Tusk: żołnierz nie może spekulować, czy coś mu grozi za otwarcie ognia

Donald Tusk
Tusk: polski żołnierz nie może zastanawiać się, czy coś mu będzie groziło, jeśli otworzy ogień do agresora
Źródło: TVN24
Polski żołnierz nie może zastanawiać się, czy coś mu będzie groziło, jeśli otworzy ogień do agresora - powiedział premier Donald Tusk. Wskazał, że to "musi być naturalne i automatyczne".

Premier Donald Tusk brał udział w uroczystościach upamiętniających 86. rocznicę agresji ZSRR na Polskę. Odwiedził Wytyczno (woj. lubelskie), gdzie złożył wieniec na cmentarzu żołnierzy Zgrupowania Korpusu Ochrony Pogranicza.

Donald Tusk
Donald Tusk
Źródło: PAP/Wojtek Jargiło

Tusk przypomniał, że w zeszłym roku zwrócił się do Sejmu o zmiany przepisów w zakresie użycia broni przez żołnierzy na granicy. - Kiedy ktoś atakuje naszą granicę, kiedy ktoś narusza nasze granice, kiedy ktoś atakuje nasze terytorium, kiedy ktoś z bronią w ręku albo w samolocie zagraża życiu naszych obywateli lub własności naszych obywateli, ten musi się liczyć z tym, że Wojsko Polskie otworzy ogień - mówił.

"Tu nie ma miejsca na zastanawianie się"

- Polski żołnierz nie może w czasie, kiedy ma zestrzelić drona, czy ma ruszyć do akcji na polskiej granicy (...) zastanawiać się ani przez sekundę, czy coś mu będzie groziło, jeśli otworzy ogień do agresora - wskazał premier. Jak zaznaczył, "polskie wojsko jest od tego, żeby nas bronić, a my wszyscy jesteśmy od tego, żeby stać za polskim wojskiem w sposób bezdyskusyjny". 

- Tu nie ma szarości, tu nie ma miejsca na zastanawianie się, tak jak polski żołnierz, polski pilot czy strażnik graniczny nie może spekulować, zastanawiać się, czy interweniować, czy zestrzelić drona, czy otworzyć ogień do agresora - mówił szef rządu.

- To musi być naturalne, automatyczne. I będzie takie, jeśli żołnierze będą mieli pełną świadomość, że wszyscy bez wyjątku, niezależnie od barw politycznych, jesteśmy z nimi i za nimi - zauważył.

Tusk zaznaczył, że "obowiązkiem każdego bez wyjątku - też w sytuacji, w jakiej znalazła się dzisiaj Polska i cała Europa - jest dać ochronę i pełne gwarancje bezpieczeństwa wykonywania tej trudnej misji, tej trudnej służby polskim żołnierzom". 

Premier zadeklarował, że państwo polskie będzie razem z żołnierzami, nawet gdy ci będą musieli podejmować najtrudniejsze decyzje. - Może to otrzeźwi także tych wszystkich, którzy albo ulegając dezinformacji rosyjskiej, albo ulegając emocjom, albo szukając politycznego interesu, chcieliby wbić klin między wojsko i społeczeństwo - powiedział.

Sondaż zaufania do wojska

W trakcie przemówienia w miejscowości Wytyczno Tusk wskazał także, że zaufanie do wojska zadeklarowało 94 procent Polaków, o czym przypomniał też w serwisie X.

"Wojsko i władze państwowe stanowiły jedność w chwili próby. Polska dała całemu światu przykład odwagi, odpowiedzialności i narodowej solidarności w obliczu zagrożenia. Nie pozwólmy nikomu tego zmarnować. Nikomu!" - napisał premier.

Sondaż: zaufanie do wojska najwyższe w historii pomiarów

Zaufanie do Wojska Polskiego badano we wrześniowym sondażu IBRiS dla PAP. Z badania wynika, że we wrześniu 2025 r. zaufanie to osiągnęło najwyższy poziom w niemal 10-letniej historii pomiarów IBRiS, czyli 93,9 procent. Stały wzrost obserwowany jest od 2016 r., kiedy to zaufanie wynosiło 69 procent. W ciągu ostatniego roku odnotowany został skok o 2,2 punktu procentowego.

Według IBRiS niemal 38 procent badanych deklaruje, że "zdecydowanie ufa" armii, co świadczy o rosnącym silnym poparciu społecznym. Odsetek osób deklarujących nieufność (łącznie "raczej nie ufam" i "zdecydowanie nie ufam") pozostaje na symbolicznym poziomie 2,6 procent.

Badanie zostało przeprowadzone w dniach 12-13 września 2025 roku na reprezentatywnej grupie 1067 dorosłych Polaków metodą CATI.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: