Debata nad "Alternatywą" PiS. "Każdy będzie mógł mówić, jak długo będzie chciał"

Aktualizacja:

Ponad 30 ekonomistów ma wziąć udział w poniedziałkowej debacie gospodarczej zorganizowanej przez Prawo i Sprawiedliwość. Informację taką przekazała w piątek wiceszefowa partii Beata Szydło. Jednak nazwiska uczestników i sama organizacja spotkania owiane są tajemnicą. Rzecznik PiS w niedzielę w rozmowie z tvn24.pl powiedział, że "każdy będzie mógł się wypowiedzieć w danej tematyce tak długo, jak będzie chciał". - Jeśli będzie taka potrzeba, debata zostanie przedłużona - zapowiedział Adam Hofman. Planowo dyskusja ma potrwać 3,5 godziny.

TRANSMISJA DEBATY W TVN24 OD GODZ. 11.30

Debata odbędzie się w siedzibie Polskiej Akademii Nauk i ma się rozpocząć o godz. 11.30. Jako pierwszy wystąpi prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński. Oprócz niego podczas debaty wystąpią ekonomiści. Zaproszenia zostały wysłane do 39 osób, jednak ilu zaproszonych potwierdziło swoją obecność na debacie, dokładnie nie wiadomo.

- Nie podajemy takich informacji. Wszystko będzie jutro na debacie - ucięła pytanie o nazwiska w rozmowie z tvn24.pl Ilona Klejnowska z biura prasowego PiS. W podobnym tonie w niedzielę wypowiadał się Adam Hofman. - Jak konkretnie będzie wyglądała debata, to przyjdzie pani jutro i zobaczy - oznajmił poseł. W programie "Kawa na ławę" w TVN24 rzecznik przyznał jedynie, że na zaproszenia pozytywnie odpowiedziało ponad 30 osób.

Dyskusję pod hasłem "Alternatywa" ma poprowadzić Krzysztof Skowroński. Jak zdradziła Klejnowska, wiceszefowa PiS Beata Szydło będzie "spinała bloki tematyczne".

Rzecznik PiS o liczbie chętnych do udziału w debacie
Rzecznik PiS o liczbie chętnych do udziału w debacietvn24

Podsumowanie debaty ok. godz. 15:30 ma przedstawić Kaczyński.

Bugaj, Modzelewski, Glapiński na "tak"

Kiedy w ubiegłym tygodniu rzecznik PiS mówił o zaproszonych gościach, zaznaczał, że są to osoby prezentujące różne poglądy. Wszyscy chętni mieli otrzymać materiały zawierające szczegółowe propozycje gospodarcze Prawa i Sprawiedliwości, w tym gotowe projekty ustaw.

Jedną z osób, która potwierdziła swój udział w debacie, jest prof. Instytutu Nauk Ekonomicznych PAN Ryszard Bugaj. Już w połowie miesiąca ekonomista zwracał uwagę, że podczas swoistego "exposé" wygłoszonego przez Jarosława Kaczyńskiego drugiego września padło wiele propozycji, które są nie do zaakceptowania i takie, "nad którymi warto się pochylić". Dlatego też, według Bugaja, taka debata ma sens.

W niedzielnych "Faktach po Faktach" w TVN24 przyznał jednak, że sukcesem poniedziałkowego spotkania nie będzie uzgodnienie wspólnego stanowiska, a dotarcie różnych poglądów do "szerszej opinni publicznej".

Pomysł debaty pozytywnie ocenili także: prof. Uniwersytetu Warszawskiego Witold Modzelewski; prezeska Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego prof. Elżbieta Mączyńska (Szkoła Główna Handlowa); prezydent Centrum im. Adama Smitha, dr hab. Robert Gwiazdowski; wiceprezydent CAS Andrzej Sadowski; ekspert Centrum Ireneusz Jabłoński; prof. Adam Glapiński z Rady Polityki Pieniężnej; prof. Leokadia Oręziak z SGH; główny ekonomista Business Centre Club, Stanisław Gomułka oraz Jerzy Żyżyński, specjalista w dziedzinie zarządzania na Uniwersytecie Warszawskim, a jednocześnie poseł PiS.

