Debata w Sejmie. Seremet tłumaczy, Kempa atakuje: rząd powinien podać się do dymisji

Z dostępu do akt śledztwa podsłuchowego skorzystało 15 osób
Z dostępu do akt śledztwa podsłuchowego skorzystało 15 osób
tvn24
Seremet: decyzje prokuratora o udostępnieniu akt prawidłowetvn24

- To, że akta w sprawie tzw. afery taśmowej zostały upublicznione, obciąża tych, którzy to uczynili, popełniając przestępstwo - mówił w środę w Sejmie prokurator generalny Andrzej Seremet. Zapewnił, że prokuratorzy zrobili to, co należało do ich obowiązków. - Państwo po 8 latach rządów Platformy jest w totalnym rozkładzie - ocenił natomiast Stanisław Piotrowicz (PiS).

Prokurator generalny Andrzej Seremet przedstawił w Sejmie informację na temat ujawnienia akt śledztwa ws. tzw. afery podsłuchowej. Zarzut publicznego rozpowszechniania wiadomości z postępowania dotyczącego podsłuchów w nocy z wtorku na środę usłyszał Zbigniew S.

- Prokurator postąpił zgodnie z prawem, udostępniając akta ze śledztwa ws. afery podsłuchowej; obarczanie go odpowiedzialnością za upublicznienie akt jest bezzasadne - oświadczył Seremet.

Dodał, że "z dostępu do akt śledztwa podsłuchowego prowadzonego w Prokuraturze Okręgowej Warszawa-Praga skorzystało 15 osób".

Możliwość robienia fotokopii jest "powszechną praktyką"

- Prawo do dostępu do akt miało 4 podejrzanych, 4 ich obrońców, 11 pokrzywdzonych i 11 pełnomocników pokrzywdzonych. Skorzystało z niego do tej pory 15 osób - adwokatów, aplikantów adwokackich, obrońców podejrzanych oraz pełnomocników pokrzywdzonych - tłumaczył.

Zaznaczył, że "osobom uprawnionym udzielano też zgody na wykonywanie fotokopii akt sprawy, co od kilku lat jest powszechną praktyką".

- Wcześniej udostępniano uprawnionym kserokopie akt postępowań, co też nie chroniło przed ich bezprawnym powielaniem i upublicznianiem - zaznaczył.

Odnosząc się do zarzutów, że w aktach śledztwa ujawniono dane wrażliwe, Seremet przypomniał, że w momencie wydawania przez prokuratora decyzji o udostępnieniu dokumentów z postępowania stronom, "nie istniała podstawa prawna, na podstawie której prokurator mógłby zaniechać udostępnienia pokrzywdzonym i podejrzanym oraz ich pełnomocnikom informacji dotyczących miejsca zamieszkania osób przesłuchanych w charakterze świadka".

Seremet w Sejmie o wycieku akt z afery podsłuchowej
Seremet w Sejmie o wycieku akt z afery podsłuchowejtvn24

- Prokurator, przesyłając akt oskarżenia do sądu, ma obowiązek dokonania selekcji adresów świadków, natomiast żaden przepis ustawy obowiązującej do 7 kwietnia 2015 r. nie nakładał na prokuratora obowiązku zatajania przed stronami postępowania przygotowawczego danych w tym zakresie - powiedział.

Dodał, że jedynymi przepisami, które by to umożliwiały, byłyby przepisy dotyczące świadka incognito, a takie sytuacje w tej sprawie nie zachodziły.

Seremet wskazał też, że szef CBA Paweł Wojtunik nie zwracał się do przesłuchującego go prokuratora o zastrzeżenie swojego adresu. A ponadto - zauważył - w aktach figuruje adres miejsca pracy Wojtunika, a nie adres jego zamieszkania.

- ABW sprawdzi, czy opublikowanie akt ze śledztwa dotyczącego tzw. afery podsłuchowej mogło narazić na niebezpieczeństwo ujawnienia danych funkcjonariuszy publicznych lub funkcjonariuszy służb specjalnych - dodał Seremet.

Jak mówił, z dotychczasowych informacji nie wynika jednak, by taka sytuacja miała miejsce. Zaznaczył, że ABW będzie oceniać tę sprawę w ramach swoich kompetencji.

Do posłów i mediów apelował "o wstrzemięźliwość, obiektywizm i rozwagę przy formułowaniu zarzutów pod adresem prokuratury".

- Śledztwo w sprawie publicznego rozpowszechniania wiadomości z postępowania przygotowawczego zostanie przeprowadzone sprawnie, a w przypadku udowodnienia winy konkretnych osób prokuratorzy wykonają to, co do nich należy, by sprawcę lub sprawców tego przestępców pociągnąć do odpowiedzialności karnej - zadeklarował.

"Próba zablokowania zasadniczego śledztwa"

Podczas debaty po wystąpieniu prokuratora generalnego, Stanisław Piotrowicz z PiS ocenił, że "kierowanie uwagi społeczeństwa na wyciek akt ze śledztwa ws. podsłuchów i na nielegalny tryb podsłuchów, to odwracanie uwagi od treści taśm".

- Naród polski jest zainteresowany wynikiem śledztwa, ale śledztwa tego, które wypływa z treści taśm, bo ono obrazuje stan państwa polskiego, do jakiego doprowadziły ugrupowania Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego - powiedział.

Jego zdaniem, wypłynięcie materiałów ze śledztwa to próba zablokowania zasadniczego postępowania po to, by ludzie nie poznali sposobów sprawowania władzy przez obecnie rządzących. Jak dodał, oprócz śledztwa w sprawie nielegalnych podsłuchów, co jest ścigane na wniosek podsłuchanych, powinno toczyć się inne śledztwo - "w sprawie przestępstw, które jawią się w kontekście treści nagrań".

- My chcemy wiedzieć, co się w państwie dzieje. Żądamy i oczekujemy tego od prokuratury, by wyjaśniła rzetelnie powiązania polityków, świata biznesu i wszystkich tych okoliczności z nagrań, które zostały upublicznione - mówił do prokuratora generalnego.

Według Piotrowicza, funkcję ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego rozdzielono sześć lat temu po to, żeby nie ponosić politycznej odpowiedzialności za poczynania organów ściągania. Przypomniał, że również ze śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej "w określonym momencie wypływały odpowiednie materiały" i ocenił, że śledztwem manipulowano.

Głos w imieniu klubu PiS zabrał Stanisław Piotrowicz
Głos w imieniu klubu PiS zabrał Stanisław Piotrowicztvn24

"Wygląda jakby komuś zależało na destabilizacji sytuacji w kraju"

- Upublicznienie akt z afery podsłuchowej kładzie się cieniem na wszystkich prokuratorach, jednak sytuacja nie powinna być wykorzystywana jako argument za powrotem do połączenia funkcji prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości - mówił z kolei Artur Dębski (PSL).

Zaznaczył w swoim wystąpieniu, że ta sprawa wygląda jakby "komuś zależało na destabilizacji sytuacji" w kraju, a upublicznienie akt "kładzie się (...) szerokim cieniem na wszystkich prokuratorach w Polsce".

Poseł podkreślił, że w prokuraturach codziennie zeznają tysiące ludzi. - W każdej z głów powstanie pytanie: co będzie, jeśli moje zeznania w ten sam sposób trafią do internetu i do opinii publicznej? - dodał.

Polityk PSL przypomniał, że od wybuchu afery taśmowej minął niemal rok, podczas którego można było obserwować, jak instytucje państwowe zajmują się "same sobą".

Głos w imieniu klubu PSL zabrał Artur Dębski
Głos w imieniu klubu PSL zabrał Artur Dębskitvn24

"Nadwyrężono zaufanie do prokuratury"

Poseł Platformy Obywatelskiej Robert Kropiwnicki zauważył w swoim wystąpieniu, że informacja prokuratora generalnego miała uspokoić, że wszystko jest zgodnie z prawem. - I może z prawem wszystko jest zgodne, ale z obyczajem funkcjonowania państwa polskiego to raczej nie jest zgodne – ocenił.

Jego zdaniem od dwóch dni wielu ludzi, którzy zeznawali w prokuraturze jako świadkowie lub pokrzywdzeni, zastanawia się, co się dzieje z ich zeznaniami i kiedy zostaną upublicznione.

- To jest sedno tak naprawdę całego zamieszania wokół prokuratury i wokół ujawnienia akt z tych postępowań, bo najgroźniejsze dla nas jest to, że nadwyrężono zaufanie do prokuratury – powiedział poseł PO.

- Jeżeli kuleje jeden z ważnych organów państwa, to kulejemy my wszyscy i my wszyscy mamy problem. To nie można powiedzieć, że ktoś jeden ma problem, że rząd ma problem. Cały Sejm i wszystkie organy państwa za to też są odpowiedzialne. My wszyscy będziemy za to obarczani odpowiedzialnością – dodał.

- Ponad 6 tysięcy prokuratorów będzie płaciło za błąd jednego prokuratora, bo od dzisiaj tak naprawdę wszyscy, którzy zeznają w prokuraturach, mają bardzo ograniczone zaufanie do prokuratorów, do policji, do ABW, do wszystkich służb – podkreślił poseł PO.

Robert Kropiwnicki wystąpił w imieniu klubu PO
Robert Kropiwnicki wystąpił w imieniu klubu POtvn24

"Potrzebna komisja śledcza"

W ocenie posła SLD Stanisława Wziątka potrzebna jest komisja śledcza, która zbada tzw. aferę podsłuchową. - By inspirować instytucje państwa, piętnować ten obszar odpowiedzialności politycznej, by wyjaśnić i wskazać, kto powinien ponieść odpowiedzialność polityczną i karną - argumentował.

Przypomniał, że najważniejsi przedstawiciele państwa: premier, wicepremier, szef MSW zapewniali, że "sprawa nielegalnych nagrań zostanie wyjaśniona najpóźniej do końca wakacji 2014 roku".

Jak podkreślił, "nie ma wyjaśnionej afery", a śledztwa się przedłużają. - Są kolejne terminy zakończenia - dodał. - Jak ma zaufać państwu obywatel, jeśli widzi, że rząd nie działa w jego interesie, jeśli widzi, że rząd koncentruje się na tym, by załatwiać sprawy dla siebie, dla swoich kolegów i przyjaciół? - mówił Wziątek.

- Obywatel będzie czuł zagrożenie i obawę i to jest to, nad czym powinniśmy się skoncentrować - ocenił. Jak przekonywał, należy odbudować wiarygodność państwa, "wyjaśniając wszystkie sprawy, afery, usprawniając państwo".

- Dwóch kelnerów, panienki kelnerów, hochsztapler, który kreuje się na bohatera, trzęsą podstawami państwa - mówił. - Przedstawiciele państwa w knajpie przy winie rozmawiają językiem rynsztoka o sprawach najważniejszych dla kraju i dla obywateli. Czy to jest państwo, które gwarantuje wiarygodność? - dopytywał.

Stanisław Wziątek wypowiedział się w imieniu klubu SLD
Stanisław Wziątek wypowiedział się w imieniu klubu SLDtvn24

"Co chcecie ukryć, droga PO?"

- 9 czerwca upadło w Polsce przekonanie, że może być sprawiedliwie, uczciwe i że może być silne państwo z organami, do którego obywatele będą mieli zaufanie - oceniła natomiast Beata Kempa ze Zjednoczonej Prawicy. Dodała, że „to, co się dzieje jest próbą przekierowania uwagi opinii publicznej”.

- Ważniejsze jest to, co chcecie ukryć, droga Platformo - zwróciła się do polityków PO.

- W ocenie naszego klubu parlamentarnego w pełni wypada mi się zgodzić z panem ministrem Sienkiewiczem: państwo istnieje tylko teoretycznie. Państwo da się uratować - ale rząd powinien podać się do dymisji i to jak najszybciej - powiedziała.

W imieniu klubu Zjednoczonej Prawicy wypowiedziała się Beata Kempa
W imieniu klubu Zjednoczonej Prawicy wypowiedziała się Beata Kempatvn24

"Politycy nie słuchali głosów praktyków"

Andrzej Seremet, odpowiadając posłom zauważył, że "przez wiele lat to twórcy prawa nie byli zainteresowani wysłuchiwaniem głosów praktyków, że dane świadków są powszechnie dostępne stronom w śledztwie". Jak mówił, aż do kwietnia tego roku - gdy w życie weszła przygotowana z inicjatywy b. ministra sprawiedliwości Marka Biernackiego ustawa o ochronie i pomocy świadkom i pokrzywdzonym - prokuratorzy musieli "znosić hipokryzję w prawie", które z jednej strony pozwalało utajniać dane świadków incognito, a z drugiej - nakazywało wysyłać sądowi te dane, ale w oddzielnej teczce. - Jaki sens miało takie rozwiązanie? - pytał.

- Jeśli idzie o ochronę danych adresowych, to w wyniku dyskusji w Trybunale Konstytucyjnym już dwa lata temu wnosiłem o zmianę przepisów, aby zawsze prokurator miał obowiązek chronić dane świadka, jeśli świadek o to się zwróci. Wysłałem to dwa lata temu na ręce ministra sprawiedliwości, ale inicjatywa ta nie spotkała się z aprobatą - dodał prokurator generalny.

Andrzej Seremet odpowiada posłom
Andrzej Seremet odpowiada posłomtvn24

Autor: eos//plw / Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Paweł Supernak

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Najpierw wyrwali ze ścian kable i rury. Potem wyprowadzili ludzi z mieszkań poniżej. Teraz zabiorą się za cięcie żelbetonowych konstrukcji, które będą ściągać na dół dźwigiem. Na koniec odbudują dach i kominy. Operacja pochłonie trzy miliony złotych i do rozbiórki zostaną jeszcze dwie części budowli, która zadziwiała kształtem i lokalizacją przez 30 lat. Willa przypominająca statek stoi na bloku w Jastrzębiu-Zdroju ostatnie dni.

"Statek kosmiczny" tną na kawałki. Ruszyła rozbiórka słynnej willi na dachu bloku

"Statek kosmiczny" tną na kawałki. Ruszyła rozbiórka słynnej willi na dachu bloku

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda zwołał na poniedziałek Radę Bezpieczeństwa Narodowego przed wyjazdem na szczyt NATO w Waszyngtonie. - Będzie możliwość wymiany myśli i idei związanych z tym, co będzie omawiane od strony politycznej w czasie szczytu NATO - mówił prezydent. Powiedział także, że wysłał premierowi Donaldowi Tuskowi rekomendacje do nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego.

Prezydent zwołuje Radę Bezpieczeństwa Narodowego przed szczytem NATO

Prezydent zwołuje Radę Bezpieczeństwa Narodowego przed szczytem NATO

Źródło:
TVN24

Lokalna policja otrzymała w środę wieczorem zgłoszenie w sprawie wyjątkowo brutalnego zabójstwa w miejscowości Pannarano we Włoszech. Śledczych zawiadomił sam sprawca, Benito Miarelli. Wcześniej 59-latek zadał swojemu bratu Annibale'owi ciosy nożem i pozbawił go głowy. Trwają czynności mające na celu ustalenie motywu zbrodni - informuje dziennik "La Stampa". Bracia mieli od dłuższego czasu toczyć spór.  

Wyrzucił głowę brata przez balkon. Makabryczna zbrodnia we włoskim miasteczku  

Wyrzucił głowę brata przez balkon. Makabryczna zbrodnia we włoskim miasteczku  

Źródło:
ANSA, La Stampa, Sky TG24

Wielka Brytania wybierze dziś nowy parlament i szykuje się na polityczną zmianę warty. Według wszystkich ostatnich sondaży niemal pewne jest, że po 14 latach do władzy powróci Partia Pracy. Co więcej, laburzyści mogą osiągnąć większość parlamentarną, jakiej żadna partia nie miała od blisko dwustu lat. Dotychczas rządzący konserwatyści przygotowują się na miażdżącą porażkę, choć oficjalnie wciąż wierzą w zwycięstwo. Oto, co warto wiedzieć o wyborach w Wielkiej Brytanii.

Wybory w Wielkiej Brytanii. To warto wiedzieć

Wybory w Wielkiej Brytanii. To warto wiedzieć

Źródło:
PAP, New York Times

Absolwenci szkół podstawowych poznali wyniki egzaminu ósmoklasisty, do którego podeszli w maju. Jak mówiła na antenie TVN24 dziennikarka Karolina Słowik z "Gazety Wyborczej", wyniki pokazują, że z językiem angielskim i matematyką poradzili sobie lepiej uczniowie z dużych miast. Według Słowik może być to spowodowane korepetycjami, naciskiem rodziców, a także trudniejszą rekrutacją do szkół ponadpodstawowych.

Ósmoklasiści poznali wyniki egzaminu. "Wielkie miasta nam odjechały"

Ósmoklasiści poznali wyniki egzaminu. "Wielkie miasta nam odjechały"

Źródło:
TVN24, "Gazeta Wyborcza"

Proboszcz parafii w Rzejowicach pod Radomskiem był pijany podczas pogrzebu i usnął w jego trakcie - donosi "Gazeta Radomszczańska". Duchowny mszę rozpoczął od kazania, a potem zasnął w trakcie jej odprawiania. - Pogrzeb musiał dokończyć inny duchowny - przekazuje ks. Mariusz Bakalarz, rzecznik częstochowskiej kurii.

Pijany ksiądz usnął na pogrzebie. Ceremonię musiał dokończyć inny duchowny

Pijany ksiądz usnął na pogrzebie. Ceremonię musiał dokończyć inny duchowny

Źródło:
tvn24.pl, Gazeta Radomszczańska

Wielu wydawców mediów regionalnych przyłączyło się do protestu dotyczącego nierównych relacji z platformami cyfrowymi. Po opublikowaniu na Facebooku wpisów z wyrazami poparcia akcji, zostały one momentalne zablokowane, a w niektórych przypadkach zawieszano całe profile lokalnych portali. - Odebraliśmy to jako pogrożenie palcem przez Facebooka - siedźcie cicho, bo jak będziecie fikać, to zablokujemy wam Facebooka - mówi w rozmowie z sekcją biznesową portalu tvn24.pl dziennikarz serwisów lokalnych ziemiadebicka.pl, mojepieniny.pl i mojebieszczady.com.pl Krzysztof Czuchra.

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Źródło:
tvn24.pl

Przedstawiamy apel wydawców mediów cyfrowych skierowany do polityków. Ma zwrócić uwagę na regulacje odnośnie relacji gigantów technologicznych z mediami. Platformy takie jak Google i Facebook regularnie korzystają z treści mediów, obracając nimi, monetyzując, ale nie dzieląc się zyskami, co uderza bezpośrednio w redakcje i dziennikarzy.

Polskie media apelują do polityków

Polskie media apelują do polityków

Łukasz Smółka, aktualny wicemarszałek sejmiku małopolskiego, ma być nowym kandydatem PiS na stanowisko marszałka w tym regionie - dowiedział się nieoficjalnie portal tvn24.pl. Tym samym o wybór na to stanowisko nie będzie już ubiegał się poseł Łukasz Kmita, którego kandydatura została pięciokrotnie odrzucona przez radnych jego własnego ugrupowania. Sejmik ma już niewiele czasu, bo jeśli nie wybierze nowego zarządu województwa do 10 lipca, premier powoła komisarza i w Małopolsce odbędą się nowe wybory.

PiS pięć razy próbował przegłosować marszałka. Za szóstym razem zmieni taktykę

PiS pięć razy próbował przegłosować marszałka. Za szóstym razem zmieni taktykę

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W czasie tenisowego turnieju na Wimbledonie w mediach społecznościowych pojawiło się budzące wątpliwości nagranie z Igą Świątek. NASK ostrzega - spreparowany film z wizerunkiem polskiej tenisistki służy oszustom do promowania na Facebooku stron z fałszywą inwestycją w projekt Baltic Pipe.

Iga Świątek zachęca do inwestycji w Baltic Pipe? Uwaga na deepfake

Iga Świątek zachęca do inwestycji w Baltic Pipe? Uwaga na deepfake

Źródło:
Konkret24

Mirosław M. podejrzany o zamordowanie swojej matki i siostry w domu w Spytkowicach niedaleko Wadowic nie przyznaje się do winy - poinformowała prokuratura. Mężczyzna złożył podczas przesłuchania "skrótowe wyjaśnienia". 54-latek niedawno trafił do Polski po zatrzymaniu w Niemczech, gdzie został znaleziony po odkryciu ciał kobiet.

Jego matka i siostra leżały martwe w domu, on wyjechał do Niemiec. Mówi, że jest niewinny

Jego matka i siostra leżały martwe w domu, on wyjechał do Niemiec. Mówi, że jest niewinny

Źródło:
PAP

Pierwsze myśliwce F-16 mogą już być w Ukrainie - podała agencja AFP, powołując się na własne źródła. Wojska rosyjskie prowadzą od trzech dni intensywne ataki na lotniska ukraińskie, wykorzystując do tego pociski Iskander i drony.

Rosjanie bombardują ukraińskie lotniska. Szukają myśliwców F-16

Rosjanie bombardują ukraińskie lotniska. Szukają myśliwców F-16

Źródło:
PAP, BBC, NV

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Zapytaliśmy największe koncerny o komentarz do nowych regulacji. Na naszą prośbę odpowiedział Google.

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl

W kolejnych dniach pogoda w Polsce ulegnie diametralnej zmianie. W weekend wróci do nas upał, a wraz z nim pojawią się burze z ulewnym deszczem i porywistym wiatrem. Na początku nowego tygodnia także będzie gorąco.

Nawet 33 stopnie Celsjusza. Wraz z gorącem wrócą gwałtowne zjawiska

Nawet 33 stopnie Celsjusza. Wraz z gorącem wrócą gwałtowne zjawiska

Źródło:
tvnmeteo.pl

Australijska policja stanowa z Terytorium Północnego znalazła szczątki 12-letniego dziecka, które miał zaatakować krokodyl. Dziewczynka zaginęła podczas kąpieli w potoku.

Znaleziono zwłoki dziecka, które miał zaatakować krokodyl

Znaleziono zwłoki dziecka, które miał zaatakować krokodyl

Źródło:
Reuters, ABC Australia, tvnmeteo.pl

Co najmniej 120 osób zginęło w wyniku paniki, która wybuchła w czasie religijnego zgromadzenia w indyjskim stanie Uttar Pradesh. Jak podała BBC, kaznodzieja, który przewodniczył ceremonii, zaprzeczył, że jest winny tragedii i zadeklarował współpracę ze śledczymi.

W czasie zgromadzenia religijnego wybuchł chaos. Jest wiele ofiar śmiertelnych 

W czasie zgromadzenia religijnego wybuchł chaos. Jest wiele ofiar śmiertelnych 

Źródło:
BBC, Reuters

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości nie dołączyli do nowej grupy w Parlamencie Europejskim, którą współtworzy węgierski premier Viktor Orban. Deputowani PiS pozostaną we frakcji z ugrupowaniem włoskiej szefowej rządu Giorgii Meloni. Decyzję komentują media na Węgrzech.

"Polak, Węgier, dwa bratanki, ale...". PiS wybrał Meloni

"Polak, Węgier, dwa bratanki, ale...". PiS wybrał Meloni

Źródło:
PAP

Polskie media protestują przeciwko nowelizacji ustawy o prawie autorskim. Wydawcy ostrzegają, że obecnie proponowane przepisy są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Z tym samym problemem mierzą się media także w innych państwach - jakie tam znaleziono rozwiązania?   

Apel o zmianę ustawy o prawach autorskich. Jakie rozwiązania przyjęto w innych państwach?

Apel o zmianę ustawy o prawach autorskich. Jakie rozwiązania przyjęto w innych państwach?

Źródło:
BBC, France24, Le Figaro,  Le Monde, Reuters Institute, The Guardian, tvn24.pl

Śmiertelny wypadek na drodze krajowej numer 80 w Górsku niedaleko Torunia. W zderzeniu dwóch samochodów osobowych i ciężarowego zginęła jedna osoba.

Tragedia na drodze. Nie żyje kobieta

Tragedia na drodze. Nie żyje kobieta

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci z Krakowa wyjaśniają okoliczności pojawienia się na bloku przy placu Centralnym w Nowej Hucie kontrowersyjnego baneru. Zanim został zdjęty, można było zobaczyć na nim namalowanego piłkarza lub kibica Hutnika Kraków, który wisiał na szubienicy, był zakrwawiony i miał związane ręce. Poniżej umieszczono wulgarny napis. - Wstępnie możemy mówić tutaj o mowie nienawiści - przekazał oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Krakowie.

Na budynku zawisł baner z zakrwawionym piłkarzem na szubienicy

Na budynku zawisł baner z zakrwawionym piłkarzem na szubienicy

Źródło:
tvn24.pl

- To już jest oczywiste. O obniżce stóp procentowych możemy zapomnieć kiedy inflacja rośnie. I to znacząco - przekazał podczas czwartkowej konferencji prasowej Adam Glapiński, prezes NBP. - Z naszych prognoz wynika, że pod koniec tego roku inflacja może się zbliżyć nawet do 5 procent. Co więcej inflacja może jeszcze wzrosnąć trochę na początku przyszłego roku - dodał.

"O obniżce stóp procentowych możemy zapomnieć"

"O obniżce stóp procentowych możemy zapomnieć"

Źródło:
PAP

Amerykańskie służby zamierzają zabić 450 tysięcy puszczyków kreskowanych, by uratować przed wyginięciem inny gatunek sowy, puszczyka plamistego. Plan budzi kontrowersje. Niektórzy twierdzą, że urzędnicy postępują jak "prześladowcy dzikiej przyrody".

Zabiją 450 tysięcy sów jednego gatunku, by ratować drugi

Zabiją 450 tysięcy sów jednego gatunku, by ratować drugi

Źródło:
ABC News, NBC News

Rodzice byli na zakupach. Z dziećmi została babcia. Przewijała niemowlę. Wtedy, za jej plecami, 2,5 letni wnuk wszedł na wersalkę pod oknem, które było otwarte. Gdy spadał na ziemię z trzeciego piętra, rodzice wchodzili po schodach do mieszkania. Usłyszeli płacz syna.

Wchodzili do domu, usłyszeli płacz. 2,5-letni syn leżał za oknem trzy piętra niżej

Wchodzili do domu, usłyszeli płacz. 2,5-letni syn leżał za oknem trzy piętra niżej

Źródło:
tvn24.pl

Policja z Legionowa zatrzymała łącznie siedem osób, które mogą mieć związek z brutalnym pobiciem 15-letniego chłopca. Wśród zatrzymanych są dwie osoby, które ukończyły 17 lat. Będą odpowiadać jak dorośli.

15-latek pobity w lesie na oczach kilkunastu rówieśników. Policja zatrzymała siedem osób

15-latek pobity w lesie na oczach kilkunastu rówieśników. Policja zatrzymała siedem osób

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Szacowana stopa bezrobocia w Polsce wyniosła 4,9 procent i była niższa o 0,1 procent w porównaniu do ubiegłego miesiąca - przekazało w czwartek Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej. To najniższy poziom bezrobocia od sierpnia 1990 roku.

Takiego poziomu bezrobocia nie było od 34 lat

Takiego poziomu bezrobocia nie było od 34 lat

Źródło:
PAP

Przyjaciele i współpracownicy żegnają Emilię Rennhack, z domu Kowalczyk - pochodzącą z Polski amerykańską policjantkę. Zginęła po tym, jak kierowca SUV-a wjechał w salon kosmetyczny niedaleko Nowego Jorku. "Serca nam pękają" - przekazał w mediach społecznościowych związek zawodowy nowojorskich policjantów.

Wyjechała z Polski w wieku 12 lat. Nowojorska policja żegna Emilię, ofiarę głośnego wypadku

Wyjechała z Polski w wieku 12 lat. Nowojorska policja żegna Emilię, ofiarę głośnego wypadku

Źródło:
fox5ny.com, tvn24.pl

Dofinansowanie na zakup roweru elektrycznego ma ruszyć od 2025 roku. Zgodnie z założeniami projektu, wysokość dopłaty na zakup ma sięgnąć 5000 złotych. Projekt w czwartek trafił do konsultacji społecznych.

Państwo chce dopłacić do rowerów elektrycznych. Ruszają konsultacje

Państwo chce dopłacić do rowerów elektrycznych. Ruszają konsultacje

Źródło:
tvn24.pl

Dwukrotnie kradziony i znaleziony na przystanku autobusowym obraz Tycjana został sprzedany na aukcji w Londynie za 17,5 miliona funtów. Dzieło z XVI wieku przedstawia biblijną scenę ucieczki Jezusa, Maryi i Józefa do Egiptu.

Obraz znaleziony na przystanku autobusowym sprzedano za 17,5 miliona funtów

Obraz znaleziony na przystanku autobusowym sprzedano za 17,5 miliona funtów

Źródło:
CNN, Christie's

Polskie media apelują do władz o wprowadzenie poprawek do ustawy o prawie autorskim. Chodzi o wzmocnienie pozycji wydawców w relacjach z gigantami technologicznymi takimi jak Google, Microsoft czy Meta, którzy zarabiają na treściach dziennikarskich, choć sami ich nie tworzą. Czego domagają się dziennikarze i dlaczego poprawki te są tak ważne?  

Po co jest protest mediów?

Po co jest protest mediów?

Źródło:
tvn24.pl

Widzieliście państwo kiedyś na konferencji prasowej dziennikarza Google albo Mety, który zadaje pytania, licząc się z różnego rodzaju konsekwencjami? - pytał swoich gości we "Wstajesz i wiesz" na antenie TVN24 Rafał Wojda. W czwartek rano ponad 350 mediów z całej Polski zaapelowało do władz o wprowadzenie poprawek do ustawy o prawie autorskim, które wzmocnią wydawców w negocjacjach dotyczących wynagrodzeń z tak zwanymi big techami. 

"Za moment może zabraknąć tych wiadomości"

"Za moment może zabraknąć tych wiadomości"

Źródło:
TVN24

To bardzo ważny apel mediów i resort kultury powinien jak najszybciej się do niego odnieść - powiedział wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Podkreślił, że MKiDN jest odpowiedzialne za nowelizację ustawy o prawie autorskim. Posłanka Anna Maria Żukowska przekazała, że Lewica w Senacie "ponowi poprawki w obronie mediów, które składała w Sejmie". - W związku z tym, że polskie państwo jest zagrożone ogromnymi karami, bo zaniedbania poprzedników są wieloletnie, musimy tę ustawę przyjąć - oświadczyła wiceszefowa komisji kultury Urszula Augustyn (KO). Dodała, że na 10 września zwołane zostanie Forum Prawa Autorskiego, "na którym chcemy rozmawiać o kształcie tej ustawy".

Kosiniak-Kamysz oczekuje stanowiska minister kultury, Lewica zapowiada ponowienie poprawek

Kosiniak-Kamysz oczekuje stanowiska minister kultury, Lewica zapowiada ponowienie poprawek

Źródło:
PAP, tvn24.pl

"Godzilla i Kong: Nowe imperium" debiutuje dzisiaj na platformie Max. Film z tytułowymi tytanami okazał się jedną z najchętniej oglądanych produkcji tego roku. Wszedł na ekrany kin pod koniec marca, zarabiając 194 mln dolarów w sam weekend otwarcia.

"Godzilla i Kong: Nowe imperium" do zobaczenia online

"Godzilla i Kong: Nowe imperium" do zobaczenia online

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

David i Victoria Beckham obchodzą okrągłą, 25. rocznicę ślubu. Z tej okazji para zamieściła w mediach społecznościowych serię archiwalnych zdjęć. Małżonkowie podzielili się też z fanami efektami okolicznościowej sesji fotograficznej.  

Beckhamowie świętują 25. rocznicę ślubu. Wyjątkowa sesja pary  

Beckhamowie świętują 25. rocznicę ślubu. Wyjątkowa sesja pary  

Źródło:
OK! Magazine, People, tvn24.pl

Stacja TVN24 w czerwcu była ponownie najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju, osiągając 5,47 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN także pozostawiły konkurencję w tyle. Z kolei portal tvn24.pl po raz kolejny jest najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Rewelacyjne wyniki TVN24, "Faktów" TVN i tvn24.pl. Dziękujemy Widzom i Czytelnikom!

Rewelacyjne wyniki TVN24, "Faktów" TVN i tvn24.pl. Dziękujemy Widzom i Czytelnikom!

Źródło:
tvn24.pl