Na przełomie czerwca i lipca do Polski przyjedzie kolejna amerykańska bateria rakiet Patriot - informuje MON. Pierwsza wróciła do Niemiec kilka dni temu. Na podstawie umowy z Amerykanami rakiety stacjonują w naszym kraju w systemie rotacyjnym.
Pierwsza bateria, której oficjalnie powitanie odbyło się 26 maja, po około miesięcznym pobycie w jednostce wojskowej w Morągu powróciła w sobotę do swojej bazy w Kaiserslautern w Niemczech. W jej skład wchodziło ok. stu żołnierzy, sześć wyrzutni Patriot i blisko 40 pojazdów. Amerykańscy wojskowi zapoznawali polskich żołnierzy z możliwościami systemu.
W ramach drugiej tury, która ruszy w najbliższych dniach, prowadzone będą kolejne szkolenia.
Staną się częścią polskiego systemu?
Do 2012 r. baterie systemu obrony powietrznej Patriot mają rotacyjnie stacjonować w Polsce w wersji ćwiczebnej, później przewiduje się pobyt baterii z rakietami bojowymi. Ulokowanie w Polsce Patriotów wiąże się z umową z 2008 roku o ulokowaniu na terytorium Polski elementów amerykańskiej "tarczy antyrakietowej".
Warunkiem stawianym przez stronę polską w negocjacjach było wzmocnienie obrony powietrznej Polski. Według zapewnień MON, z czasem będzie możliwe włączenie amerykańskiej baterii w nasz system.
Alternatywne dla amerykańskiego rozwiązanie nazywane "Tarczą dla Polski" proponuje grupa Bumar skupiająca większość krajowych przedsiębiorstw zbrojeniowych. Zakłada ono wykorzystanie m.in. polskich radarów i rakiet europejskiej produkcji.
Źródło: PAP, lex.pl