Mobbing, molestowanie, przemoc psychiczna i fizyczna - szczególnie dzieci i młodzież są bezbronne w takich sytuacjach. Często paraliżuje je strach i autorytet dorosłego. Gdzie i w jaki sposób mogą się zwrócić po pomoc - pytał Maciej Zalewski. Materiał magazynu "Polska i Świat".
Jeśli doświadczasz problemów emocjonalnych i chciałbyś uzyskać poradę lub wsparcie, tutaj znajdziesz listę organizacji oferujących profesjonalną pomoc. W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia zadzwoń na numer 997 lub 112.
W walce z oprawcami dzieci, młodzi ludzie często są niestety sami. - Jest trudno przywoływać trudne doświadczenia, bardzo często mierzą się z tym, czy ktoś uwierzy - mówi Marta Skierkowska z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę. Do przemocy czy molestowania dochodzi najczęściej za zamkniętymi drzwiami. Według badań siedem procent dzieci doświadcza wykorzystywania seksualnego z kontaktem fizycznym. Co piąte dziecko doświadcza wykorzystywania seksualnego bez kontaktu fizycznego, tyle samo spotyka się z przemocą fizyczną i psychiczną.
- Niestety nie traktujemy poważnie tego, co nam mówią dzieci. Bagatelizujemy to albo uważamy, że dzieci wyolbrzymiają, a to duży błąd - podkreśla psycholog dziecięca dr Agnieszka Siedler.
Dzieci i młodzież ofiarami przemocy
Aby doszło do reakcji na krzywdę dziecka, rodzicie i opiekunowie muszą o tym wiedzieć. Brak wiedzy to nie tylko ich problem. Często dzieci przez brak edukacji nie wiedzą, gdzie zaczyna się granica, której inne osoby nie mogą przekraczać.
- Tu jest największy problem. Młody człowiek nie wie, gdzie leży i powinna leżeć granica i nie zawsze potrafi ją wyznaczyć. Przyzwyczajamy dzieci, że powinny być uległe wobec osób dorosłych, że powinny się podporządkować osobom dorosłym. Często nie mówimy im o wyjątkach, kiedy to jest nie w porządku - zauważa dr Agnieszka Siedler.
Młode osoby są otaczane przez autorytety od najmłodszych lat - rodziców, opiekunki, nauczycieli, trenerów, księży, wujków i ciocie. Zdaniem ekspertów pozycja osób wyrządzających krzywdę dzieciom jest wykorzystywana i mrozi reakcje pokrzywdzonej osoby.
- Jeżeli to jest ulubiona nauczycielka, albo ukochany trener, który też może dopuszczać się takich historii, to takiemu dziecku jest bardzo trudno w takiej sytuacji, bo nie chce, żeby osoba, która jest mu bliska, miała jakieś kłopoty - wyjaśnia Marta Skierkowska.
- To są rzeczywiście bardzo trudne sytuacje w momencie, kiedy mamy do czynienia z relacją mistrz i uczeń. To właśnie ta pozycja autorytetu sprawia, że osoby dopuszczają się różnych nadużyć na tle psychicznym, fizycznym czy seksualnym - stwierdza rzeczniczka Centrum Praw Kobiet Joanna Gzyra-Iskandar.
Gdzie szukać pomocy w trudnych emocjonalnie sytuacjach
Skrzywdzone dziecko powinno móc zwrócić się do zaufanego dorosłego. To rodzaj powiernika, który przyjmie każdą wiadomość. - Osoba, której może powiedzieć: wiesz, mamo, tato, ciociu, proszę pani, jest taki pan i tam była taka sytuacja i on mi powiedział, żeby nikomu nic nie mówić, ale chciałbym się dowiedzieć, czy to jest okej, bo mi jest z tym źle - mówi dr Agnieszka Siedler.
Według ekspertów uwagę powinna zwrócić zmiana w zachowaniu dziecka. Każde pytanie "czy chcesz porozmawiać?" jest lepsze niż brak pytania. - Ważne jest to, żebyśmy rozmawiali z dziećmi na temat ich granic, na temat ich praw. Również prawa do sprzeciwiania się w różnych sytuacjach - wyjaśnia psycholożka Maja Kuźmicz z Niebieskiej Linii.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock