Donald Tusk: wszędzie słyszę te same słowa, nacechowane wielkim niepokojem o przyszłość

Źródło:
TVN24
Donald Tusk: wszędzie słyszę te same słowa, słowa nacechowane wielkim niepokojem o przyszłość
Donald Tusk: wszędzie słyszę te same słowa, słowa nacechowane wielkim niepokojem o przyszłośćTVN24
wideo 2/4
Donald Tusk: wszędzie słyszę te same słowa, słowa nacechowane wielkim niepokojem o przyszłośćTVN24

Donald Tusk spotkał się w środę w Zawierciu w województwie śląskim z rzemieślnikami oraz małymi i średnimi przedsiębiorcami. - Wszędzie słyszę te same słowa, to są słowa nacechowane wielkim niepokojem o przyszłość - powiedział lider PO i były premier, nawiązując do swoich rozmów z rzemieślnikami i przedsiębiorcami. Odniósł się także do kwestii ewentualnej wspólnej listy na wybory parlamentarne.

- To, co jest takim mocnym i oczywiście przygnębiającym doświadczeniem z moich spotkań, to to, że gdziekolwiek spotykam ludzi, którzy starają się sami wziąć za swoje życie odpowiedzialność, (...) wszędzie słyszę te same słowa, to są słowa nacechowane wielkim niepokojem o przyszłość - powiedział Donald Tusk na spotkaniu z mieszkańcami Zawiercia w województwie śląskim. W tym kontekście wskazał na rzemieślników i przedsiębiorców, z którymi wcześniej rozmawiał.

Lider PO opowiedział także o swoim spotkaniu z kobietą prowadzącą "malutki sklepik z pieczywem", która mówiła, że ma problemy, by ze swojej działalności osiągać "elementarną opłacalność". Następnie - jak dodał - udał się na targowisko. - Tam ten spadek [opłacalności prowadzenia działalności gospodarczej - przyp. red.] jest jeszcze bardziej dotkliwy - dodał.

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w lutym 2023 roku spadła o 5 procent w ujęciu rocznym, a w ujęciu miesięcznym spadła o 3,6 procent - podał Główny Urząd Statystyczny

Przewodniczący Platformy Obywatelskiej nawiązał do najnowszych danych o spadku poziomu sprzedaży detalicznej w Polsce. - To, co usłyszałem dzisiaj w Żarkach, to przede wszystkim ten niepokój, że nie ma klientów. A jak już pojawia się klient, ale dużo rzadziej niż jeszcze kilka czy kilkanaście miesięcy temu, to kupuje dużo mniej - powiedział. - Wszędzie tam mam do czynienia z takimi lękami, niepokojem,

Tusk: trochę nas oszukiwano przez tych wiele miesięcy

- Mamy też inne sygnały - powiedział Tusk, wskazując na spadek produkcji przemysłowej w Polsce. - Trochę nas oszukiwano przez tych wiele, wiele miesięcy, tłumacząc politykę Narodowego Banku Polskiego, że ta inflacja w Polsce jest może jedną z najwyższych w Europie, ale dzięki temu ominą nas problemy ze spowolnieniem gospodarczym czy z recesją. Miało być coś za coś, będzie drożej, będzie wysoka inflacja, ale za to gospodarka będzie się rozwijała bardzo dynamicznie, nie będą zagrożone miejsca pracy - stwierdził.

- Dzisiaj mamy efekt ten, którego wszyscy bali się najbardziej. Drożyzna jest faktem. (...) Inflacja nadal będzie dotkliwa, ale równocześnie nie ma tego efektu, o którym zapewniał nas prezes [Narodowego Banku Polskiego, Adam - red.] Glapiński, czy premier Morawiecki, że w zamian będziemy mieli poważny wzrost gospodarczy i bezpieczne miejsca pracy - dodał.

- Tych kilka dni w województwie śląskim, czy to jest Jura, czy to jest Żywiecczyzna, czy to jest właściwy Górny Śląsk, wszędzie tam mam do czynienia z takimi lękami, niepokojami, czasami wręcz wściekłością ludzi, dla których te ostatnie miesiące, to jest taki wielki ponury znak zapytania, czy w ogóle przetrwają - ich firmy, ich działalność gospodarcza - dodał.

Tusk: nie wszystkiemu winna jest pandemia, a potem napaść Rosji na Ukrainę

- To nie jest do końca tak, że wszystkiemu winna jest pandemia, a potem napaść Rosji na Ukrainę, jakieś okoliczności zewnętrzne, bo one oczywiście mają wpływ na naszą sytuację gospodarczą, ale jest jakiś powód, i my wiemy, jaki to jest powód, że w tych warunkach, które są mniej więcej wspólne dla całej Europy, niektórzy mają inflację bazową na poziomie trzech procent, a my mamy na poziomie 12 procent - powiedział Tusk.

- Władza nie jest zainteresowana z różnych powodów, domyślam się jakich, by wesprzeć tych wszystkich, którzy biorą na swoje barki odpowiedzialność za siebie i swoją rodzinę - ocenił lider Platformy Obywatelskiej.

Jednocześnie - jak dodał - obecnie rządzący "z bliżej nieznanego powodów uparli się, by nabijać kabzę państwowym monopolom i ludziom, którzy zarządzają tymi interesami". - Ile obietnic towarzyszyło zapowiedziom Polskiego Ładu. Dziś jedyne co zostało z Polskiego Ładu, to obiektywne realne podniesienie podatków, szczególnie jeśli chodzi o składkę zdrowotną - powiedział Tusk.

Tusk: jesteśmy chyba jedynym krajem na świecie, gdzie jednocześnie obowiązywały trzy porządki podatkowe

Według byłego premiera Polski Ład, który "okazał się gigantycznym polskim bałaganem, pokazał też, jak bardzo ta władza lekceważy coś tak oczywistego jak przewidywalność, jeśli chodzi o system podatkowy". - Jesteśmy chyba jedynym krajem na świecie, gdzie jednocześnie obowiązywały trzy porządki podatkowe i premier bez zażenowania mówił, że można się rozliczać według systemu, który został unieważniony - powiedział lider PO.

Złe jest też to, jak dodał, że "reguły podatkowe zmieniają się w trakcie roku podatkowego i ludzie są zaskakiwani".

Zdaniem szefa PO powinno być tak, co - jak zaznaczył - próbowano już wprowadzać przed laty w czasie rządów Platformy Obywatelskiej, by "służby skarbowe raczej pomagały podatnikom, a nie szukały w każdym podatniku potencjalnego przestępcy".

- Zmiany podatkowe, jeśli muszą zachodzić, powinny być przewidywalne, z dużym vacatio legis - podkreślił. Dodał, że "za rządów PiS podwyższonych i mocno skomplikowanych zostało około 30 podatków".

- Jestem przekonany, że możemy Polskę zmienić w takie miejsce na Ziemi, że jak ktoś prowadzi działalność gospodarczą, to jest nie tylko w stanie z tego przeżyć i utrzymać rodzinę, ale że jest też dumny z tego. I że nikt z Warszawy nie pokazuje paluchem: to jest jakiś podejrzany typ, bo ma firmę - mówił szef Platformy.

Podkreślił, że "trzeba odbudować reputację polskiej przedsiębiorczości tak szybko, jak to możliwe". - Jestem głęboko przekonany, że to jest do zrobienia - stwierdził.

Tusk: mamy do czynienia z powrotem prostackiego socjalizmu

Były premier zaznaczył, że jest po dziesiątkach spotkań z przedsiębiorcami i zawsze ich pyta, czego chcą od przyszłej władzy. - Bardzo często mówią: nic od was nie będziemy chcieli, tylko dajcie nam święty spokój, dajcie nam prowadzić biznes, nie wywracajcie nam do góry nogami naszego świata raz na rok czy raz na kwartał i nie zabierajcie nam wszystkiego co wypracujemy - mówił Tusk. - Chodzi o powrót do takiego - wiem, że to niemodne słowo, ale ja się tego słowa nie wstydzę - do takiego liberalnego ducha polskiej gospodarki, gdzie konkurencja, a nie monopole będą decydowały - kontynuował.

Jego zdaniem obecnie "mamy do czynienia z nawrotem takiego prostackiego socjalizmu, gdzie nie człowiek jest w centrum, tylko władza jest w centrum, która nakazuje co robić".

- Ten czas musi się skończyć - oświadczył Tusk.

Tusk o swoich propozycjach dla przedsiębiorców

Tusk był pytany, czy PO ma gotowe, konkretne projekty ustaw dotyczące ułatwień i pomocy dla przedsiębiorców. Lider PO odparł, że "problemem nie jest brak projektów, tylko sprawczość", tzn. posiadanie w parlamencie wystarczającej liczby głosów do przeprowadzenie poszczególnych zmian w przepisach.

Lider PO mówił, że nie chce zanudzać uczestników spotkania dokładnym opisem rozwiązań, czyli "1500 stronami, maczkiem zapisanymi", ale przedstawił "konkretne propozycje, które jego zdaniem są do zrobienia w ciągu pierwszych stu dni" po wygranych wyborach przez opozycję.

- To, co od ręki chcemy zrobić, to powtórzę: składka zdrowotna, te dziewięć procent, wyłącznie od podstawowej działalności gospodarczej, a nie od na przykład sprzedaży składników majątku. Chorobowe pracowników ZUS płaci od pierwszego dnia, czyli spada ciężar wypłaty chorobowego z właściciela firmy. (...) Wydłużone vacatio legis, czyli zmiany w systemie podatkowym nie mogą być wprowadzane w życie w trakcie roku podatkowego, muszą być poprzedzone realnymi konsultacjami i zgodą organizacji, które reprezentują przedsiębiorców - wyliczał Tusk.

Odnosząc się do tej ostatniej propozycji, mówił, że sześć miesięcy to jest absolutne minimum od podjęcia decyzji o zmianie do czasu jej wejścia w życie. Ale - jak mówił - miał propozycje, aby generalnie zamrozić wszystkie zmiany podatkowe nawet na czas całej kadencji, czyli czterech lat.

- Oczywiście najpierw trzeba tych parę zmian, których się domagacie (jako przedsiębiorcy - red.) przeprowadzić jak najszybciej, ale później proponowałbym, żeby przedsiębiorcy dostali gwarancję, że do końca kadencji - powiedzmy, że po roku będziemy mieli to uporządkowane - że później przez trzy lata nie będzie żadnej zmiany w systemie podatkowym i żadnych dodatkowych regulacji - powiedział Tusk.

W toku dyskusji podczas spotkania Tusk był dopytywany o swoje propozycje przeniesienia na ZUS obowiązku wypłaty chorobowego. Tusk odparł, że chodzi o tzw. małego podatnika i firmy zatrudniające w sumie do dziewięciu pracowników.

Tusk: czasami mam wrażenie, że nasi potencjalni partnerzy chcą tylko wejść do parlamentu, nie wygrać

Lider PO został także zapytany o to, czy jest jeszcze szansa na wspólną listę opozycji w tegorocznych wyborach parlamentarnych.

- Ja uważam, że w polityce powinien dominować zdrowy rozsądek i taki pragmatyzm - rozpoczął. - Czasami jest mi trochę przykro, kiedy słyszę: ta opozycja nie potrafi się dogadać. (...) W tej sprawie nikt nie może udawać, że nie widzi, kto chce praktycznego podejścia jednej listy, a kto nie chce - dodał.

Powiedział także, że jego ugrupowaniu, które jest największe po stronie opozycji najmniej powinno zależeć na wspólne liście wyborczej. - Jestem szefem partii, która jest największa po stronie opozycyjnej, jest większa niż wszystkie pozostałe razem wzięte, więc teoretycznie mam mniej powodów, żeby zabiegać o połączenie sił. Nie muszę obawiać się, czy Koalicja Obywatelska przejdzie próg wyborczy - mówił Tusk.

- We wszystkich możliwych notowaniach widać, że jeżeli ktoś może naprawdę równać te szanse w wyborach i pokonać PiS, to jeśli patrzymy na poszczególne partie, to jest to tylko KO - dodał. Przyznał, że PiS w sondażach cały czas ma przewagę pięciu, sześciu punktów procentowych.

- Ja nieustannie powtarzam, w rozmowach w cztery oczy, publicznie. Przy każdej możliwej okazji. Połączmy nasze siły, chociaż moja partia na tym straci, a nie zyska. (...) Kluczowym w tych wyborach jest osiągnięcie tego pierwszego miejsca. Mamy taką ordynację wyborczą - powiedział. - Ja bardzo chcę wygrać te wybory. Czasami mam wrażenie, że nasi potencjalni partnerzy chcą wejść do parlamentu. Że w głowie nie siedzi im ta myśl - wygrać, zmienić władze, wziąć odpowiedzialność za Polskę. W ich głowach jest myśl, jak dostać się do Sejmu - dodał.

- Mogę powtórzyć jeszcze sto razy "chodźmy razem", ale przecież nie zmuszę ich, jeśli się uparli. Więc też nie ma wątpliwości, że ja już nie będę dłużej udawał, czy że będę czekał w nieskończoność, aż oni się zdecydują, bo to trzeba zaiwaniać, bo to samo nie przyjdzie. Ja muszę wziąć na siebie też odpowiedzialność wspólnie z całą Koalicją Obywatelską za też nasz wynik. Jeśli oni nie zdecydują się na pójście z jedną listą, to nic nie zwalnia mnie z obowiązku, żeby tak przygotować do wyborów Koalicję Obywatelską, żeby wygrać tak czy inaczej - podkreślił.

- Jestem absolutnie przekonany, że jeśli oni będą chcieli iść osobno, to ktoś musi wziąć na siebie obowiązek pokonania PiS-u - powiedział Donald Tusk na spotkaniu z mieszkańcami Zawiercia.

Autorka/Autor:ks

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

Jak na wiadomość o ucieczce Marcina Romanowskiego na Węgry zareagowali przedstawiciele jego obozu politycznego? Według Mai Wójcikowskiej niektórzy "trochę przecierali oczy i nie ukrywali zdziwienia". - Mam wrażenie, że Romanowski jednak trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka - przyznał Konrad Piasecki. Według relacji Agaty Adamek politycy wcześniej związani z Funduszem Sprawiedliwości obawiali się, że gdyby Romanowski był teraz w Polsce, mógłby powiedzieć "za dużo".

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Źródło:
TVN24

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Wieczorem szef słowackiego rządu przekazał w mediach społecznościowych, że odbyli "długą rozmowę", a Putin "potwierdził gotowość Moskwy do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację". Ukraina zapowiedziała, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W południowej Polsce noc przyniesie opady śniegu i silne podmuchy wiatru. Sprawdź, gdzie będzie szczególnie niebezpiecznie.

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24