Oni mówią "nie"

Jedną z osób, która jako pierwsza powiedziała "nie" debacie PiS, był były prezes Narodowego Banku Polskiego, Leszek Balcerowicz. - Nie mam zamiaru uczestniczyć w czymś, co będzie debatą tylko z nazwy, a szczególnie, jeżeli to jest pod auspicjami jakiejś partii - mówił tydzień temu w TVN24 ekonomista.

Udziału w spotkaniu odmówił także przewodniczący Towarzystwa Ekonomistów Polskich, Ryszard Petru. - Nie chciałbym, by wyszło tak, że już sama obecność tam oznacza swego rodzaju akceptację dla niektórych pomysłów zaproponowanych przez PiS - oświadczył w niedzielę w "Faktach po Faktach" ekonomista.

"Polityk byle głupstwo nazwie debatą, to wszyscy nazywają to debatą"
"Polityk byle głupstwo nazwie debatą, to wszyscy nazywają to debatą" TVN CNBC

Udziału w dyskusji nie weźmie też prof. Anna Zielińska-Głębocka. Jak powiedziała tvn24.pl, sam pomysł jest dobry, ale debata nie uniknie charakteru politycznego.

Petru o swojej nieobecności i Bugaj o obecności na debacie PiS
Petru o swojej nieobecności i Bugaj o obecności na debacie PiStvn24

Wśród nieobecnych na debacie znajdą się także tacy ekonomiści, których wiceszefowa PiS usprawiedliwiała obowiązkami zawodowymi. Chodzi m.in. o profesorów: Krzysztofa Rybińskiego i Witolda Orłowskiego. Do tej samej grupy Beata Szydło zaliczyła także prof. Grzegorza Kołodkę i obecnego szefa NBP Marka Belkę.

Wielkie niewiadome

Ponieważ nieznana jest lista obecności, wiele pytań budzi fakt, czy na debacie pojawią się prof. Zyta Gilowska (RPP) i prof. Jerzy Hausner. W przypadku ekonomistki nieobecność byłaby o tyle zaskakująca, że jej nazwisko jest wymieniane jako kandydatki na PiS na premiera ponadpartyjnego rządu.

Mariusz Kamiński informował w "Jeden na jeden" w TVN24, że personalia takiego kandydata zostaną przedstawione 29 września w trakcie ogólnopolskiego spotkania działaczy PiS w Warszawie.

Minister bez zaproszenia

Choć charakter debaty, jak zapowiadali politycy Prawa i Sprawiedliwości, jest otwarty, nie wystosowano zaproszenia dla ministra finansów, Jacka Rostowskiego. Jak uznała Beata Szydło, "minister Rostowski dokonał już oceny" propozycji PiS. - Znamy ją. Pospieszył się. Nic nowego nie wniósłby do dyskusji w tej chwili - podkreśliła wiceszefowa partii.

W piątek szef resortu finansów wysłał list do ekonomistów zaproszonych na debatę przez Jarosława Kaczyńskiego. Napisał w nim m.in., że "program gospodarczy PiS byłby katastrofą dla finansów publicznych".

Rostowski stwierdził też, że miał nadzieję osobiście przedstawić obliczenia MF dotyczące propozycji PiS, ale do piątku nie otrzymał zaproszenia do udziału w debacie.

Minister finansów będzie gościem "Faktów po Faktach" w poniedziałek o 19:26.

"Alternatywa" PiS

Beata Szydło poinformowała w piątek, że poniedziałkowa debata będzie się koncentrować na trzech zagadnieniach: finansach publicznych i podatkach, rynku pracy oraz polityce prorodzinnej. Dodała, że dyskusja będzie też dotyczyć "realnych możliwości wprowadzenia programu PiS".

W programie Prawa i Sprewiedliwości pt. "Alternatywa" przewidziano m.in. połączenie PIT i CIT w jednej ustawie oraz nową ustawę o VAT; stawki podatkowe miałyby pozostać na obecnym poziomie. Partia Kaczyńskiego postuluje uproszczenie deklaracji podatkowych oraz precyzyjne określenie tych kosztów pracy, które można odliczyć od dochodu. Kolejnym punktem programu jest podatek bankowy i od hipermarketów. PiS chce przejściowego wprowadzenia podatku obrotowego dla banków i wielkich sieci handlowych, które - według partii - różnymi metodami nie wykazują dochodów i w związku z tym nie płacą podatku dochodowego. PiS proponuje ponadto 10-letni plan walki z bezrobociem obejmujący m.in. stypendia, zwolnienia podatkowe i dopłaty dla przedsiębiorców. Według założeń partii dzięki planowi powinno powstać 1,2 mln nowych miejsc pracy. Plan objąłby przede wszystkim miasta poniżej 50 tys. mieszkańców, tereny wiejskie i gminy "zdegradowane ekonomicznie"; lista takich obszarów powinna być corocznie weryfikowana przez rząd. Formacja ma też pomysł na wspieranie budownictwa mieszkaniowego. PiS postuluje powołanie specjalnych kas mieszkaniowych, gdzie można by odkładać przez dłuższy okres niewielkie sumy, by w końcu zyskać państwową premię. Partia chce też znieść pozwolenia na budowę domów jednorodzinnych. PiS postuluje również wspieranie rodzin poprzez zwiększanie stawki, którą można odliczyć od podatku o 50 proc. za każde urodzone dziecko. Odliczeń można by dokonywać już od momentu poczęcia. Program PiS zakłada ponadto przywrócenie możliwości przechodzenia na emeryturę w wieku 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn (ale z pozostawieniem wyboru, czy ktoś chce pracować dłużej). Ugrupowanie chce także m.in. wprowadzenia wyboru między ZUS i OFE, rezygnacji z opodatkowania rent i emerytur do 1 tys. zł, obniżenia składki rentowej dla pracodawców o 2 pkt. procentowe.

TRANSMISJA DEBATY W TVN24 OD GODZ. 11.30

Autor: ktom\mtom / Źródło: tvn24.pl, PAP, TVN24

Pozostałe wiadomości

- Należy założyć, że uszkodzenie dwóch podmorskich kabli na Morzu Bałtyckim to akt sabotażu - stwierdził we wtorek niemiecki minister obrony Boris Pistorius. Przyczyny awarii są dopiero badane, jednak wydarzeniom na Bałtyku z niepokojem przyglądają się władze Niemiec, Litwy, Szwecji i Finlandii. Szwedzkie media podały, że związek ze sprawą może mieć chiński statek towarowy, za którym podążają duński okręt i patrolowiec. - Jeśli chodzi o te kable, są już pewne podejrzenia, ale nie mogę powiedzieć - skomentował krótko sprawę szef MSZ Radosław Sikorski.

"Musimy założyć, że jest to sabotaż". Media: trop prowadzi do nich

"Musimy założyć, że jest to sabotaż". Media: trop prowadzi do nich

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

- Rosja straszy nie pierwszy i nie ostatni raz - powiedział prezydent Andrzej Duda, komentując zatwierdzenie we wtorek przez Władimira Putina znowelizowanej rosyjskiej doktryny nuklearnej. - Papier zniesie wszystko - dodał. Sprawę komentował też szef MSZ. - Jeśli Władimir Putin obniża próg użycia broni atomowej, to może to świadczyć, że wreszcie sobie zdał sprawę, że Rosja jest słabsza wojskowo od Zachodu - ocenił Radosław Sikorski.

Duda o decyzji Putina. "Papier zniesie wszystko"

Duda o decyzji Putina. "Papier zniesie wszystko"

Źródło:
TVN24

Opady śniegu i śniegu z deszczem - takie warunki od rana panują w części Polski. Za zimową pogodę odpowiedzialny jest niż Quiteria, którego centrum jest coraz bliżej Pomorza Zachodniego. Kolejne godziny mają przynieść dalsze opady i utrudnienia na drogach.

Centrum niżu Quiteria coraz bliżej Pomorza Zachodniego, pada śnieg, wiatr się rozpędza

Centrum niżu Quiteria coraz bliżej Pomorza Zachodniego, pada śnieg, wiatr się rozpędza

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

KPRM poinformował o przyjęciu dwóch ważnych aktów dla przedsiębiorców. Pierwszy to autopoprawka do projektu obniżającego składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2025 r. Drugi to projekt obniżający składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2026 r.

Rząd przyjął zmiany w składce zdrowotnej. Przedsiębiorcy zapłacą mniej od stycznia

Rząd przyjął zmiany w składce zdrowotnej. Przedsiębiorcy zapłacą mniej od stycznia

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Chłopiec był przestraszony, nie potrafił powiedzieć gdzie mieszka. Znał tylko swoje imię i nazwisko. Błąkał się po jednym z osiedli w Mońkach (woj. podlaskie), gdzie zauważyły go dwie 16-latki i przyprowadziły na policję. Okazało się, że mama chłopca, dopiero gdy wyjechała z osiedla, zorientowała się, że młodszego syna nie ma w samochodzie. 

Wyjechała nie upewniając się, czy wszystkie dzieci są w aucie. Czterolatek błąkał się po osiedlu

Wyjechała nie upewniając się, czy wszystkie dzieci są w aucie. Czterolatek błąkał się po osiedlu

Źródło:
tvn24.pl

Policja w Oslo poinformowała we wtorek, że ​​Marius Borg Høiby, syn norweskiej księżnej koronnej Mette-Marit, został aresztowany. 27-latkowi postawiono zarzut "dotyczący stosunku płciowego z osobą nieprzytomną lub z innych przyczyn niezdolną do przeciwstawienia się temu aktowi". Portal dziennika "Dagblaget" podaje, że w toczącej się sprawie karnej przeciwko Høiby'emu jest obecnie pięć ofiar.

Syn księżnej aresztowany. "Pięć ofiar"

Syn księżnej aresztowany. "Pięć ofiar"

Źródło:
"Guardian", "Dagblaget"

Państwowa Komisja Wyborcza postuluje, aby w sprawach przed Sądem Najwyższym i innymi sądami nie brały udziału osoby powołane do orzekania przez neo-KRS. Komisja zapowiedziała, że w sprawach z udziałem PKW, w których miałyby orzekać takie osoby, będzie wnioskować o ich wyłączenie. Do oświadczenia PKW dodano stanowisko jednego z jej członków.

Status sędziów powołanych przez neo-KRS. Jest stanowisko PKW

Status sędziów powołanych przez neo-KRS. Jest stanowisko PKW

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że Polska i Czechy złamały prawo unijne, odmawiając obywatelom Unii mieszkającym na ich terytorium, ale nieposiadającym obywatelstwa, prawa do członkostwa w partii politycznej.

TSUE: Polska i Czechy złamały prawo unijne. Chodzi o partie polityczne  

TSUE: Polska i Czechy złamały prawo unijne. Chodzi o partie polityczne  

Źródło:
PAP

Sejm uchwalił we wtorek zmiany ustaw o podatku rolnym, o podatkach i opłatach lokalnych oraz o opłacie skarbowej. Zmiany mają wejść w życie od 1 stycznia 2025 roku. Jak mówił w czasie prac sejmowych wiceminister finansów Jarosław Neneman, dotychczasowe przepisy były niejasne i nie pasowały do rzeczywistości.

Zmiany w podatkach uchwalone. Ma być jaśniej

Zmiany w podatkach uchwalone. Ma być jaśniej

Źródło:
PAP

We wtorek trzech pracowników fabryki Hyundaia udusiło się w trakcie przeprowadzania testu wydajności jednego z pojazdów. Do zdarzenia doszło w południowokoreańskim mieście Ulsan. Służby badają okoliczności wypadku.

