"Serfuję. Respektuję" - pod takim hasłem obchodzony jest dziś Dzień Bezpiecznego Internetu, którego tematem przewodnim są prawa i obowiązki cyfrowego obywatela. Organizatorzy chcą zwracać uwagę internautów, że ponoszą oni odpowiedzialność za swoje działania w sieci.
Organizatorzy Dnia Bezpiecznego Internetu koncentrują się przede wszystkim na ochronie najmłodszych w sieci.
- Chodzi głównie o ochronę tych, którzy sami nie zdają sobie do końca sprawy z tego, jakiego typu ryzyka ich spotykają. Przygotowaliśmy raport, stworzony przez dzieci, które opowiadały gdzie w internecie dostrzegają tzw. dziury - mówiła w TVN24 dr Lucyna Kilbir, psycholożka społeczna z SWPS.
YouTube stwarza zagrożenie
Pytania były otwarte, dzieci same pisały swoje odpowiedzi, które później zaklejały. Rodzice ich nie czytali. Przepytanych zostało około 10 tys. dzieci. Badanie przyniosło zaskakujące wyniki.
- Jeszcze rok temu myślałam, że już wyczerpaliśmy wskazówki, które możemy podać rodzicom i dzieciom. Ale okazuje się, że "czarną dziurą" jest twórczość, którą umieszczają w sieci inni użytkownicy. Nie spodziewaliśmy się, że dzieci jako największe zagrożenia wymienią pornografię dostępną w internecie i przemoc. Zapytaliśmy ich: gdzie to znaleźć? Odpowiedzieli, że m.in. na YouTube - wyjaśnia Kirwil i dodała, że w przypadku tak ogólnie dostępnych treści o bezpieczeństwo dzieci muszą dbać rodzice.
Dorosły sobie poradzi, gorzej z dzieckiem
- Rozsądny dorosły człowiek, jeżeli nie jest wariatem czy osobą naiwną, to da radę w internecie. Problem jest z dziećmi, bo to one wymagają pewnego prowadzenia, pewnych porad i kontroli. A to nie zawsze wychodzi rodzicom - zgodził się Jerzy Łabuda, ekspert ds. nowych technologii. - Dzieci w tym środowisku się uczą, bawią, poznają znajomych.
Zdaniem Łabudy wystarczy poświęcić jedynie paręnaście minut, by przeczytać kilka artykułów o bezpiecznym poruszaniu się w sieci. - Ludzie nie zdają sobie sprawy, że to bezpieczeństwo wymaga paru kroków, prostych, ale jednak kroków - przypomniał ekspert.
Rodzice nie rozmawiają z dziećmi
Dzień Bezpiecznego Internetu obchodzony jest zawsze w pierwszy lub drugi wtorek lutego. Tematem przewodnim tegorocznych obchodów są prawa i obowiązki cyfrowego obywatela. Wszystkie działania są realizowane pod hasłem "Serfuję. Respektuję".
Organizatorzy podkreślają, że choć każdy internauta ma prawo wykorzystywać potencjał sieci do zdobywania informacji, nauki czy zabawy, ponosi jednak również odpowiedzialność za swoje działania w internecie i powinien pamiętać o szanowaniu innych użytkowników sieci i respektowaniu ich praw.
Jak pokazują badania, co trzeci rodzic nigdy nie tłumaczył dziecku, jakie są zasady bezpiecznego korzystania z sieci. Tymczasem przygoda z internetem zaczyna się coraz wcześniej - w Polsce przeciętny wiek pierwszego logowania do sieci to dziewięć lat, ale coraz częściej korzystają z niej już przedszkolaki.
Eksperci podkreślają, że najlepiej przed zagrożeniami w internecie chroni czujność rodziców i zachęcają, by od najmłodszych lat rozmawiać o sieci, towarzyszyć dzieciom podczas korzystania z internetu, nie zostawiać ich sam na sam z komputerem. Nie bez znaczenia jest rola szkoły, która również powinna uczyć zasad bezpieczeństwa w sieci.
Kampania społeczna
Podczas obchodów DBI organizatorzy zachęcają szkoły, organizacje pozarządowe, firmy i osoby prywatne do organizowania lokalnych inicjatyw na rzecz bezpieczeństwa młodych internautów (m.in. zajęć edukacyjnych, happeningów, gazetek szkolnych, kampanii informacyjnych, konkursów).
W tym roku zarejestrowano już blisko 700 przedsięwzięć. Kolejne można jeszcze zgłaszać do końca lutego przez formularz na stronie www.dbi.pl. Można tam też znaleźć materiały edukacyjne, takie jak scenariusze zajęć, kursy e-learning oraz materiały multimedialne poświęcone bezpieczeństwu w sieci.
Autor: zś/k / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24