Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w lutym 2023 roku spadła o 5,0 procent w ujęciu rocznym, a w ujęciu miesięcznym spadła o 3,6 procent - podał Główny Urząd Statystyczny.
Konsensus przygotowany przez PAP Biznes wskazywał na spadek sprzedaży detalicznej w cenach stałych rdr o 1,5 proc. i wzrost o 0,5 proc. w ujęciu mdm.
Sprzedaż detaliczna w cenach bieżących wzrosła w ubiegłym miesiącu o 10,8 proc. rdr.
Sprzedaż przez internet
Udział sprzedaży przez internet w sprzedaży detalicznej (w cenach bieżących) wyniósł w lutym w Polsce 8,7 proc. wobec 8,3 proc. w styczniu - podał Główny Urząd Statystyczny.
Wartość sprzedaży detalicznej przez internet w cenach bieżących w lutym wzrosła o 1,7 proc.
GUS podał, że spośród prezentowanych grup o znacznym udziale sprzedaży przez internet wzrost udziału raportowały przedsiębiorstwa zaklasyfikowane do grup: prasa, książki, pozostała sprzedaż w wyspecjalizowanych sklepach” (z 22,9 proc. przed miesiącem do 26,3 proc.), "tekstylia, odzież, obuwie" (odpowiednio z 21,5 proc. do 22,1 proc.).
Z kolei spadek udziału odnotowały jednostki z grupy "meble, rtv, agd" (z 18,7 proc. do 17,9 proc.).
Sprzedaż detaliczna w lutym 2023 - komentarze
"Beznadziejne dane o sprzedaży detalicznej: -5% r/r REALNIE. To nie baza statystyczna. Niezłe dane o budowlance nie zmieniają tu wiele. Dołek na PKB w I kwartale będzie głębszy niż w projekcji NBP. Recesja konsumpcji a inflacja bazowa nadal nie spada" - napisali na Twitterze analitycy mBanku.
"Recesja konsumencka pogłębiła się w lutym" - stwierdzili ekonomiści PKO BP. Dodali, że "spadki sprzedaży były szerokie - w lutym rosła tylko sprzedaż samochodów, kosmetyków i farmaceutyków oraz odzieży".
"Fatalne dane sprzedaży detalicznej w Polsce za luty!" - napisał Dom Maklerski XTB. Dodał też: "Pozytywna informacja, zarówno w kontekście czynników dezinflacyjnych, jak i sprzyjająca ewentualnemu odreagowaniu na GPW. Środowa decyzja FED nadal pozostaje kluczowa dla rynków".
"W lutym spadek sprzedaży detalicznej aż o 5,0%r/r (konsensus: -1,4%). Wysoka inflacja zbiera żniwo, a konsumenci ograniczają wydatki. Drugi miesiąc z rzędu spadła sprzedaż żywności. W 1kw23 odnotujemy kolejny spadek konsumpcji w ujęciu rocznym, co przyczyni się do spadku PKB" - napisali ekonomiści ING Banku Śląskiego.
"Zakładaliśmy spadek sprzedaży detalicznej o 1,4 proc. rdr, a on w praktyce okazał się jeszcze głębszy, cały czas widać słabość po stronie konsumentów. W IV kw. 2022 r. mieliśmy spadek konsumpcji i początek tego roku przyniósł jego pogłębienie" - stwierdził w komentarzu Adam Antoniak z ING.
Dodał też: "Warto zwrócić uwagę na to, że w lutym mieliśmy słabą sprzedaż już nie tylko dóbr trwałego użytku, tak jak to było przez większą część ubiegłego roku. Spadki mamy też na dobrach podstawowych - tu warto zwrócić uwagę na spadek zakupów żywności w ujęciu realnym".
"Jeżeli połączymy te dane z danymi o produkcji przemysłowej, gdzie też mieliśmy mocny spadek, to rysuje się obraz dosyć słabego I kw. 2023 r. Nasze prognozy, ale i większość prognoz na rynku, zakłada spadek PKB w I kw. w ujęciu rocznym. Teraz wydaje się jednak, że może być on nieco głębszy niż wcześniej zakładano - być może będzie to spadek o ok. 1,5-2 proc., a nie ok. 1 proc., jak do niedawna się wydawało" - podkreślił Antoniak.
Źródło: TVN24 Biznes, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock