - od Rydzyka do Kwaśniewskiego, jak sam mówi, chce ich zjednać, przynajmniej "przy kielichu". Były prezydent Lech Wałęsa obchodzi dzisiaj imieniny.
Przepych, blichtr i morze prezentów to od wielu lat znak szczególny odbywających się w Gdańskiej Oliwie imienin byłego prezydenta. Jak podkreśla solenizant - miał to być czas kiedy wszyscy niezależnie od opcji mają wspólnie pogadać przy kielichu. Pomysł nie do końca wypalił. Przy suto zastawionych stołach nie bawią się najwięksi oponenci byłego prezydenta. Zaproszenia nie przyjęli m.in takie legendy "Solidarności" jak Anna Walentynowicz i małżeństwo Gwiazdów. - Nawet niech mnie pan nie pyta, czy tam pójdę. Wałęsa myśli, że mam krótką pamięć. A może podaliby mi tam jakąś truciznę? - powiedziała legendarna suwnicowa.
Przygotowania do imprezy trwały od rana, a najwięksi pomorscy restauratorzy przygotowali niesamowite potrawy. W imieninowym menu Lecha Wałęsy mimo wcześniejszych oczekiwań nie będzie kaczek, będą za to struś, indyki i duży prosiak. Jak tłumaczy jeden z restauratorów, indyki są lepsze od kaczek bo mają więcej mięsa.
Na uroczystości zebrało się kilkaset osób, w tym m.in. lider SLD Wojciech Olejniczak i szef SdPl Marek Borowski. W rezydencji Wałęsów pojawili się m.in. b. premier Jan Krzysztof Bielecki, uczestnicy strajku w Stoczni Gdańskiej w sierpniu 1980 r. Jerzy Borowczak i Bogdan Lis oraz b. I sekretarz Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Gdańsku Tadeusz Fiszbach. Przyszli również b. minister stanu w kancelarii prezydenckiej Wałęsy Mieczysław Wachowski, b. szef MSZ Bronisław Geremek, b. szef MSW Andrzej Milczanowski i b. szef UOP Gromosław Czempiński
- Dostaliśmy zaproszenie z wielkim zadowoleniem i je przyjęliśmy. Ja szanuję pana prezydenta od dziecka, za to co zrobił dla Polski, Europy i świata - powiedział dziennikarzom, wicemarszałek Sejmu, przewodniczący SLD Wojciech Olejniczak. Z polityków lewicy na imieniny byłego przywódcy "Solidarności" przyszedł także szef SdPl Marek Borowski oraz b. poseł SLD Franciszek Potulski.
Złożyć życzenia Wałęsie przyjechał także piosenkarz Michał Wiśniewski, który w prezencie przywiózł gitarę.
Imieniny prezydenta Wałęsy to niewątpliwie jedna z najgłośniejszych imprez. Jej uczestnikami dwa lata temu byli m.in wówczas prezydent Aleksander Kwaśniewski wraz z małżonką Jolantą. Było to możliwe dzięki pojednaniu obu polityków w Watykanie podczas pogrzebu Jana Pawła II. Gośćmi Wałęsy w 2005 r. byli także m.in. ówcześni marszałkowie Sejmu i Senatu Włodzimierz Cimoszewicz i Longin Pastusiak oraz lider SdPl Marek Borowski.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24