Tragedia w fabryce Hyundaia. Trzy osoby nie żyją

Tragedia w fabryce Hyundaia. Trzy osoby nie żyją

Źródło:
PAP

Amica podpisała ze Związkiem Zawodowym Pracowników porozumienie w sprawie zwolnień grupowych - poinformowała spółka w komunikacie. Strony porozumienia ustaliły, iż zwolnienia grupowe obejmą 39 pracowników spółki.

Zwolnienia grupowe w polskim gigancie. Wiadomo, ile osób straci pracę

Zwolnienia grupowe w polskim gigancie. Wiadomo, ile osób straci pracę

Źródło:
PAP

Władze Teneryfy zdecydowały o ograniczeniu dostępu do szlaków prowadzących na słynny wulkan Teide. W ostatnich trzech dniach aż 130 osób potrzebowało pomocy ratowników w zejściu ze szczytu z powodu trudnych warunków atmosferycznych. Jak podkreślają władze, to sytuacja "absolutnie bezprecedensowa".

Słynna atrakcja Teneryfy z ograniczonym dostępem. Sytuacja "absolutnie bez precedensu"

Słynna atrakcja Teneryfy z ograniczonym dostępem. Sytuacja "absolutnie bez precedensu"

Źródło:
La Vanguardia

Mieszkańcy Dolnego Śląska, których domy zostały zalane w trakcie wrześniowej powodzi otrzymują pieniędzy na remont. 300 rodzin dostało już zasiłki do 200 tys. zł. "Na konta gmin, na takie zasiłki, trafiło ponad 130 mln zł dla 1,7 tys. osób" - informuje Maciej Awiżeń wojewoda dolnośląski.

Powodzianie na Dolnym Śląsku dostają zasiłki. "Na konta gmin trafiło ponad 130 mln zł"

Powodzianie na Dolnym Śląsku dostają zasiłki. "Na konta gmin trafiło ponad 130 mln zł"

Źródło:
PAP

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Nawet do 15 lat pozbawienia wolności grozi agresywnemu 34-latkowi z Rawicza. Mężczyzna w ciągu jednego dnia pobił w pociągu dwóch lekarzy z Indii i ze Stanów Zjednoczonych, a później zaatakował dwoje dzieci na ulicy. Czternastoletnią dziewczynę chwycił za szyję, a 11-letniego chłopca szarpał i przewrócił.

Najpierw uderzył obcokrajowców w pociągu, potem zaatakował dzieci

Najpierw uderzył obcokrajowców w pociągu, potem zaatakował dzieci

Źródło:
TVN24

W Sądzie Rejonowym w Koszalinie zapadł wyrok w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci 46-letniego społecznika, Piotra "Spidermana" Zalewskiego. Mężczyzna zmarł po brutalnym pobiciu, do którego doszło w sierpniu 2023 roku.

Zapadł wyrok w sprawie śmierci lokalnego społecznika

Zapadł wyrok w sprawie śmierci lokalnego społecznika

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Pielęgniarki, fizjoterapeuci i inni pracownicy i pracowniczki ochrony zdrowia protestowali we wtorek przed kancelarią premiera. Główny postulat to podwyżki. Przygotowano petycję do premiera Donalda Tuska.

"Jesteśmy zawiedzione". Pielęgniarki protestowały przed kancelarią premiera

"Jesteśmy zawiedzione". Pielęgniarki protestowały przed kancelarią premiera

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Ratownicy medyczni z Gdyni, którzy przyjechali w niedzielę pomóc pacjentowi z zatrzymaniem krążenia, znaleźli za wycieraczką ambulansu kartkę z pretensjami. Jednemu z mieszkańców nie spodobało się miejsce, w którym zaparkowali pojazd. 

To ratownicy znaleźli za wycieraczką. "Absurd nie do opisania"

To ratownicy znaleźli za wycieraczką. "Absurd nie do opisania"

Źródło:
tvn24.pl

Młodzież ma zbyt łatwy dostęp do wszystkich produktów nikotynowych, takich jak e-papierosy i podgrzewacze tytoniu - wynika z opublikowanych we wtorek badań. Co ciekawe, młodzież częściej aniżeli rodzice ocenia dostęp tych produktów jako "zbyt łatwy".

Kupują jednorazówki, podgrzewacze, saszetki. Młodzi o dostępie do nikotyny: zbyt łatwy

Kupują jednorazówki, podgrzewacze, saszetki. Młodzi o dostępie do nikotyny: zbyt łatwy

Źródło:
PAP

Burmistrz miejscowości Ollolai na Sardynii ma kolejny pomysł, jak przyciagnąć nowych mieszkańców. Oferuje domy na sprzedaż za nawet jedno euro, a specjalna oferta skierowana jest tym razem przede wszystkim do obywateli USA.

Domy za 1 euro dla Amerykanów rozczarowanych wynikami wyborów. "Czas na ucieczkę do raju"

Domy za 1 euro dla Amerykanów rozczarowanych wynikami wyborów. "Czas na ucieczkę do raju"

Źródło:
CNN, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zmiany na szczytach policyjnej hierarchii. Stanowiska straci trzech komendantów wojewódzkich: w Krakowie, Kielcach i Rzeszowie - wynika z informacji tvn24.pl. Rzeczniczka Komendanta Głównego Policji Katarzyna Nowak potwierdziła, że trwa procedura ich odwołania.

Wstrząs na szczytach policyjnej hierarchii

Wstrząs na szczytach policyjnej hierarchii

Źródło:
tvn24.pl

Dolnośląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego wskazał, że uszkodzenie tamy w Stroniu Śląskim, do którego doszło podczas wrześniowej powodzi, nastąpiło w miejscu, gdzie wcześniej prowadzono prace ziemne związane z układaniem rur. Urzędnicy nakazali Wodom Polskim zabezpieczenie wyrwy do czasu remontu zapory.

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Aktualizacja:
Źródło:
PAP/tvn24.pl

Łukasz Mejza próbował ukryć prywatne pożyczki na sumę blisko pół miliona złotych i "zatajać informacje tak, by uniemożliwić identyfikację osób, od których jest uzależniony finansowo" - wynika z treści wniosku o uchylenie immunitetu posłowi PiS, z którym zapoznała się "Gazeta Wyborcza". "To swoisty manifest, przejaw złej woli podyktowany niechęcią złożenia oświadczeń o stanie majątkowym" - twierdzą śledczy. - Sądzi pan, że ja przesłuchuję członków partii, gdzie mają pożyczki? - odparł pytany przez dziennikarzy o te doniesienia prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Prokuratura o pożyczkach Mejzy. Kaczyński komentuje

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Gazeta Wyborcza

Były poseł Platformy Obywatelskiej Sławomir Neumann odpowie przed sądem za przywłaszczenie ponad 700 tys. zł, które zdaniem prokuratury zostały wydane przez polityka na cele niezwiązane z prowadzeniem biura poselskiego. Akt oskarżenia w tej sprawie Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do warszawskiego sądu.

Były poseł PO oskarżony o przywłaszczenie ponad 700 tysięcy złotych

Były poseł PO oskarżony o przywłaszczenie ponad 700 tysięcy złotych

Źródło:
PAP

Zero niespodzianki. Nie ulegajmy wojnie psychologicznej prowadzonej przez Moskwę - apeluje politolożka dr Agnieszka Bryc po tym, jak prezydent Rosji Władimir Putin zatwierdził znowelizowaną doktrynę nuklearną. Analityczka Anna Maria Dyner także wskazuje, że celem zmian jest zastraszenie innych państw. - Rosjanie napisali to, co chcieli nam ujawnić i wywołać u nas dyskusje i strach - stwierdziła. O braku zaskoczenia w tej kwestii napisała także Rada Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu.

Co zmienia nowa doktryna nuklearna Rosji? Eksperci: chcieli wywołać u nas dyskusje i strach

Co zmienia nowa doktryna nuklearna Rosji? Eksperci: chcieli wywołać u nas dyskusje i strach

Źródło:
PAP, tvn24.pl