Debata w Sejmie. Seremet tłumaczy, Kempa atakuje: rząd powinien podać się do dymisji

Z dostępu do akt śledztwa podsłuchowego skorzystało 15 osób
Z dostępu do akt śledztwa podsłuchowego skorzystało 15 osób
tvn24
Seremet: decyzje prokuratora o udostępnieniu akt prawidłowetvn24

- To, że akta w sprawie tzw. afery taśmowej zostały upublicznione, obciąża tych, którzy to uczynili, popełniając przestępstwo - mówił w środę w Sejmie prokurator generalny Andrzej Seremet. Zapewnił, że prokuratorzy zrobili to, co należało do ich obowiązków. - Państwo po 8 latach rządów Platformy jest w totalnym rozkładzie - ocenił natomiast Stanisław Piotrowicz (PiS).

Prokurator generalny Andrzej Seremet przedstawił w Sejmie informację na temat ujawnienia akt śledztwa ws. tzw. afery podsłuchowej. Zarzut publicznego rozpowszechniania wiadomości z postępowania dotyczącego podsłuchów w nocy z wtorku na środę usłyszał Zbigniew S.

- Prokurator postąpił zgodnie z prawem, udostępniając akta ze śledztwa ws. afery podsłuchowej; obarczanie go odpowiedzialnością za upublicznienie akt jest bezzasadne - oświadczył Seremet.

Dodał, że "z dostępu do akt śledztwa podsłuchowego prowadzonego w Prokuraturze Okręgowej Warszawa-Praga skorzystało 15 osób".

Możliwość robienia fotokopii jest "powszechną praktyką"

- Prawo do dostępu do akt miało 4 podejrzanych, 4 ich obrońców, 11 pokrzywdzonych i 11 pełnomocników pokrzywdzonych. Skorzystało z niego do tej pory 15 osób - adwokatów, aplikantów adwokackich, obrońców podejrzanych oraz pełnomocników pokrzywdzonych - tłumaczył.

Zaznaczył, że "osobom uprawnionym udzielano też zgody na wykonywanie fotokopii akt sprawy, co od kilku lat jest powszechną praktyką".

- Wcześniej udostępniano uprawnionym kserokopie akt postępowań, co też nie chroniło przed ich bezprawnym powielaniem i upublicznianiem - zaznaczył.

Odnosząc się do zarzutów, że w aktach śledztwa ujawniono dane wrażliwe, Seremet przypomniał, że w momencie wydawania przez prokuratora decyzji o udostępnieniu dokumentów z postępowania stronom, "nie istniała podstawa prawna, na podstawie której prokurator mógłby zaniechać udostępnienia pokrzywdzonym i podejrzanym oraz ich pełnomocnikom informacji dotyczących miejsca zamieszkania osób przesłuchanych w charakterze świadka".

Seremet w Sejmie o wycieku akt z afery podsłuchowej
Seremet w Sejmie o wycieku akt z afery podsłuchowejtvn24

- Prokurator, przesyłając akt oskarżenia do sądu, ma obowiązek dokonania selekcji adresów świadków, natomiast żaden przepis ustawy obowiązującej do 7 kwietnia 2015 r. nie nakładał na prokuratora obowiązku zatajania przed stronami postępowania przygotowawczego danych w tym zakresie - powiedział.

Dodał, że jedynymi przepisami, które by to umożliwiały, byłyby przepisy dotyczące świadka incognito, a takie sytuacje w tej sprawie nie zachodziły.

Seremet wskazał też, że szef CBA Paweł Wojtunik nie zwracał się do przesłuchującego go prokuratora o zastrzeżenie swojego adresu. A ponadto - zauważył - w aktach figuruje adres miejsca pracy Wojtunika, a nie adres jego zamieszkania.

- ABW sprawdzi, czy opublikowanie akt ze śledztwa dotyczącego tzw. afery podsłuchowej mogło narazić na niebezpieczeństwo ujawnienia danych funkcjonariuszy publicznych lub funkcjonariuszy służb specjalnych - dodał Seremet.

Jak mówił, z dotychczasowych informacji nie wynika jednak, by taka sytuacja miała miejsce. Zaznaczył, że ABW będzie oceniać tę sprawę w ramach swoich kompetencji.

Do posłów i mediów apelował "o wstrzemięźliwość, obiektywizm i rozwagę przy formułowaniu zarzutów pod adresem prokuratury".

- Śledztwo w sprawie publicznego rozpowszechniania wiadomości z postępowania przygotowawczego zostanie przeprowadzone sprawnie, a w przypadku udowodnienia winy konkretnych osób prokuratorzy wykonają to, co do nich należy, by sprawcę lub sprawców tego przestępców pociągnąć do odpowiedzialności karnej - zadeklarował.

"Próba zablokowania zasadniczego śledztwa"

Podczas debaty po wystąpieniu prokuratora generalnego, Stanisław Piotrowicz z PiS ocenił, że "kierowanie uwagi społeczeństwa na wyciek akt ze śledztwa ws. podsłuchów i na nielegalny tryb podsłuchów, to odwracanie uwagi od treści taśm".

- Naród polski jest zainteresowany wynikiem śledztwa, ale śledztwa tego, które wypływa z treści taśm, bo ono obrazuje stan państwa polskiego, do jakiego doprowadziły ugrupowania Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego - powiedział.

Jego zdaniem, wypłynięcie materiałów ze śledztwa to próba zablokowania zasadniczego postępowania po to, by ludzie nie poznali sposobów sprawowania władzy przez obecnie rządzących. Jak dodał, oprócz śledztwa w sprawie nielegalnych podsłuchów, co jest ścigane na wniosek podsłuchanych, powinno toczyć się inne śledztwo - "w sprawie przestępstw, które jawią się w kontekście treści nagrań".

- My chcemy wiedzieć, co się w państwie dzieje. Żądamy i oczekujemy tego od prokuratury, by wyjaśniła rzetelnie powiązania polityków, świata biznesu i wszystkich tych okoliczności z nagrań, które zostały upublicznione - mówił do prokuratora generalnego.

Według Piotrowicza, funkcję ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego rozdzielono sześć lat temu po to, żeby nie ponosić politycznej odpowiedzialności za poczynania organów ściągania. Przypomniał, że również ze śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej "w określonym momencie wypływały odpowiednie materiały" i ocenił, że śledztwem manipulowano.

Głos w imieniu klubu PiS zabrał Stanisław Piotrowicz
Głos w imieniu klubu PiS zabrał Stanisław Piotrowicztvn24

"Wygląda jakby komuś zależało na destabilizacji sytuacji w kraju"

- Upublicznienie akt z afery podsłuchowej kładzie się cieniem na wszystkich prokuratorach, jednak sytuacja nie powinna być wykorzystywana jako argument za powrotem do połączenia funkcji prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości - mówił z kolei Artur Dębski (PSL).

Zaznaczył w swoim wystąpieniu, że ta sprawa wygląda jakby "komuś zależało na destabilizacji sytuacji" w kraju, a upublicznienie akt "kładzie się (...) szerokim cieniem na wszystkich prokuratorach w Polsce".

Poseł podkreślił, że w prokuraturach codziennie zeznają tysiące ludzi. - W każdej z głów powstanie pytanie: co będzie, jeśli moje zeznania w ten sam sposób trafią do internetu i do opinii publicznej? - dodał.

Polityk PSL przypomniał, że od wybuchu afery taśmowej minął niemal rok, podczas którego można było obserwować, jak instytucje państwowe zajmują się "same sobą".

Głos w imieniu klubu PSL zabrał Artur Dębski
Głos w imieniu klubu PSL zabrał Artur Dębskitvn24

"Nadwyrężono zaufanie do prokuratury"

Poseł Platformy Obywatelskiej Robert Kropiwnicki zauważył w swoim wystąpieniu, że informacja prokuratora generalnego miała uspokoić, że wszystko jest zgodnie z prawem. - I może z prawem wszystko jest zgodne, ale z obyczajem funkcjonowania państwa polskiego to raczej nie jest zgodne – ocenił.

Jego zdaniem od dwóch dni wielu ludzi, którzy zeznawali w prokuraturze jako świadkowie lub pokrzywdzeni, zastanawia się, co się dzieje z ich zeznaniami i kiedy zostaną upublicznione.

- To jest sedno tak naprawdę całego zamieszania wokół prokuratury i wokół ujawnienia akt z tych postępowań, bo najgroźniejsze dla nas jest to, że nadwyrężono zaufanie do prokuratury – powiedział poseł PO.

- Jeżeli kuleje jeden z ważnych organów państwa, to kulejemy my wszyscy i my wszyscy mamy problem. To nie można powiedzieć, że ktoś jeden ma problem, że rząd ma problem. Cały Sejm i wszystkie organy państwa za to też są odpowiedzialne. My wszyscy będziemy za to obarczani odpowiedzialnością – dodał.

- Ponad 6 tysięcy prokuratorów będzie płaciło za błąd jednego prokuratora, bo od dzisiaj tak naprawdę wszyscy, którzy zeznają w prokuraturach, mają bardzo ograniczone zaufanie do prokuratorów, do policji, do ABW, do wszystkich służb – podkreślił poseł PO.

Robert Kropiwnicki wystąpił w imieniu klubu PO
Robert Kropiwnicki wystąpił w imieniu klubu POtvn24

"Potrzebna komisja śledcza"

W ocenie posła SLD Stanisława Wziątka potrzebna jest komisja śledcza, która zbada tzw. aferę podsłuchową. - By inspirować instytucje państwa, piętnować ten obszar odpowiedzialności politycznej, by wyjaśnić i wskazać, kto powinien ponieść odpowiedzialność polityczną i karną - argumentował.

Przypomniał, że najważniejsi przedstawiciele państwa: premier, wicepremier, szef MSW zapewniali, że "sprawa nielegalnych nagrań zostanie wyjaśniona najpóźniej do końca wakacji 2014 roku".

Jak podkreślił, "nie ma wyjaśnionej afery", a śledztwa się przedłużają. - Są kolejne terminy zakończenia - dodał. - Jak ma zaufać państwu obywatel, jeśli widzi, że rząd nie działa w jego interesie, jeśli widzi, że rząd koncentruje się na tym, by załatwiać sprawy dla siebie, dla swoich kolegów i przyjaciół? - mówił Wziątek.

- Obywatel będzie czuł zagrożenie i obawę i to jest to, nad czym powinniśmy się skoncentrować - ocenił. Jak przekonywał, należy odbudować wiarygodność państwa, "wyjaśniając wszystkie sprawy, afery, usprawniając państwo".

- Dwóch kelnerów, panienki kelnerów, hochsztapler, który kreuje się na bohatera, trzęsą podstawami państwa - mówił. - Przedstawiciele państwa w knajpie przy winie rozmawiają językiem rynsztoka o sprawach najważniejszych dla kraju i dla obywateli. Czy to jest państwo, które gwarantuje wiarygodność? - dopytywał.

Stanisław Wziątek wypowiedział się w imieniu klubu SLD
Stanisław Wziątek wypowiedział się w imieniu klubu SLDtvn24

"Co chcecie ukryć, droga PO?"

- 9 czerwca upadło w Polsce przekonanie, że może być sprawiedliwie, uczciwe i że może być silne państwo z organami, do którego obywatele będą mieli zaufanie - oceniła natomiast Beata Kempa ze Zjednoczonej Prawicy. Dodała, że „to, co się dzieje jest próbą przekierowania uwagi opinii publicznej”.

- Ważniejsze jest to, co chcecie ukryć, droga Platformo - zwróciła się do polityków PO.

- W ocenie naszego klubu parlamentarnego w pełni wypada mi się zgodzić z panem ministrem Sienkiewiczem: państwo istnieje tylko teoretycznie. Państwo da się uratować - ale rząd powinien podać się do dymisji i to jak najszybciej - powiedziała.

W imieniu klubu Zjednoczonej Prawicy wypowiedziała się Beata Kempa
W imieniu klubu Zjednoczonej Prawicy wypowiedziała się Beata Kempatvn24

"Politycy nie słuchali głosów praktyków"

Andrzej Seremet, odpowiadając posłom zauważył, że "przez wiele lat to twórcy prawa nie byli zainteresowani wysłuchiwaniem głosów praktyków, że dane świadków są powszechnie dostępne stronom w śledztwie". Jak mówił, aż do kwietnia tego roku - gdy w życie weszła przygotowana z inicjatywy b. ministra sprawiedliwości Marka Biernackiego ustawa o ochronie i pomocy świadkom i pokrzywdzonym - prokuratorzy musieli "znosić hipokryzję w prawie", które z jednej strony pozwalało utajniać dane świadków incognito, a z drugiej - nakazywało wysyłać sądowi te dane, ale w oddzielnej teczce. - Jaki sens miało takie rozwiązanie? - pytał.

- Jeśli idzie o ochronę danych adresowych, to w wyniku dyskusji w Trybunale Konstytucyjnym już dwa lata temu wnosiłem o zmianę przepisów, aby zawsze prokurator miał obowiązek chronić dane świadka, jeśli świadek o to się zwróci. Wysłałem to dwa lata temu na ręce ministra sprawiedliwości, ale inicjatywa ta nie spotkała się z aprobatą - dodał prokurator generalny.

Andrzej Seremet odpowiada posłom
Andrzej Seremet odpowiada posłomtvn24

Autor: eos//plw / Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Paweł Supernak

Raporty:
Pozostałe wiadomości

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

Marcelina Zawisza, posłanka koła Razem, podczas debaty w Sejmie nad nowelizacją ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych zarzuciła rządowi zbyt małe wydatki na ochronę zdrowia. Następnie podeszła do premiera Donalda Tuska i postawiła obok niego figurkę - jak to określiła - "złotego wandala niszczenia ochrony zdrowia".

"Złoty wandal" od posłanki dla premiera 

"Złoty wandal" od posłanki dla premiera 

Źródło:
TVN24

Donald Trump wskazał go na nowego prokuratora generalnego USA. Matt Gaetz w czwartek zdecydował się jednak wycofać swoją kandydaturę. W sprawie Gaetza toczyło się śledztwo FBI i komisji amerykańskiego Kongresu dotyczące zapłaty za seks z nieletnią.

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych nominatów Trumpa rezygnuje

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych nominatów Trumpa rezygnuje

Źródło:
PAP

Trzy osoby zostały ranne w wypadku na drodze krajowej nr 92 między miejscowościami Pniewy i Lwówek (Wielkopolskie). Dwa samochody osobowe zderzyły się tam z ciężarówką przewożącą litewski sprzęt wojskowy.

Dwa auta osobowe zderzyły się z ciężarówką przewożącą sprzęt wojskowy

Dwa auta osobowe zderzyły się z ciężarówką przewożącą sprzęt wojskowy

Źródło:
PAP/TVN24

KIA Polska przekazała Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów informację o akcji serwisowej modeli Optima HEV oraz Sportage - poinformował w czwartek UOKiK. Kampania objęła ponad 18 tysięcy pojazdów, w których może dojść do zwarcia elektrycznego i pożaru w komorze silnika.

Kolejne modele dużego producenta objęte akcją serwisową

Kolejne modele dużego producenta objęte akcją serwisową

Źródło:
PAP

O potencjalnego kandydata Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich był pytany przez reporterkę "Faktów" TVN Arletę Zalewską prezes partii Jarosław Kaczyński. Przekazał, że jeszcze nie zapadła decyzja. Powiedział też, że kandydatów do nominacji jest "czterech".

Jarosław Kaczyński o potencjalnych kandydatach PiS na prezydenta

Jarosław Kaczyński o potencjalnych kandydatach PiS na prezydenta

Źródło:
TVN24

- Zbigniew Ziobro nie da się złamać, nie przyjdzie przed tę komisję - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 Michał Wójcik, odnosząc się do tego, że prokuratura przekazała wniosek o zgodę Sejmu na doprowadzenie byłego ministra sprawiedliwości przed komisję śledczą do spraw Pegasusa. - Wszyscy jesteśmy równi wobec prawa - komentował senator KO Krzysztof Kwiatkowski. Miłosz Motyka z PSL, wiceminister klimatu i środowiska, dodał, że Ziobro został "dosięgnięty przez sprawiedliwość".

"Rozmawiałem z Ziobrą tuż przed połączeniem. Mogę powiedzieć jedno"

"Rozmawiałem z Ziobrą tuż przed połączeniem. Mogę powiedzieć jedno"

Źródło:
TVN24

"Pragnę poinformować, że w budżecie na przyszły rok proponujemy obcięcie wydatków na kancelarię Prezydenta, trybunał pani Przyłębskiej, IPN czy Krajową Radę Radiofonii i Telewizji - przekazał na portalu X premier Donald Tusk. "Mali pacjenci czekają na te pieniądze" - dodał szef rządu. W czwartek sejmowa komisja finansów publicznych przyjęła poprawkę do projektu przyszłorocznego budżetu, która ogranicza budżety 14 instytucji.

Premier: proponujemy obcięcie wydatków

Premier: proponujemy obcięcie wydatków

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Wszystkie kluby parlamentarne zadeklarowały w czwartek poparcie dla projektu wydłużającego urlop macierzyński dla rodziców wcześniaków. Wicemarszałkini Sejmu Monika Wielichowska poinformowała, że Konfederacja złożyła wniosek o przystąpienie do drugiego czytania projektu bez odsyłania go do komisji.

W Sejmie o "projekcie ustawy, której słuszność nie wzbudza żadnych wątpliwości"

W Sejmie o "projekcie ustawy, której słuszność nie wzbudza żadnych wątpliwości"

Źródło:
PAP, TVN24

Sejm uchwalił w czwartek nowelizację ustawy przesuwającej start systemu kaucyjnego w Polsce o dziewięć miesięcy - na 1 października 2025 roku. Nowela - poza zmianą terminu startu systemu - wprowadza także szereg zmian usprawniających jego działanie.

Rewolucja w sklepach przesunięta. Sejm za nowym terminem

Rewolucja w sklepach przesunięta. Sejm za nowym terminem

Źródło:
PAP

Ursula von der Leyen udzieliła na pokładzie samolotu pierwszej pomocy jednemu z pasażerów. Przewodnicząca Komisji Europejskiej, która z wykształcenia jest lekarką, zareagowała na komunikat załogi z pytaniem, czy ktoś na pokładzie posiada fachową wiedzę medyczną.

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Źródło:
PAP, 20 Minuten

Kapelusz, kozak, sztyblet, a może trzewik? W nowym odcinku "Milionerów" TVN pan Jakub Hopaluk odpowiadał m.in. na pytanie dotyczące przedmiotu zakładanego na stopkę kolby broni palnej. Było warte 20 tysięcy złotych.

Co zakłada się na stopkę? Pytanie w "Milionerach" za 20 tysięcy

Co zakłada się na stopkę? Pytanie w "Milionerach" za 20 tysięcy

Źródło:
tvn24.pl

Na przeważającym obszarze Polski obowiązują ostrzeżenia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W niektórych regionach ma intensywnie padać śnieg, a w wielu miejscach do godzin porannych w piątek drogi będą śliskie. Innym pogodowym zagrożeniem jest silny wiatr, który w Tatrach może rozpędzać się do 150 kilometrów na godzinę.

Niebezpieczna pogoda. Trzy różne ostrzeżenia IMGW

Niebezpieczna pogoda. Trzy różne ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Podniesienie kwoty świadczenia z funduszu alimentacyjnego z 500 do 1000 złotych miesięcznie zakłada nowelizacja ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów, którą w czwartek uchwalił Sejm. Nowela trafi teraz pod obrady Senatu.

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Sejm daje zielone światło

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Sejm daje zielone światło

Źródło:
PAP

Sejm uchwalił w czwartek ustawę okołobudżetową na 2025 rok, która zakłada między innymi 5-procentowe podwyżki dla nauczycieli początkujących oraz mechanizm uelastyczniający budżet, co ma uprawnić przeciwdziałanie skutkom między innymi powodzi.

Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową. Będą podwyżki dla nauczycieli

Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową. Będą podwyżki dla nauczycieli

Źródło:
PAP

Sejm odrzucił wniosek PiS o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny. Marcelina Zawisza - przewodnicząca koła Razem, którego posłowie jeszcze niedawno byli w klubie Lewicy - zapowiedziała jeszcze przed głosowaniem, że koło opowie się za odwołaniem szefowej resortu zdrowia. - Według projektu budżetu na rok 2025 jedyne, co nowa władza oferuje naszym obywatelom, to realizacja starych zobowiązań - oceniła w dyskusji.

Izabela Leszczyna obroniona w Sejmie

Izabela Leszczyna obroniona w Sejmie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Rosja w czwartek miała po raz pierwszy użyć w Ukrainie broni, która mogłaby zagrozić celom w Europie Zachodniej. Czym jest pocisk RS-26 Rubież i dlaczego Moskwa chciałaby użyć go do zaatakowania obiektu oddalonego o zaledwie tysiąc kilometrów? - To ma pokazywać, że w Moskwie trochę się "zagotowało", że Zachód posuwa się za daleko - ocenia ekspert Mariusz Cielma.

Czym jest pocisk RS-26 Rubież? "Ma pokazywać, że w Moskwie trochę się zagotowało"

Czym jest pocisk RS-26 Rubież? "Ma pokazywać, że w Moskwie trochę się zagotowało"

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Krajowa przekazała do Adama Bodnara wniosek o zgodę Sejmu na zatrzymanie i doprowadzenie byłego szefa Ministerstwa Sprawiedliwości, posła PiS Zbigniewa Ziobry przed komisję śledczą do spraw Pegasusa.

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Źródło:
PAP

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z lutego 2023 roku. Chodzi o wstrzymanie wyznaczenia sędziego Pawła Grzegorczyka do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego, powołanej w czasach rządów PiS.

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

Źródło:
PAP

Pożar mieszkania w Ząbkach (Mazowieckie) pozbawił dachu nad głową rodzinę ratownika medycznego i pielęgniarki. Ogień pojawił się w garderobie, szybko objął także pozostałe pomieszczenia. - W 20 minut straciliśmy dorobek życia - opowiada pan Krzysztof. Spalone mieszkanie nie nadaje się do użytku. Przyjaciele zorganizowali zbiórkę dla znajdującej się w trudnej sytuacji rodziny medyków.

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na kilka dni przed premierą wspomnień Angeli Merkel media cytują fragmenty książki poświęcone Donaldowi Trumpowi. Była kanclerz Niemiec pisze między innymi o pierwszym spotkaniu z 45. prezydentem Stanów Zjednoczonych, wspomina także rozmowę z papieżem Franciszkiem, podczas której poprosiła go o radę, jak porozumieć się z Trumpem.

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Źródło:
Politico, Reuters, PAP, tvn24.pl

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Po dwa lata więzienia dostali oskarżeni w procesie w sprawie pożaru w koszalińskim escape roomie, gdzie zginęło pięć nastoletnich dziewczyn. W Sądzie Okręgowym w Koszalinie zapadł wyrok w sprawie tragedii, do której doszło w styczniu 2019 roku.

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Potwierdzono śmierć kolejnej turystki w Vang Vieng, popularnym, laoskim kurorcie. To już czwarty zgon, do jakiego doszło tam w ostatnim czasie. Zmarła to 19-letnia Australijka. Dziewczyna najpewniej zatruła się metanolem. Władze ostrzegają podróżujących przed spożywaniem lokalnego alkoholu.  

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Źródło:
BBC, CNN
Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przedstawiamy oświadczenie redakcji TVN24 w związku z decyzją przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o nałożeniu kary pieniężnej za reportaż "29 lat bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza", pokazujący działalność Tadeusza Rydzyka. 

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Źródło:
TVN24

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Źródło:
tvn24.pl

Najdroższa ulica handlowa świata znajduje się teraz w Mediolanie. To Via Monte Napoleone - donosi CNN. Możemy tu zrobić zakupy w sklepach takich marek jak Gucci, Chanel, Hermes, Versace, Cartier, Bottega Veneta, czy Celine. Do tej pory królowała nowojorska Piąta Aleja, czyli Upper Fifth Avenue.

Nowa najdroższa ulica świata

Nowa najdroższa ulica świata

Źródło:
CNN

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl