Donald Tusk: Zwróciłem się do prezydenta z propozycją spotkania. Ono odbędzie się w poniedziałek

Źródło:
TVN24
Tusk: Zwróciłem się do prezydenta z propozycją spotkania. Ono się odbędzie w poniedziałek
Tusk: Zwróciłem się do prezydenta z propozycją spotkania. Ono się odbędzie w poniedziałekTVN24
wideo 2/23
Tusk: Zwróciłem się do prezydenta z propozycją spotkania. Ono się odbędzie w poniedziałekTVN24

W momencie, kiedy ten kryzys związany ze stanowiskiem pana prezydenta Dudy, który broni panów (Macieja) Wąsika i (Mariusza) Kamińskiego, nabrał takiej temperatury już bardzo wysokiej, zwróciłem się do pana prezydenta z propozycją spotkania jak najszybszego - powiedział premier Donald Tusk w wywiadzie. - Ono się odbędzie w poniedziałek o godzinie 11 - przekazał.

Donald Tusk udzielił w piątek pierwszego wywiadu od objęcia funkcji premiera. Był pytany między innymi, czy wyobraża sobie taką sytuację, że siada do symbolicznego okrągłego stołu z prezydentem Andrzejem Dudą.

- Ja sobie tego nie muszę wyobrażać. W momencie, kiedy ten kryzys związany ze stanowiskiem pana prezydenta Dudy, który broni panów (Macieja) Wąsika i (Mariusza) Kamińskiego, kiedy nabrał takiej temperatury już bardzo wysokiej, zwróciłem się do pana prezydenta z propozycją spotkania jak najszybszego, w cztery oczy, żeby ustalić taką przestrzeń konieczną absolutnie, bezwzględnie konieczną, do współpracy między prezydentem i premierem - powiedział Donald Tusk.

- Ono się odbędzie w poniedziałek o godzinie 11. Udam się do pana prezydenta, żeby rozmawiać o szczegółach i o charakterze mojej misji - przekazał premier. Jak podkreślił przy tym szef rządu, w najbliższych dniach będzie w Kijowie.

- Dla nas obu - pan prezydent był w to też bardzo zaangażowany - sytuacja w Ukrainie i na froncie to jest kwestia absolutnie numer jeden ze względu na polskie bezpieczeństwo. Są tam także do załatwienia inne sprawy, związane choćby z interesami polskich przewoźników. Więc mamy o czym rozmawiać w Kijowie. I bardzo chcę, żeby kwestie ukraińskie, wojny i szerzej bezpieczeństwa, a także polityki wobec Rosji, żeby to było wspólne. Żeby nie tylko prezydent i premier, ale żeby państwo polskie jako całość działało w tych kwestiach solidarnie - zaznaczył.

- Niedługo będę gościł tutaj szefa Rady Europejskiej. Kończą się władze szefowej Komisji (Europejskiej - przyp. red.), szefa Rady Europejskiej, najwyższych władz Unii Europejskiej. I też chciałbym o tym porozmawiać z panem prezydentem. O tym, jak najlepiej wspólnie zaprezentować tutaj polskie interesy - dodał.

ZOBACZ TEŻ: Tusk o Wąsiku i Kamińskim: ich mandaty wygasły, tu nie ma przestrzeni na negocjacje 

CZYTAJ TAKŻE: Tusk o "nadużyciach" w spółkach Skarbu Państwa. "Włos się na głowie jeży"

Tusk o rakiecie. "Obawiam się, że nie było w tym ani grama przypadku"

Tusk mówił również, że jest "w stałym kontakcie z naszymi amerykańskimi przyjaciółmi". - Analizujemy cały czas to, co się zdarzyło z rosyjską rakietą. Nie możemy tego zdarzenia lekceważyć. To nie jest tak, że można machnąć ręką i powiedzieć "a przypadkowo się zaplątała". Obawiam się, że nie było w tym ani grama przypadku - powiedział.

- Mamy działania Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego związane z aktywnością prorosyjskich grup radykalnej prawicy, jeśli można użyć tego słowa, tutaj w Polsce. Rozpoczęły się działania przeciwko zorganizowanym grupom, które usiłowały infiltrować także policję i wojsko w Polsce. A ich taki prorosyjski polityczny charakter nie ulega wątpliwości. Więc nie tylko, że jest o czym rozmawiać. Naszym wspólnym obowiązkiem jest to pole zbudować - podkreślał.

- Ale to nie może być kosztem prawa. Musimy razem wreszcie bronić państwa prawa, państwa polskiego, jego instytucji - podkreślał. 

Pytany, czy jest w stanie zagwarantować, że w pewnych sprawach Polska będzie mówić jednym głosem, uznał, że to "nie ulega wątpliwości". - Zresztą zauważyliście państwo, pierwszym moim rozmówcą w momencie, kiedy otrzymałem informację od ministra obrony narodowej i od ministra spraw wewnętrznych i administracji o tym groźnym incydencie z rakietą, był oczywiście pan prezydent, do którego natychmiast zadzwoniłem - wskazywał. 

- Ja nie mam z tym żadnego problemu, wręcz przeciwnie. W interesie Polski - ale też w interesie mojego rządu - jest, żeby ludzie na szczytach władzy w Polsce chcieli ze sobą współpracować - zaznaczył. 

Relacje z Ukrainą. "Będę bardziej asertywny"

W wywiadzie z Tuskiem, w związku z zapowiedzią jego wizyty w Kijowie i konsultacji w tej sprawie z prezydentem, pojawił się również temat relacji z Ukrainą i pytania, czy wyobraża sobie kontynuację tego, co robiło PiS, czy też potrzebny jest nowy początek w tych relacjach i udzielaniu pomocy Ukrainie.

Premier ocenił, że "są dwa wymiary naszej relacji z Ukrainą". Zauważył przy tym, że PiS "w ostatnich miesiącach kampanii próbował zagrać antyukraińską nutą".

- W życiu nie pozwolę, żeby ktokolwiek w moim rządzie chciał budować swoją pozycję na jakimś takim antyukraińskim sentymencie. Bo w kwestii wojny i naszego zaangażowania, i całego świata Zachodu, na rzecz Ukrainy w konfrontacji z Rosją, tu nie może być żadnych wątpliwości. Każdy polski patriota musi bezwzględnie uznawać te racje. Ukraina w wojnie z Rosją potrzebuje naszej i całego świata, wolnego świata, pomocy. To nie jest slogan. Bo tak naprawdę, póki Ukraina walczy z Rosją, my jesteśmy względnie bezpieczni - stwierdził.

Podkreślał, że "w każdej sytuacji polskim zadaniem będzie przeciwstawiać się temu zniechęceniu, jeśli chodzi o pomoc Ukrainie". - Na szczęście ja w tej chwili intensywnie pracuję z partnerami w Europie, którzy to dobrze rozumieją - mówił dalej.

W opinii Tuska "Europa musi tutaj stanąć na wysokości zadania i zainwestować, bez porównania, więcej pieniędzy - Europa jako całość, bo my sami finansowo nie podołamy - na zakupy broni, na zwiększenie możliwości obronnych Europy". - Bo ta wojna może trwać długo. Rosja przestawiła swoją gospodarkę na gospodarkę wojenną. My nie możemy udawać, że tutaj nic się nie dzieje -argumentował. - W tym wymiarze zbrojeń i wsparcia dla Ukrainy w wojnie nie może być żadnego wahania. To jest dla mnie bezdyskusyjne - dodał.

Donald Tusk: nie pozwolę, żeby ktokolwiek w moim rządzie chciał budować swoją pozycję na antyukraińskim sentymencie
Donald Tusk: nie pozwolę, żeby ktokolwiek w moim rządzie chciał budować swoją pozycję na antyukraińskim sentymencieTVN24

Zaznaczył, że "istnieje drugi wymiar" tych relacji. Wyjaśniał, że zawiera się w nim "interes Polski", w tym także polskich przewoźników czy rolników.

- Ja będę bardziej asertywny na pewno. Będę oczekiwał - i też będę o tym w Kijowie rozmawiał - od strony ukraińskiej, żeby pomogła nam wszystkie te patologiczne sytuacje na granicy wyleczyć. Żeby nasi nie musieli blokować, żeby nasi nie musieli strajkować. Po prostu Polacy chcą pomagać Ukrainie, ale nie mogą być z tego tytułu poszkodowani i to w dodatku przez Ukraińców - oświadczył.

"Politycy muszą ze sobą współpracować dla dobra państwa"

Pytany o relacje z politykami PiS, których obecne działania zmierzają do polaryzacji społeczeństwa stwierdził, że "politycy nie muszą się jednać, politycy muszą ze sobą współpracować dla dobra państwa. Jeśli są w parlamencie - mogą się spierać, konkurować, nie muszą się kochać. Najważniejsze jest, żeby polityka nie rujnowała relacji między zwykłymi ludźmi - powiedział premier, odnosząc się przy tym do wczorajszego protestu organizowanego przez polityków PiS na ulicach Warszawy. 

- Wiele osób dzisiaj, patrzących z wściekłością czy z goryczą na mnie, może zrozumieć, że lepiej się żyje w państwie, każdemu bez wyjątku, które jest neutralne i neutralne wobec obywateli, gdzie można oczekiwać sprawiedliwych wyroków i sprawiedliwych działań urzędników, którzy będą się kierowali prawem, zasadami, a nie kaprysem partyjnym. To jest droga, która potrwa lata, ale ja będę w tym bardzo konsekwentny, żeby ludzie zobaczyli, że nie poszedłem (do wyborów - red.) po pieniądze czy po władzę - dodał.

Tusk o "procesie pojednania"
Tusk o "procesie pojednania"TVN24

Tusk o ewentualnych wcześniejszych wyborach: nie mam wątpliwości, że my byśmy wygrali

Donald Tusk został też zapytany, czy "nie kuszą" go wcześniejsze wybory. - My i tak będziemy mieli wybory: samorządowe, europejskie, prezydenckie. Raptem w 15-16 miesięcy będziemy mieli trzy kolejne wybory w Polsce - odpowiedział.

- Gdyby wpadło do głowy prezydentowi Dudzie, czy PiS-owi, użyć jakichś metod takich nie do końca legalnych, których konsekwencją byłoby rozwiązanie parlamentu i rozpisanie wcześniejszych wyborów, to ja nie mam wątpliwości, że my byśmy te wybory wygrali. I to czytelniej niż 15 października - powiedział Tusk. - Tylko ja nie chciałbym się zgodzić na coś, co uważam, że jest nielegalne - zastrzegł. Stwierdził też, że "PiS bez spółek Skarbu Państwa i bez pełnej kontroli nad mediami, nad służbami specjalnymi, miałby 20 procent, a nie 33 procent (poparcia - red.)".

Tusk o ewentualnych wcześniejszych wyborach: nie mam wątpliwości, że my byśmy te wybory wygrali
Tusk o ewentualnych wcześniejszych wyborach: nie mam wątpliwości, że my byśmy te wybory wygraliTVN24

Z premierem rozmawiali: Anita Werner, prowadząca "Fakty" TVN, Marek Czyż z TVP i Piotr Witwicki z Polsat News.

Autorka/Autor:akr//mrz

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

Donald Trump kończy swoją kampanię prezydencką wiecem w Michigan, który jest jednym ze stanów wahających się. Tymczasem niektóre jego wypowiedzi rodzą obawy, że w przypadku kiedy wynik wyborów okazałby się dla niego niekorzystny, może dążyć do jego podważenia. O takim scenariuszu pisze brytyjski "The Guardian".

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Źródło:
TVN24, Fakty TVN, PAP

W poniedziałek doszło do awarii w przedsiębiorstwie chemicznym Anwil we Włocławku. Jak przekazała spółka, część pracowników została ewakuowana. "Nie ma zagrożenia dla mieszkańców miasta" - poinformowano w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych włocławskiego urzędu miasta.

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Źródło:
tvn24.pl

- Antoni Macierewicz za każdym razem, jak jest u władzy, to powoduje jakiś skandal, który szkodzi Polsce - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych. Dodał, że "trzeba przerwać ten chocholi taniec". Mówił też o wtorkowych wyborach prezydenckich w USA.

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Źródło:
TVN24

Amerykańska policja podjęła szereg działań związanych z wyborami prezydenckimi. Przed budynkami rządowymi, w tym Białym Domem, pojawił się płot, a właściciele lokalnych biznesów zabezpieczają swój dobytek w obawie przed wybuchem zamieszek. Służby zapewniają jednak, że nie ma powodu do niepokoju.

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Źródło:
PAP

O sile "zwykłych ludzi" i oddolnych inicjatyw, tempie kampanii i jej "ogromnych zaskoczeniach", specyfice walki o wyborców, ale także o motywacjach zwolenników Donalda Trumpa oraz o różnorodnej grupie republikańskich wyborców mówili w "Tak jest" reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska oraz dziennikarz Radia 357 Michał Żakowski, którzy śledzą wyborczy wyścig w USA.

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

Źródło:
TVN24

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pracuje nam przepisami umożliwiającymi ponowne przeliczenie przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych emerytur i rent rodzinnych przyznanych w czerwcu w latach 2009-2019. Według zapowiedzi wniosek o przeliczenie świadczenia będzie można złożyć od 1 czerwca 2025 roku.

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Źródło:
PAP

- W konstytucji jest jasny zapis, że wszyscy są równi wobec prawa, również Zbigniew Ziobro. Dlatego podjęliśmy decyzję o tym, że wystąpimy pierwszy raz w historii o zatrzymanie i doprowadzenie świadka przed komisję śledczą - powiedziała w "Kropce nad i" szefowa komisji do spraw Pegasusa Magdalena Sroka. Członek tego gremium Tomasz Trela ocenił, że "gdyby Zbigniew Ziobro nie miał nic na sumieniu, przyszedłby przed komisję".

"Ziobro dalej myśli, że może wszystko. Otóż, panie ministrze, tak nie jest"

"Ziobro dalej myśli, że może wszystko. Otóż, panie ministrze, tak nie jest"

Źródło:
TVN24

Magazyny energii oraz montaż mikroinstalacji wiatrowych będą objęte ulgą termomodernizacyjną - wynika z projektu rozporządzenia przygotowanego przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Jednocześnie nowe przepisy wykluczą możliwość skorzystania z ulgi termomodernizacyjnej w przypadku zakupu i montażu kotłów olejowych i gazowych.

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Zmiana daty startu systemu kaucyjnego ze stycznia na październik 2025 roku to kompromisowe, realne rozwiązanie - ocenili uczestnicy poniedziałkowej dyskusji na Forum Rynku Spożywczego i Handlu. Przedstawiciel jednego z operatorów systemu zwrócił jednak uwagę, że przesunięcie terminu oznacza koszty finansowe.

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Źródło:
PAP

Pod Pomiechówkiem znaleziono 17 monet. Pochodzą z XVI i XVII wieku z terenów Saksonii, Brandenburgii i Niderlandów. Ich wartość to około pół miliona złotych - oceniają znalazcy. - To jest chyba jeden z największych tego typu skarbów odkrytych do tej pory w Polsce - komentuje archeolog Piotr Duda.

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Źródło:
PAP

Czy kładąc się spać w powyborczą noc, Amerykanie będą znać nazwisko swojego kolejnego prezydenta? Historia pokazuje, że jest to możliwe - tak było np. z wyborem Baracka Obamy w 2012 roku. Dużo bardziej prawdopodobne jest jednak, że na wynik będziemy musieli zaczekać. Wiele godzin, a może nawet dni. Do kiedy?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Źródło:
BBC, CNN, NBC, tvn24.pl

W Georgii głos oddało już ponad 55 procent mieszkańców tego stanu. Zapowiada się rekordowo wysoka frekwencja. Komu będzie ona sprzyjać?

Jeden z kluczowych stanów z rekordową frekwencją we wcześniejszym głosowaniu

Jeden z kluczowych stanów z rekordową frekwencją we wcześniejszym głosowaniu

Źródło:
Fakty TVN

Pod względem kulturowym i politycznym to bardziej znaczące nawet od poparcia Beyonce i Taylor Swift dla Kamali Harris. To było na innym poziomie - tak wpływowy portal Politico komentuje poparcie udzielone kandydatce demokratów przez portorykańskiego rapera znanego jako Bad Bunny. Portal zwrócił uwagę, że gwiazdor nie ograniczył się tylko do udzielenia poparcia, ale zaangażował się z własnym przekazem w "kluczowym momencie wyścigu" prezydenckiego.

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Źródło:
Politico, tvn24.pl

Dostawy 600-700 tysięcy ton ryżu rocznie, wypłaty w wysokości około 200 milionów dolarów, a także dostęp do technologii kosmicznych - to według południowokoreańskich mediów ofiaruje Rosja Korei Północnej w zamian za żołnierzy i sprzęt wojskowy do walki z Ukrainą. Kreml może także zaoferować reżimowi w Pjongjangu wsparcie wojskowe w razie zaostrzenia napięcia na Półwyspie Koreańskim - pisze dziennik "The Korean Herald".

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Źródło:
PAP

Czterech nastolatków zostało rannych, w tym dwóch poważnie, w ataku z użyciem między innymi siekiery na pokładzie kolejki podmiejskiej - poinformowała paryska policja. Zarówno cztery ranne osoby, jak i zatrzymany niedługo później jeden z napastników, są w wieku 16-17 lat.

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Źródło:
Guardian, BFMTV, Tribune de Geneve

Stacja TVN24 w październiku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,83 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Twórca marki Red is Bad Paweł S. w poniedziałek po raz kolejny składał wyjaśnienia w prokuraturze w Katowicach. Po zakończeniu czynności rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak poinformował, że skierowano do sądu wniosek o utrzymanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego. Jeszcze tego samego dnia sąd pochylił się nad wnioskiem, ale odroczył ogłoszenie decyzji do wtorku. Prokuratura przekazała, że ma to związek z dużą liczbą wątków i materiałów, jakie ma do przeanalizowania skład sędziowski. 

Nowy wniosek prokuratury. Decyzja sądu w sprawie Pawła S. we wtorek

Nowy wniosek prokuratury. Decyzja sądu w sprawie Pawła S. we wtorek

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura poinformowała, że śledztwo w sprawie zabójstwa Jolanty Brzeskiej zostało umorzone. Powodem jest "brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu zabronionego".

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Źródło:
tvn24.pl

Z kolejnych miejscowości dochodzą zgłoszenia o niebezpiecznych przedmiotach znalezionych w słodyczach zebranych przez dzieci w trakcie Halloween. 11-latek z Bogatyni (Dolny Śląsk) otrzymał cukierki z igłami krawieckimi, a cukierek z gwoździem - dziewczynki z dolnośląskich Kobierzyc. Wcześniej odnotowano podobne przypadki w województwach: zachodniopomorskim, pomorskim, kujawsko-pomorskim, lubuskim i śląskim.

Cukierki ze szpilkami i gwoździami. Są zgłoszenia z kolejnych miejsc w Polsce. Apel policji

Cukierki ze szpilkami i gwoździami. Są zgłoszenia z kolejnych miejsc w Polsce. Apel policji

Źródło:
tvn24.pl

Na handlu emisjami w ostatnich dziesięciu latach polskie rządy zarobiły blisko 94 miliardy złotych. A tylko niewiele ponad procent wydano na redukcję emisji dwutlenku węgla. Raport Najwyższej Izby Kontroli w tej sprawie jest miażdżący. Politycy obecnej koalicji obiecywali, że przekażą na ten cel 100 procent pieniędzy. Czy to się uda?  

Miliardy złotych miały iść na zieloną transformację, przeznaczono je na inne cele. "Więcej niż zbrodnia. Strategiczny błąd"

Miliardy złotych miały iść na zieloną transformację, przeznaczono je na inne cele. "Więcej niż zbrodnia. Strategiczny błąd"

Źródło:
Fakty TVN

Policjanci ze Szczytna (woj. warmińsko-mazurskie) zatrzymali 27-latka, który może mieć związek z brutalnym pobiciem księdza. 72-letni proboszcz parafii został zaatakowany na plebanii, służby o napadzie poinformowała gosposia. Stan duchownego jest ciężki.

Brutalne pobicie księdza. Zatrzymano 27-latka

Brutalne pobicie księdza. Zatrzymano 27-latka

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Rząd wprowadzi bony na ubrania z drugiej ręki i dopłaty dla przedsiębiorców chcących otworzyć sklep typu second hand, a to wszystko po to, by zapobiegać zmianom klimatycznym - tak przynajmniej sądzą internauci i przypisują ową zapowiedź wiceministrze klimatu Urszuli Zielińskiej. Tylko że ta nigdy takich słów nie wypowiedziała.

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Źródło:
Konkret24
Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jak dotąd to demokraci chętniej korzystali z możliwości wczesnego głosowania, jednak w 2024 roku korzystają z niego tłumnie również wyborcy republikańscy. Analizujący dane naukowcy zastanawiają się, co oznacza to dla wyborów prezydenta USA. I jeden wniosek jest oczywisty.

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Źródło:
NYT, Forbes, ABC News, Bipartisal Policy Center

Jolanta i Natalia Romiszewski to matka i córka, mieszkają w Pensylwanii. W nadchodzących wyborach prezydenckich Jolanta popiera kandydata republikanów Donalda Trumpa, a Natalia - demokratkę Kamalę Harris. Czy przedwyborcza polaryzacja odbija się na ich relacjach? O tym rozmawiała z nimi dziennikarka "Faktów" TVN Katarzyna Kolenda-Zaleska.

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Źródło:
tvn24

Amerykański system wyborczy sprawia, że w stanach kluczowych (wahających się) rozstrzyga się przyszłość całego kraju. Jak wyglądają ostatnie sondaże i średnia sondażowa w Pensylwanii, Karolinie Północnej, Georgii, Michigan, Arizonie, Wisconsin i Nevadzie?

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Przez całą noc z 5 na 6 listopada oraz następnego dnia dziennikarze TVN i TVN24 będą na bieżąco relacjonować wydarzenia związane z wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych. We wtorek o godzinie 23:00 w TVN24 rusza program "Czas decyzji. Ameryka wybiera".

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Równolegle z kampanią kandydatów na prezydenta Stanów Zjednoczonych trwa ostra walka dezinformacyjna w sieci, której głównym celem już teraz jest podważenie wyniku głosowania. Stąd w mediach społecznościowych pojawią się przekazy o tym, że "maszyny do głosowania odmówiły wybrania Donalda Trumpa" czy "jeden pan głosował 29 razy". Pokazujemy, dlaczego są nieprawdziwe.

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

Źródło:
Konkret24

Wynik wyborów w Stanach Zjednoczonych będzie miał wpływ nie tylko na gospodarkę USA, ale również będzie wiązał się z konsekwencjami dla rynków całego świata - zwracają uwagę analitycy Credit Agricole.

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Źródło:
tvn24.pl

Tomasz Jakubiak, juror popularnego programu kulinarnego "MasterChef", opowiedział w "Dzień dobry TVN" o swoim życiu z nowotworem. - To było strasznie trudne, że nie mogę zaprowadzić dziecka do przedszkola, nie mogę pójść na spacer, nie mogę pójść z kumplami na kawę - przyznał. Według jego żony Anastazji, życie jest teraz "zupełnie inne". - On na zewnątrz jest bardzo silny i wszystkim chce pokazać, że walczy - mówiła. Dodała, że mimo wszystko pojawia się "kruchość, lęk, strach".

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

Źródło:
Dzień Dobry TVN