Ewa Ewart, dziennikarka TVN24 i autorka filmów dokumentalnych, została wyróżniona Nagrodą Specjalną im. księcia Rainiera III podczas uroczystej gali na Festiwalu Telewizyjnym w Monte Carlo. Wyróżnienie otrzymała za swój dokument "Do ostatniej kropli", który opowiada o jednym z największych zagrożeń dla cywilizacji ludzkiej, jakim jest narastający kryzys niedoboru słodkiej wody. Koproducentem filmu jest TVN24.
Ewa Ewart otrzymała nagrodę podczas uroczystej ceremonii w Grimaldi Forum.
Nagroda Specjalna została stworzona przez księcia Monako Alberta II na cześć księcia Rainiera III, założyciela festiwalu. Przyznawana jest najlepszemu filmowi dokumentalnemu poruszającemu kwestie środowiskowe.
Oficjalna selekcja jest przeprowadzana przez Fundację Księcia Alberta II. Laureata Nagrody Specjalnej im. księcia Rainiera III wybiera honorowy prezydent festiwalu, czyli właśnie książę Albert II.
- Mam nadzieję, że przesłanie tego filmu wybrzmi głośno i wyraźnie – powiedziała Ewa Ewart po odebraniu statuetki. - Jeśli nie zmienimy sposobu, w jaki traktujemy nasze rzeki, czekają nas kłopoty – ostrzegła.
- Stać nas na więcej i jest mnóstwo ludzi, którzy są gotowi nad tym pracować. Mam ogromną nadzieję, że przekaz płynący z tego filmu będzie inspiracją do naśladowania dla innych – podkreśliła. - Ze swojej strony chciałabym dedykować tę produkcję głównym bohaterom naszego filmu: naszym życiodajnym rzekom – dodała.
Dokument "Do ostatniej kropli"
"Do ostatniej kropli" opowiada o jednym z największych zagrożeń dla cywilizacji ludzkiej, jakim jest narastający kryzys niedoboru słodkiej wody.
Dokument ujawnia globalne koszty i konsekwencje niszczenia przyrody "w imię postępu". To historia o bezsilności i desperacji, ale też o determinacji i nadziei. Opowiada nie tylko o rzekach, ale także o ludziach, którzy starają się ratować rzeki oraz uświadamiać, dlaczego problem jest tak ważny.
- Większość naszej planety, bo aż 70 procent, stanowi woda. Jednak woda pochodząca z rzek, której potrzebujemy jako ludzie do tego, aby przetrwać i funkcjonować, to tylko jeden procent z tej powierzchni - opowiadała Ewa Ewart w rozmowie z tvn24.pl przy okazji premiery dokumentu, która odbyła się pod koniec marca.
ZOBACZ TEŻ: Światowy Dzień Wody 2023. Tylko w 10 państwach brak wody zagraża życiu 190 milionów dzieci
Zdjęcia do "Do ostatniej kropli" były kręcone w Kanadzie, Holandii, Włoszech, Szwajcarii, Albanii i Polsce. Ich autorami są Mateusz Kruszelnicki i Wiktor Strumiłło (dron). Koproducentem jest TVN24.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Pascal Le Segretain/Getty Images