Ministra klimatu: weto prezydenta wbrew logice, ekonomii i interesowi państwa

Stolica planuje budowę farmy wiatrowej (zdj. ilustracyjne)
Hennig-Kloska komentuje zawetowanie ustawy wiatrakowej przez prezydenta Nawrockiego
Źródło: TVN24
- Muszę stwierdzić, że to bardzo nieodpowiedzialna decyzja pana prezydenta, wbrew logice, ekonomii, a co najważniejsze, wbrew interesowi państwa polskiego, polskich rodzin i polskiej gospodarki - powiedziała w czwartek na konferencji prasowej ministra klimatu Paulina Hennig-Kloska.

Ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska podczas czwartkowej konferencji prasowej wyraziła rozczarowanie decyzją prezydenta Karola Nawrockiego o zawetowaniu ustawy wiatrakowej.

CZYTAJ WIĘCEJ: Jest decyzja prezydenta w sprawie cen prądu i wiatraków>>>

Zamrożenie cen energii. Co podpisał, a czego nie podpisał Karol Nawrocki
Zamrożenie cen energii. Co podpisał, a czego nie podpisał Karol Nawrocki
Źródło: Paweł Supernak/PAP

Prezydenckie weto w sprawie wiatraków

- Mamy pierwsze weto prezydenta i z przykrością muszę stwierdzić, że to bardzo nieodpowiedzialna decyzja pana prezydenta, wbrew logice, ekonomii, a co najważniejsze, wbrew interesowi państwa polskiego, polskich rodzin i polskiej gospodarki - powiedziała.

Podkreśliła, że ustawa miała służyć wszystkim obywatelom, przynosząc wymierne korzyści.

- Szanowni państwo, ta ustawa miała przynieść korzyści wszystkim obywatelom. Zabezpieczała niższe ceny energii, zarówno w najbliższych miesiącach, jak i w dłuższej perspektywie - mówiła. Dodała, że obniżenie cen energii jest powszechnym oczekiwaniem wśród Polaków i wszystkich sił politycznych.

Hennig-Kloska o najtańszych źródłach energii

Ministra zwróciła uwagę na konieczność wykorzystania najtańszych źródeł energii, aby zrealizować te oczekiwania. - Wszyscy deklarują, że chcą dążyć do obniżenia cen energii, ale nie da się tego osiągnąć, jeśli nie sięgniemy po najtańsze źródła energii, do których należą odnawialne źródła energii, w tym elektrownie wiatrowe na lądzie - wyjaśniła.

Zaznaczyła, że lądowe farmy wiatrowe są najtańszym źródłem energii, w przeciwieństwie do morskich, które są droższe, ponieważ "prąd trzeba sprowadzić na ląd i rozprowadzić po kraju".

Decyzja "sprzeczna z interesami gospodarki"

Hennig-Kloska ostrzegła, że działania opozycyjnych partii mogą utrudnić obniżenie cen energii. - Jeśli Prawo i Sprawiedliwość oraz Konfederacja będą dalej blokować rozwój najtańszych źródeł energii w Polsce, trudno będzie zapewnić polskim obywatelom i polskiej gospodarce niższe ceny energii - mówiła ministra.

- Decyzja prezydenta jest również sprzeczna z interesami gospodarki, ponieważ na tej ustawie mieli skorzystać przede wszystkim przedsiębiorcy, zarówno duży, energochłonny przemysł, jak i mali oraz średni przedsiębiorcy, którzy nie korzystają z osłon energetycznych, tylko z cen rynkowych - dodała.

Zaznaczyła, że to właśnie przedsiębiorcy apelowali do Pałacu Prezydenckiego o rozwój tej formy energetyki.

Jak wyjaśniła, "ta forma rozwoju energetyki w Polsce pozwoli przedsiębiorcom na zachowanie konkurencyjności na rynkach światowych, rynkach europejskich, bo żeby tę konkurencyjność zachować, musimy korzystać z najtańszych źródeł energii".

Suwerenność i bezpieczeństwo energetyczne

- To jest decyzja również wbrew interesowi państwa polskiego, bo my musimy odchodzić od importowanych paliw kopalnych. Polska energetyka musi odzyskać swoją suwerenność - podkreśliła. Dodała, że Polska wydaje rocznie około 120 mld zł na import paliw kopalnych.

Ministra wskazała, że ustawa mogła być krokiem w stronę większej suwerenności energetycznej. - Dzisiaj mogliśmy zrobić krok do przodu, by zwiększyć suwerenność naszej energetyki, opierając ją o źródła, które są dostępne i niezależne tutaj w naszym kraju, czyli energetykę z wiatru, opartą o wiatr, o słońce, o wodę, bo w tym kierunku podążała ta ustawa. Biometan, biogaz i inne paliwa alternatywne - oceniła.

Podkreśliła znaczenie ustawy dla bezpieczeństwa energetycznego kraju w trakcie transformacji energetycznej.

- Jesteśmy w procesie transformacji energetycznej, gdzie konwencjonalna energetyka ustępuje miejsca odnawialnym źródłom energii. Ten proces musimy przechodzić stabilnie, gwarantując stabilne działanie systemu elektroenergetycznego - mówiła ministra. Zwróciła uwagę, że energetyka wiatrowa odgrywa kluczową rolę jako źródło uzupełniające energię słoneczną.

Ministra klimatu: rząd się nie podda

- Rząd się nie podda. Ministerstwo Klimatu i Środowiska dalej będzie pracować nad ustawą o rozwoju turbin wiatrowych na lądzie, o rozwoju energetyki wiatrowej na lądzie, szukając tu konsensusu. Będziemy chcieli, żeby jeszcze we wrześniu, jak rozpocznie się nowy sezon polityczny w Sejmie, ta ustawa ponownie trafiła do Sejmu. Będziemy szukać tutaj porozumienia - zapowiedziała w czwartek na konferencji prasowej minister Hennig-Kloska.

Dodała, że w tej sprawie będzie w przyszłym tygodniu starała się rozmawiać z pozostałymi członkami rządu. - Będę proponować, byśmy w trybie odrębnym ponownie przyjęli tę ustawę bezpośrednio na Komitecie Stałym Rady Ministrów i Radzie Ministrów, by ona mogła jak najszybciej wrócić do Sejmu - podkreśliła.

Pierwsze weto prezydenta Nawrockiego

Prezydent Karol Nawrocki poinformował w czwartek, że zawetował nowelizację tzw. ustawy wiatrakowej, w której znajdują się też przepisy w sprawie mrożenia cen prądu do końca roku.

Nawrocki zapowiedział, że złoży w Sejmie projekt ustawy zamrażający ceny energii "wyjęty" z ustawy wiatrakowej.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Zobacz także: